Awantura u Kraśki
Witam!
W sumie dyskusja u Kraśki wypadłą nieźle. Kraśko epatował statystykami a Krzemiński i Wroński się pluli. Kierują swój przekaz do sekciarzy od brzozy i to odnosi skutek, choć jest mocno irytujące. Kto tam jeszcze był? Temu z PANu to nie wiem o co chodziło. Karnowski widać miał nieprzemyślane wystąpienie: czy ma tamtych pompować i niech się zapluwają na wizji, czy z nimi dyskutować? Jemu się wydaje że jak ma racje to jakoś pójdzie na wizji. Powinien się przetrzeć w Salonie24. Podobnie prof Rońda. Lisicki słabo, w stylu Igora Janke, nie będę tego "Do Rzeczy" kupował przez to. Stankiewicz trochę to, trochę sio, myślę że powinien przemyśleć swoje poglądy.
Wracając do Krzemińskiego: Chwilę wcześniej był film Gargas z plączącym się Rzepą, uciekającym Tuskiem, etc etc. I kłapiąc te bzdety o pisiorach jątrzących powinien mieć świadomość, że ludzie przed chwilą widzieli, jak było. Że "państwo zdało egzamin". Dlatego wystąpienie jego sprawia wrażenie bełkotu nawiedzonego sekciarza-fanatyka.
Krasko jako prowadzący to porażka. Za dużo gości zaprosił i nie panował nad nimi, jak się wpuszcza dzicz w rodzaj Wrońskiego to inaczej być nie może.
To tak na gorąco.
PS: Red Warzecha donosi, że dużo ludzi przełaczyło się widząc, co się dzieje. I mieli rację.
PS2: Faktycznie cały wieczór lemingom się przegrzewały zwoje.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 36510 odsłon
Komentarze
rzuciłem okiem w magiczne.
9 Kwietnia, 2013 - 01:36
Kraśko - oficer stanu wojennego.
Ten od PAN to szef wszystkich szefów -
http://www.instytucja.pan.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=20&Itemid=27
Profesor Kleiber musiał lawirować -
To jak powie jest ważne dla kilkuset polskich naukowców .
Generalnie -zielone światło na badania w instytutach (choć nieformalne).
Pomijam krzesińskiego - ten to :
Zrobił wyciąg haseł z szaletów i takoż się zachowywał -
Graficiarz .
Żenująco wyglądali obrońcy jedynej słusznej.
Ciekawe co z lemi-oglądalnością ?
Bo My - to znamy .
Witaj Smoku!
9 Kwietnia, 2013 - 01:42
Obejrzałem i film i debatę. Mam masę przemyśleń, częściowo pokrywają się z Twoimi. Teraz idę spać, wracam jutro. Pozdrawiam, all10101
Cz TVP już nie ma lepszych dziennikarzy od Kraśki?
9 Kwietnia, 2013 - 01:48
Może ma, ale są tchórzami i nie podjęliby się udziału w programie o Smoleńsku. Obrońcy raportu Millera usiłowali całą rozmowę sprowadzić do politycznego posłuszeństwa rządowi. Głupota do kwadratu, bo nawoływanie do okazywania szacunku władzy, która na ten szacunek nie zasługuje (co doskonale w swoim filmie pokazała Anita Gargas), bardziej tej władzy szkodzi niż pomaga. Krzemiński nie po raz pierwszy wygłasza, że władza zasługuje na szacunek dlatego, że jest, a nie dlatego, że robi cokolwiek właściwego. Już nawet sam Tusk przyznał, że współpraca z Rosją nie jest do zaakceptowania, a ci idioci tak się zaprogramowali, że nawet tego nie zauważyli.
Anka1
Nie mam dostępu do TV
9 Kwietnia, 2013 - 06:24
Ktoś nagrał i puścił do YT?
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Smok Eustachy
9 Kwietnia, 2013 - 06:54
Dyskusję zacząłem nawet oglądać, ale gdy Kraśko po raz n-ty przerwał prof. Rońdzie stwierdziłem, że dalsze patrzenie jest bez sensu. W dodatku wiedząc, że następnej części będą Krzemiński i Wroński.
