Ekspert Modzelewski

Obrazek użytkownika Emir
Gospodarka

Ekonomista Rybiński mówi, ze :
„W Polsce wiele rodzin nie może skorzystać z tych ulg, bo po prostu nie mają na tyle wysokich dochodów, by skorzystać z tych ulg. Polskie rodziny są dyskryminowane podatkowo. Jeżeli ktoś ma wiele dzieci, to suma podatków, które płaci z VAT-em, jest o wiele wyższa niż to, co płaci singiel. Wystarczy wspomnieć o podatku VAT na ubranka dla dzieci. (...) Stypendium mogłoby być choćby od drugiego dziecka w rodzinie; to kwestia dyskusji i konsensusu. Od 2030 r. naród zacznie wymierać z prędkością jednego miasta rocznie! Proszę zwrócić uwagę na skalę problemu”
Temu Rybiński proponuje rozdawać po 1000 zl na każde dziecko do ukończenia lat 18.
Rybiński ma siedzieć obok drugiego eksperta Modzelewskiego, który przecież właśnie NAM tenże podatek VAT sam wprowadził !
Na str.
http://prawoksiegowosc.pl/ustawa-o-VAT.html
„-Podatek od towarów i usług nazywany w skrócie VAT od ang. Value Added Tax – podatek od wartości dodanej. Jest aktem prawnym regulującym zasady naliczania podatku pośredniego, obrotowego, który z założenia ma w jak najmniejszy
sposób wpływać na ostateczną cenę towaru lub usługi, przenosząc go na kolejne fazy obrotu.
W Polsce VAT został wprowadzony po raz pierwszy ustawą z dnia 8 stycznia 1993 r. „
Witold Modzelewski rocznik 56, w latach 1992–1996 był wiceministrem finansów.
To on z komuchami Borowskim i Kaczmarkiem :
„VAT wprowadzono za rządów Hanny Suchockiej, jednak, jak twierdzi kierujący pracami nad jego powstaniem prof. Witold Modzelewski, zawdzięczamy go w dużej mierze - Markowi Borowskiemu, który poświęcił wiele energii i czasu, aby ta ustawa była jak najlepiej przygotowana, a także Wiesławowi Kaczmarkowi, który również bardzo zaangażował się w prace nad nią.”
VAT kosztował nas już 825 miliardów złotych. Tylko w tym roku każdy Polak zapłaci niemal 3 tysiące zł VAT-u.” (to był artykuł z roku 2008 ).
825 mld VAT za 15 lat ! Oskubano Polskie Rodziny, które nie decydują się w takich warunkach na płodzenie dzieci lub decydują się na emigracje, gdzie dzieci jednak się rodzą !
Jeśli każdy Polak zapłacił rocznie 3000zl VAT rocznie to ile kosztów poniosła każda potencjalna rodzina, nawet nie będąca przedsiębiorca ? Na średnią rodzinę 2+2 żyjącą z pracy rak wypada średniorocznie 12000 ZL.
Zamiast zostawić te pieniądze w kieszeniach Polaków, którzy właśnie te dzieci by sprowadzali na świat, bo zwyczajnie BYŁOBY ICH NA TO STAĆ,
bez laski Rybińskiego lub Modzelewskiego.
Ile z tych podatków poszło na rozrośnięta armie niepotrzebnych i rozpanoszonych, zarozumiałych urzędników, utrudniających ludziom życie odsyłaniem od Annasza do Kajfasza??
Byl taki ordynarny kawal w początkach lat 90'
A -Co robią panie w Urzędzie Skarbowym?
B - Siedzą na VAT-ach i grzebią w PIT-ach
Wiec namnożono tylko administracji !
Jest wreszcie na ministerialne i prezydenckie rozdawnictwo premii dla „ekspertów” typu Nałęcz?
Tworzenie rożnych agend "rządowych " w których eksponowane miejsca znajdują DOBRZE OPŁACANI
kolesie - takie bezpieczne lądowiska dla zdyskredytowanych polityków, bezpieczny spadochron dla sprzedaczykow - których miejsce powinno być w kryminale.
Jak można znaleźć na
http://msp.money.pl/wiadomosci/podatki/artykul/podatek;vat;obchodzi;15;urodziny,193,-1,352961.html
Ustawa o podatku od towarów i usług (VAT - ang. Value Added Tax) weszła w życie - 5 lipca 1993 roku. , wtedy rządził UW, która to partia jesienią tamtego roku przegrała wybory na rzecz reaktywowanych czerwonych z PZPR, wtedy pod inna już nazwa i szybko dołączył do nich „ekspert” Modzelewski . Był Modzelewski wreszcie doradcą Samoobrony, obok innych znamiennych
