APEL DO ŚRODOWISK TWÓRCZYCH I NAUKOWYCH – LUDZI DOBREJ WOLI
APEL DO ŚRODOWISK TWÓRCZYCH I NAUKOWYCH – LUDZI DOBREJ WOLI
Szanowni Państwo,
sąd krakowski w tych dniach wydał wyrok w sprawie głośnej książki Pawła Zyzaka „Lech Wałęsa: idea i historia. Biografia polityczna legendarnego przywódcy „Solidarności” do 1988 roku”, wyd. Arcana, Kraków. Książka wywołała duże poruszenie opinii publicznej. Została zaatakowana przez rodzinę Wałęsy, media i najwyższych polityków w kraju. To była istna nagonka na autora i wydawcę.
Wybitny historyk, prof. Andrzej Nowak, pisze w „Rzeczypospolitej”(„Wyrok w sprawie kalendarium.”, 22.03.2010):
…„Sąd swoim wyrokiem w sprawie książki Zyzaka zakwestionował prawo do kontynuowania badań konkretnego wycinka historii. Uznał, że ów wycinek ma na zawsze pozostać interpretowany tak, a nie inaczej… Wydawnictwo… musi teraz ponieść odpowiedzialność: przeprosić stronę pozywającą (córkę Lecha Wałęsy) całostronicowym ogłoszeniem płatnym w „Gazecie Wyborczej”, a także dopilnować usunięcia z książki (w następnych wydaniach) wzmianki z zamieszczonego w niej kalendarium, w której podane są daty rejestracji przez SB (29 XII 1970) oraz wyrejestrowania (19 VI 1976) Lecha Wałęsy jako tajnego współpracownika. Tylko tyle – i aż tyle. Dla małego wydawnictwa bezprecedensowa kara ogłoszenia całostronicowego w najdroższym dzienniku (czy ktoś widział kiedyś takie całostronicowe przeprosiny w jakiejkolwiek sprawie?) może być finansowo całkowicie niszcząca. Może też o to właśnie chodzi… wyrok ten nie dotyczy tylko jednej książki i jednego wydawnictwa… Dlatego… mam nadzieję, że historycy zdecydują się w tym krytycznym momencie zabrać głos: głos w obronie zagrożonej wolności badań”…
Tyle profesor Nowak.
A ja chciałbym się zwrócić z apelem nie tylko do historyków. Bo to nie jest tylko kwestia nauk historycznych. Wyrok sądu wskazuje, że zagrożona jest nie tylko wolność badań naukowych, ale i wolność twórcza, każda wolność, która korzysta z prawa do badania, analizowania i opisywania rzeczywistości. Także wolność literacka. Niedługo będą nas skazywać za to, że komuś nie podoba się postać literacka, bo kogoś przypomina, albo nie podoba się fabuła powieści, w której losy bohaterów są jota w jotę podobne do losów życiowych wybitnego polityka, który dzierży władzę. Albo do jego równie wybitnego zastępcy. I zastępcy zastępcy.
Proszę Państwa,
to niezwykle groźny wyrok, który odbiera nam wolność i zamyka drogę do prawdy. Niszczy dwie święte wartości cywilizowanego świata.
Zwracam się z apelem do pisarzy, uczonych, ludzi podziemia z okresu komunizmu, do więźniów politycznych, Kresowian, którzy przez lata musieli milczeć z powodu cenzury, by zaprotestowali przeciwko zamykaniu ludziom wolnym ust. Bowiem na oczach opinii publicznej odbywa się ograniczanie praw człowieka. Bo tak to się zaczyna, a kończy na pełnej cenzurze. A jej skutki już znamy.
Możemy się różnić w wielu sprawach, ale w sprawie wolności twórczych i badań naukowych w świetle prawdy różnić się nie powinniśmy. To podstawowa wartość naszego życia.