<p>Bechis</p>
Oglądałem,
9 Kwietnia, 2013 - 07:34
chyba jak wszyscy,którym zależy na wyjaśnieniu. Niestety w czasie dyskusji przełączyłem. Ci id brzozy mówią tylko, że oni mają rację bo tak stwierdziła komisja Millera i z ironicznym uśmiechem powtarzają to jak mantrę natomiast mimo atutów przeciwnicy nie przygotowali się do obalenia tezy brzozy. Kraśko nigdy nie błyszczal chyba ,że od żelu i wczoraj też nie dal rady. Mimo wszystko najgorszy występ maił szwul Krzemiński. Dodam tylko ,że więcej oczekiwałem od prof Rońdy. W sumie najlepszy był film A. Gargas.
lupo
@lupo, zgadzam się! W sumie najlepszy był film A. Gargas
9 Kwietnia, 2013 - 13:42
I dlatego tak zawiedzeni byli, że nie uczestniczyła w dyskusji. Mieli nadzieję, że ją zakrzyczą i zatupią. Bardzo się mylili!
Krzemiński, jak zwykle, bezczelnie "wycinał" czas gadając pseudosocjologicznie i nie na temat - taki leming przewodnik stada, bez polotu. Michał Kleiber, szef PAN-u, robił co mógł, żeby nie narazić się władzy, a jednocześnie pocił się, żeby nie powiedzieć nic, co w przyszłości mu wytkną - żałosny! Stankiewicz bardzo podobnie.
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Stankiewicz
10 Kwietnia, 2013 - 15:55
wg mnie wypadł najlepiej w tym chaosie.
u Kraśki wszystkie dyskusje wyglądają podobnie... i dlatego nie podejrzewam go o celowe prowokowanie pyskówek. cienki jest i tyle.
dwa plus dwa jest zawsze cztery
9 Kwietnia, 2013 - 08:02
Wczoraj, wieczorem zadzwoniła do mnie znajoma informując o przedmiotowym "wydarzeniu" w tvp1. Ponieważ wcześniej dotarło do mnie kogo zaproszono do rozmowy oraz kto tę rozmowę poprowadzi, doradziłem jej poświęcenie czasu na odpoczynek. Z tekstu notki wynika, że miałem rację, ale czy trzeba było być aż prorokiem by przewidzieć do czego jest zdolny Krzemiński, Wroński, czy Kraśko?
Szanowni Państwo! - Wiedząc, na co stać Kraśkę i jego gości,...
9 Kwietnia, 2013 - 08:43
... spodziewałem się hałasu i fałszywych dźwięków, jak w popsutym młynie i nie pomyliłem się.
Przede wszystkim dyskusja nie była merytoryczna, a Kraśko skutecznie przerywał rzeczowe wypowiedzi tych, którzy brali pod uwagę prawdziwość treści filmu A. Gargas.
Krzemiński - jak zwykle - wplątał w sprawę swoje awersje do PiS-u i wygłaszał swoje krytyczne poglądy, bez uwzględnienia podstawowej sprawy, jaką jest to, że do dzisiaj Polacy nie znają prawdy. Bronił Raportu Komisji Millera tak, jakby nie widział w filmie A. Gargas, że owa komisja swoje wnioski opierała na... niczym, tzn. fałszywym Raporcie Anodiny. Nie chciał także widzieć mnóstwa zaniedbań ze strony polskiej, jak i rosyjskiej nie tylko w śledztwie, ale także w działaniach scricte dyplomatycznych.
Prof. Rońda nie mówił przekonywująco, a na pytanie Kraśki: - Skąd ma Pan te zdjęcia satelitarne? - odpowiedział: - Kupiłem na rynku! - co u widzów wywołało wrażenie, że wszystko można kupić na rynku, o ile ma się pieniądze. Nawet dowody w tak arcyważnej sprawie.