Podatek przewidziany dla przedsiębiorców rozciągnięto na wszystkich bez wyjątku i to jest min. przyczyna spadku ilości prowadzonych firm oraz spadkiem dochodów poszczególnych gospodarstw domowych, które potencjalnie również sprowadzają na świat dzieci – NOWYCH POLAKÓW.
Zagmatwano system, na którym Modzelewski po odejściu z ministerialnych pozycji …zaczął doradzać jak rozliczać się z podatków, korzystać w furtek w dziurawym prawie wiec miał przez ponad 10 lat z tego bardzo dobry BIZNES
– to on ma licencje doradcy podatkowego z nr 00001 (!).
Czyli jednym słowem jakby szklarz wybił w nocy szybę by w dzień przyjść i ja naprawić,
napędzając sobie koniunkturę i nowa prace/ zlecenia. Dodajmy nie byle jakie zlecenia.
VAT miął niby dotknąć przedsiębiorców by ich opodatkować zamieniając im PRL-owski podatek obrotowy na inny i uczynić system klarowniejszym. Wiadomym jest jednak, ze biznesmeni mogą sobie VAT odliczać i de facto ten VAT uderza w bezpośredniego konsumenta. Wielokrotnie obliczałem, ze np. po wyjściu ze sklepu spożywczego ok. 13% zapłaconej kwoty stanowi podatek VAT – przecież moje pieniądze już opodatkowano zanim dostałem wypłatę! W sklepie opodatkowuje mi się ten zarobiony pieniądz ponownie !
Rzymskie Prawo mówiło, ze nie wolno karać dwukrotnie za ten sam postępek – dlaczego zatem pieniądz, który zarobię jest podatowany wielokrotnie ?!
W taki to oto cwany sposób opodatkowano wszystkich …nawet bezrobotnych i BEZDOMNYCH. Pamiętaj, jeśli dasz bezdomnemu jałmużnę , ten kupując bułkę w sklepie lub zupę w barze zapłaci podatek VAT i zawdzięcza to min Modzelewskiemu, Borowskiemu, Kaczmarkowi – wszyscy trzej należeli do PZPR a ten drugi jest najbliższą rodzina Bermana – mordercy Polaków.
Opodatkowano największych nawet nędzarzy, będących bezdomnymi!
Fiskus VAT – em Modzelewskiego opodatkowuje nawet wszelki dary i SMS-y, które maja komuś pomoc !
Cwany minister Modzelewski, który najpierw był w rządzie Suchockiej a następnie po wygranych przez czerwońców z PZPR/SDRP/SLD wyborach w 93 był vice ministrem do 96’
założył sobie później kancelarie prawna oraz Instytut Podatkowy. Wiadomym jest, ze do Modzelewskiego nie przychodził zwykły Kowalski, tylko raczej niezwykle „Kulczyki, Gawroniki, Palikoty” jednym słowem nababy, które zaczęły kombinować jak w dżungli przepisów [ mętna woda ] skorzystać z ulg, wykręcić się od płacenia VAT, korzystać z ulg i rajów podatkowych by nie płacić podatków.
Zwykły Kowalski – takich ludzi jest najwięcej - zapłaci podatki i nie stać go na utrzymanie dzieci i ich sprowadzanie na świat, wiec ogranicza się w prokreacji i min. Spadek dzieci w Polsce
- TO ZAPEWNIŁ NAM min. „ekspert” MODZELEWSKI.
Dziś Modzelewski mieni się być ekspertem od podatków i jest uważany za eksperta PiS w „technicznym rządzie Glińskiego”.
Czy naprawdę nie ma mądrych ludzi, znających równie dobrze podatki, sprawy ekonomiczne, którzy nie są spaprani kariera w PZPR, rządami z SLD/PZPR, których można by wziąć za ekspertów?!
Próbowałem znaleźć coś w sieci o Modzelewskim Witoldzie.
Oczywiście w jego życiorysie z wikipedii tożsamym z danymi z Gazety wiadomej (!) nie ma nic co by wspominało o jego związkach z PZPR … ale skąd Modzelewski wziął się w rządach byłej PZPR w latach 93-96’ ?!
Ponadto można znaleźć w sieci, ze Modzelewski był zamieszany w rożne dziwne rzeczy :
„ Co może ekspert?

