Kto trzyma wajchę?
Kto rządzi Polską?
Jerzy Urban.
To on pozwala sobie robić jaja z najważniejszego człowieka w państwie publikując primaaprilisowy żart na jego temat. Najważniejszy człowiek w państwie poczuł się dotknięty, że to nie on depcze marynarkę Urbana albo rozbija doniczkę z kwiatkiem od Millera. Poczuł się urażony w swojej dumie i podał sprawę do sądu. Urban za to pozwolił sobie publicznie nazwać go idiotą. Może ktoś widział albo słyszał jakieś głosy oburzenia albo potępienia zachowań byłego rzecznika rządu PRL w stanie wojennym? Nie było żadnych? W mainstreamie nie było obrony najważniejszego człowieka w państwie? Ciekawe.
Całość stawia pod znakiem zapytania czy Donald Tusk jest rzeczywiście najważniejszy w państwie. Wygląda na to, że kończy mu się kontrakt.
To pod Urbana wpływem Tadeusz Iwiński (zwany również profesorem) zmienił dziś zdanie na temat uchwały w sprawie śmierci Grzegorza Przemyka. Doznał olśnienia, gdy Urban potwierdził, że władze PRL rzeczywiście mataczyły w procesie przeciwko mordercom Grzegorza. O tym wiedział od 30 lat każdy kto czytał bibułę albo słuchał Wolnej Europy. Tadeusz Iwiński (zwany również profesorem) dowiedział się o tym wczoraj. Jest trochę zmieszany bo w prasie partyjnej nie było o tym ani słowa.
Czy pod wpływem Urbana zmienił zdanie również Leszek Miller wycofując się z wczorajszej haniebnej decyzji swego klubu parlamentarnego? Dziś nawet usunął od tej komisji Tadeusza Iwińskiego (zwanego również profesorem). Miller zasłaniał się nieobecnością wczoraj w Sejmie.
Pod czyim wpływem Adam Michnik napisał dziś tekst popierający wczorajszą uchwałę Sejmu? Przecież uważa byłego rzecznika rządu Jaruzelskiego za najinteligentniejszego człowieka w państwie polskim. Koincydencja jego tekstu z olśnieniem Tadeusza Iwińskiego i cudownym nawróceniem Leszka Millera jest widoczna gołym okiem.
Wczoraj przeczytałem w jego gazecie (jest nadal jej redaktorem naczelnym?) artykuł na temat sprzeciwu SLD wobec projektu tej uchwały i miałem wrażenie, że jest to relacja kosmitów, którzy przed chwila wylądowali w okolicach Wiejskiej w Warszawie i kompletnie nie kojarzą faktów i wobec nich starają się zachować należyty dystans.
Od wielu lat nie wierzę w ani jedno słowo Adama Michnika. Nie mniej jest faktem to co napisał. Nie rozumiem co nim powodowało, że zapomniał o odpieprzaniu się od generała i wszystkich ludzi honoru. Wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazują, że idzie przesilenie.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2188 odsłon
Komentarze
Re: Kto trzyma wajhę?
16 Maja, 2013 - 21:38
Wszystkie wiewiorki w Warszawie kracza, ze Tusk zostanie zdjety.
Uklony.
"Kto nie był buntownikiem za młodu, ten będzie świnią na starość" Józef Piłsudski
"Kto nie był buntownikiem za młodu, ten będzie świnią na starość" Józef Piłsudski
tuskobus stoi...
16 Maja, 2013 - 21:51
a już myślałam, że pooglądam pyszne filmiki z udziałem kibiców witających gwiazdora...
Bóg - Honor - Ojczyzna!
Marku.Powichrowski, - trudno tu wskazać jednego człowieka,...
16 Maja, 2013 - 22:25
... który pociąga za sznurki w PRL-bis. To nie tylko "mojżeszowy" J. Urban vel Urbah. Jest ich znacznie więcej. Są to między innymi "spadkowicze" służb specjalnych z czasów PRL-u, kilkudziesięciu gojów usługujących "mojżeszowym" oraz ... sami "mojżeszowi"., przekazujący "paleczkę" władzy swoim następnym pokoleniom, ludkom w swoich rodzinach. Mamy bowiem do czynienia z tzw. czerwonymi dynastiami, o których pisał w swej książce prof. Jerzy Robert Nowak.
To są skutki nie przeprowadzenia lustracji i dekomunizacji.
Pozdrawiam, Satyr
________________________
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)
Satyr
16 Maja, 2013 - 23:36
Zgadzam się z Twoją diagnozą. Jest wielu wajchowych, przy czym najbardziej skłaniam się do owych "mojrzeszowych" i "czerwonych dynastii" (nie będzie zbytnim uproszczeniem postawienie wobec nich niemal znaku równości). Pisze też o tym -oprócz J.R.Nowaka - dr. S. Krajski mówiąc wprost o zarządzaniu poprzez masońską lożę P3. Jest tak jak kiedyś pisałem: mamy do czynienia z kondominium rosyjsko-niemieckim z uwzględnieniem interesów "mojrzeszowych" i "czerwonych dynastii". W sumie to przykra konstatacja.
Pozdrawiam
P.S.
A zmiana narracji wybranych mediów faktycznie może wynikać z nowej strategii "wajchowych" polegającej na powolnym odsunięciu D. Tuska od władzy w Polsce (przesunięcie do KE?) i zwiększaniu roli B. Komorowskiego i jego syjo-UD-UW-WSI-owego otoczenia. Intuicyjnie czuję, że będzie to chyba jeszcze gorsze rozwiązanie dla Polski niż Tusk... Chociaż tak naprawdę oba te środowiska są chyba skrajnie antypolskie!
krzysztofjaw
krzysztofjaw
Kto trzyma wajchę
16 Maja, 2013 - 22:27
Błąd ortograficzny. Gorzej, że do tego w tytule!
Wajcha pochodzi od niemieckiego słowa Weiche (zwrotnica)
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Re: Kto trzyma wajchę
16 Maja, 2013 - 22:40
Dzięki. Używam edytor z korektą błędów ale nie wykrył tego. Poprawiłem, chociaż widzę, ze obie formy są akceptowane.
Marek Powichrowski
no, nie
17 Maja, 2013 - 06:31
Pozwolę się nie zgodzić. Wiele słów obcego pochodzenia zostało spolszczonych. Gdyby pójść za ciosem, to prawie każde zdanie musiałoby zawierać w sobie jakieś obce wyrażenie. Wyraz wajcha jest prawidłowo napisany.
Czyli "MICHNIOLUDY" szykują sie do przejecia władzy!!!!!
17 Maja, 2013 - 01:47
Zaczyna się lizanie pod opinię publiczną!!!
I niech tak zostanie "Od wielu lat nie wierzę w ani jedno słowo Adama Michnika."