Z kolei prof. Kleiber najpierw jakby sympatyzował z treścią filmu A. Gargas, ale po pięciu minutach, a szczególnie po drugiej krótkiej wypowiedzi Krzemińskiego (nota bene prof. socjologa od siedmiu boleści) dało się zauważyć potwierdzenie słów Krzemińskiego. Żenada!!!
Wroński w swoim zwyczaju mówił to, co chce słyszeć jego guru... Aaaadam,
Lisicki nie opierał się na faktach, a... domysłach. Obydwaj uprawiali w swoim stylu ble... ble... stykę.
Natomiast Karnowski nie przygotował się do dyskusji w takim "hieno-cmentarnym" towarzystwie od strony... psychicznej. Zabrakło mu błyskotliwości i ciętych ripost dla głupoli wierzących w pancerną brzozę.
Ale kiedy Krzemiński rzekł, cytuję z pamięci: - Film Anity Gargas jest przykładem, jak nie należy robić filmu! - natychmiast wyłączyłem Tel-Awizornię i zmierzyłem sobie ciśnienie tętnicze krwi. Wynosiło 199/128. Ufff... Dobrze, że w porę wyłączyłem ten bzdurny program, bo... kto wie, może przeniósłbym się na... łono Abrahama.
Pozdrawiam wszystkich, Satyr
________________________
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".
(ks.J.Popiełuszko)
Żałośni
9 Kwietnia, 2013 - 09:09
Ludzie !!! Ja Was nie rozumiem po co oglądacie takie gówna ? Czego się spodziewacie po takich programach ?
Pomijam już tych sprzedawczyków w studio wszystkich, bez wyjątku wszystkich ale Ci którzy coś takiego oglądają też są żałośni.
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
tańczący
9 Kwietnia, 2013 - 09:52
Mam nadzieję, że obraziłeś niechcący tych którzy wiedzą na co patrzą. Bez wiedzy o tym co sączą do głów widzów media głównego ścieku nie podejmiemy właściwych decyzji, ani też nie będziemy wiedzieć jak wygląda polskie państwo.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
MarKD
9 Kwietnia, 2013 - 10:10
Oczywiście, że nie obraziłem. Są ludzie, którzy patrzą z wyboru i mają świadomość, że po świetnym filmie otrzymają stek propagandowych bzdur.
Ale są też tacy, którzy myślą, że zaraz po emisji filmu stanie się cud i cała prawda o Smoleńsku podczas debaty wyjdzie na jawa a Tusku już jutro wraz z komisją Milera i 100 innymi trafią do pierdla.
Ci naiwniacy są w "błędnym" błędzie.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
tańczący
9 Kwietnia, 2013 - 10:19
Nie należę ani do jednych ani do drugich. Ponawiam prośbę o uważne czytanie moich komentarzy,
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
MarkD
9 Kwietnia, 2013 - 11:31
Zatem bardzo mnie to cieszy ;)
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Re: Żałośni
9 Kwietnia, 2013 - 10:45
Analizujemy rzeczywistość i konsekwencje
Re: Re: Żałośni
9 Kwietnia, 2013 - 11:35
Słusznie, jeżeli na analizie się kończy.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
(Nie warte notki) uwagi
9 Kwietnia, 2013 - 08:55
do tej audycji (części drugiej).
"Nasi" byli reprezentowani osobami Karnowskiego i Lisickiego. "Środek" to Stankiewicz i Kleiber a reszta to Wroński i Krzemiński, prowadzący - zadaniowany Kraśko.
I muszę powiedzieć, że załamany jestem brakiem fundamentalnej wiedzy w temacie: "jak przygotowywać się do dyskusji" u tych "naszych". Temat znany, zagadnienia i informacje do znalezienia w tysiącach źródeł a oni potrafią jedynie mówić o trzech utrwalonych w pamięci faktach.
W kilku momentach wiedza i fakty powaliłyby takiego Krzemińskiego na kolana, nie mówiąc o zaplutym Wrońskim (lub odwrotnie).