Piszmy listy poparcia do autora książki, który przeżywa ciężkie chwile, do wydawcy i protestujmy przeciwko takim wyrokom.( Wydawnictwo Arcana , 31-133 Kraków, ul. Dunajewskiego 6, II p., wydawnictwo@arcana.pl )
Apeluję, by stanąć w obronie wolności i prawdy. Bowiem ten precedens otwiera drogę do nadużyć w polskim prawie.
Będę wdzięczny za poparcie niniejszego apelu.
Stanisław Srokowski
www.srokowski.art.pl
srokowski@free.art.pl
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 6314 odsłon
Komentarze
i zorganizować zbiórkę narodową
25 Marca, 2010 - 11:41
Wcześniej w "polecankach" ukazał się artykuł Rybitzky'ego z S24 właśnie z przedrukiem owego listu pana Srokowskiego . Pozwoliłem sobie na krótki komentarz właśnie pod adresem samego blogera kol. Rybitzky'ego .
http://niepoprawni.pl/content/na-pomoc-pawlowi-zyzakowi-rybitzky#comment-60039
Tu widzę natomiast że i nasza redakcja zamieszcza ów tekst co odbieram jako wspaniałą postawę wspierając tym samym zdolnego historyka młodego pokolenia jakim jest pan Paweł Zyzak. Sam gdybym tylko był w stanie wykupiłbym ze sto pozycji wydawnictwa "Arkana" bo zdaję sobie doskonale również z tego sprawę że po panu Zyzaku przyjdzie ktoś następny kto odważy się głosić swoje poglądy będące zarazem bardzo niewygodnymi dla celebrytów , hipokrytów i wszelkiej maści pseudo autorytetów moralnych .
W dowód szacunku i uznania dla pana Zyzaka winno się zainicjować na poczet spłaty tej horrendalnej sumy zbiórkę narodową przeprowadzając i ogłaszając ją dla środowisk propolskich tak w kraju jak i za granicą. Pozwoliłoby to zarazem uchronić od bankructwa samą spółkę tak zasłużoną dla krzewienia polskości .
Chyba nikt z nas nie chce by przekreślono raz na zawsze tak wspaniale rozwijającą się karierę wspaniałego młodego polskiego historyka . Odważnego człowieka , który pomimo użycia takich "armat" jak do tej pory dzielnie trwa na straży czystości polskich idei narodowych. Chwała mu za to i mój wielki szacunek.
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Andruchu
25 Marca, 2010 - 12:48
Tę narodowa zbiórką trzeba świadomie ugryźć.
O ile sie nie mylę rząd podstawił nogę Toruniowi odnośnie zbiórki w temacie geotermii.
Mają jakieś tam ustawowe kruczki...
A więc trzeba pomyśleć w jaki sposób...
by i tym przypadku nie zaskarżyli...
Gdyby społeczeństwo było bardziej świadome
i na ten przykład codziennie kupowało określone gazety
jak np. Nasz dziennik,
Gazeta Polska,
Nasza Polska
itp.
I miało na uwadze dobro jakie tym czyni
sobie jak i innym,
jak również wymierne korzyści w skali kraju,
to zapewne bylibysmy już kawałek dalej niż dzisiejszy marazm...
Gdyby
na urodziny, imieniny czy inne okoliczności solenizantom czy innym wyróżnionym wręczali na ten przykład wykupioną prenumeratę dwumiesięcznika Arcana,
a nie jakieś materialne duperele w formie pary skarpet
czy inne badziewie.
Albo obdarowali dobrych znajomych również bez wielkiej okazji wartpościową książką.
Gdyby przy zakupie tejżej kupili może dwa egzemplarze więcej...
Ktoś powie, no tak ale życie takie drogie.
Co on tam p...
Jednego stać jest by podarować komuś książkę za 100 zł.,
innego na to nie stać.
Ale czy nie stać kogoś ,
by kupił Nasz Dziennik w ilości np. dwóch egzemplarzy
i kogoś nimi obdarował?
Kogoś, kto nie jest do końca zorientowany w sytuacji
i skazany na te oficjalne media.
Z prostej niewiedzy błądzącego i popierającego obecną sytuację.
Czy rzeczywiście wielu uboższych tak czyni?
A jeżeli nie, to dlaczego?
