Ubijaj paskuda

Wpis jest odpowiedzią w dyskusji
http://niepoprawni.pl/blog/2145/incepcja-czyli-diabelska-alternatywa-na-polskiej-prawicy

Rozmaitego kalibru mężykowie stanu , politykierzy , czy dziennikarzełki zupełnie poprawnie zadają sobie pytanie :
Ok , to był to zamach - ale co dalej?
Oczywiście dalej jest tylko odważmy się to w końcu powiedzieć reperkusja za współudział. Współudział w zamachu , w podżeganiu , w sianiu we współdziałaniu w przemyśle pogardy , w zdradzie, a wreszcie w mordzie. Potem w tuszowaniu , mataczeniu , ukrywaniu , wprowadzaniu w błąd , osłanianiu, wyśmiewaniu , wyszydzaniu , bezczeszczeniu, wstrzymywaniu , zaprzeczaniu , wywieraniu wpływu i nacisków. A w międzyczasie w pozorowanych samobójstwach , w opóźnianiu, w wadliwej i rozmyślnej fałszywej interpretacji w zaniechaniu w ukrywaniu , niszczeniu.
Dopiero jak się te wszystkie rozpisane w Moskwie i Berlinie role rozpisze na poszczególne postaci - widać nie tylko na jaką skalę operacje trzeba było przedsięwziąć aby zamach zrealizować i aby po zamachu przejąć kontrolę nad Polską , ale także sparaliżować politycznie jakiekolwiek głosy czy działania oporu na arenie międzynarodowej.
Jeżeli to się ludziom przedstawi w odpowiedni , zgodny z prawdą sposób to zacznie to ich przerastać. Dlaczego???
Bo jest taki jeden z celów tej operacji.
Spowodować taki dysonans poznawczy i to nie tylko u lemingów ,słoików czy funkcjonariuszy mundurowych , sądowych i medialnych , że zrobią oni wszystko aby móc z powrotem wcisnąć się w stare buty ośmieszaczy. Od normalnych ludzi natomiast będzie to wymagało zmiany funkcjonowania w przestrzeni społecznej.
Co do sprawców i mniej lub bardziej umoczonych, to przypomina to sytuację małego chłopca , który postanowił pożyczyć pieniądze od miejscowych bandytów dając w zastaw klucze od domu. Gdy nastał termin spłaty nie było gróźb aby oddał. Ot po prostu pewnej nocy bandyci pojawili się w jego domu. Opierającego się ojca zabili i zgwałcili matkę i siostrę. Chłopiec zamknięty w swoim pokoju wciska głowę pod poduszkę i przekonuje sam siebie , że to nie jego wina , że świat jest taki okrutny.
Ludzie z czystym sumieniem i posiadający jakiś kompas moralny nigdy nie posuną się do pewnych rzeczy z uwagi na ich niegodziwość. Natomiast kogoś kto nie ma takich zasad bardzo łatwo wprowadzić jest w stan w którym nie będzie się on mógł wycofać. Zarówno KGB jak i obecne GESTAPO - a także liftingowe UB i WSI w takich zagraniach jest pierwszorzędne. Co prawda UB I WSI to chłopcy na posyłki ale jak wiadomo każdy chłopiec na posyłki chce się wykazać.
Dla każdego choć trochę śledzącego sprawę operacji smoleńskiej jest jasne jak do tego doszło i kto jest za to odpowiedzialny.
Nie bądźmy naiwni dla RAZ-a to też jest oczywiste. Tylko , ze taka konstatacja , że to był zamach wykonany przez polskojęzyczne UB I WSI a zorganizowane i przemyślane w Moskwie i Berlinie - ta konstatacja nie pozostawia niczego już takim jakim było dotychczas. Nie można już naginać swoich osądów moralnych. Nie można już chodzić w glorii tego kto jest 100% demokratą i kompromisowcem prawie nie zgniłym.
Nie można zatem i co więcej liczyć na to , że same wybory coś zmienią. Ważne jest zatem co się stanie po wyborach i to nie tylko w rozumieniu tego co stanie się na polskiej scenie politycznej ale także co chyba ważniejsze co uczynią nasi wrogowie , którzy przecież z takim scenariuszem się liczą w tym momencie.