Np. Jak ktoś mówi o wspaniałej pracy i fachowości zespołu Millera to przecież (poza nożem w kieszeni otwartym) trzeba otworzyć źródło i powiedzieć o rodowodzie Maku i szefowej Anodinie, o fotografiach ze źródła Amielin- KGB. Jak Krzemiński rzuca z kartki cytatami obelg wobec Tuska i Komorowskiego, to chyba warto poza wyrażeniem ubolewania powiedzieć o ich zasługach na te epitety (m.in. ktoś nazwał K.-bolszewią - to przecież pomnik w Osssowie sprawę chyba wyjaśnia).
Uwalenie Lrzemińskiego nie wymagało nawet przygotowania bo kilka argumentów zawarła Gargas w filmie. Jak ktoś mówi o ew.spotkaniu fachowców przy okrągłym stole naukowym to trzeba wspomnieć o tym że takie propozycje padają ze strony przeciwnej do oficjalnej już od dwóch i pół roku i jak na nie reagują fachowcy od Millera.
Jednego się dowiedziałem jednak z tego programu: źle jest z PANem pod Kleiberem. Kiwanie głową propagandyście Krzemińskiemu to żenada, jeśli kiwa specjalista w zakresie mechaniki i informatyki.
Przedstawiciel polskiej nauki z wypranym propagandą mózgiem. Przykre.
@MarkD
9 Kwietnia, 2013 - 09:10
Profesor Rońda jest na pewno inteligentnym facetem, a nie "medialnym profesorkiem" wszystkologii stosowanej. W takim towarzystwie rzeczywiście trudno zabłysnąć, bo ciężko kulturalnemu człowiekowi wypowiadać się w gronie chamów. W sumie jak by ustawić przeciw Krzemińskiemu kogoś takiego jak Jacek Kurski, to pewnie z Krzemińskiego zostałyby strzępy. Tylko że Krzemiński by się na to nie zgodził, a zresztą bulterier już dawno pokąsał pana. I tak to już jest z tymi bulterierami...
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Rońda
9 Kwietnia, 2013 - 09:36
miał w opozycji jedynie prof.Artymiuka i Kraśkę, To była część, której nie opisałem.
Nieco wymiękłem jak nie potrafił dobrze odpowiedzieć na pytanie skąd wziął zdjęcia i dlaczego "mamy" ufać tym materiałom. Szanuję prof.Rońdę, ale czy to naprawdę trudne pytanie?
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Po co ?
9 Kwietnia, 2013 - 09:01
Po co oglądacie te "ustawki" jakiegoś oficera i żyda w jednej osobie Kraśki, a potem plujecie się jak dzieci ?
Ma to jakiś sens ?
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
@widły
9 Kwietnia, 2013 - 09:13
Nie ma sensu. Ale daj juz Pan spokój z tymi "żydami", bo to naprawdę nie ma nic do rzeczy. To nie NWO dokonało zbrodni smoleńskiej, tylko ludzie arcysłowiańskiego cara Putina. Howgh!
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
chemik
9 Kwietnia, 2013 - 09:39
No wie Pan. Otóż według mnie ma bardzo wiele wspólnego. Któż lepiej od żydowskiego komucha i zidoktrynowanego oficer lepiej będzie bronił rosyjskiej wersji komisji MAK ?
Dziś tak samo jak po wojnie, żydokomuny (drugie i trzecie pokolenie) używa się do tępienia polskości i zakłamywania prawdy (również o Smoleńsku), a więc jest coś na rzeczy.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
wiadomo, że
9 Kwietnia, 2013 - 10:43
ten pan z widłami ma obsesję "żydowską" i gdzie tylko się da tam ten temat wciska. Zresztą, jak zdążyłam się przekonać , nie tylko na tym tle... A w ogóle - to jedyny majacy monopol na racje.
Re: wiadomo, że
9 Kwietnia, 2013 - 12:13
Ma Pani rację. Lubię wszystkich Żydów na świecie ale mam obsesję na punkcie Czerwonych Żydów i ich potomków w Polsce.
Krasko to z pochodzenia Żyd, który ożenił się z żydówką K. Ferenstein.