Gdzie nasza narodowa świadomość.
Łapa się trzęsie żeby wadać 5 zł.?
A za kilkanaście minut kupic jakąś pierdółkę za 20 ?
Rozmawiamy na takie tematy z naszymi znajomymi?
Czy ich zawsydzamy gdy tak nie czynią?
Czy wogóle wychowujemy ( w dobrym słowa tego znaczeniu) nawszych współbliźnich?
Czy brakuje odwagi w tej materii?
O czym na codzień rozmawiamy właściwie z napotkanymi znajomymi???
Nie musimy koniecznie jako poszczególni ludzie
czy nawet grupy wymyślać
powtórnie KOŁO...
Może wystarczy,
że wprowadzimy w ruch te które już istnieją...
Koło fajna rzecz,
przadatnym jednak jest jedynie,
gdy wprowadzimy w ruch...
pzdr
chris
to dobry pomysł!
25 Marca, 2010 - 13:34
Wystarczy kupować wydawnictwa "Acanów". Przy okazji także je czytać :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi
25 Marca, 2010 - 13:47
No potrafisz być złośliwym :))))
Czyżbyś mi między wierszami imputował ,
że nie czytam.
A do tego te które kupuję od samego początku ich powstania ?
pzdr
chris
nic nie imputuję, nie bądź taki nieufny, Z.A. ! ):):)
25 Marca, 2010 - 14:03
Kupowanie, czytanie i opowiadanie innym o wydawnictwach to promocja. Przyda się "Arcanom".
P.S.
Marny ten skrót "ZA". Przecież Ty jesteś "PRZECIW" :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi - No przyjacielu zaczynasz
25 Marca, 2010 - 14:10
spacerować po ostrzu brzytwy :)))
Jeszcze trochę i gotów jesteś iść w kierunku
za,
a nawet
przeweciw :)))
Nie nie
ja jestem jedynie zdecydowanym.
Jedynie,
albo
aż!
A przeciw jestem przeważnie niejasnym faktom,
no...czasami również i tym jasnym :)))
pzdr
chris
właśnie jesteśmy świadkami testu...
25 Marca, 2010 - 12:11
... kto jest intelektualista, a kto wykształciuchem. Warto śledzić reakcje i pamiętać, co kto mówił, albo milczał?
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi ..
25 Marca, 2010 - 12:23
[quote=Dixi]... kto jest intelektualista, a kto wykształciuchem. Warto śledzić reakcje i pamiętać, co kto mówił, albo milczał?[/quote]
O tak Dixi , masz rację , wówczas okaże się kto zacz ..?
pozdrawiam
............................
"Pozwól mi Panie bym stał się narzędziem Twej sprawiedliwości"
http://andruch.blogspot.com/
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
@Dixi -Rozumiejąc intencje
25 Marca, 2010 - 13:44
ograniczmy sie może jednak najpierw do ludzi porządnych
i zacnych i do...tych mniej...
Przecież nie chcemy nikogo wykluczać...
A na dzień dzisiejszy termin intelektualista
jest mocno nadwyreżony :)
Narobiło się nam na pęczki podobnych zjawisk.
O wykształciuchach wogóle już nie wspominam,
gdyż to "akapit" sam w sobie i dla samego siebie :)
Dzisiaj poprostu wielu coś się zdaje...
i to bardzo na niby...
Napisałem nawet swego czasu na blogu
nieco rubaszny tekst w tym temacie,
zawierający nie tylko życie polityczne w kraju ,
ale również na temat...
właśnie tych wielu,
którym się wydaje,
że...,
gdyz ukończyli te "dzisiejsze " uczelnie
i mają niejednokrotnie nawet tytuł.
pzdr
chris
ak zwany "etos inteligencji" to sprawa skomplikowana, Z.A.!
25 Marca, 2010 - 14:00
Na ogół inteligencja miała skłonności postępowe, a od intelektualistów spodziewano się autorytatywnych wypowiedzi na temat najważniejszych problemów świata. Ich głosu słuchano.
