Übermenschen
Nadludzie
Tak się złożyło w historii XX wieku, że Świat dotknęły dwie klęski, czy też dwa kataklizmy. Obydwa były pokłosiem I wojny światowej. Narodził się Hitler ze swoim „rasowym’ podejściem do świata, czyniąc swój naród wybranym oraz leninowski komunizm z człowiekiem „sowieckim”.
Cywilizowany świat poradził sobie z tymi hydrami, bo jak nóż na gardle, to nie czas na dysputy. Tylko czy hydrze odcięto wszystkie głowy ?
Dziś możemy powiedzieć, że ta bestia żyje. Na razie jeszcze nie tak silna, ale zapewne się odrodzi w kolejnej, tym razem innej postaci. Jej celem będziemy my, bo zawsze chodzi tak naprawdę o nas.
Bestii na daremno szukać w nacjonalizmach, szowinizmach, globalizmie, komunizmie, kapitalizmie, liberalizmie…
Obrała inną drogę.
Bestia lansuje nowy typ nadczłowieka, lansuje typ człowieka, któremu wolno więcej.
To, że artystom wolno więcej, wiemy od jakiegoś już czasu.
To, że politykom wolno więcej, dowiedzieliśmy się niedawno za sprawą senatora Piesiewicza.
Pytanie tylko, na ile więcej ?
Gdzie jest ta granica tego „więcej” ?
Czy ma być nią zwykłe splunięcie komuś w twarz, czy też gwałt na nieletniej, czy zabicie żony ( O.J. Simpson) ?
Gdzie jest więc ta granica, której owi nadludzie nie mogą przekroczyć ?
Dziś od posłanki PO, pani Kidawy-Błońskiej, dowiedzieliśmy się jeszcze więcej.
Otóż wg niej, autorytetom wolno więcej.
Ja to wiem już od pewnego czasu. Pamiętam kłopoty córki Andrzeja Wajdy związane z dziwną śmiercią w jej domu.
Karolina, córka Wajdy i Tyszkiewicz spotykała sie z Frykowskim, który mieszkał u niej i był jej partnerem. Został ukłuty nożem w domu Karoliny Wajdy. Karolina szybko „uciekla” do matki Beaty Tyszkiewicz. Sprawa bardzo szybko przycichła. Ponoć to było samobójstwo. Niczego nie sugeruję, ale mam wątpliwości. Śledztwo umorzono.
Pytam więc dziś, co wolno jeszcze Andrzejowi Wajdzie,
nowemu typowi nadczłowieka ?
Czy może tylko splunąć, czy też zabić ?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1339 odsłon
Komentarze
untermenschen
18 Maja, 2010 - 10:00
tym ludziom brak wielu cech typowych dla prawdziwych ludzi - godności osobistej, uczciwości, odwagi cywilnej, patriotyzmu.
" Zło istnieje tylko dlatego, że pozwalają na to ludzie dobrzy" - nie pozwólmy na istnienie zła w naszym kraju. Jest to nasza jednostkowa odpowiedzialność, z której każdy z nas zdaje sprawę przed własnym sumieniem.
Zebe
18 Maja, 2010 - 10:58
Krzysztof J. WojtasKwestiom tu poruszonym poświęcam praktycznie całą swą blogową aktywność. Bo dopiero na tym tle zauważa się fenomen polskości, gdzie równość nie jest tylko hasłem, a wynika z dostrzegania w "drugim" takiego samego człowieka jak my sami.
Tłem jest też chrześcijański personalizm, gdyż tylko on w powiązaniu z polskimi cechami narodowymi dał wspomniane efekty.
Dlatego ludzi takich jak Wajda, Bartoszewski należy w pierwszej kolejności traktować jako wrogów Polski i polskości.
Niezależnie od skojarzeń; przykre, że kandydat na najwyższy urząd dołącza do tej grupy.
Mimo wszystko lepiej, aby się zatrzymał.
Krzysztof J. Wojtas