Pani ma monopol na rację, ja mam monopol na rację, wszyscy mamy monopol na swoje racje.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
tańczący
9 Kwietnia, 2013 - 09:42
Oglądałem z kilku powodów.
Pierwszy raz kilka milionów widzów III RP miało okazję obejrzeć coś co wykracza poza sączoną w nich "wiedzę". Ciekaw byłem jak i czy potrafią to zakrzyczeć publicystyką po programie. Wroga trzeba znać! (mam nadzieję że nie potrafili, ale nie mam pewności)
A jak już pojawili się w programie "nasi", to ważne było dla mnie, jaki trzymają poziom. Tu jak piszę się zawiodłem (nie pierwszy raz)
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
MarkD
9 Kwietnia, 2013 - 09:50
Media są w rękach rezimu, dlatego zupełnie zbędna był postawa "sprawdzam".
To było oczywiste, że debata po filmie ma wprowadzić chaos, zamieszanie, zakłamywanie prawdy i tłumaczenie lemingom jak maają ten film rozumieć.
Dlaczego na takie farsy chodzą "nasi", tylko się ośmieszają. Trzeba było zostawić tą zdradziecką hołotę samym sobie i niech sobie dyskutują.
I znów PiS strzelił sobie w stopę. ŻENUA
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
tańczący
9 Kwietnia, 2013 - 09:57
Szkoda, że czytasz powierzchownie. Śpieszysz się gdzieś? ;)
Co ma do tego PIS? Poza tym oczywiście, że był na celowniku?
MarkD
9 Kwietnia, 2013 - 12:05
Tak, akurat się spieszyłem. Byłem umówiony na przegląd samochodu ale już się nie spieszę.
Pytasz co ma PiS do tego.
Żaden przedstawiciel prawicy nie powinien tam się pojawić, nie powinien brać udziału w tyn cyrku. Niech ludzie takie jatki kojarzą sobie z lewakami. PiS powinien być pond tym i grać wyłącznie swoją grę a nie dawać się wciągać w telewizyjne (PRZYGOTOWANE) intrygi.
Wiesz jakie odniósł wrażenie przeciętny leming po obejrzeniu debaty ?
Politycy WSZYSTKICH opcji to banda krzykliwych łobuzów.
I o to organizatorom debaty pewnie chodziło.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
tańczący
9 Kwietnia, 2013 - 15:11
Nie było ani jednego polityk.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
MarkD
9 Kwietnia, 2013 - 16:15
Lemingi tego nie wiedzą. Lemingi posługują się skrótami myślowymi.
Dla nich ten kto broni wersji o zamachu to oszołom z PiS lub jego sympatyk a ci którzy uprawdopodobniają przekaz rządowy to przedstawiciele rządu/Peowcy.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Tańczący z widłami! - czy rzeczywiście "nasi" nie powinni...
9 Kwietnia, 2013 - 10:29
... brać udziału w dyskusjach prowadzonych w mediach mętnego nurtu?
Napisałeś, cyt.: "Dlaczego na takie farsy chodzą "nasi", tylko się ośmieszają. Trzeba było zostawić tą zdradziecką hołotę samym sobie i niech sobie dyskutują. I znów PiS strzelił sobie w stopę. ŻENUA".
Przed około pięcioma laty - decyzją Rady Politycznej PiS - członkowie tej partii zaprzestali uczestniczenia w spotkaniach czy debatach w tych mediach, szczególnie w TVN-ie. Skutek tej decyzji był taki, że chamstwo i rozpasanie libertyńskich pomiotów i użytecznych idiotów w opluwaniu i mieszaniu z błotem PiS-owców osiągnęło apogeum. Było to o tyle niebezpieczne zjawisko, że społeczeństwo miało utrwalaną opinię, jaki to PiS jest beee. Działo się tak dlatego, że owi opluwani - jako nieobecni - nie mieli możliwości pohamowania "dyskutantów" w studio, którzy czuli się zupełnie bezkarni. Nie mogli też dementować propagowanych kłamstw.