Rafał Zasuń, Wojciech Cieśla 28-11-2003,
Witold Modzelewski na co dzień występujący w sejmowej komisji zabiegał w
resorcie finansów o zmianę przepisów. Nie ujawnił, że działa na rzecz
senatora-biznesmena Aleksandra Gawronika

Aleksander Gawronik (dziś w areszcie, kiedyś niezależny senator i jeden z
najbogatszych Polaków), pod koniec lat 90. chciał się włączyć w nowy biznes -
sprzedaż papierosów bez akcyzy dla cudzoziemców. Senator potrzebował
korzystnych dla siebie przepisów. Szukał osoby, która mogła w tym pomóc.
.
.
Zeznaje "Masa" :

Gawronika aresztowano w maju 2001 r. Został już skazany w ramach afery Art-B.
Teraz przed sądem w Słubicach toczy się rozprawa, w której jest oskarżony o
udział w wyłudzeniu 7 mln zł kredytu i oszustwa na blisko 8 mln zł. Zarzuty
wobec Gawronika jako pierwsza opisała "Rzeczpospolita".
.
. Dotarliśmy
do zeznań "Masy", w których opowiada o senatorze Gawroniku:

"Gawronik przyniósł biznesplan, z którego wynikało, że jest możliwość
zarobienia pieniędzy na granicach powyżej miliarda nowych złotych kwartalnie.
Pokazywał opinie profesora Modzelewskiego, z których wynikało, że jest to realne, powiedział też, że Modzelewski będzie załatwiał obsługę prawną naszej firmy".

Z zeznań "Masy" wynika, że trzech gangsterów - "Mięśniak", "Orzeł" i "Maciek"
- miało odwozić Modzelewskiego z Poznania do Warszawy po spotkaniu z Gawronikiem.
.
.
Ekspert jest ekspertem

Nie wiadomo, czy można polegać na prawdziwości zeznań "Masy" (dzięki którym za kratami siedzi dziś cały zarząd gangu pruszkowskiego).
Jednak prokuratura
prowadząca śledztwo przeciwko Gawronikowi nie próbowała w żaden sposób
weryfikować zeznań "Masy" w sprawie Modzelewskiego. Ograniczyła się do pobieżnego przesłuchania profesora, w którym ten zaprzeczył faktom podawanym
przez "Masę". Także "Gazecie" Modzelewski mówił, że nie miał żadnej wiedzy na temat swojego kontrahenta, a o jego kontaktach dowiedział się dużo później z prasy.