"Nie byliby tym kim byli gdyby się z nim nie liczyli"
Ano sprawa jest prosta. Albo oni zdążą ze stanem wyjątkowym albo my będziemy musieli go wprowadzić. A wprowadzić to go nie będzie łatwo. Opór agentury z jednej , dezorganizacja w obozie przejmującym to będzie drugie. Tu nie wystarczy założyć opasek jak w 80=tym
Tu trzeba będzie powołać własne sądy , własny kontrwywiad.
Opróżnić i ponownie zapełnić więzienia i obozy izolacji czy internowania.
Scenariusz science – fiction???
Aby na pewno??
No to przeprowadźmy taki mały eksperyment myślowy:
PiS wygrywa wybory,
Wypływają niezbite dowody na zamach . Dowody są skierowane przecież przeciw ludziom i całym pionom organizacji państwowych. Przeciw całym pionom agentury. Dowodów i informacji jest coraz więcej. Coraz więcej umoczonych ludzi się przyznaje. Oczywiście jest wśród nich znaczny odsetek tych co to jak zwykle nic nie wiedzieli przenosili tylko papiery z pokoju do pokoju.
Stawiam pierwsze pytanie : co w takim razie zrobić z tymi płotkami ?
Zrobić ze wszystkich świadków koronnych??
Albo ich odizolować. Co zrobić z opozycyjną wtedy prasą , radiem i TV?
Jak zapobiec mataczeniu?
Jak zapobiec inwigilacji i wyciekom??
Jak zapobiec wszystkim kretom , mataczom i fałszywym świadkom?
Jak ochronić świadków , ocalały materiał dowodowy, oraz sędziów i prokuratorów , którzy nie mają krwi na rękach?
Jak złapać seryjnego samobójcę , który w takim momencie będzie miał zapewne obfite żniwa???
Jak zneutralizować działania obcego wywiadu i służb , które w obecnym stanie prawnym ma i będzie miał możliwość nieskrępowanego działania na terenie kraju w oparciu o uchwalone już przepisy prawa???
Jak zapobiec atakom hakerskim wobec których jesteśmy jako państwo bezbronni ( patrz atak na szpiegowiec MSZ tuż przed zamachem smoleńskim) ??
Jak wygrać wojnę informacyjną w przestrzeni publicznej w kraju i co najważniejsze na świcie??
Jak zapobiec , zneutralizować czy wykryć choćby – akty terroru , sabotażu i dywersji , które pojawią się masowo? Od pożarów lasów po katastrofy kolejowe.
Jak to wszytko ogarnąć – NIE WPROWADZAJĄC STANU WYJĄTKOWEGO?
Jak zapobiec atakom finansowym wewnątrz i na zewnątrz kraju?
Jak ochronić własne firmy poza granicami kraju? Fizycznie , informatycznie i gospodarczo mając przeciw sobie największe potęgi w dziedzinie dywersji i nowoczesnego sabotażu?
Ile umów międzynarodowych należy wypowiedzieć ? Ile zawiesić? I na jaki czas?
Co z systemem uzależnienia z UE gdzie główną siłą jest Berlin spleciony w bandyckim pijackim uścisku z Moskwą?

To jest poziom rozważań nieco więcej niż podstawowy.
Tu nie ma nawet miejsca na jakikolwiek choćby najprostszy plan ewentualnosciowy.
Ludzi to przerasta nawet jeśli nie zdają sobie w pełni sprawy choćby z jednej macki tej hydry.
Cała ta operacja została tak zaplanowana strategicznie , że jest oparta o tyle punktów i tak wpleciona w życie powszednie tworząc węzeł gordyjski, że trzeba odwagi Aleksandra Macedońskiego – ale nie w momencie przecięcia- lecz w momencie przyjęcia konsekwencji po przecięciu.

Gdy prawda o operacji smoleńskiej , której zamach był tylko punktem zwrotnym wyjdzie na jaw – nic już nie pozostanie takie samo jak dawniej.
Celowo napisałem GDY a nie JEŚLI.