W Polsce sprawa byłą jeszcze bardziej skomplikowana, bo wielu inteligentów wywodziło się z grypy "wysadzonych z siodła" (w wyniku powstań, zaborów, zmian ekonomicznych) przedstawicieli szlachty (która u nas była najliczniejsza w Europie i stanowiła duży procent społeczeństwa). Ta inteligencja miała większe przywiązanie do tradycji narodowej i spełniała ważniejsza role, niż w innych krajach.
Potem przyszedł komunizm i faszyzm. Polska inteligencja była konsekwentnie i bezlitośnie niszczona.Tworzono tez sztucznie "nową inteligencję". Kurcze, piszę oczywistości!...
Coś zacytuję.
"„Mylą się więc ci zwolennicy polityki realnej, którzy mają nadzieję na tak ostrożną i racjonalną współprace z władzą, że nie pociągnie to za sobą zdrady podstawowych zasad i wartości moralnych .Niezależnie od inteligencji i zacności realistów postępowanie ich musi doprowadzić do pośredniej lub bezpośredniej deklaracji poparcia dla systemu. Brutalna prawdą jest, że nie dysponują oni żadną inną walutą i że żadna inna waluta nie ma wartości dla władzy. Jedyne co mogą sprzedać, to swój autorytet moralny i intelektualny dla wsparcia socjalizmu, przy czym nie chodzi tu o wsparcie dla szeroko rozumianej tradycji socjalistycznej czy „socjalizmu z ludzka twarzą, ale o konkretną linię polityczną PZPR-u i o uzasadniającą ja ideologię, o cały ten absurdalny katechizm komunistyczny, o to, że Wolna Europa kłamie, że Związek Radziecki gwarantuje istnienie pokoju na świecie, że Reagan jest podstarzałym aktorzyną, że do końca świata będą istniały dwa państwa niemieckie (…) („Współrządzić, czy nie kłamać?” „Arka” 11/85)"
Nadal aktualne, nie?
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi ...kurczę piszę oczywistości...
25 Marca, 2010 - 14:19
Przez grzeczność nie zaprzeczam.
Pisz pisz, tylko trochę się tak sobie czuję...,
bo piszesz niejako do mnie :)))
Po tym kurcze - to ładnie pociągnąłeś temat.
Muszę się niestety teraz oddalić,
przepraszam.
Powrócę więc poźniej do tego tematu,
bo skądinąd ciekawy.
Napiszę jedynie " naprędce" ,
że ci "moim" intelektualiści
o których pisałem,
to tacy bardziej pseudo...,
(chociaż oficjalnie uznani za tych "pełną gębą")
a nawet niedorobieni :)
pzdr
chris
rozwijam temat :):):)
25 Marca, 2010 - 14:40
Jeśli "pzypiję" do Ciebie, to poczujesz bez wątpliwości :):):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi
25 Marca, 2010 - 16:08
Eeee, strasys Pan:)
Lepiej pzypijmy do siebie ,
ale szklaneczką dobrego polskiego miodu :)
pzdr
chris
Dixi
25 Marca, 2010 - 15:29
W kwestii formalnej: swiat zachodni nie zna takiego pojecia jak "inteligencja". Nie ma kogos takiego jak "inteligent". Jest "intelektualista". Inteligent i inteligencja to wytwor nowomowy komunistow.
Pozdrawiam
-------------------------------
Samotny wilk w biegu
No Wilku chyba nie tak do końca masz rację...