Modzelewski nadal jest ekspertem sejmowej komisji finansów. Doradzał sejmowej
podkomisji pracującej nad nowym projektem ustawy o VAT. Przesłuchiwany przez
prokuraturę potwierdził, że pomagał Gawronikowi, pisał na jego zlecenie listy
do resortu finansów i opracował korzystny dla senatora projekt
rozporządzenia.” – można całość przeczytać tu:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,28,9358056,9358056,_MIESNIAK_ORZEL_I_MACIEK_OD_ZABY.html
Ponieważ mafia pruszkowska miała powiązania z politykami śledztwo było prowadzone ślamazarnie a w końcu umorzone w wyniku „przedawnienia” – prawdopodobnie to była cena skorumpowanych polityków, sędziów aby mafiosi nie pogrążyli zbyt wielkiej ilości kumpli - polityków.
Sady NIE UDOWODNIŁY MAFIOZOM, ZE ZDOBYTY PRZEZ NICH MAJATEK POCHODZI ZE ŹRÓDEŁ NIELEGALNYCH w 2011
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,10141658,Umorzono_sledztwo_w_tzw__watku_ekonomicznym_gangu.html
„PAP 19.08.2011 ,
Z powodu przedawnienia umorzono śledztwo w tzw. ekonomicznym wątku działalności gangu pruszkowskiego - poinformował p.o. rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura.
Prokurator powiedział PAP, że postanowienie o umorzeniu jest już prawomocne i zapadło 30 czerwca (o czym wtedy prokuratura nie informowała). „
Doprawdy ŚLEPA jest ta KURA organu mającego stać na straży prawa….
Bo Raport o Korupcji w Polsce mówi:
„Żadna z wielkich afer tego dziesięciolecia nie została wyjaśniona. Gangsterzy przynoszą do sądu zaświadczenia o chorych korzonkach, podpisane przez lekarzy o znanych nazwiskach. Politycy siedzą jednym pośladkiem na ławach poselskich lub stołkach radnych, a drugim - na intratnych posadach w spółkach, eksploatujących publiczne dobra. Do kieszeni biorą policjanci, puszczając wolno pijaka za kierownicą, celnicy, lekarze, których lewe zwolnienia z pracy kosztują podatników miliardy złotych. Ba, zdarza się, że trzeba płacić profesorom za zdany egzamin.

Ludzie prowadzący uczciwie firmy nie mogą liczyć na ochronę prawa. Najprostsze sprawy w sądzie gospodarczym ciągną się latami. Można je przyspieszyć - za odpowiednią zapłatą. Przepisy dotyczące koncesji, zezwoleń budowlanych, zgody na import w ramach kontyngentu bezcłowego, podatków, procedur przetargowych - są niejednoznaczne i zależą od interpretacji urzędników.”

Wiec jednym zdaniem - Państwo Polskie jest zgniłe do bólu.

Wystarczy w Google wpisać „korupcjogenne przepisy” i wyskoczy 47100 odnośników !
Sięgnąłem do jednego
http://www.biznesnafali.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=7004:obecnie-obowizujce-przepisy-s-korupcjogenne-i-zmuszaj-firmy-do-korzystania-z-pomocy-ronego-rodzaju-zaatwiaczy&catid=1:polecamy
z którego wynika, ze jesteśmy nawet z Burkina Faso…
„Przeciętnie 311 dni trwa w Polsce załatwienie pozwolenia budowlanego. To trzy razy dłużej niż w Niemczech. Kłody pod nogi rzucają firmom nawet gminy – często wydanie decyzji uzależniają od tego, czy firma dorzuci się do remontu chodnika.
Przepisy dotyczące inwestycji spisane są w kilkunastu ustawach i dziesiątkach innych dokumentów, a o wydaniu pozwolenia decyduje z osobna każde ministerstwo i urząd. – To całe prawo nie nadaje się nawet do naprawy. Trzeba je zniszczyć i stworzyć zupełnie nowe, zawierające się w dwóch ustawach: o prawie budowlanym i o inwestycjach infrastrukturalnych – radzi Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Dodaje, że obecnie obowiązujące przepisy są korupcjogenne i zmuszają firmy do korzystania z pomocy różnego rodzaju załatwiaczy.
Zanim polska firma w ogóle rozpocznie realizację nowej inwestycji, musi poświęcić niemal rok na przeprowadzenie aż 32 prze- różnych procedur. Pod tym względem zajmujemy 164. miejsce na 183 kraje sklasyfikowane w rankingu Banku Światowego Doing Business 2011.

