Racja stanu wg prezydentów: Jaruzelskiego i Komorowskiego!

„Prezydent RP B.Komorowski i gen.W.Jaruzelski, kiedys wrogowie, dzis sa czlonkami tego samego obozu politycznego: III RP

W ostatnich wyborach na ten oboz zaglosowalo 78% Polakow.

Pan zas jestes w politycznym obozie IV RP braci Kaczynskich, ktory Polacy uczynili marginesem spolecznym.

Komorowskiego i Jaruzelskiego nie trzeba wiec "spinac symbolicznie": ich laczy realnie idea, ktora nimi kieruje: polska racja stanu. Sa wiec obaj tam, gdzie jest Polska i Polacy.”

Tak zareagował na mój tekst - Po 10-tym 13-sty grudnia -powszechnie znany na Salonie wyznawca jedynie słusznej drogi dla Polski – wiernopoddańczej przyjaźni ze Związkiem Radzieckim/Rosją. Cóż, warto się zmierzyć z poglądem drugiej strony. Okazję daje dzisiejsza demonstracja pod domem Jaruzelskiego.

Moim zdaniem protest przeciwko uczestnictwu Jaruzelskiego w życiu publicznym czy RBN byłby cokolwiek źle ukierunkowany. Bowiem błędem byłoby przejść do porządku dziennego nad faktem istnienia szerokiego obozu władzy, który od trzech lat pcha nas uparcie w ręce Rosji.

Jeśli dzisiejszy protest wymierzony będzie wyłącznie przeciwko Jaruzelskiemu, protestujący ograniczą się do gryzienia kija, legitymizując politykę prezydenta Komorowskiego, zaniechania w śledztwie smoleńskim, czy ustępstwa gospodarcze wobec Rosji.

Polityka szerokiego obozu władzy do którego zaliczyć należy wpływowych działaczy SLD, PSL, media jak TVN, Agorę oraz wielu prominetnych urzędników państwowych sprzeczna jest "tu i teraz" z polską racją stanu.

Czy organizatorzy protestu pod domem Jaruzelskiego sprostają wymogowi polskiej racji stanu ? Czy demonstracja sprowadzona zostanie do bezproduktywnego protestu przeciwko niewątpliwyn grzechom starego komunistycznego satrapy?