Obrazek użytkownika mona

W Czeczenii od lat się leje krew. Rosyjskie oddziały rządowe strzelają do ludzi. Znów przypomniano nam o brutalnej i wieloletniej kolonizacji Czeczenii, najpierw przez komunistyczny ZSRR teraz przez putinowską Rosję.

Zapewne w natłoku...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mona

My, blogerzy Salonu 24, ogłaszamy
BOJKOT
obcych mediów w Polsce.

Cari sunt parentes, cari liberi, propinqui, familiares,
sed omnes omnium caritates patria una complexa est,
pro qua quis bonus dubitet mortem oppetere, si ei sit
profuturus?...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mona
Kraj

Kiedy widziałam stoczniowców w Brukseli, przypomniały mi się wszystkie gadki o "postpolityce", które wyśmiewają naiwniaków, wierzących jeszcze w państwo, rząd, interes narodowy.

Tamten incydent był pokazówką stosunków unijnych: oto stoi baba, cała w pretensjach, wystrojona w garsonkę z pięknej, broszowanej tkaniny, na którą stoczniowiec - nawet koniecznie chcąc coś takiego kupić żonie - musiałby...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika mona
Blog
Pamiętam, jak "Przegląd" zmieszał z błotem na kilku szpaltach millerowską lewicę, liżącą buty liberałom.

Było coś o kompleksach z powodu "złego urodzenia", parobkowania u PO - i to właśnie stanowiło clou tego pamiętnego, długiego artykułu. Choć przecież powinno być o aferze Rywina - bo to właśnie pociagnęło lewicę na dno, a wspomiany artykuł był rozprawką powyborczą. No, ale rozumiem -" w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mona
Kraj

Po konferencji.
Ostatnio bardzo lubię słuchać produkcji premiera. Zawsze się dowiem czegoś fajnego.
Dziś - zacznijmy od końca - dowiedziałam się, że:
- Polak przebywał w Pakistanie na pół legalnie, w tym znaczeniu, że nie wiedziała o nim polska ambasada.
- Jednak wiedział o nim pakistański rząd, który uprzedzał - 2 dni wcześniej - że inżynier zostanie porwany, czy też m o ż e zostać porwany.
Z...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mona
Blog

Przeczytałam dziś rozmowę z Sierakowskim (ostatnia Angora), z niejakim opóźnieniem - ale jednak.

Poniższy tekst zabrzmi Marxem, ale fakty są faktami, choć dokłada się mnóstwo starań w kwesti "passe" tematu.
.
Nie ukrywam: nigdy nie przestałam mieć zdania, że lewica jest potrzebna. Ktoś musi patrzeć na ręce pazerniaków.
Zachód nigdy nie osiagnąłby obecnego statusu "klas pracujących", gdyby nie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mona
Blog

Polskie elity okazały się takie więcej przepiękne.To, co wyprawia się na ekranach telewizorów normalnie budzi grozę. 0to niemal jeden po drugim: twórcy ( i twórczynie!!!), rodzice, wychowawcy młodzieży - jedno po drugim oznajmiają naszym zdumionym oczom i uszom, że dewiacja i gwałt na nieletniej to pikuś, albo nawet Pan Pikuś - jeśli czyn popełnił ktoś "z naszych". Jacek Żakowski ględzi coś w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mona
Blog

Podobno - jeśli Pan Bóg chce kogoś pokarać - odbiera mu rozum.

Zastanawiam się nad tym, czy nas, jako naród, czasem Najwyższy nie zechciał pokarać, dając nam za "przewodników stada" taką rzeszę pustogłowych mędrków, że rączki załamują się same.

Co zrobiliśmy Najwyższemu?

Myślę, że kiedy - siedząc w swojej gwiezdnej sterowni - wymyślał projekt istot myślących, kiedy zamierzył dać im wolną wolę,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mona
Blog

Naprawdę chciałoby się, żeby coś z tej pierwszej "Solidarności" pozostało czyste. Nie tylko dla nas, także dla świata, który - jak wielce ubolewają niektórzy - za początek europejskiego zrywu wolności uważają upadek muru berlińskiego.

Niestety, kramarze kupczący niegdyś naszą wolnością, nie potrafią się powstrzymać od zakłamywania historii. I to jest powód, dla którego słowo "Solidarność" jest...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika mona
Kraj

W oczekiwaniu na ważniejsze sprawy - ja o prozie życia.

Nie wiem, czy Arłukowicz, proponując likwidację Centrali NFZ, wychylił nos poza wielkie miasta.

Pięknie wygląda zalesiona Polska z okna samochodu. Tych lasów jest mnóstwo. I mieszkają w nich - wyobraźcie sobie - ludzie.
Kiedy przyszedł rozkaz zalesiania, jeszcze w głębokiej komunie, najpierw laski były niegroźne, malutkie, ale któregoś dnia...

0
Brak głosów

Strony