Nienawiść - czy obłęd?
Nienawiść ponosi ludzi za daleko.
Stefan Niesiołowski postrzegany jest zwykle jako swoisty folklor polityczny, służący uciesze gawiedzi - przepraszam za oksymoron - "ponury wesołek", którego pełne jadu wobec przeciwników politycznych wypowiedzi, przewidywalne do bólu, są tylko tłem kontrastowym dla wypowiedzi poważniej traktowanych polityków.
Niesiołowski znakomicie służy programom stricte rozrywkowym, takim jak "Kawa na ławę", z której nikt nie dowie się niczego nowego, ponieważ panowie tam zaproszeni doskonale bawią się we własnym towarzystwie, a tematy dnia są ograne do dna w ciągu tygodnia. Tak rozumiem rolę nieszczęśników, a czasem - cwaniaczków prowadzących program, którym każe się wymyśleć strawną dla publisi formułę: „Niesiołowski wnosi trochę zabawy, a przecież nikt nie bierze go na serio!”
Jednak dziś w radiowej „jedynce” stała się rzecz przekraczająca moją zdolność tolerancji.
Oto marszałek polskiego Parlamentu, pytany w sprawie uchwały dotyczącej 17 września oświadcza publicznie, że okupacja sowiecka była „czymś zupełnie innym”, niż okupacja niemiecka.
Nie chodzi mi bynajmniej o uchwałę. Z nią, czy bez niej – historii nic nie zmieni. Mam zresztą nadzieję, że kiedyś przyjdzie czas, w którym uczciwy parlament nie będzie trząsł portkami i odda tej historii sprawiedliwość.
Chodzi mi natomiast o dziwne gry i zabawy, w których im głupszy polityk, tym lepszy dla obecnie rządzących. Może jednak byłoby dosyć tego dobrego?
Napisałam już kiedyś, że zwykle podaję jako źródło „Wikipedię”, ponieważ jest zrozumiała dla k a ż d e g o. Nigdy nie precyzowałam pojęcia „każdy”, ale w tym przypadku robię to z czystego pragmatyzmu: w przypadku Stefana Niesiołowskiego szczególnie polecam „Wiki” – nawet ćwierćinteligent powinien zrozumieć poniższe:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Radziecka_okupacja_Kres%C3%B3w_Wschodnich_II_RP_1939-1911
Teraz powinno być o „profesorze od robactwa wszelkiego” – ale nie będzie. Nie mam szans prześcignąć w łajdactwie marszałka. I nie mam takich ambicji.
Pozwolę sobie jedynie spytać, czy tolerowanie tego polityka w miejscu, którym ma wpływ na losy Polski, nie szkodzi, zdaniem mocodawców Niesiołowskiego, Jej interesom? Czy partia, która go w tym miejscu postawiła, ma jeszcze w ogóle na względzie interes Polski?
Jako dyżurny błazen w końcu wystarczy Palikot. Zaszczytne stanowisko marszałka wymyślono do zupełnie innych celów.
http://www.polskieradio.pl/jedynka/sygnalydnia/artykul19993.html
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2589 odsłon
Komentarze
mona, PO wyrażnie i dobitnie POkazuje gdzie ma interes Polski
7 Września, 2009 - 11:27
Zaś co do wyPOwiedzi Niesiołowskiego n/t okupacji sowieckiej po 17 września 1939, to należałoby go postawić za zbrodnię przed TS!
pzdr
antysalon
Niby jasne, ale
7 Września, 2009 - 11:44
to już nie jest państwo prawa.
mona
Nigdy by mi nie przyszło do glowy, zeby czytac zapis
7 Września, 2009 - 13:50
takiej rozmowy, ale tym razem przeczytałem.
Wnioski z tej lektury - az trudno uwierzyc, jak bardzo ograniczony umyslowo jest ten filar partii dla "mlodych i wyksztalconych". Przeciez to jest bełkot. Jezeli takie cos potrafi zrobic kariere w PO, to zupełnie nie rozumiem czym oni imponuja tym lemingom...
A drugi wniosek - ta cała PO, za przeproszeniem, robi pod siebie ze strachu przed Rosja. Oni bardziej boja sie Rosji, niz dwa wieki temu tamci zdrajcy bali sie Katarzyny. Rzadzi w Polsce banda wystraszonych dupkow, a plebs ich popiera za rozne obietnice dla idiotow, ktorych tamci nigdy nie mieli zamiaru dotrzymac.
Co za czasy. Cofnelismy sie o 200 lat.
arka
arka, słyszałam cos lepszego
7 Września, 2009 - 19:34
w sprawie lemingów.
Moja siostrzenica ma sasiadkę, która bardzo będzie głosować na PO.Na pytanie, co jej to da - odpowiada, że "może wyjechać do pracy za granicę"
Lemingi...to lemingi, trudno uwierzyc, ale przecież mądrzy ludzie nie wybierają Tuska!
mona
Re: Nienawiść - czy obłęd?