Mniej czasu tracą nie tylko przedsiębiorcy w państwach rozwiniętych, jak Francja, Wielka Brytania czy Hiszpania, lecz nawet w Burkina Faso. Ten afrykański kraj już w maju 2008 roku wprowadził system jednego okienka przy wydawaniu pozwoleń na budowę. Nowe regulacje zmniejszyły liczbę procedur o ponad połowę – z 32 do 15, a czas trwania całego procesu skróciły z 226 do 122 dni. Efekt był natychmiastowy – w 2010 roku w Burkina Faso wydano przedsiębiorcom niemal 700 pozwoleń na budowę, podczas gdy średnia roczna z ostatnich lat wynosiła 150.”

W takich krajach jak Dania, Hiszpania ,Niemcy, Francja potrzeba 6-12 pozwoleń szumnie zwanych „procedurami”
[ nie znoszę tego durnego słówka tej nowomowy ]
u nas 3-5 razy więcej !
Dzisiaj ten Modzelewski, który przyczynił się w znacznym stopniu do:
- zagmatwania prawa ,
- opodatkował zwyczajnych Polaków VAT- em oraz
- wpłynął na spadek dzietności
ma być ekspertem rządu PiS?
Panie Jarosławie Kaczyński, Panie Premierze – to jakieś nieporozumienie ?!
Czy ja może śnię ?
Może jednak to nie jest moj sen a marzenie Modzelewskiego, by znów wywierać wpływ na Polskie Prawo w interesie jakichś nowych Gawroników ?!

Strażak, który podpala jakiś obiekt by go potem "bohatersko" ugasić podlega po kare wiezienia.
Lekarz, który zarażałby pacjentów ( niczym dr Mengele ) by ich potem leczyć - toż byłby to czysty oświęcimski bandytyzm.

Ale jak widać u prawników jest inaczej !
Dobrze powiedział Ojciec Chrzestny :
- "Pamiętaj, znając paragrafy ukradniesz więcej niż mając pod sobą 100 rewolwerów."
Wiec ode mnie Modzelewski ma Liberum Veto
albo Votum separatum.
Nie podoba mi sie ten "ekspert".

Twoja ocena: Brak Średnia: 4 (1 głos)

Komentarze

Uważam że (ale nie "RZE") w kancelarii premiera Kaczyńskiego mógłby (powinien?) być pracownik odpowiedzialny za gromadzenie i segregowanie informacji na temat ewentualnych kandydatów do "gabinetu cieni". W świetle faktów Modzelewski to chyba nie najwłaściwszy kandydat. Może jakieś lepsze sugestie?!

Vote up!
1
Vote down!
0

_________________________________________________________

Nemo me impune lacessit - nie ujdzie bezkarnie ten, kto ze mną zacznie

katarzyna.tarnawska

#335663

Może to wale nie jest takie głupie - zatrudnić do rozbrojenia ładunku tego, który go podłożył ; ) ?

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#336004

Lekarz, który zarażałby pacjentów ( niczym dr Mengele ) by ich potem leczyć - toż byłby to czysty oświęcimski bandytyzm.

Vote up!
1
Vote down!
0
#336007

Patrząc na rzecz w ten sposób - zgadzam się.

Ja jednak miałem na myśli takie kariery, które robią wybitni przestępcy z innych niż medycyna dziedzin.

Na przykład fałszerze, hakerzy, wielbiciele materiałów wybuchowych. Jeśli sprawnie i zdecydowanie pochwycić ich za jaja, zaraz odwraca im się wektor działania. Z wrogów publicznych stają się sprzymierzeńcami państwa.

Ktoś kto zna coś od podszewki i na wylot, może taką materię zmusić do dowolnych działań. Prawnik wyspecjalizowany w omijaniu prawa łatwiej wymyśli prawo, którego ominąć się nie da. Co praktyk to jednak praktyk...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
-1

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#336022

on to prawo wspolkonstruowal by
...zaraz zostac doradca podatkowym z nrem 00001.

