Wejście WSI-oka
„Heroina wraca, ale to, kur-wa, wraca w wielkim stylu!” rzucił handlarz narkotyków w „Pulp Fiction”. U nas wraca PRL. Kto wie, może niezbędny będzie nawet jakiś stan wojenny??? Dla ratowania Polski, oczywiście…
Kiedyś posadzono pewnego księcia przez pomyłkę nieco dalej od honorowego miejsca przy stole. Uśmiechnął się: „Honorowe miejsce jest tam, gdzie j a siedzę”. Te arystokratyczne przekonanie, dzięki rewolucji socjalistycznej, przejęły uszlachcone, po wierzchu tylko, parobki. Nie przypadkiem kiedyś w ZSRR najważniejszy był Pierwszy sekretarz Partii (to samo u nas), a jakiś premier, marszałek, to były blotki. Potem okazało się, że w Rosji rządzi prezydent. No, niekoniecznie prezydent, tylko po prostu Putin. Kiedy ten został premierem, władza premiera wzrosła niepomiernie.
PO bierze przykład z tych światłych wzorów. Jeszcze niedawno prezydent (czytaj Lech Kaczyński) był nikim. Nie tylko konsekwentnie uniemożliwiano mu konsultacje polityki zagranicznej, ale nawet nominacje na stanowiska państwowe i stopnie generalskie. Oczywiście niby bezsilny, bytł przecież winny wszystkiemu, łącznie z pustymi szufladami Platformy, która miała gotowe setki genialnych ustaw… Zabawiano się też w odbieranie mu samolotu do czasu, kiedy wreszcie ktoś zdecydował się wysłać go na śmierć. Jak skomentował to Komorowski, wpadając do jeszcze ciepłego gabinetu i otwierając sejfy: „ Z w y c i ę z c a bierze wszystko!”. No i wraca zarówni Gierkowskie hasło „Partia kieruje, rząd rządzi” jak Wałęsowska praktyka „falandyzacji prawa”.
Nagle, tuż po katastrofie smoleńskiej, marszałek sejmu (i, przypadkiem, kandydat na prezydenta”) stał się „najważniejszą osobą w państwie”. Jak widać – tak już zostanie. Ten gajowy o manierach rozbestwionego gminnego pisarza, czy właśnie gajowego (co lewica nazywa „sarmatyzmem”, ale… skąd lewica ma się znać na klasie i sarmatyzmie?!) nagle będzie rządził samowładnie. Moje gratulacje, bo będzie to zarządzanie chłodem, głodem i nędzą, która Platformy mało zresztą obchodziła i obchodzi, zgodnie z powiedzonkiem Urbana „rząd się wyżywi”, a przecież PO objęło już wszystkie możliwe synekur ki, podniosło pensje w sejmie, ministerstwach i urzędach i zatrudniło na stanowiskach urzędniczych, tylko w minionym roku, aż 17% więcej kolesiów….
Serdeczni polecam Panu Prezydentowi, który nawet premiera będzie sam wybierał (czego nie robi nawet królowa angielska), żeby wspomniał los Geniusza Karpat („osądzonego” i rozwalonego publicznie przez kolegów z partii i Służb)…
Inspiracja: „Prezydent wraca do gry”
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/prezydent-wchodzi-do-gry-to-ja-zdecyduje-kto-bedzi,1,4202324,wiadomosc.html
Obrazek: „Rozstrzelanie cesarza Maksymiliana” Eduard Manet
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5086 odsłon
Komentarze
Mocno, krótko, i na temat.
5 Marca, 2011 - 18:11
Sama prawda. Dodam, że nowy stan wojenny będzie inny niż ten, który znamy - nie będzie już ZOMO. Rolę bijącego serca partii są w stanie zastąpić elektroniczne środki masowego przekazu, wykorzystujące ogłupioną wcześniej część populacji (próbka: wiec "przeciwników krzyża"). Moim zdaniem ten stan wojenny jest już wprowadzany. Jest groźniejszy niż poprzedni, bo mniej widoczny.
Pozdrawiam
ixi band
jesteśmy świadkami pełzającego zamachu stanu.
5 Marca, 2011 - 18:59
Platforma od początku i bez ogródek twierdziła, że zamierza rządzić przez następne dziesięciolecia, a nawet wiecznie. Dlaczego? Żeby nie dopuścić do władzy faszystów z PiS. Jak? Właśnie widzimy. Nie cofną się przed niczym. Takie wpadki jak Olszewski i Kaczyński nie mogą się powtórzyć.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi!, masz racje bagienno-szuwarowy może skończyć jak ten szewc
5 Marca, 2011 - 19:38
spod Bukaresztu.
pzdr
antysalon
Jaruzelski miał więcej szczęścia niż Caucescu, ale skąd...
5 Marca, 2011 - 20:12
... przekonanie, "liderów" Platformy, że im tez się uda? Nadchodzi głód, smród i ubóstwo, tymczasem mafia PO kosi kasę na potęgę...Media przestały to ukrywać (oczywiście niebezinteresownie, pracują na komunę). A nuż Napieralski z Olejniczakiem wpadną na pomysł, żeby rozstrzelać Komorowskiego i Tuska? :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi
5 Marca, 2011 - 20:45
masz rację, Polacus!
5 Marca, 2011 - 21:24
Do drobne, komusze bydlaczki, którym się we łbie poprzewracało.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Skoro wogóle przyszło dziennikarzom takie pytanie do głowy
5 Marca, 2011 - 23:02
to tendencja spadku notowań POpapranej partii musi być baaardzo poważna.
Poza tym konstytucja przewiduje wachadło - raz desygnuje Prezydent a raz Sejm ; wiec Gajowy może spokojnie zaszyć sie w Budzie Ruskiej i puszczać bąki po bigosie ;
WYZEJ MURU I TAK NIE PODSKOCZY
PS. Polecam przy okazji plan Szarego
Maciej61
dla przwalczenia spadku notowań PO uruchomi Służby i prokuraturę
5 Marca, 2011 - 23:26
Nie przypadkiem "wynaleziono" Dubienieckiego i jego wspólnika "mafiozę", ułaskawionego przez Lecha Kazyńskiego. Przypominam, jak załatwiono Cimoszewicza (który mi w zasadzie dynda i powiewa, ale chodzi o metodę). "Władzy raz zdobytej nie oddamy nigdy"!.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"