25 Marca, 2010 - 16:04
Jeżeli przyjmiemy,
że Niemcy Zachodnie zaliczają się również
do śwata zachodniego,
to w języku niemieckim jak rownież w niemieckiej mentalności istnieje coś takiego jak intelektualista (Intellektuelle)
jak również inteligencja (Intelligenz)
i to od już bardzo dawna... :)
O ile się nie mylę, (a zakładam że nie)
to słowo Intellektuelle w Niemczech
wywodzi się z łaciny tj.intellegere
pzdr :)
chris
polecam
25 Marca, 2010 - 16:28
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=de&u=http://de.wikipedia.org/wiki/Intellektueller&ei=XoCrS5PiDYrQmgPetKnDDw&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CA4Q7gEwAA&prev=/search%3Fq%3DIntellektuelle%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DG%26rlz%3D1G1GGLQ_PLPL272
inteligencja
25 Marca, 2010 - 16:32
http://translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=de&u=http://de.wikipedia.org/wiki/Intelligenz&ei=iYGrS5rkEoXmnAP6ivHEDw&sa=X&oi=translate&ct=result&resnum=1&ved=0CA8Q7gEwAA&prev=/search%3Fq%3DIntelligenz)%26hl%3Dpl%26lr%3D%26sa%3DG%26rlz%3D1G1GGLQ_PLPL272
nurniflowenola,
25 Marca, 2010 - 16:34
podzielam Twoj pogląd
to faktycznie wytwór komunistów
podałam nizej linka
Inteligencja
Inteligencji słowo ( rosyjski интеллигенция) oznacza klasy społecznej intelektualistów, specjalistów, głównie w Rosji i ZSRR; zależy bardziej dokładne określenie przychodów przyszłych okresów z tytułu znaczne różnice w koncepcji inteligencji . Niemiecki być synonimami, rosyjskiego wywiadu lub wywiadu po prostu używane transkrypcji angielskiej inteligencji jest czasem używane w niemieckich tekstów.
Termin został wymyślony w latach sześćdziesiątych z 19-ty Wieku przez rosyjskiego dziennikarza Piotra Dmitrievich Boborykin . Inteligencja to klasa społeczna ludzi, którzy są mądrzy, zrozumienia, wiedzy, twórczego myślenia i profesjonalnie pracowników oraz rozwój i upowszechnianie kultury "." Nikołaj Bierdiajew później miała pojęcia o wiele dalej, nie licząc przedstawiciel wykształconych (np. chłopi) i inteligencji, jeśli aktywnie uczestniczyła w życiu publicznym.
Wśród bolszewików było przed rewolucją październikową, inteligencji nadreprezentowane wiele więcej. Według marksistowskiej interpretacji materializmu, to dlatego, że niektóre z intelektualną przedstawicieli drobnomieszczaństwa w porównaniu do wyższej klasy średniej mają mniej do stracenia, a wiele wobec zapytać w klasie na tej stronie, które uważają za wygraną, czyli klasy robotniczej.
Socjologia [ edytuj ]
Inteligencji do określenia zbioru wszystkich ludzi wykształconych w 1844 roku po raz pierwszy zastosowano w polskim K. Libelt, 1846 w języku rosyjskim przez WG Bieliński, Niemcy, a później przez A. Karl Kautsky , Karol Marks , Hugo Ball (krytyka niemieckiego wywiadu) i Adolfa Hitlera . Inteligencji jako warstwy społecznej do 1990 r. stanowi integralną część porozumienia zdominowany przez komunistów społeczeństwa. W NRD była rozumiana inteligencja, zwany także pracownicy umysłowi lub intelektualistów w całość tych wszystkich, którzy absolwent lub szkole zawodowej . W zachodnich Niemczech, gdzie zdobył szerokie pojęcie inteligencji wciąż konkuruje również ze starszymi koncepcji intelektualnej lub ze środowisk akademickich , a nawet pojawiają się jako określenie socjologiczne w formie słowiańskiej inteligencji.
W radzieckiej inteligencji zazwyczaj składa się z inżynierów, nauczycieli i innych pracowników akademickich, których okoliczności te klasy robotniczej, trochę lepiej lub były porównywalne.
Nurni, przypomniała mi się jeszcze jedna definicja
25 Marca, 2010 - 18:16
Otóż, wiele, wiele lat temu, o rany, to ja jestem już taki stary? nieważne, pewien człowiek mówiąc o swoim wykształconym bracie, wywiódł uczenie co oznacza ów niezrozumiały skrót inż. mgr, niezrozumiałe? ależ to bardzo proste, oznacza to ni mniej ni więcej tylko INŻYNIER MAGAZYNIER!!! Muszę przyznać, że znając wielu, wielu inż. mgr wcale się nie pomylił.