Uczestniczyć - źle, nie uczestniczyć - też niedobrze. Po chyba dwóch miesiącach bojkotu, ponownie PiS wznowił korzystanie z zaproszeń tych stacji.
Pozdrawiam, Satyr
________________________
"I złe to czasy, gdy prawda i sprawiedliwość nabiera wody w usta".
(ks.J.Popiełuszko)
Satyr
9 Kwietnia, 2013 - 11:54
Uważam, że decyzja o bojkocie była słuszna. Gdyby była kontynuowana, lemingom znudziłaby się wreszcie ta jednostronna antypisowska narracja, mieliby po kilku miesiącach tego dość. A zamiast tego mamy w tej chwili PiS wrzucony do jednego politycznego, wiecznie skłóconego tygla.
PiS w dużej mierze sam przyczynił się do obecnego stany rzeczy. Zamiast budować własne media, zaniechał tego i w konsekwencji musi teraz chodzić "na żebry" do polskojęzycznych stacji, co z góry skazuje go na przegraną.
PiS przez swoją niedbałość o dobre media i Public Relations, skazał się na rolę kopanej sarenki, która idzie do stada wilków upomnieć się o skrawek polany.
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Re: Satyr
9 Kwietnia, 2013 - 12:02
Trzeba iść i podpuszczać Krzemińskiego do ziania.
Re: Re: Satyr
9 Kwietnia, 2013 - 12:16
hehe, mozna i tak ;)
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Satyr
9 Kwietnia, 2013 - 15:19
Zyski z " występów" w mediach prominentnych członków PISu w postaci nieudolnych prób odkłamywania tego co jest zakłamywane , zostały zniwelowane przez straty , w postaci uwiarygadniania tych kłamliwych mediów . Tu popieram tańczącego , bojkot powinien trwać , a TVN najprawdopodobniej by tego nie przeżył . Proszę sobie przypomnieć ich programy informacyjne i publicystyczne z okresu bojkotu , zionęło nudą , a nudnej telewizji reklamodawcy nie kochają , oj nie kochają . Ponowne " występy" polityków PIS uatrakcyjniły w/w programy i mówiąc kolokwialnie , uratowały tyłek TVNowi i nie tylko TVNowi .
TYBERIUSZ
Rekordowa oglądalność filmu Anity Gargas w TVP1
9 Kwietnia, 2013 - 12:36
oglądało blisko 3,2 miliona osób
http://niezalezna.pl/40187-rekordowa-ogladalnosc-filmu-anity-gargas-w-tvp1
Mam pewien niesmak - porównywanie gadzinówki lisa .
Te trzy miliony z okładem - wstało dzisiaj z kolejnym narzędziem.
Gdyby taki film (o takiej wymowie) ukazał się 10 lat temu - w kraju nad Wisłą doszłoby do rewolucji -.
No cóż -
Kopiąc tuskoland po kostkach - próg "bulu" wzlatuje nad poziomy.
Smutne to -
Re: Rekordowa oglądalność filmu Anity Gargas w TVP1
9 Kwietnia, 2013 - 13:53
Czasami zastanawiam się, czy ci którzy kopią i podsikuja tuskoland, to tak z bezsilnej niemocy, czy może wykonują jakieś (ważne) zadanie.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Re: Re: Rekordowa oglądalność filmu Anity Gargas w TVP1
9 Kwietnia, 2013 - 13:59
Widlasty, a ja powiem zapożyczonymi skądś słowami:
"Czasami zastanawiam się, czy ci którzy kopią i podsikuja dyskusje na NP.pl, to tak z bezsilnej niemocy, czy może wykonują jakieś (ważne) zadanie."
Powiedz lepiej coś o pożytkach z rekordowej oglądalności filmu Pani Anity Gargas.
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
1000 (słownie ; jeden tysiąc)
9 Kwietnia, 2013 - 14:44
Te 3 miliony to my, ludzie wiedzący już od trzech lat o tym, że pod Smoleńskiem doszło do zamachu.
Pozostałe 400 tyś. to pewnie te niezdecydowane lemingi, które oglądały z ciekawości, 100 tyś. to ludzie aparatu ucisku, którzy oglądali z obowiązku.
