G. Cz., R. C. i R. Cz.
Długo trzeba było czekać na rozpoczęcie procesu Ryszarda C., sprawcy mordu politycznego w Łodzi, który nie powiesił się w areszcie śledczym czasie kampanii przedwyborczej, więc staje dziś przed sądem.
Uwaga opinii publicznej kierowana jest od dwóch dni na inną postać, bardziej znaną, a nawet znamienitą, mianowicie na osobę generała Gromosława Cz.
Został on zatrzymany przez CBA i stanąć miał dzisiaj - na razie - pod zarzutami, ale stanie dopiero w poniedziałek, bo katowiccy prokuratorzy prowadzący czynności w tej sprawie potrzebują weekendowego wypoczynku.
Mają do niego takie samo a może nawet większe prawo, jak ich koledzy z Warszawy, powiadomieni w swoim czasie o tym, co pewnego piątku odnaleziono w pewnej służbowej łazience.
Los byłego szeregowego członka Platformy Obywatelskiej Ryszarda C. jest zaiste mniej interesujący od losu ojca współzałożyciela tej potężnej formacji, Gromosława Cz., więc dywagacjom na temat warunków panujących w katowickim areszcie śledczym itp. nie będzie zapewne końca.
Należy jednak dostrzec i docenić starania dziennikarzy kanału TVN by rzetelnie prezentować nawet i mniej ważne informacje bieżące.
Dotarli dziś oni do europosła Ryszarda Czarneckiego, który
bardzo chętnie wypowiada się przed kamerami na dowolny temat, co uczynił i tym razem, nieświadomy iż pod jego wizerunkiem, na paskach, pojawiają się na przemian różne komunikaty, czasem dotyczące Gromosława Cz., a czasem nie.
Ja miałem szczęście zajrzeć do wspomnianego kanału akurat
w momencie, gdy pod sympatyczną fizjonomią perorującego
europosła na czerwonym pasku przesuwała się informacja, iż rozpoczyna się proces karny Ryszarda C.
Powyżej,zapewne dla telewidzów obdarzonych słabą pamięcią, umieszczono podpis : Ryszard Czarnecki, poseł do PE, zaś poniżej sunął komunikat o aresztowanym Gromosławie Cz.
Poczucie humoru służb informacyjnych TVN dorównuje, jak widać, ich nieprzeciętnej inteligencji.
Jestem bardzo ciekaw reakcji pana posła Czarneckiego, ale
sentencja oraz uzasadnienie wyroku w sprawie Ryszarda C. interesują mnie nadal, może nawet jeszcze bardziej.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1358 odsłon