Jadę na ryby

Organizacja Samarytanie stwierdziła ostatnio, ze 20% mężczyzn kontaktujących się z nią ma myśli lub wręcz podejmowało w przeszłości próby samobójcze.
W pierwszym tygodniu sierpnia została poddana badaniu grupa 671 mężczyzn z IRL i UK.
Badania wskazuje, ze największy udział takich problemów występuje u samotnych mężczyzn w średnim wieku oraz bezrobotnych.
( w IRE jest ok 14% bezrobocia - poziom podobny do tego z "ZIELONEJ WYSPY TUSKA" ).

Podczas gdy posiadanie rodziny , zony , konkubiny ( „partner” w oryginale...) utrzymywanie więzi i kontaktów społecznych z pracy i w otoczeniu oraz sąsiedztwie zapobiega takim tendencjom…..
W Polsce wg statystyk rocznie ok. 5500 ludzi targa się skutecznie na swoje Zycie, w 2008 roku było to 5681 osób z czego 85,7% to byli ....faceci.
O ile liczba samobójców w czasach stalinowskiego terroru w 1955 wynosiła 5,7 samobójstw na 100 tys. ludzi obecnie ten wskaźnik wzrósł prawie trzykrotnie do 14,9 /100 tys.
W Polsce na 100 000 ludzi faceci dokonują 26,4 samobójstw a kobitki 4,1.
Jeśli porównać to z innymi krajami wypadamy bardzo blado, zwłaszcza z....Gruzja, Peru, Brazylia nie mówiąc już o
Azerbejdżanie, Egipcie , Bahama czy Syria...
Okazuje się ,ze np. w Syrii gdzie ostatnio zginęło 100 tys. ludzi w wyniku wojny domowej wskaźnik samobójstw jest 130 razy niższy wśród mężczyzn niż w Polsce.
W Syrii by zginęło 100 000 ludzi potrzebna była wojna domowa, groźba interwencji amerykańskiej, rosyjskiej
CAŁEJ ŚWIATOWEJ AWANTURY,
Tymczasem w Polsce odbywa się to po cichu i w ostatnich 20-tu latach rzekomej demokracji i rzekomego dobrobyt zginęło ok. 110 000 ludzi z czego ok. 94427 mężczyzn.
Dzis nawet niepoprawni nie przejmuja sie polskimi samobojcami a wielu na duszy ciazy liczba zabitych w jakiejs odleglej Syrii - i kto powiedzial, ze
BLIŻSZĄ KOSZULA CIAŁU?
NIKT z tego nie zrobił wojny światowej, co najwyżej kiedyś Tusk wykorzystując argument ofiar wypadków drogowych w medialnej nagonce przeciw Kaczyńskiemu i PiSowi nabił sobie nieco punktów wyborczych, potem sprawa przyschł...
Tymczasem szefowa Samarytan
"Catherine Johnstone said there was a “likelihood of social disconnection” among men in mid-life, “particularly if unemployed and without a partner”.

She said this played a “fundamental role” in the high risk of suicide in this demographic. “A lack of supportive relationships or belief there are no people you can turn to are well-established risk factors for suicide."

stwierdziła min., ze permanentny nacisk na mężczyzn prowadzi do wzrostu liczby samobójstw.
Prawdopodobnie mężczyźni krajów takich jak Gruzja Peru, Egipt, Azerbejdżan czy Syria czuja się w lepszej pozycji wiec nie targają się tak na swe życia.
http://www.who.int/mental_health/prevention/suicide_rates/en/
http://www.irishtimes.com/news/social-affairs/samaritans-warn-of-suicide-risk-in-middle-aged-men-1.1534537

No wiec w ramach higieny psychicznej i dobrego samopoczucia jadę posłuchać fal oceanicznych rozbijających się o skały, szeleszczących, chlupoczących w zakamarkach skalnych pęknięć.
Będę tego słuchał z wędką w ręce.
Jeśli złowię coś - będzie późny obiad a w każdym razie odetchnę od polityki i innych kłopotów.

PS. no i mimo sprawdzania zrobił mi się błąd i to w samym tytule. Dostałem życzliwego na priv wiec poprawiam.
W piekarniku leży makrela z ziemniakami ...
Czekam na kolacje ( na leniwca) aż wszystko będzie gotowe.