Alleluja i do przodu, czyli XVII rocznica Radia Maryja
Jak wiadomo w zdrowej demokracji nikt z góry nie ustala czyje i jakie będą media oraz o czym wolno, a o czym nie wolno mówić. Polska jednak to kraj wyjątkowy, tak zresztą jak i demokracja zaprowadzona przez renegatów Jaruzelskiego i Kiszczaka z doszlusowanymi z rozmysłem koncesjonowanymi opozycjonistami oraz garstką pożytecznych idiotów.
Kiedy Adam Michnik z Krzysztofem Teodorem Toeplitzem znanym również, jako TW „Senator” i resztą tak zwanego „podstolika medialnego” ustalali w 1989 roku, co zostanie w rękach komunistów, a co dostanie się różowemu salonowi, do głowy nikomu z nich nie przyszło, że już za dwa lata w Bydgoszczy powstanie zalążek czegoś, co do dziś znane, jako Toruńskie Radio Maryja spędzać im będzie nieustannie sen z powiek.
Zbliża się 17 rocznica powstania rozgłośni redemptorystów. Tradycją stało się, że dwa razy do roku nasila się nagonka na Radio Maryja. Dzieje się tak zawsze w lipcu, tuż przed Pielgrzymką Słuchaczy Radia Maryja na Jasną Górę, która stała się największym corocznym zgromadzeniem Polaków w jednym miejscu oraz w grudniu w rocznice narodzin rozgłośni.
W toruńskim archiwum radia zebrano dokumentację zawierającą kilkanaście tysięcy kłamstw, paszkwili i oszczerstw, głównie wyprodukowanych przez stajnię Michnika oraz TVN, który dołączył do nagonki wkrótce po swoim powstaniu.
Szczerze zaniepokoiłem się, że w tym roku zajęci zohydzaniem Prezydenta Kaczyńskiego i obroną rosyjskiej racji stanu salonowcy zapomnieli o wypracowanej z mozołem świeckiej tradycji.
Nic z tych rzeczy. Właśnie Onet za „Polityką” ogłosił, że „Owsiak autorytetem Polaków, o. Rydzyk antyautorytetem”. Sceptyków i niedowiarków zapewniam, że jest to dopiero nieśmiały wstęp i rytualny sygnał do kolejnego chóralnego występu. Obserwuję ten cykliczny spektakl od lat i jest on tak pewny ja przylot i odlot bocianów.
Dzięki determinacji uczestników i spadkobierców okrągłego stołu oraz ich perfekcyjnym, dokładnie zaplanowanym w czasie i treści akcjom, każdy z nas zna na pewno osoby, które bijąc się w piersi twierdzą, że na własne oczy widziały nigdy nieistniejącego Maybacha, wymyślonego przez Gazetę Pomorską i obwieszczonego światu przez Agorę. Dzięki wolnym mediom w demokratycznym kraju w setki, co najmniej idą osoby zaklinające się na wszystkie świętości, że w kabinie medialnego, stworzonego na potrzeby TVN helikoptera widziały postać wrażego zakonnika.
Nienawiść do niekoncesjonowanej przez rycerzy okrągłego stołu rozgłośni wcale mnie nie dziwi.
Ktoś w końcu ośmielił się udzielić głosu tym, którzy zgodnie z ustaleniami Kiszczaka, Cioska, Michnika i Wałęsy mieli mieć zamknięte usta. Ktoś miał odwagę podawać do publicznej wiadomości wersje wydarzeń i historii nieuzgadniane z nowymi władcami Polski.
Ktoś najzwyczajniej i bezczelnie złamał monopol medialny i podważył prawdy, jakie miały obowiązywać wszystkich bez wyjątku tubylców.
Stąd nie ma i nie będzie litości dla tych, którzy wolność słowa wzięli sobie zupełnie na serio do serca.
Dlatego właśnie z okazji XVII Rocznicy Powstania Radia Maryja życzę założycielom, pracownikom rozgłośni i słuchaczom „Alleluja i do przodu”
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2615 odsłon
Komentarze
Słucham w miarę możliwości Radia Maryja
25 Listopada, 2008 - 17:01
Znam nauczyciela polonistę ze znanego warszawskiego liceum, który słucha tego radia na okragło, znam lekarzy II stopnia specjalizacji którzy słuchają tego radia. Nie jest prawdą, że jest to radio tylko emerytów, wielu aktywnych zawodowo ludzi słucha tego radia.
Mogę się nie zgadzać z lekko prorosyjska nutą, denerwują mnie programy rolnicze prowadzone przez strasznie antypatycznego człowieka i do tego strasznie agresywnego. Jednak za całokształ wystawiam temu radiu 4 .
Bodek Moher
Bodek Moher
agresywnych nam przecież potrzeba! w dodatku rolnik?
25 Listopada, 2008 - 17:46
A kto ma iść z kosą na armaty i tuskowych zomowców, jeśli nie agresywny rolnik z Radia Maryja?
Antypatyczny? Tym lepiej! ;-)
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
It's not about who's right, but who's left. ("Ojciec amerykańskiego karate" Ed Parker)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Nie słucham Radia Maryja.
25 Listopada, 2008 - 17:35
Jest ewidentnie "nie z mojej bajki".
Ale znam znajomych, co opcja polityczna x.Rydzyka nie odpowiada, ale np. w okresie świąt kościelnych słuchają go, bo "to jedyna stacja, która tworzy odpowiedni nastrój".
ja dość często oglądam TV Trwam... Radia M. w życiu chyba...
25 Listopada, 2008 - 17:46
... nie słyszałem, ale to w sumie na jedno chyba wychodzi.
Polityczne gadki są u nich b. często cenne. No i oczywiście Bogurodzica, która powinna być naszym hymnem. (Choć nieco faktycznie przytrudna w swej nieregularności.)
To jedyne miejsce, gdzie można sobie jej posłuchać.
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
It's not about who's right, but who's left. ("Ojciec amerykańskiego karate" Ed Parker)
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
kokos, w każdym innym kraju Rydzykowi dawaliby co roku Pulitzera
25 Listopada, 2008 - 18:55
za pomysł, za powstanie radio, za inne jego inicjatywy.
ale masz racje, Tadeusz Rydzyk bez zgody i wbrew ich okrągłostołowym konszachtom założył niezależne od nich radio!
Złamał monopol Michnika i Urbana.
pozdr
antysalon