Zakładając, że nas nie trzeba było przekonywać do wersji o zamachu (jakieś 3mln) to podejrzewam, że pożytek jaki ma miejsce z prezentacji filmu, jest taki, że z tych 400 tyś (ciekawskich/niezdecydowanych) pewnie udało się przekonać do zamachu połowę czyli 200 tyś.
A więc zdecydowanie warto było film Anity Gargas zaprezentować.
Jeżeli natomiast nie daj Panie, te 200 tyś. obejrzało po filmie debatę zwaną cyrkiem, czy jak kto woli farsą, to sądzę, że przekonanych pozostało 50 tyś.
Codzienna młócka medialna z tych 50 tyś odbierze w ciągu 2 lat jakieś 80%-90%, czyli summa-summarum zyskaliśmy 10-15tyś. ludzi, z których jakaś wyolbrzymiona wpadka PiS (np. pluskwa w cudowny sposób zamieniona w karalucha) krótko przed wyborami odbierze nam znów 50%.
Tak więc mamy w sumie "summy summarum" około 7 tyś. przekonanych a jak przez te dwa lata 15 % z nich przeniesie się na łona Abrahama, lub wyjedzie na Saksy to zostanie 6 tyś osób.
Do urn pójdzie z tego pewnie z połowa czyli 3 tyś.
Jeżeli z oglądających i przekonanych 1/3 była niepełnoletnia i nie będzie miała prawa do głosowania w wyborach,
to suma sum, sum sum summarum wynosi całe UWAGA !!! 1000 pozyskanych wyborców .
Odnieśliśmy więc wielkie zwycięstwo. Pogratulujmy sobie na wzajem, bo ten 1000 może przeważyć szalę zwycięstwa na naszą korzyść.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
tańczący
9 Kwietnia, 2013 - 15:34
Mam uwagę jako absolwent wydziału który kończył też Kleiber ;(
"sądzę","zakładając","podejrzewam" to nie są kwantyfikatory logiczne ani też nazwy działań matematycznych. Kwestionuję więc wynik 1000.
Choć byłoby dobrze gdyby choć tyle osób zmieniło poglądy.
MarkD
9 Kwietnia, 2013 - 17:02
Niestety nie dysponuję szczegółowymi opracowaniami na ten temat, do instytucji takich jak CBOS i ich danych też nie mam dostępu, mogę jedynie używać kwalifikatorów własnych (które z natury rzeczy nie są precyzyjne).
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
a ja nadal nic nie wiem
9 Kwietnia, 2013 - 12:54
akacjonata
obejrzałam film i dyskusje z tego wywnioskowałam,że lepiej być w strefie rządowej niż poza nią.Ogólnie poczułam,że jestem głupia a cały naród wierzy w Raporty MAKu i komisji Millera.Zgineli i to powinno nam wystarczyć to jest największe osiągnięcie tych komisji ,a my mamy wierzyć bo taka jest rola obywatela.
szkoda gadać
9 Kwietnia, 2013 - 13:18
film National Geographic w wielu fragmentach niezgodny z faktami - kłamliwy jak raport MAK i KBWLLP - tutaj jakoś Wroński i s-ka nie zauważyli wyprodukowania gniota propagandowego pod z góry założone tezy - np. fragmenty dot. "lądowania" w Tbilisi i "presji"...
a szczegóły techniczne (ILS, uchod, skrzynki itp.)...
czego dowiedzieli się widzowie z programu cieniutkiego Kraśki? że soc-doktor zwany profesorem, homoseksualista i zarazem badacz polskiego antysemityzmu wyssanego z mlekiem matki, koleżka "liberałów" z Gdańska z Tuskiem na czele, Ireneusz Krzemiński nie lubi PiS-u. a to ci nowina...
a swoją drogą Karnowski mógłby się lepiej przygotować i nie mylić zamachu w Lockerbie z inną katastrofą.
Dlaczego nie zaproszono Anity Gargas...
