Wspomnienie o blogerze Kejowie
Wojciech Stefan Jaroń, publicysta pisma "Rurociągi", znany jako bloger Kejow, zmarł w lutym 2013. Mimo, że był autorem 2110 notek w Salonie24, ponad 750 wpisów w Blogmediach24 oraz 356 tekstów w Nowym Ekranie, jego śmierć przeszła w blogosferze bez echa.
Ja sama dowiedziałam się o niej dopiero 19.06. podczas spotkania z naczelnym redaktorem "Rurociągów", Witoldem Michałowskim, Wspomniał on o swych współpracownikach, którzy niedawno odeszli. Później w sieci znalazłam nekrolog / http://www.myheritage.pl/person-1000616_118338651_118338651/wojciech-stefan-jaro%C5%84 /. Zauważyłam oczywiście, że Kejow od października 2012 nie napisał nic nowego, ale przypisywałam to chorobie, na która się uskarżał od dawna. Zmarł 8 lutego 2013 w wieku zaledwie 58 lat.
Wydaje się, iż w żadnym portalu nie ukazało się wspomnienie o nim. Znalazłam tylko wzmiankę na blogu Andera w S24. Bloger Polaczek pytał się, czy to prawda, że Kejow zmarł. Ander odpowiedział, iż nie wie. Jest to przykre, gdyż sam Kejow na swoim blogu poświęcał dużo miejsca wspominaniu mniej lub bardziej znanych zmarłych. Główną tematyką jego wpisów były jednak kwestie związane z paliwami, energią , rurociągami oraz energetyką.
Miałam okazję poznać go osobiście na kilku imprezach organizowanych przez Salon24 i Nowy Ekran. Był bardzo sympatycznym człowiekiem.
CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI !!!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1661 odsłon
Komentarze
Mądrego blogera
20 Czerwca, 2013 - 01:25
co umie pisać jednak się zapamiętuje. Nie jestem zbyt biegły w blogosferze, ale Kejowa natychmiast wyłapałem jako gościa, co ma coś ciekawego do powiedzenia. A gdy ktoś znika...? W obecnej sytuacji co odważniejsi piszący są właśnie wygumowywani za pisanie prawdy, więc trudno się więc dziwić, że nie umiemy złożyć hołdu "koledze po klawiszach" na czas. Ty Elig też jesteś na Salonie "zwinięta", więc teraz składam Ci hołd za to, że przypomniałaś o śmierci Kedowa. Jakby lepiej to rozumiesz.
insurekcjapl
serdeczne wyrazy współczucia Rodzinie i Przyjaciołom
20 Czerwca, 2013 - 01:31
gość z drogi
dzięki za przypomnienie Nieobecnego....bardzo smutna informacja...
gość z drogi
[*]
20 Czerwca, 2013 - 07:36
Dopiero wczoraj dotarła do mnie wiadomość o zmarłej Miriam, dzisiaj Kejow...Powtórzę za śp. księdzem Twardowskim: spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.
Czy to "targanie się po szczękach" na blogach ma sens?
All
20 Czerwca, 2013 - 07:49
To rzeczywiście niezmiernie smutna informacja. Nie znałem osobiście kolegi z blogosfery, ale kilkakrotnie pisaliśmy równolegle o tematyce paliw, w której był on niewątpliwym ekspertem. To był wyjątkowy bloger, który nigdy nie posunął sie do erystyki - zawsze merytoryczny. Jakże niewielu jest takich w necie. Większość , to niestety "politolodzy", którym sie coś wydaje. Politologów można policzyć na palcach jednej ręki. Kejow był branżystą, koncentrował sie na problemach, na których się naprawdę znał. To wielka strata.
Janusz40
Re: Wspomnienie o blogerze Kejowie
20 Czerwca, 2013 - 10:39
Na stronie Radia Maryja jest sporo materiału audio (mp3) z udziałem W. Michałowskiego - warto posłuchać.