Zgrzytam sobie zębami na blogera Sadurskiego i bynajmniej nie ze złości na osobę, bo nawet mi do głowy nie przyjdzie pomysł by blogera Sadurskiego ugryźć. Miałabym, doprawdy co robić!
Nawet „Sennik Polski” poucza, że:
„Sadurskiego ugryźć – Trawę jeść będziesz na przednówku!”
Popularny „Sadurszczak” pisze w pierwszym akapicie:
„W narodowej rozmowie po tragedii, jaka wydarzyła się 10 kwietnia,...