7 Września, 2009 - 14:08
Tak w ogóle to jestem zdumiony całą ta otaczająca mnie zewsząd rzeczywistością . Może to i dziwnie zabrzmi ale jawi mi się ona niczym ten matrix zaklęty w jakimś trudnym do odczarowania wymiarze.
Sama osoba tego "obywatela - robala" może jedynie potwierdzić zachodzące zmiany i rzecz najważniejszą - kierunek ewoluowania tendencji w polskiej przestrzeni politycznej.
Jak dla mnie aż do tej pory pojęcie - Polityka - oznaczało osobę roztropną , która to z wielką troską zabiega o dobro wspólne .
Czy o takie zmiany i o takich pseudo-polityków nam chodziło.?
pozdrawiam
............................
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Andruch,
7 Września, 2009 - 19:29
odpowiedź jest jasna, również w przypadku byłego harcerza Komorowskiego ("harcerz nie kłamie").
- Kasa, Misiu, kasa!
Ile gamoń zarabiał na uniwerku?
mona
stawiam na OBŁĘD
7 Września, 2009 - 14:44
ale jego przyc zyna była nienawiść.
A poza tym ktos tego starego wariata wybrał.
A on nadaje sie tylko do pokoju bez klamek.
pzdr
"Oto marszałek polskiego
7 Września, 2009 - 16:32
"Oto marszałek polskiego Parlamentu, pytany w sprawie uchwały dotyczącej 17 września oświadcza publicznie, że okupacja sowiecka była „czymś zupełnie innym”, niż okupacja niemiecka."
Chory czy co?
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
...Obnoszę po ludziach mój śmiech i bukiety
Rozdaję wokoło i jestem radosną
Wichurą zachwytu i szczęścia poety,
Co zamiast człowiekiem, powinien być wiosną. K.Wierzyński
akiko, chory
7 Września, 2009 - 19:23
ale na nienawiść.Koniecznie chciał wstąpić do PC, ale juz była szeroko znana sprawa ochoczego sypania na SB-cji,wkopania własnej dziewczyny, której w dodatku obrobił tyłek w książce, zapowiadał się proces (odbył się)- i JK odmówił przyjęcia tej persony.
Stąd ta choroba.
mona
Witaj, Kryska!
7 Września, 2009 - 19:25
Kurde, Hitlera tez ktoś wybrał...lemingi zawsze się znajdą.
mona
Uff ! Zajrzalem do salonu24.
7 Września, 2009 - 18:27
Na temat tej samej uchwaly wypowiada sie tam Leski. Ten facet jest na uslugach WSI, niech mnie pokreci, jesli nie mam racji. On zawsze jest uruchamiany wtedy, kiedy trzeba urabiac opinie. Normalnie pisze o pierdolkach, jakies kotki, jakies popijawki, ale jak PO szykuje sie do zrobienia kolejnego swinstwa, Leski uruchamia swoje zwoje i zawsze wciska ludziom ciemnote.
Bardzo niebezpieczny agent wplywu. Tym niebezpieczniejszy, ze stara sie zgrywac rowniache.
Niesiolowski ma pomocnika. Tak sie robi wode z mozgu ludziom.
arka
arka,
7 Września, 2009 - 19:19
Leski jest rodem z michnikowszczyzny, z GW. Zrobili mu tam kuku - ale on lubi być z salonu...
Jest jeden kłopot: kliknij sobie na hasło Bradl. Jesli nie znasz sprawy, oko Ci zbieleje.
mona
Nie, nie znam tej sprawy.
7 Września, 2009 - 22:02
Gdzie mam szukac czegos o tym Bradl ?
arka
Czy to sugestia, że są rodziną?
8 Września, 2009 - 12:41
Leski od Orła i Sępa, oraz Leski z Salonu24?
Pozdrawiam.
Juz znalazlem o tym Bradl...
8 Września, 2009 - 13:45
Tak, to wiedzialem, ze jego ojciec mial wielkie zaslugi, ale ojciec go nie wuchowywal i spotkalem sie dwukrotnie z jego dosyc zimna wypowiedzia o ojcu, wiec mysle, ze sprawa nie jest tak krysztalowa, jakby chcieli to widziec jego zwolennicy.
Ja mam bardzo krytyczne zdanie o jego dzialaniach propagandowych. Szczegolnie w salonie24.
arka
Mona, nie warto zadawać jakichkolwiek pytań
7 Września, 2009 - 21:44
Odpowiedź jest w "Obławie" Jacka Kaczmarskiego. Wilk złapany w żelazną pułapkę odgryza sobie łapę aby być wolnym. I to jest odpowiedź!
Należy przestać się zajmować złodziejami, bandytami, nierobami i zdrajcami spod znaku PO. Czas zacząć tworzyć kontrPO!, Gdzie jedynym programem będzie przegryzienie gardła i złamanie kręgosłupa PO.
I jeszcze jedno jedno. Aby to uczynić każdy sposób jest dobry. A jest wiele dobrych sposobów.
____________________________________
"Strzeżcie się Wilki, strzeżcie się przynęty..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień.