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
komunistyczny podział był taki:
25 Marca, 2010 - 19:14
... Robotnicy, chłopi i inteligencja pracująca. Pracująca dla komuny :):):)Reszta, czyi "burżuazja", "obszarnicy", "kułacy", "aferzyści", "spekulanci" i "zaplute karły reakcji" byli do odstrzału. "Prywatna inicjatywa" ("na przykład "badylarze") do strzyżenia codziennie" i golenia co jakiś czas).
Nie dość na tym. Komuna promowała postawę: "jestem biedny, ale wykształcony" (i "biedny, ale uczciwy"), stawiając wszystko na głowie. Takie myślenie pokutuje do dzisiaj, choć często są to tylko deklaracje, bo to ani prawdziwe wykształcenie, ani bieda, ani uczciwość (vide środowisko lekarskie, naukowe i prawnicze).
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Jurandzie
26 Marca, 2010 - 09:52
Mi ten tytuł tłumaczono trochę inaczej mgr inż. - może g...no robić i nieżle żyć
pozdr
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
"szłuszna racja", PeTe!
25 Marca, 2010 - 19:04
Są za to "białe kołnierzyki", które nie udają intelektualistów, jak nasze wykształciuchy. Tak?
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
oto sentencja kard.Stefana Wyszyńskiego:
25 Marca, 2010 - 21:20
intelektualista tym różni się od inteligenta, że intelektualista używa swojego rozumu, a inteligent cudzego.
41for460"strzeżcie się intelektualistów"P.Johnson"Intelektualiśc
25 Marca, 2010 - 21:25
pzdr
antysalon
serdecznie polecam też inne pozycje Paula Johnsona!
25 Marca, 2010 - 21:40
Poza "Intelektualistami" są jeszcze "Twórcy" i "Herosi" (następne części cyklu), a także między innymi:"Historia chrześcijaństwa", "Historia świata od roku 1917 do lat dziewięćdziesiątych","Historia Żydów"... Jest co poczytać i o czym pomyśleć.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
W każdym razie "Niemce"
25 Marca, 2010 - 22:11
są zdania, że ich Ynteligencja i Yntelekty wywodzą się z łaciny.
Terminy te funkcjonują u nich od dawna i są czym tak naturalnym jak u nas w kraju.
Dlatego wtrąciłem to moje na temat "zachodu"...
i że nie istnieje...
pzdr
chris
Germania była podbita długo po Galii :):):)
25 Marca, 2010 - 22:51
Nie interesuje mnie, co się wydaje Niemcom. Próby nawiązywania do starożytnego Rzymu Niemców (którzy nigdy wcześniej nie byli jednym narodem) skończyły się groteską, a co gorsze - hekatombą. U Włochów, którzy z Rzymem Cezarów też mają mało wspólnego, było więcej teatru buffo :):):) (W polskim wykonaniu faszyzm, a już szczególnie "zamawianie pięciu piw", jest żenujący!)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Galia is omnis divisa in partes tres, quorum una/u?/m incolunt..
25 Marca, 2010 - 23:25
pzdr
antysalon
... Belgae, aliam Aquuitani....
26 Marca, 2010 - 00:25
To Karol Wielki (a od niego wywodzi się słowo niemiecki "koenig", polski "król" i i ruski "karol"...) wymyślił koncepcję kontynuacji Imperium Rzymskiego.
"Monarchia Karola Wielkiego obejmowała pod koniec jego panowania obszar liczący ponad milion km². W szczytowym okresie rozwoju imperium Karola Wielkiego obejmowało tereny dzisiejszych:
* Francji (bez Bretanii)
* Belgii
* Holandii
* Austrii
* Szwajcarii
* zachodnich Niemiec
* północnych Włoch
* Korsyki
* oraz północno-wschodnią część Hiszpanii i Baleary."