Potem ten VAT-owski bubel cerowano i poprawiano 15 razy!
uszył a potem wielokroć cerował - wiecznie samonapędzająca sie machina do dostarczania KASY !

marzenie Modzelewskiego, by znów wywierać wpływ na Polskie Prawo w interesie jakichś nowych Gawroników ?!

Vote up!
1
Vote down!
0
#336030

czy oddawalbys auto wiecznie do warsztatu mechanika nie potrafiacego rzetelnie
RAZ A DOBRZE
zreperowac jednej usterki?
Bo ja zmieniłbym mechanika !

Vote up!
1
Vote down!
0
#336033

Pominąłeś jeden zasadniczy aspekt, który wspomniałem - ten z jajami.

Gdybym miał takiego mechanika, który pieprzy mi samochód bo mu się nie chce, ale jest w zasadzie genialnym mechanikiem, to w wirtualnej rzeczywistości możemy sobie sprokurować taką sytuację.
Wiem o mechaniku coś co może sprawić, że jego życie ogarnie jesień średniowiecza. Wiem też, że to mechanik doskonały. No to mówię mu tak - "panie mechanik, od dzisiaj robisz pan dla mnie na wczoraj, za friko, a samochód jeździ jak nówka. Jedna skucha i nie zostanie po panu nawet kombinezon roboczy".

Taki układ.

Oczywiście bardzo powątpiewam w równoległość tej fantazji z rzeczywistością marki Modzelewski, ale a priori bym nie wykluczał tego, że psuj może stać się znakomitym autorem sanacji idealnej ; ))))

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#336039

ze przy 120 na godzine przestana dzialac hamulce, kierownica a samochod bedzie przyspieszal... moze nie w nieskonczonosc...

Vote up!
0
Vote down!
0

mikolaj

#1485480

  "Politycy siedzą jednym pośladkiem na ławach poselskich lub stołkach radnych, a drugim - na intratnych posadach w spółkach, eksploatujących publiczne dobra." Co smutniejsze, na calym swiecie dzieje sie to samo. Afera goni afere, troche krzyku, potem to wszystko jakos ucicha i nikt o tym nie pamieta. Czy ktos dzisiaj pamieta afere ENRON na 11 miliardow dolarow? Jedynie poszkodowani.

"Czy naprawdę nie ma mądrych ludzi, znających równie dobrze podatki, sprawy ekonomiczne, którzy nie są spaprani kariera w PZPR, rządami z SLD/PZPR, których można by wziąć za ekspertów?!"

Nie tylko sa madrzy ludzie, ale nawet kazdy przecietny obywatel  moglby wymyslec lepsze zasady ekonomii niz fundowane przez politykow. Tyle tylko, ze ktos spoza ukladu nie ma sily przebicia, a nawet gdyby ja mial, nie zostanie do niego dopuszczony, bo moglby to byc jednoznaczne z rozbiciem tego ukladu.

Kiedy robi sie goraco, to robi sie przetasowania i zabiegi kosmetyczne, tak jak teraz  - i wszystko zostaje po staremu, czyli bogaci sie bogaca kosztem spoleczenstwa, ktore jest coraz ubozsze, a klasa srednia, ktora jest podstawa zdrowego spoleczenstwa, stopniowo przestaje istniec.

Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!

Vote up!
1
Vote down!
0

Lotna

 

#336035

 że musi odbywać się w ramach tworzonego prawa. Ergo - trzeba tak zmienić lub od nowa napisać prawo, aby było jak najmniej furteczek dla "kreatywnych ekonomistów". A Emirowi dziekuję za tekst o prof. Modzelewskim, bo o wielu faktach nie wiedziałem. 10/10

Vote up!
1
Vote down!
0
#336046

ze tez Wam sie chcialo czytac cos takiego dlugasnego...

Vote up!
0
Vote down!
0
#336044

 Odpowiem "for all". :-) Tekst arcyciekawy, to czytałem krótko...

Vote up!
0
Vote down!
0
#336047