Reżim Kaczystów już zagląda do naszych drzwi, czyli, początek prześladowań niewierzących w Polsce...

Jako, że wszystko, co najważniejsze idzie w spektakularnie fantastycznym kierunku, a naród pławi się w demokracji i dobrobycie, jest czas, aby niezależne, rządowe media mogły podejmować tematy nieco mniej istotne, ale jednak ważne...

Nie chodzi jednak o wroga demokracji nr 1 - Kaczyńskiego.

Ten został zidentyfikowany, a, że jest niedziela, nie zdążył jeszcze zrobić wrogiej miny, nic powiedzieć, ani nawet ohydnie, bezczelnie i złowrogo pomyśleć...

Co prawda, to absolutnie powody do niepokoju, bo kiedy Kaczyński nie mówi, nie robi antydemokratycznych min i nie myśli źle o władzy, oznacza to, że coś okropnego szykuje...

Co to takiego, dowiemy się kiedy swoje demokratyczne oczka otworzą Kuźniar, Miecugow. Lis, Tusk, Niesiołowski i Wałęsa...

Zatem tak przy okazji niedzielnego poranka, wczytując się wolne, niezależne, rządowe portale internetowe, dowiedzieć się można, że.... niewierzący są w Polsce prześladowani...

Onet - bo o ten portal chodzi - nie trafił jeszcze na szczęście na przykłady masowych aresztowań i tortur przeprowadzanych przez księży, czy bojówki Kaczystów, ale jako, że potrafi przewidywać co niebawem nastąpi, już wprowadza Polaków w okrutny świat przyszłych rządów nazistów z PiS...

Podczas kiedy cała Polska spała, oddając się błogim marzeniom o czekających nas kolejnych spektakularnych sukcesach pana Donalda i ekipy jego fachowcuf, "dziennikarze" śledczy Onetu, bazując na pierwszej ofierze dyktatury katolików - Dodzie - zbierali opinie ekspertów i znawców przyszłych prześladowań niewierzących obywateli.

Pod złowrogim, przerażającym i wstrząsającym tytułem
"Wiara chroniona prawem"
Onet zamieścił artykuł, w którym wyczytać można co niewierzących niechybnie czeka niebawem, kiedy PiS sfałszuje wybory uprzednio manipulując Polaków.

Robaczewska, Doda znaczy się, zapytana o stosunek do wiary, wyraziła kiedyś naukową opinię, że przekonują ją odkrycia naukowe, a nie „coś, co napisał jakiś napruty winem i palący jakieś zioła”...

Robaczewska, jako znany naukowiec opierała się naturalnie na naukowych dowodach, które po prostu przytoczyła, a których rodzący się na nowo reżim katolicki znieść nie może i wykorzystując zależne od siebie sądy prześladuje Dodę.

Na szczęście Onet nie jest stronniczy, tylko obiektywny, na co dowodem są wypowiedzi ekspertów i znawców tematu. Nie są może oni znani zbyt bardzo, ale eksperci, to eksperci - są ekspertami i już.

Tak zresztą, jak Gwiazdy z "Tańca z Gwizdami" - skoro przedstawia się je jako gwiazdy, to gwiazdami są. Enter!

Zresztą mądry, świadomy, głosujący na PO naród nie będzie miał żadnych wątpliwości po przeczytaniu tego artykułu. Przecież nie od dziś wiadomo, że w Kościele szerzy się pedofilia, korupcja i wrogość wobec niewierzących.

Nawet, jeśli któregoś dnia, jakiś ksiądz nie zrobił nic ohydnego, to media, w tym Onet dzień ten wypełniają wspomnieniami poprzednich ohydnych czynów jakiegoś księdza. Ku pamięci i przestrodze...

Tak więc mamy Dodę, jest przecież i Nergal - też naukowiec, kończący tą samą uczelnię co jego była. Mamy też rozwijającą sie sprawę komendanta policji, co to krzyże nakazał ściągnąć w komendzie - on będzie kolejną ofiarą prześladowania, chyba, że niezależny, niezawisły sąd uzna go za niewinnego...

Pozostaje teraz czekać jedynie, kiedy docent Wałęsa zorientuje się nagle, że od ponad trzydziestu lat prześladuje go Matka Boska, którą wrogowie demokracji, katoliccy naziści ukradkiem wpięli mu do marynarki...

Swoją drogą, przykład docenta jest jaskrawym dowodem na to, że prawdziwy, profesjonalny PR zrodził się już za czasów komuny, którą docent jednoosobowo, przy jej własnej pomocy obalił...

http://wiadomosci.onet.pl/religia/wiara-chroniona-prawem/j8lsp