Cechują go godność i dostojeństwo

- "Najkorzystniejszy wybór dla Polski to Komorowski"- tak uważał bandyta, sługus moskiewski Jaruzelski i dlatego oddał swój głos na Komorowskiego. - "Marszałek Komorowski, w moim rozumieniu, charyzmę ma. Cechują go godność i dostojeństwo, a jednocześnie jest człowiekiem otwartym, potrafi nawiązać kontakt bezpośredni, ma poczucie humoru. To, co zobaczyłem w Moskwie, nie było dla mnie jakimś odkryciem. Ja go przecież znam od lat, oczywiście z dystansu, zwłaszcza gdy był ministrem obrony narodowej. Posiada walory męża stanu" -. a oto "mąż stanu" w całym swoim dostojeństwie. tutaj druga połowa dostojeństwa i też pełna dostojeństwa jak gajowy Bronek a tutaj obaj "mężowie stanu" pełni dostojeństwa i godnośći Jak widzi Pan Jarosława Kaczyńskiego? - Pani mnie nie wciągnie w psychoanalityczne rozważania. Koń jest taki, jak każdy widzi. Jeśli mówi Pan o cechach marszałka, to proszę również o prezesie PiS. - Dostatecznie dużo powiedziałem. Nie odpowiada on mojej wizji przyszłego prezydenta RP. Jarosław Kaczyński, wcześniej bracia mają, delikatnie mówiąc, nie najlepsze notowania w świecie. Trudny okres kryzysu i inne okoliczności wymagają harmonijnej współpracy prezydenta i premiera. Z Kaczyńskim by jej nie było. Bo u Jarosława Kaczyńskiego są agresywność, pazerność na władzę? - To pani mówi. Na podstawie tego, o czym Pan mówi. - Nie będę dokonywał ocen Jarosława Kaczyńskiego. Każdy widzi, jaki on jest, ja też widziałem i zachowuję dla siebie ten pogląd. Uważam, że Komorowski jest znacznie lepszym kandydatem z punktu widzenia wewnętrznych i zewnętrznych interesów Polski. Tutaj ]]>http://wybory.onet.pl/prezydenckie-2010/najkorzystniejszy-wybor-dla-pols...]]> całość wywodu sowieckiego sługusa, któremu dedykuję: A my cieszmy się "mężem stanu" pełniącym obowiązki stróża żyrandoli z namaszczeniem sowieckiego pachołka. Kończę ten wpis, bo mowy mają być krótkie a kiełbasy długie.