Mosad i BOR - zawodowstwo i amatorszczyzna
Niedawno uczestniczyłem w archidiecezjalnej, poznańskiej pielgrzymce do Ziemi Świętej.
Lecieliśmy izraelskim Boeingiem 757, który specjalnie po nas przyleciał z TelAvivu. Z samolotu wysiedli młodzi, eleganccy agenci Mosadu, sprawdzili najpierw stan bezpieczeństwa na poznańskim lotnisku, po czym przed wejściem na pokład każdy z 200 podróżnych był przez nich dosyć szczegółowo przepytywany.
Leciałem z żoną i szwagierką, która przed wyjazdem pożyczyła ode mnie charakterystyczną torbę. Rozmawiający z nią agent zapytał, czy ta torba jest jej własnością. Odpowiedziała, że pożyczyła ją ode mnie, a ja także lecę do TelAvivu. Na to agent poprosił o wskazania mojej osoby. Dyskretnie podszedł do mnie i zapytał czy oprócz żony towarzyszy mi w wyjeździe ktoś inny z rodziny. Wskazałem na szwagierkę. Zapytał, czy widniejąca w jej ręce torba jest jej własnością.
Testowali po prostu prawdomówność. Konsekwencją jakichkolwiek wątpliwości lub nieścisłości w odpowiedziach była szczegółowa kontrola bagażu podręcznego i bagażu zasadniczego. Tak dba się o bezpieczeństwo podróżnych i samolotu w państwie Izrael.
Pomyślałem sobie: mój Boże, jaka szkoda, że feralnego lotu samolotu do Smoleńska nie zabezpieczali zawodowcy z Mosadu. Byliby tam w potrzebnej liczbie, kiedy trzeba, i wiedzieliby co robić. Może historia potoczyłaby się inaczej. A tak? W Smoleńsku na samolot z Prezydentem na pokładzie oczekiwał podobno zaledwie jeden oficer BOR. Co on tam robił, do dziś nie wiadomo.
Dzisiaj szef BOR gen Marian Janicki oznajmił jedynie, że przed wylotem z Warszawy generał Błasik jednak rozmawiał z kpt. Protasiukiem, mając przy tym srogą minę. To wszystko, co generał Janicki ma do powiedzenia w sprawie ochrony podróżujących tupolewem.
Generał, który za brak nadzoru nad podległymi służbami, za amatorszczyznę i elementarne braki w działaniu funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu w dniu 10 kwietnia 2010 r. powinien być dawno zdymisjonowany.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2302 odsłony
Komentarze
Re: Mosad i BOR - zawodowstwo i amatorszczyzna
28 Kwietnia, 2011 - 18:41
"Pomyślałem sobie: mój Boże, jaka szkoda, że feralnego lotu samolotu do Smoleńska nie zabezpieczali zawodowcy z Mosadu."
Nasi to zawodowcy, a to, że dysponują nimi tacy a nie inni... ludzie, to nie ich wina.
eh, traktowanny jak terrorysta i się cieszy!
28 Kwietnia, 2011 - 19:55
Nie wiem co Ci się tak podobało w tym profesjonalizmie agentów od braci starszych. Mnie by trafiło, że jestem tak traktowany. Nie spotkałem się nigdy z niczym takim na żadnym lotnisku, a na kilku w różnych częściach świata już byłem. Jakie pytania, jakie wskazywanie innych osób.
Wiem, oni są przewrażliwieni na swoim punkcie. Ale aby sprawdzać stan zabezpieczenia lotniska w innym niepodległym państwie?
traktowany jak terorysta i sie cieszy !
28 Kwietnia, 2011 - 20:20
Myślę że nie tylko o to chodzi.Mniej więcej rok temu w jednym z europejskich krajów spadł izraelski śmigłowiec, nie pamiętam dokładnie gdzie, ale nie oto chodzi ważna jest reakcja izraela. Wysłali swoich ludzi na teren katastrofy ,nie pytali nawet o pozwolenie, otoczyli go i nikogo nie wpuszczali. Działo się to na terenie nie nalerzącym do izraela, nikt nie protestował , a poległych uznali za bochaterów.Dla mnie właśnie to się nasuwa.
Z tym co piszesz, przy opisanej sytuacji
29 Kwietnia, 2011 - 07:27
to się w pełni zgadzam. Tak powinny nasze borowiki postąpić.
Ale z tekstu "Mosad i BOR - zawodowstwo i amatorszczyzna" to nie wynika.
traktowany jak terrorysta
28 Kwietnia, 2011 - 20:22
Jesteś głupcem jeśli myślisz że jesteś bezpieczny ,przy naszej ochronie zawodowej i prywatnej czarno widzę euro. A bomby są podkładane prawdziwe ale media ci o tym nie powiedzą ściśle tajne,aż do wybuchu- kwestia czasu- skąd wiem nie pytaj. Szarko
Szarko
Może i jestem głupcem ale za to szczęśliwym :)
29 Kwietnia, 2011 - 07:42
Dla bezpieczeństwa mojego wystarczą podjęte środki jakie w tym momencie są na lotniskach. A tak jak pisałem, nie jedno lotnisko zwiedziłem. Szybciej już coś mi się stanie wieczorem na sąsiedniej dzielnicy niż w samolocie.