9 Kwietnia, 2013 - 14:57
Dlatego, że... nie udałoby się jej zakrzyczeć i zatupać.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Re: Awantura u Kraśki
9 Kwietnia, 2013 - 18:14
Wiadomo było, że u Kraśki, skoro sam osobiście musiał prowadzić dyskusję i mataczyć, tzn. że dostał polecenie o bliżej nieokreślonych sił, dzięki ktorym pan Kraśko w telewizji pracuje, kto słucha ten wie? Tak, ten mizerny, wygadany jegomość, nie jest tam przypadkiem czy z powodu jakichś szczególnych talentów. Zresztą, jako "niezależny" prowadzący, określił się kompanem Wrońskiego, prawą ręką guru GW, i tak jak cała zadeklarowana GW, tvp, tvn, polsat i inne polskojęzyczne media, nie wierzy on w zamach. Dyskusja, oczywiście celowo prowadzono chaotycznie, by zademonstrować skłócenie Polski i Polaków? Jedno mnie denerwowało, że mimo dostępu do mikrofonu Lisickiego czy Karnowskiego, nie wykrzyczeli temu Kraśce, że Zespół Parlamentarny prowadzi dochodzenie, używając tych samych co MAK i PKWL dostepnych materiałów? Bo, zdawałoby się w całym tym wieczorze, że pan Kraśko, chciał udowodnić widzom, że ZP pracuje na jakichś wymyślonych przez nich samych materiałach, i wychodzi im inaczej, niż w raporcie PKWL. Cały czas domagał się czy można wspólnie uzgodnić warunki poczatkowe do dyskusji? Wszyscy wiemy, bo cały czas o tym ZP mówi, że pracuje na tych samych danych, pozyskiwanych z Raportu MAK jak i PKWL, tylko że ZP odnajduje w nich meritum i udowadnia naukowo. Dyskutowano o brzozie, którą już wykluczona, znowu obrażona gen.Błasika, którego już w kabinie nie ma? Denna to była dyskusja.
coś w tym jest
10 Kwietnia, 2013 - 16:07
[quote]Bo, zdawałoby się w całym tym wieczorze, że pan Kraśko, chciał udowodnić widzom, że ZP pracuje na jakichś wymyślonych przez nich samych materiałach, i wychodzi im inaczej, niż w raporcie PKWL. Cały czas domagał się czy można wspólnie uzgodnić warunki poczatkowe do dyskusji?[/quote]
choć ja myślę, że Kraśko ma po prostu zbyt mało wiedzy nt. Smoleńska i jest całkowicie zdezorientowany - nie wie, co ZP Macierewicza robi i do czego doszedł. zobaczył nowe materiały prof. Rońdy i uznał je za przedmiot sporu.
rozmówców sobie dobrał tow. Kraśko
9 Kwietnia, 2013 - 18:33
żeby pasowało pod tezę. Nikogo z GaPola, który wyprodukował film nie zaprosił, choć chcieli wziąć udział w dyskusji. Tak, że ci "nasi" byli tacy mało "nasi" moim zdaniem. Dla mnie Lisicki jest za bardzo oślizgły, a Karnowski z kolei za cienki. Gargas by rozsmarowała po ścianach tych obrońców pancernej brzozy, ale do tego nie można było dopuścić. Wszystko było pod tezę, że są podzielone zdania i nie wiadomo komu wierzyć. Kleiber robił za przyzwoitkę, która się nie wychyli ani w jedną, ani w drugą. Skoro bajeczek Anodiny nie można obronić, to trzeba ludziom wmówić, że druga strona też nie ma dowodów na swoje tezy. I taki był cel tow. Kraśki. Nie mógł pozwolić na dyskusję w oparciu o fakty. Dobrze, ze te dwa filmy zostały ze soba zestawione, bo nawet Artymowicz musiał tłumaczyć, że to film robiony nie dla polskiej widowni, więc jest uproszczony. Ruska bajeczka NG wypadła żałośnie w zestawieniu z filmem Gragas.
oszołom z Ciemnogrodu
oszołom z Ciemnogrodu