Kłamca w polityce kłamstw zagubiony, czyli, ...Rostowski...
...prosowiecka władza rządząca Polską ma dziś nie lada dylemat.
Wydarzenia na Ukrainie pokazały, że koniec rządów komunistycznej mafii zaczyna się tak naprawdę dopiero teraz i nadchodzi - ku zaskoczeniu Polaków - ze wschodu.
Wszelkiej maści "autorytety i eksperci" miotają się teraz w mediach i ulepiają rzeczywistość ukraińską na modłę pozwalającą wyjść z twarzą ludziom, którzy na naszym gruncie uprawiają poddańczą wobec Moskwy i Brukseli politykę.
Brytyjski obywatel, a do niedawna polski minister finansów był bardzo rozdarty i na przemian płakał i śmiał się, kiedy PiS ostrzegał przed zagrożeniem jakie niesie ze sobą polityka Kremla.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Jacek-Rostowski-nie-jestesmy-tak-...(link is external)
To znaczy zagrożenie jest, ale tak naprawdę realne stało się dopiero po "głębokich analizach" w szeregach ferajny rządzącej.
Paranoja "ludzi Moskwy w Warszawie" oraz ich propagandy polega na tym, że zarówno PiS, jak i ludzie władający Polską mówią o tym samym i tymi samymi słowami, ale to ci ostatni mają rację.
Mówiąc bardziej obrazowo - zagrożenie jest jedno - ale kiedy mówiło i mówi o nim PiS, jest zagrożeniem idiotycznym, ale kiedy mówi o nim złotousty Rostowski - zagrożenie jest bardzo poważne.
Teraz, kiedy kremlowska mafia została przegnana z Kijowa, Rostowski bohatersko opowiada o prawdopodobnym "zagranicznym" pochodzeniu snajperów pacyfikujących Majdan...
Podczas najgorętszych dni w stolicy Ukrainy byli obecni politycy PiS oraz ferajny rządzącej. Jednak, pomimo, iż i jedni i drudzy wzywali do zaprzestania bratobójczych walk, okazuje się, że Kaczyści kolejny raz chcieli wywołać wojnę z Rosją, a ferajna rządząca zaprowadzić pokój na Ukrainie...
Ciekaw jestem, czy Rostowski będzie płakał, czy śmiał się będzie, kiedy Polacy otworzą w końcu oczy i zaczną rozliczać ludzi Platformy za ich epokowe dokonania i spektakularne sukcesy...
Na szczęście dla ferajny rządzącej, społęczeństwo wie, że Kaczyści to faszyści, a ludzie PO to kwintesencja demokracji i praworządności.
Kwestią czasu jest teraz jedynie, aby to, co działo się i dziać będzie na Ukrainie, przerobione zostało na sukces Tuska i na porażkę PiSu.
Zlinkowany materiał pokazuje bardzo dobitnie, jak nieporadnie radzi sobie propaganda.
Rostowski krytykuje PiS, nie ma jednak słowa o tym, za co... Przeciętny leming ma mieć jedynie świadomość, że to obecnie rządząca nami ferajna ma rację i, że ona dostrzega zagrożenie prawdziwie, obiektywnie i doskonale, a PiS widział je wrogo, nieobiektywnie i faszystowsko.
Szkoda jedynie, że po ponad sześciu latach niszczenia polskiej armii przez kolejnych ministrów pana Donalda, dziś, kiedy armia prawie nie istnieje, niejaki Rostowski zauważa, że jakoś tak nie za bardzo bezpieczni jesteśmy...
Ciekawe też, czy ci, którzy zginęli w katastrofach TU 154 i Casy podzielaliby opinię Rostowskiego...
Obie katastrofy były oczywiście wynikiem błędów i przypadków, co arcyboleśnie prosto zostało wyjaśnione przez fachowców MAK i pana Donalda - zatem przypadki sprawiły, że jesteśmy teraz bezpieczni inaczej - co zauważa pan Vincent...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3704 odsłony
Komentarze
Dośc ciekawe
26 Lutego, 2014 - 19:00
Ale czy na tyle istotną postacią jest porąbany vincent aby o nim pisać cokolwiek?Myślę że to coś nie zasługuje aby analizować jego wypowiedzi czy tez zachowanie.
Jeszcze zaświeci słoneczko
Niby tak, ale...
26 Lutego, 2014 - 19:26
być może jakiś zabłakany leming przeczyta to skrycie, kiedy cała postępowa Polska połozy się spać i zacznie w tajemnicy przed światem nowoczesnym myśleć choć przez chwilę... Nawet, gdyby po momentach kilku własnych myśłi miał się wystraszyć, jakieś ziarenko niepokoju w jego nowoczesnej, europejskiej głowie spowoduje, że zacznie myśleć - choćby skrycie - samodzielnie coraz częściej...
A może któryś z funkcjonariuszy pana Donalda, służbowo czytających nasze wpisy sięgnie dzięki temu w jakieś głeboko schowane zakamarki własnego sumienia...
Pozdrawiam...
pozdrawiam,
Harpoon
Zagubienie
26 Lutego, 2014 - 20:17
Cyt : "Mówiąc bardziej obrazowo - zagrożenie jest jedno - ale kiedy mówiło o nim PiS, jest zagrożeniem idiotycznym, ale kiedy mówi o nim złotousty Rostowski - zagrożenie jest bardzo poważne ".
I to jest właśnie kwintesencja oceny rzekomego militarnego zagrożenia................którą leming łyka jak pelikan szprotkę.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Harpoon
26 Lutego, 2014 - 21:30
"Jednak, pomimo, iż i jedni i drudzy wzywali do zaprzestania bratobójczych walk, okazuje się, że Kaczyści kolejny raz chcieli wywołać wojnę z Rosją, a ferajna rządząca zaprowadzić pokój na Ukrainie..."
To u nas normalka. ;) Ale to jeszcze nic! Pamiętam, że kiedy PO podniosła podatki, to okazało się, że musiała - bo PIS je parę lat wcześniej bezczelnie obniżył. :)))
PPzdr.
Hehehe, K.Stoch też dlatego wygrał bo pan płemieł był w Zębie.
26 Lutego, 2014 - 22:25
Tylko dlatego i dlatego sukces skoczka jest sukcesem Tuska...
Tak właśnie osiągają swe sukcesy platfonsy - zawsze po cudzym grzbiecie. Nawet znienawidzonej opozycji.
Pozdrawiam.
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński