BARKA JUŻ ODPŁYNĘŁA (2005 - 2023) ŚWIĘTEJ PAMIĘCI JANA PAWŁA II
BARKA JUŻ ODPŁYNĘŁA…
Barka już odpłynęła i cumuje w niebie
Sieć pełną ponad miarę Bóg osłania sobą
Wyjdź Pawle i odpocznij rozprostuj ramiona
Wszyscy święci czekają na spotkanie z Tobą
Zobacz jak świeci w mroku Twoja Jasna Góra
Kraków dzwonem Zygmunta w bramę nieba puka
Tatry i wybrzeże drogowskazem Krzyża
Mówią że nie daremna była Twa nauka
Totus Tuus powtarzałeś w każdej trudnej chwili
Któż bardziej jak nie Matka rozumie i czeka
Gdy przez Ostrą Bramę w niebo Jasnej Góry
Prowadzi sercem czułym każdego człowieka
Zobacz tam gdzie rzucałeś ziarna swego serca
Dziś jasno płoną świece modlitwy płomieniem
Świat zdumiony przystanął bo odkrył na nowo
Że radością się stało człowiecze cierpienie
Uczeni w piśmie Twoje obracają słowa
Próbują jeszcze mówić o ziemskich potrzebach
A przez morze modlitwy co bije o serca
Barka już odpłynęła za horyzont nieba
Zdumieni wobec wielkiej tajemnicy Boga
Przystajemy na brzegu gdzie Wiatr Boży wieje
A ci co zobaczyli że Bóg czyni cuda
Poniosą dalej z sobą Wiarę i Nadzieję…
BO NADESZŁA PORA
ABY ZDJĄĆ CIĘ Z KRZYŻA
Ewangelię wiatr czytał ponad Twoim ciałem
Staliśmy wobec Boga wiejąc chorągwiami
Bieli i czerwieni zaplątanej w smutek
Który płynął wśród modlitwy śpiewem ponad nami
Tłum jak m morze podpływał pod próg Watykanu
W wielkim sercu Kościoła świat klęczał w zadumie
A ci co nieśli w rękach nasze ziemskie losy
Ci stali wobec Niego w oniemiałym tłumie
Trumna skromna jak życie leżała przed nami
Jak próg który nam trzeba przestąpić w pokorze
Królów i prezydentów przyjaciół i wrogów
Ogarnij miłosierdziem sprawiedliwy Boże!
Gdy nam przyjdzie znów się zmagać wśród potu i krwi
Pośród kłamstwa chciwości łez czy zniewolenia
Z codziennością wpisaną w pamięć tamtych dni
Ci będą testamentem wiary i sumienia…
O które wciąż wołałeś pełen niepokoju
Na wszystkich trudnych drogach w każdym z naszych dni
Gdy stając przeciw światu śmierci i pogardy
Otwierałeś coraz szerzej Chrystusowi drzwi
A On na Ciebie czekał Ojciec sprawiedliwy
Gdyś do Niego się w cierpieniu nieustannie zbliżał
Zatrzymał wtedy zegar Twoich ziemskich dni
Bo nadeszła pora aby…zdjąć Cię z…Krzyża…
MTKA TWOJA OJCZYZNA
ONIEMIAŁA Z BÓLU….
Teraz już pozostało tylko w nas sumienie
Ono ma nas prowadzić przez świata bezdroże
I do Niego będziemy teraz wołać w trwodze
Byś nam pomógł jak za życia miłosierny Boże!
Ci którzy Cię kochają modlą się i płaczą
Bo jeszcze się lękają że zostaną sami
Gdy trzeba będzie dźwigać ciężki Krzyż Ojczyzny
Z którą szedłeś do Boga zawsze razem z nami
Gdyś nas dźwigał z dróg pielgrzymich z popiołu i krwi
Z mogił naszej pamięci z Golgoty Katynia
Gdy czerwony kat nam wpychał ciasny knebel zła
W nie zgojone krwawe rany polskiego sumienia
Oto wołamy Ciebie z tamtej strony cienia
Gdzie Bóg sam poukładał wszystkie Twoje sprawy
Dzwony już wypłakały swe żałobne pieśni
I zostało milczenie i ślad Krzyża krwawy
Matka Twoja Ojczyzna oniemiała z bólu
Pomiędzy tożsamością i pamięcią trwania
Puka do Europy…puka w okna świata…
Testamentem wpisanym w Boże pzykazania
Wiemy że zakołysze czas łodzią Kościoła
Jak nie raz już bywało gdy byliśmy sami
Lecz przecież pamiętamy kiedy Bóg przez morze
Szedł pełen miłosierdzia poruszony łzami….
POWSTALIŚMY I IDZIEMY
Powstaliśmy i idziemy wierni Twoim sładom
Aby dotrzeć do wolności na ziemi i niebie
Twej odwadze zawdzięczamy niezachwianą wiarę
Żywą prawdę co wyzwala w nas serca potrzebę
Powstaliśmy i idziemy tam gdzie Wolna Polska
Opisana Dekalogiem wymodlona w czynach
Zapisana pośród grobów ramionami krzyży
Naszych marzeń o wolności skutek i przyczyna
Powstaliśmy i idziemy wierni Twoim śladom
Co zostały w naszych sercach głębokie i trwałe
Tamte słowa co rzucałeś hojnie w bruzdy sumień
To wyrosły w nas wolnością i stały się…Ciałem!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 60 odsłon
Komentarze
witaj Kazimierzu!
1 Kwietnia, 2023 - 12:07
Dziękuję Ci za ten wiersz, tryptyk, przypomnienie i wizję. Może oszalały świat zreflektuje się choć na chwilę. A może nie? Musimy trwać i przypominać rzeczy oczywiste aż do końca!
pozdrawiam
Krzysztof
yenom
yenom
1 Kwietnia, 2023 - 12:53
Witaj Krzysztofie! Dziękuję za pamięć.Trwajmy do końca.Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie.
Kazimierz