A co do euro... będzie kolorowo a nie czarno, uwierz mi. Ale będzie trzeba przejść się pod stadiony aby to zobaczyć a nie czekać na transmisje w jedynie słusznych mediach.
Pozdrawiam i więcej kolorów życzę "choć tęczy nie polecam". Będzie dobrze... aby do jesieni.
Re: Może i jestem głupcem ale za to szczęśliwym :)
29 Kwietnia, 2011 - 17:23
Wujku Wojtku drogi - odbyłem ponad 150 lotów samolotami pasażerskimi, w tym wieloma międzykontynentalnymi. Byłem świadkiem różnych form sprawdzania pasażerów na wielu lotniskach i powiem krótko: dla bezpieczeństwa pasażerów, szczególnie gdy samolot leci do Izraela - państwa pod obstrzałem terrorystów, z ufnością poddaję się procedurom stosowanym przez to państwo. I tyle.
Jerzy Zerbe
szczęśliwy jak świnia...
29 Kwietnia, 2011 - 17:52
... w postępowym europejskim chlewie? Czy bardziej?
Zobaczymy, jak będziesz kwiczał w europejskiej postępowej rzeźni.
"Bezpieczeństwo Jest Najważniejsze (Choćby Nas Macali Bardziej Rasowo Wartościowi)" - załóż taką partię!
(Najlepiej od razu w Knessecie.)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
szczęśliwy jak świnia...
29 Kwietnia, 2011 - 18:04
......... * triariusie*.... no tak należy pisać- może dotrze!!?
pozdr.
świnia, wbew pozorom, to bystre i...
29 Kwietnia, 2011 - 19:32
... sympatyczne źwierzę. Tylko ma nieco pokręcone priorytety.
;-)
A zresztą - czy ona ma szansę mieć inne? Prawicowy bloger to chyba jednak coś innego?
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Re: eh, traktowanny jak terrorysta i się cieszy!
29 Kwietnia, 2011 - 05:44
Właśnie dlatego że tak działają, są w powszechnej opinii najbezpieczniejszymi liniami lotniczymi na świecie, A z takiego powodu warto być cierpliwymi!
Jerzy Zerbe
Nieeee, no ja protestuję i to stanowczo...
28 Kwietnia, 2011 - 23:36
Nasi to miszczowie świata - jednego Sikha dwa razy nie wpuścili na pokład bo się nie chciał rozturbanić. Aż się procesem to skończyło. Przepytywany na tą okoliczność przez dziennikarza sekuritas warknął, że na Okęciu to oni proszą dwa razy, potem trzeba prosić ich o rozluźnienie chwytu obezwładniającego.
A co!
Jakież ja problemy miałem żeby wejść z żoną i dziećmi na taras widokowy. Wysportowani (kuloodporne umięśnienie powłok brzusznych, zwane czasem "piwnym"), podejrzliwi ("a po co na ten taras ?") i nieustępliwi - kolejka jak stąd do wieczności.
Zresztą takie wątpliwości wobec naszych służb padają ze względu na pewien argument, już historyczny.
Wiadomo, że gdy trzeba zasięgnąć porady w sprawach bezpieczeństwa lotniczego, niemal zawsze zabiera głos pan Dziewulski, współtwórca, (zapewne) współczesnych służb na Okęciu. Kto jak kto ale dzielny komandos był na lotnisku sam ze swoimi chłopakami na trzy zmiany, a za płotem kilkanaście milionów terrorystów. Tych chronionych na mocy porozumień wewnątrz Bloku, stanowiących sojuszników w walce z imperializmem Paktu nie liczymy.
Jakież inne państwo jak Izrael czy Polska może mieć lepsze służby ? Oba otoczone śmiertelnymi wrogami (Izrael w sensie państwowym, Polska w sensie oblężonej władzy PRL), musiały wypracować procedury najlepsze z możliwych.
Taaa...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
tak, tylko...
29 Kwietnia, 2011 - 01:49
... Mossadu nam jeszcze tylko więcej tutaj potrzeba! ;-)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Temat do rozważań popielgrzymkowych
29 Kwietnia, 2011 - 04:22
Ludzie lubią, gdy się o nich dba. Nawet kosztem wolności. W efekcie jest coraz mniej wolności w zamian za pozory bezpieczeństwa. Bo kto miałby dbać o kogoś innego? Najpewniej jest samemu zadbać o siebie. Tak też uważają Brazylijczycy, a ich liniom lotniczym do głowy by nie przyszło sprawdzać, jaką broń wnoszą na pokład pasażerowie. A czy ktoś słyszał o uprowadzeniu brazylijskiego samolotu? Otóż trudno jest porwać maszynę pełną uzbrojonych ludzi...
Zaprawdę, Pan Bóg stworzył człowieka rozumnym, by ten robił użytek z talentów.
Xall
beznapletkowcy...
29 Kwietnia, 2011 - 19:33
... wymacali moją żonę. Ach, jak mi było wtedy dobrze!
Ach, jaki się czułem bezpieczny!
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów