Wyciągi

Obrazek użytkownika Jerzy Mariusz Zerbe
Blog

Przed Komisją Hazardową stanął ważny świadek: dla członków wywodzących się z PO pan Kamiński, a dla przedstawicieli PSL i PiS w Komisji, minister Kamiński. Drobny niuans, ale już wart zauważenia.

W obszernej, swobodnej wypowiedzi, minister Kamiński w sposób uporządkowany, z pełnym zachowaniem chronologii wydarzeń, nakreślił rozwój bliskiej współpracy hazardowych lobbystów z politykami i członkami rządu Platformy Obywatelskiej, oraz okoliczności najbardziej prawdopodobnego przecieku z kancelarii Premiera.

Jak można było oczekiwać, pytania adresowane do świadka przez przedstawicieli PO miały na celu wyłącznie łapanie za słowa (prym wiódł w tym względzie inkwizytor Urbaniak), znajdowanie choćby najmniejszych luk czy niedokładności w zeznaniach Kamińskiego, które mogłyby przemawiać na korzyść premiera lub jego ministrów. W żadnym razie nie chodziło im o dociekanie prawdy.

Odpowiadając na pytania posłów, minister Kamiński - pomimo usiłowań przeszkodzenia ze strony przewodniczącego Komisji – przypomniał i szeroko nakreślił pole bezprawnych działań i związków Ryszarda Sobiesiaka i jego kumpli z politykami PO, wykraczające daleko poza prace legislacyjne dotyczące ustawy hazardowej. W tych wypowiedziach ukazał ogrom deprawacji aparatu obecnej władzy, kpiny z prawa i jego łamania, oraz absolutnej bezkarności sitwy działającej na wielu piętrach – od powiatu, przez województwa, do szczebla centralnego.

Przedmiotem szczególnego zainteresowania tej biznesowej kliki była i jest budowa nowoczesnych wyciągów narciarskich wraz z towarzyszącą infrastrukturą, w różnych atrakcyjnych miejscach na południu Polski. Warto namówić do realizacji i z zainteresowaniem śledzić losy podobnych inwestycji również na innych obszarach o sprzyjającej konfiguracji terenu, w tym także w północnych rejonach kraju.

Premier Tusk - jak powszechnie wiadomo - jest nie tylko zamiłowanym piłkarzem, ale i narciarzem. Po co biedak ma za duże pieniądze jeździć z coraz liczniejszą rodziną w Dolomity, jeżeli mógłby na miejscu, w ośrodku rządowym, szczelnie ogrodzonym i strzeżonym, wybudowanym np. przez Sobiesiaka i spółkę, bezpłatnie zażywać wraz z rodziną i najbliższym aktywem PO slalomowych radości?

Przedsięwzięcie takie byłoby ekonomicznie uzasadnione, bowiem coraz wyraźniej widać, że globalne ocieplenie może być odczuwalne w lecie, a rok bieżący wskazuje, że w zimie dominować powinno globalne oziębienie.

Brak głosów