7 Września, 2009 - 22:15
Przeczytałem wpis Mony, a następnie, skwapliwie zapoznałem się z relacją z rozmowy z p. Niesiołowskim na internetowej stronie polskiego radia.
Faktycznie, wicemarszałek sejmu w rozmowie z dziennikarzami nie wypada zbyt błyskotliwie.
Nie tylko w sprawie , którą zaprezentowała Mona ,ale także na temat finansów państwa.
Jednak moja odpowiedź nie będzie kolejnym kopem w ciało jednego polityka…
Drodzy blogowicze, przed dalszą lekturą tego ,co tu napiszę, mam jedno małe pytanie, na które spodziewam się Waszej szybkiej odpowiedzi.
Czy lider partii ma wpływ na to co myślą i w jaki sposób działają członkowie?
Odpowiedź NIE… współczuję Kaczyńskiemu i Tuskowi
Odpowiedź TAK… czytaj dalej.
Trochę historii.
Stefan Niesiołowski w 1989 był jednym z założycieli ZChN (Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe),będąc w tamtym okresie jej niekwestionowanym liderem.
Z tej „znamienitej” partii wywodzą się następujący politycy.
Były członek PIS - Marek Jurek...w 1989 należał do założycieli ZChN.
Ryszard Czarnecki –członek PiS - Poseł do Parlamentu Europejskiego 2009-2014 .W latach 1994–1996 był prezesem ZChN.
Marian Piłka - Od 1989 działał w Zjednoczeniu Chrześcijańsko-Narodowym, był m.in. prezesem zarządu (1996–2000). W 2001 przeszedł do Przymierza Prawicy, rok później po połączeniu partii został członkiem Prawa i Sprawiedliwości. odszedł z PiS 19 kwietnia 2007.
Grzegorz Schreiber w latach 1990-2001 był członkiem Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego. W czerwcu 2001 przeszedł do Przymierza Prawicy, a następnie do Prawa i Sprawiedliwości.
Marcin Libicki przez 12 lat działacz ZCHN...i 8 lat działacz PiS-u.
Jerzy Kropiwnicki - Był wiceprezesem i przewodniczącym rady naczelnej ZChN . W wyborach samorządowych w 2006 jako kandydat komitetu wyborczego PiS uzyskuje stanowisko prezydenta miasta Łodzi.
Stanisław Zając - Od początku lat 90. należał do ZChN (był prezesem tej partii w latach 2000–2002). Od 2005 w PiS.
Stanisław Wądołowski-Od 1989 do rozwiązania działał w Zjednoczeniu Chrześcijańsko-Narodowym. Politycznie związany z Prawem i Sprawiedliwością, był m.in. w komitecie honorowym popierającym Lecha Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich w 2005.(informacje zaczerpnięte z Wikipedii)
Rozwijając moje pytanie…
- Czy ten, obecnie zajadły PO-wiec, miał przez szereg lat wpływ na innych członków swojego ugrupowania? Odpowiedź ,dla mnie ,wydaje się jasna
- Tak , oczywiście!
Bo po obu stronach barykady ,z równą ilością jadu zieją na siebie ludzie, którzy powinni pracować dla Polski a nie dla własnej prywaty.
Jakie znaczenie ma kolor, który ci ludzie przywdzieją teraz? ŻADEN. Bo dla własnych celów oleją swoich wyborców i sprzysięgną się , chociażby z diabłem dla własnej wygody. (Patrz koalicja Kaczyński –Lepper -Giertych)
W perspektywie tego co się dzieje w Polsce , hasła takie jak Honor , Ojczyzna czy Patriotyzm zamknijcie w muzeum , bo ŻADEN polityk nie powinien wycierać sobie nimi mordy!
I jeszcze jedno –„Nienawiść ponosi ludzi za daleko.” napisałaś na początku swojego wpisu… ale czy sama jesteś wolna od niej?
Jestem tu przez przypadek...
Hm, mozna by powiedziec, ze ludzie ci z tego samego pnia,
7 Września, 2009 - 22:38
a tak roznie ich dzialanie wyglada.
Prosze mi podac, kto jeszcze z wymienionych powyzej osob ma w sobie tyle zacieklosci, tyle nienawisci, tyle brutalnych, chamskich wypowiedzi, co Niesiolowski.
Nie potrafie nawet w przyblizeniu, nawet zliczajac wszyskich razem, przeciw Niesiolowskiemu, podac przykladow.
A pan potrafi ?
arka
A TY? TAKI JESTEŚ IDEAŁ?
7 Września, 2009 - 23:34
A TY? TAKI JESTEŚ IDEAŁ?
Panie dziadek,
8 Września, 2009 - 11:30
kiedy bedziemy rozmawiac o mnie, zastanowimy sie czy jestem ideal, czy nie.
Tu jest mowa o osobach publicznych, ktorych zachowanie jest wizytowka tych, ktorych oni reprezentuja.
Mam nadzieje, ze Niesiolowski nie jest pana reprezentantem.
arka