Obrazek użytkownika Zebe
Sport

To nie tekst o naszej reprezentacji. To tekst o tym, co zrobić, żeby zaistnieć w europejskiej piłce nożnej. Wybaczcie, że piszę to w tonie humorystycznym i przejaskrawiam. Inaczej się jednak nie da.

Jako, że niemoc w rodzimej piłce kopanej osiągnęła już poziom poniżej jakichkolwiek europejskich klasyfikacji, postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce.

My, Naród 40 milionowy zasługujemy na Ligę...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Zebe
Sport

Tytuł zaczerpnąłem z Hrabala, żeby było coś z czeskich klimatów. No i chyba tyle, wystarczy.

Męczą czescy weterani tę piłkę ostatnio i męczą. Ich kibice też to doceniają olewając mecz bez żadnych protestów jakiejkolwiek natury. Oni po prostu wiedzą, że przyszedł czas na zmiany pokoleniowe w ich reprezentacji. Uważam, że mogą być spokojni, bo za 2-3 lata znowu będą mieli niezłą „reprę”. Tak...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Zebe
Kraj

Tekst ukazał się na salonie24.pl

Długo myślałem o tym tekście, bo sprawa nie jest prosta. Myślałem pierwotnie, że tekst zamieszczę na boisku24. Bo to miał być tekst o piłce nożnej.

Dziś jednakże temat stał się bardziej „poważnym” w świetle korupcjogennych „dokonań” prominentnych osób publicznych oraz ich biznesowych znajomości.

Mnie, wbrew pozorom nie dziwi pozyskanie sporych pieniędzy przez...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Zebe
Kraj

Słowo „nielegał” ma ścisły związek z sowieckimi służbami specjalnymi, a konkretniej, z Czeka oraz późniejszymi jej mutacjami, by na KGB się zatrzymać, chwilowo zapewne. Słowo to określało agenta innej narodowości niż rosyjska, pozyskanego do współpracy przez sowieckie służby kontrwywiadu.   Tacy agenci nierzadko trwali w „uśpieniu” przez szereg lat, by na dany sygnał rozpocząć swoją, zadaną...
0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Zebe
Kraj

Jutro Premier Tusk spotka się z Premierem Putinem, na polach katyńskich. Dobrze brzmi, prawda ? To co się jutro wydarzy, jest zagadką dla wszystkich. Ja tu nie piszę o dziennikarzach, blogerach, kucharkach, biznesmenach, ludziach nauki, inżynierach .Piszę o wszystkich.

  Tego co powie Putin, to możemy się spodziewać. Nie wiemy zaś czego możemy spodziewać się po Donaldzie Tusku. To jest właśnie...
0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Zebe
Sport

Nie będę ganił zbytnio Franciszka Smudy, ani jego podopiecznych.

Moim zdaniem dali z siebie wszystko, co dać mogli. Na tyle ich było stać. Na nic więcej. Dobrze, że taki mecz się odbył. I nie chodzi mi wcale o wynik. Gdyby było 1:0, to ta notka brzmiałaby tak samo.

  Od Hiszpanii dzieli Polskę tyle ile Polskę od... no własnie, musiałbym napisać San Marino, Wyspy Owcze czy też Andora lub...
0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Zebe
Kraj

Donald Tusk, wyklina dziś PIS,  twierdząc, że zmiany, które dokonano,  zrujnowały budżet i że PiS przerzucił na PO-wską władzę konsekwencje zmniejszenia wpływów budżetowych i niezrównoważenia budżetów 2009/2010. Przypomnijmy sobie jak było: Lewica obniżyła podatek dla firm. PiS, rękoma prof. Zyty Gilowskiej obniżył nam dwie daniny: podatek dochodowy i składkę rentową.  A także zapewnił ...
0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Zebe
Gospodarka

Człowiek może chodzić każdego dnia tą samą drogą wielokrotnie . Z czasem zobojętnieje na otoczenie. Owszem, zobaczy nową budkę telefoniczną, zobaczy, że wylewają asfalt, zauważy  dziurę w chodniku… Nie zauważamy   jednak tego, co zauważy ciocia Frania, która nie była u nas 20 lat, a dziś akurat przywieźliśmy ją z lotniska. „Co tak tu u was śmierdzi”?… ano faktycznie, śmierdzi, nie zauważyłem...
0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Zebe
Kraj

Raport:*

- Wiceminister zdrowia i jednocześnie poseł Platformy Obywatelskiej, Krzysztof Grzegorek został w czerwcu 2007 oskarżony o przyjęcie ponad 20 tysięcy złotych łapówek od koncernu farmaceutycznego Johnson&Johnson. Smaczku sprawie dodaje fakt, że Grzegorek już po przestawieniu mu 7 zarzutów o korupcję dokonał następnego czynu karalnego, mianowicie przekupił Andrzeja G., świadka w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Zebe
Kraj

Tak się składa, że pierwszy komputer pojawił się w moim ognisku domowym w 1989 roku, w lipcu. Było to Atari 800 XL. Był to „cholernie „ drogi prezent dla mojego starszego, 9-letniego wówczas syna. Młodszy o 7 lat drugi syn „operował” już na wspólnym z bratem , Commodore 64. Miał niecałe 5 lat i do dziś nie zapomnę tego, jak siedział przed monitorem z lizakiem w ustach.

Komputer wtedy, to były...

0
Brak głosów

Strony