Obracanie kota do góry ogonem

Obrazek użytkownika Zebe
Kraj

Donald Tusk, wyklina dziś PIS,  twierdząc, że zmiany, które dokonano,  zrujnowały budżet i że PiS przerzucił na PO-wską władzę konsekwencje zmniejszenia wpływów budżetowych i niezrównoważenia budżetów 2009/2010.
Przypomnijmy sobie jak było:
Lewica obniżyła podatek dla firm. PiS, rękoma prof. Zyty Gilowskiej obniżył nam dwie daniny: podatek dochodowy i składkę rentową.  A także zapewnił  likwidację podatków spadkowych od najbliższych.
Jest faktem, że za obniżką podatków powinna iść korekta wydatków publicznych. Piszę korekta, bo chodzi mi co najmniej o zmianę wówczas  (zresztą i dziś) struktury wydatków. Taka zmiana musi dać w efekcie zmniejszenie wydatków publicznych i niekoniecznie musi być w konflikcie ze zwiększeniem deficytu budżetowego. To co piszę, to elementarz liberalnej polityki.
 
PIS jednak nie zdążył z wprowadzeniem wymaganych działań, chociaż reforma wydatków budżetowych była przez Gilowską opracowywana. Zapewne weszłaby w życie.
 
Tusk jednak łże w żywe oczy, by nie powiedzieć, że jak „bura suka”.
 
Powinnością jego rządu było dokonać korekty wydatków publicznych w pierwszym roku rządzenia przy sprzyjającym deficycie budżetowym, który wynosił 24.3 mld. Nie zrobiono nic. Deficyt w tym roku przekroczy 52.2 mld, a zapowiadano, że nie będzie większy niż 51,3 mld.
 
Tuska zajmowało w owym czasie „nagłe” wejście do strefy EURO, czym skompromitował działania swojego rządu. To wiedzieliśmy już wtedy, wiemy i dziś. Wtedy też dowiedzieliśmy się po raz pierwszy, ustami samego Premiera, że jest tak dobrze, że strefa EURO tuż, tuż.
Jakże więc to współbrzmi z dzisiejszymi pretensjami Premiera pod adresem PIS-u ?
Brak działań i paraliż, zwalanie wszystkiego na Prezydenta Kaczyńskiego i opozycję ,walka o kolejne wygrane wybory, kosztem kraju, brak zdolności do kompromisu, dobijanie PIS-u, doprowadziło do tego, że zamiast sztandarowego 3x15 o trzymaliśmy dziś równanie:
 
                                                                          3x15 = 22+1
 
Konia z rzędem temu, kto te równanie rozwiąże !
 
Rząd tym równaniem przyznał się do kapitulacji. Rząd dopuścił do rzeczy, która w gospodarce mieniącej się jakoś tam liberalną, dopuścił do wzrostu podatków. Pocieszmy się, VAT można podnieść do 25 %. Ja wiem, że dziś już Tusk nie ma wyjścia. Podatki trzeba podnieść, by nie sprzedawać naszych wysp, jak to pisał Oranje.
Obniżyć się ich nie da bez reformy finansów publicznych.
 
O zgrozo ! Przecież Tusk to wie, bo tego nie przewiduje w „najbliższym czasie. Czeka więc nas kolejna podwyżka podatków, zapewne już za rok.
Te pieniądze pójdą na obsługę zadłużenia zagranicznego, nie na poprawę naszego życia, a o to chyba chodzi, nie ?
 
I proszę mi nie obracać kota do góry ogonem.
Brak głosów

Komentarze

żeby coś zrobić nic nie robiąc, no i oczywiście nie tracąc z oczu celu głównego czyli władzy.
pozdrawiam

Vote up!
1
Vote down!
0

pozdrawiam

#76691

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika ciociababcia nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

jeszcze ma co wysprzedawać !!! On jest pracowity i nie spocznie, zanim będzie co spieniężać, a później już nie będzie czego reformować.

Vote up!
0
Vote down!
-2

  Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków

#76692

3 x 15 = 22,5 + 0,5 statystycznego błędu - co aby daj Boże tym ćwokom statystycznym kiedyś wyszło - konia bym przyjął z Rzą(ę)du rezygnuję. Pozdrawiam i ukłony.

Vote up!
0
Vote down!
0
#76698

Proszę o zapoznanie się. Podaj dalej.
http://blogmedia24.pl/node/34215  -----

Deklaracja Obywateli

http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=5609  ------

 

http://niepoprawni.pl/content/do-blogerow ===== apel do blogerów, akcje 10 każdego miesiąca

http://blogmedia24.pl/node/34095 ------ prasa !!!!!!!!! drukujcie !!! (można rozdawać 2 tytuły

Vote up!
1
Vote down!
0

  Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków

#76701

Ktoś jak Chaplin balon świata w zabawie podrzucał.
To podbijał go, to głaskał, tańczył, siadał, kucał.
Wodził swoje dziwne mrzonki paluszkiem po mapie.
Dzielił, łączył, integrował innych na atrapie.

Polski tam nie zauważał, bo jej nie znał wcale.
Wszystkie kraje do Amuru złączyć chciał w zapale.
Ma być zgoda, ma być jedność! - jak chłopczyk się bawił.
Pozabierał swe zabawki. Odszedł. Nas zostawił.

Ma być zgoda! Ma być spójność! I nie ważne kto!
Świata wcale nie obchodzi - czy PiS czy PO!
Termin krótki! Chcesz tu rządzić to wykonać trzeba!
Jedni pragną sprzeciw zdusić, a drudzy się nie dać!

Zrobią wszystko bez wahania. Za dużo się stało!
To są skutki, gdy się komuś światem bawić chciało!
Rząd się boi. Lud się boi. Ofiar coraz więcej.
Nie wypali to ktoś inny weźmie w swoje ręce!

Liche, stare, zaniedbane smoleńskie lotnisko
skrzydłem balonik przebiło. Pozmieniało wszystko!
Europa się gotuje. Drukują dolary.
Gospodarki chudną w oczach. System pada stary.

Wszystko dziś się szybko dzieje. Na jaw wyszła ściema.
Drugi Nobel nie pomoże. Jak zmieniać - to zmieniać!
Zawsze Polska? Znów ta Polska! Głupia nieuwaga!
Ktoś zamyślił się tym razem - Czy Bóg jej pomaga?

 

Vote up!
0
Vote down!
0

Marek Gajowniczek

#97083