Dwa światy, które już nigdy się nie zejdą. Dyskusja Stankiewicz vs. Śmiłowicz.

Obrazek użytkownika KP
Kraj

Dyskusja pomiędzy Ewą Stankiewicz i Piotrem Śmiłowiczem, dostępna pod adresem

http://wpolityce.pl/artykuly/27393-ewa-stankiewicz-kontra-piotr-smilowicz-debata-sprzeczne-opinie-praktycznie-w-kazdej-kwestii-zwiazanej-z-katastrofa

jest najlepszym dowodem na to że to, co po zamachu smoleńskim w Polsce pękło, już nigdy się nie sklei.

Dyskusja ta jest bowiem dowodem na to, że dla lemingów nie tylko nie mają znaczenia jakiekolwiek fakty, naukowe dowody czy specjalistyczne ekspertyzy, ale że to waśnie oni coraz bardziej traktują sprawę smoleńskiego mordu w kategoriach wyznania wiary. "Zawodzi przed bałwanem półślepy kapłan łgarz". Tylko takie słowa przychodzą mi na myśl żeby skomentować rzygliwy poziom argumentacji pana Śmiłowicza.

Jak bowiem można dyskutować z idiotą (jeśli wierzy w to co mówi) bądź zdrajcą (jeśli świadomie kłamie w interesie zamachowców) dla którego wybijanie szyb we wraku samolotu NIE JEST niszczeniem dowodów rzeczowych? Jeśli jest tylko pożytecznym dla morderców idiotą, to co dla niego byłoby niszczeniem dowodów? Równie dobrze można by takiego rąbnąć w jego pusty łeb i zapytać czy to jest dla niego już przemoc czy jeszcze nie. A jeśli jest kacapskim sługusem (nieważne czy jako etatowy pracownik czy agent wpływu) to najlepiej w ogóle unikać spotkań i dyskusji z taką kreaturą, tylko dobrze zapamiętać z imienia, nazwiska i facjaty, dla przyszłych - daj Boże - rozliczeń.

Przecież całość zachowania ruskich zbrodniarzy w sprawie Smoleńska to między innymi wiadomość przekazywana światu: zobaczcie, do czego jesteśmy zdolni, jak ktoś nam podskakuje. Możemy rozwalić prezydencki samolot obcego państwa z cała ekipą, i co nam zrobicie?

Wyobraźcie sobie, że wychodzicie z jakiegoś sklepu w centrum miasta, a za wami wybiega ochroniarz i zaczyna szarpać oskarżając o kradzież. Wokół zbiera się tłumek gapiów a wy szamoczecie się z ochroniarzem, nie wiedząc o co mu chodzi. Jak w takiej sytuacji powinna zachować się osoba niewinnie posądzona? Taka osoba powinna zrobić dwie proste rzeczy: natychmiast, na oczach wszystkich gapiów otworzyć swoją torbę, wysypać całą zawartość na ziemię i w ten sposób pokazać wszystkim, że nie ma w niej niczego podejrzanego. Następnie przywalić w mordę nadgorliwemu ochroniarzowi i przy ludziach obśmiać go jako człowieka owładniętego nienawiścią, wyznawcę teorii spiskowych i zwykłego nieudacznika i kretyna.

A co byście pomyśleli o osobie, która w takiej sytuacji, nie tylko wyrzuca trefną torbę do pobliskiej rzeki, ale krzyczy że torby nie wolno wydobywać, ani badać jej zawartości bo to oznacza brak zaufania, no a przecież tłumaczy sama z dobrej woli, że niczego nie ukradła?

Nie wierzę, że zawodowy dziennikarz, taki jak pan Śmiłowicz nie potrafi logicznie zinterpretować tego typu sytuacji, dlatego mam bardzo brzydkie podejrzenia, co do jego roli od kiedy zaczął pojawiać się w niepodległościowych mediach i na spotkaniach. Tylko jaki jest sens zapraszania takich ludzi do dyskusji przez prawdziwych patriotów?

Brak głosów

Komentarze

Właśnie przeczytałam informację o zablokowanych lotkach...Przypomniał mi się mój stryj, który zaraz po katastrofie wspominał coś o lotkach i ich ogromnym znaczeniu dla sterowności samolotu...
W wojsku - daaawno temu - był mechanikiem lotniczym.

http://www.gazetapolska.pl/17579-co-zablokowalo-lotki-tu-154

Vote up!
0
Vote down!
0
#248882

I może,po to właśnie, potrzebna była ta nieszczęsna brzoza...

 

Vote up!
0
Vote down!
0
#248892

tutaj też jest relacja, nieco skrócona, ale chyba lepiej się ogląda....
http://solidarni2010.pl/n,3070,13,zabetonowane-media-podzielona-polska.html

Vote up!
0
Vote down!
0
#249100

Też bardzo się dziwię, dlaczego zaprasza się go do dyskusji w prawicowych mediach. Owszem, można dyskutować jeśli ktoś nie podziela naszych poglądów, jest po innej stronie, ale jego argumentacja trzyma sie kupy, jest szczera. U Śmiłowicza widzę coś mocno niehonorowego.

Vote up!
0
Vote down!
0
#248891

Zdrajcy Polski PO-ZSL w upojeniu władzą absolutną zmienili definicję prawdy.
"Prawda to jest to co przegłosuje PO-ZSL
wraz z robiącymi za opozycję akolitami (komuniści i dewianci)"
Przykłady nowego objawienia:
Państwo polskie zdało egzamin (kołtun ruski "bul")
Min. Pawlak wynegocjował najlepszy kontrakt gazowy.
Polska jest zieloną wyspą (herr tusek)

Spodziewać się należy że niedługo stwierdzą: W wyniku grawitacji przedmioty tracą na ciężarze i unoszą się w górę.
Cóż, używanie zwrotów typu pijak, wariat dla podkreślenia alogiczności takiej postawy nie jest zbyt trafne. Należy szukać nazwania ich w słowach typu: zdrajcy, tchórze, sprzedawczyki, agenci, wrogowie Polski.

Vote up!
0
Vote down!
0
#248946