Ciekawe, co maja do tego Berlińczycy i Prusacy :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
@Dixi - Re:...od niego wywodzi się...karol
26 Marca, 2010 - 00:40
To to to :))))))
- O ty karol !
to też od niego ?
chris
Re: nie interesuje mnie, co się wydaje Niemcom
26 Marca, 2010 - 00:04
Jeżeli,
to było do mnie, to odpowiem Tobie,
że mnie w zasadzie też nie interesuje :)))
Ale "łone" piszą wszędzie, że ich Ynteligenci i ich Yntelekt
"som" od łaciny.
Nie żeby zaraz z Rzymu :)
,ale od łaciny.
chris
Dixi,mam tak długa listę, że kolejnego Johnsona sobie odpuszczę
25 Marca, 2010 - 23:22
Czeka sztapelek kolejnych książek do przeczytania!
A tu i kliknąć trzeba!
pzdr
antysalon
odeszliście od tematu do matrixu
26 Marca, 2010 - 21:18
zamiast radzić jak pomóc wydawnictwu i autorowi poszliście do matrixu deliberując kto jest wykształciuchem ;(
prawdę mówiąc jeśli wyrok byłby na osobę a nie instytucję to wolał bym iść odsiedzieć wyrok niż płacić tym łachmytom z gównianej gazety.
@JaN
26 Marca, 2010 - 22:20
Chyba nie wiesz co piszesz.
Wiesz jaka to suma?
i ile dni w przeliczeniu do odsiadki?
Tak jak powyżej napisałem,
Toruń miał zaskarżoną zbiorkę na geotermię.
Trzeba mieć zgody i takie tam...
A więc o ile się nie mylę,
nie wolno ogłaszać czegoś takiego...tak sobie
Należałoby to rozegrać inaczej...
W kazdym razie, gdy ktoś poda namiary,
to się dołożę.
pzdr
chris
Amatorze
27 Marca, 2010 - 13:45
myślę, że można to rozwiązać w ten sam sposób jak geotermię. Dokonywać wpłat darowizn na konto wydawnictwa z zaznaczenien np."na cele statutowe"
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
pomysł Kury wydaje się najbardziej realny.....
27 Marca, 2010 - 14:06
a sprawa zbiorek,to niestety ale tak jak powiedziała
Kura,potrzebne są specjalne pozwolenia,wiem
bo kiedys w mojej fundacji cwiczylismy TO.......
dodam,ze rowniez dobrze jest wciąż sprawę
przypominac.......nasi,nienasi rządzący
bardzo tego nie lubią,bo psuje im to
"dobre wrażenie"...ale za TO,to pomaga innym
gość z drogi
dlatego też, Gościówo, ponawiam propozycję kupowania...
27 Marca, 2010 - 17:16
... książki Zyzaka i, na przykład, obdarowywania nią znajomych. Dwa w jednym :):):)
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Kupujemy Zyzaka,przynajmniej po 2 egzemplarze,popieram
27 Marca, 2010 - 17:23
ot takie male nieposluszenstwo,małe ale jak znaczące.......:)
rozpropagujmy to rowniez na innych forach.....:)
gość z drogi
Kura Domowa
27 Marca, 2010 - 14:07
Może masz rację, ale zadzwonię do nich i dopytam :)
pozdrawiam Drób
proszę uważać na Lis-a
tego z Tomaszowa.
Podobno bardzo obłudny,
no jednym słowem
jak to lisy...
chris
Amatorze
29 Marca, 2010 - 19:09
dzięki za troskę,
będę ostrożna
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"
Re: APEL DO ŚRODOWISK TWÓRCZYCH I NAUKOWYCH – LUDZI DOBREJ WOLI
2 Kwietnia, 2010 - 05:51
Dodatkowe podpisy są zbierane także na stronie LUSTRACJA I WERYFIKACJA NAUKOWCÓW PRL http://lustronauki.wordpress.com/
pod adresem: http://lustronauki.wordpress.com/2010/03/22/protest-naukowcow-przeciwko-nowelizacji-ustawy-o-ipn/
Można wolę podpisu wpisywać do komenatrzy pod w/w tekstem.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".