Nie zatapiajcie Coryllusa !

Obrazek użytkownika jwp
Blog

Sam sięgnął dna.

]]>Skromność skarb dziewczęcia, czyli o hołocie – link.]]>

„...Zaszedłem ostatnio, proszę ja Was, na portal niepoprawni.pl na którym od tygodnia już nie umieściłem żadnego tekstu. Zaszedłem i zacząłem jeszcze raz czytać te komentarze, które oni tam wpisują, a które są skrajnie nienawistne i agresywne wobec mnie i mojego bloga, a do tego jeszcze roszczeniowe. Czytałem to i nie mogłem wyjść z podziwu...”.

Cytaty pochodzą z wyżej „zalinkowanego” tekstu.

Ja też nie mogę wyjść z podziwu, jest to stan bowiem niesłychanie inspirujący i jak widać na przykładzie rzeczonego autora, pozwala napisać tysięczny tekst krytyczny wobec wszystkich, którzy nie są autorem lub co najmniej jego wielbicielem. 

Bo jak można „wyjść” z podziwu, gdy - „...My z Toyahem...”.

Powstanie chyba nowy program - „Jak Oni Szczytują”.

Warto też nadmienić, iż znany mistrz polszczyzny również w motoryce swojej jest nadzwyczajny. Otóż On Sam zaszedł był ostatnio na NP. Nie tam normalnie zajrzał, on zaszedł. Nie jestem pewien, ale nie tak dawno, gdy przeglądałem różne strony w sieci, słychać było jakieś niepokojące dźwięki, a i łącze nienormalnie drgało. Teraz wiem – to Coryllus zachodził na niepoprawnych. I tak zaszedł, że zaciążył. Nie donosił dziecięcia swoich emocji i wydał na świat w bólach wielkich kolejny nienawistny bełkot autora, który to na wieść, że na spotkanie w Robotniczym Klubie Poezji nie on został zaproszony, a jakieś beztalencie literackie, najzwyczajniej i słusznie podług niego nasrał pod obrus rozłożony na stole prezydialnym.

„...Chodzi tym wszystkim ludziom, rzecz jasna o to co oni określają słowem skromność, a co ja nazywam po prostu lenistwem, zaniżoną samooceną i niechęcią to myślenia kategoriami innymi niż narzucone. Ludzie ci nie mają jakoś szczególnie lekko, ale czują się pewnie na swój sposób szczęśliwi i jedyne co ich tak naprawdę interesuje to ciągłe potwierdzanie tego, że ich wybory są słuszne, ich poglądy także, a ich sytuacja życiowa, nawet jeśli nie są bardzo fantastyczna to znośna. Wielu z tych ludzi, ma jeszcze takie ambicje, żeby przewodzić innym i zajmować to, co się potocznie nazywa „pozycją lidera”. I tu już się robi naprawdę śmiesznie, bo niestety nie uda się nikomu zająć pozycji lidera jeśli będzie powtarzał i tak wszystkim dostępne poglądy z gazet i innych prawicowych portali, uzupełniając je jedynie o jakieś wtręty w rodzaju: kurwa, ja pierdolę, lewactwo, bolek, i temu podobne...”.

Jak zwykle i teraz autor nas nie jest w stanie zaskoczyć, Coryllus wie co komentator chciał powiedzieć i na dodatek siedzi mu w głowie, a i serce z duszą przebadał należycie. Co najmniej jak dyspozytor Pogotowia Ratunkowego, który nie tylko diagnozuje przez telefon, ale i jak się okazuje ostatnio skutecznie leczy. Ze skutkiem śmiertelnym nierzadko. Przywołuje do porządku pacjenta, by nie szedł żadną inną drogą terapii, jak jedyna, skuteczna i z troski piórem autora poczyniona i gotowa do stosowania. Coryllus bowiem z racji przeświadczenia, to zdarzało się najlepszym, a co dopiero w takim przypadku, z racji swojego przeświadczenia o nieomylności produkuje jedna za drugą gotowe recepty i kieruje nas prostą ścieżką do aptek w których można je zrealizować.

Łaskawie objaśnia nam, że nasza skromność to lenistwo, bo tak On to nazywa. Wszyscy przyjmujący inne niż Coryllusowe likarstwa czynią to z wielu względów, które tak celnie mistrz definiuje. Nie stroniąc przy tym od głaskania i karcenia zarazem, współczucia i pogardy dla bytów niższych. Takim zawsze już będzie każdy kto nie po linii autora napisze i transparentów jego nie poniesie. Bo Coryllus to taki literacko-publicystyczny rasi-nazi.

Snuje te swoje oskarżenia z pozycji intelektualnej Norymbergi. Osądza cudze zbrodnie z głową ciążąca coraz bardziej ku upadkowi pod ciężarem togi i łańcucha „samoprzybranego”. Z małą pomocą Kamiuszka i Toyaha. A tego drugiego jednak żal, jak tych koni swobodnych z grzywą czesaną przez wolny wiatr. Jednak gdy zaczął chadzać w jednym zaprzęgu z Kagankiem Oświaty Narodowej, to z rumaka zrobił się przyciężki, pociągowy Coryllusa.

„...Najbardziej jednak przeszkadzają ludziom komentującym na niepoprawnych reklamy moich książek. No i sam fakt, że my z Toyahem te książki wydajemy i jakoś nam to idzie. To jest dla tych ludzi nie do zaakceptowania, bo w ich wyobrażeniach na temat świata i relacji pomiędzy różnymi bytami, na nic takiego nie może mieć miejsca...”.

Mnie to nie wadzi bynajmniej, nawet dobrze, iż autor zamieszcza statyczny barometr popularności swojego dorobku. Nie zazdroszczę sukcesu, jakiś tam jest, ani też nie szydzę z ograniczonego zasięgu. W końcu pisać każdy może i dobrze to, że ludziska mają swoje pasje, poglądy, a nawet widzą w lustrze twarz Marszałka, albo innego Napoleona. Gorzej gdy skupiają się na wynajdywaniu w naszych „oczach” źdźbeł iście mikroskopijnych, gdy ich zarastają chaszczami samozachwytu i nieomylności. Z przekonaniem o misji dziejowej i z bólem ukrzyżowania przez niewiernych. Dobrze, że „jakoś” wydają, może i one same byłyby coś, a nawet więcej warte. Gdyby nie ta twórczość „okołoksiążkowa”. Z jednej strony żmudna praca pisarza kompilatora, a z drugiej bazar, bajki i ploty. Sterczenie w oknie, by potem podzielić się „pobasenową” refleksję na temat tematu poruszonego przez Wysokie Obcasy.

Tak to już te modele mają, dzielą się z nami swoimi najgłębszymi przemyśleniami na każdy, czyli żaden temat, by odkrywczo, jak chłopczyk oznajmić mamie – Ja mam siusiaka, a dziewczynki NIC. Tak właśnie, autor ma go, a nawet się podzieli jego mocą, jak tylko kto go mile podrapie, nie powiem po czym. A inni to dziewczynki, czyli podług mistrza – Chłopcy bez siusiaka. A to przecież wiadomo, że chłopcem można być tylko go posiadając, a na dodatek będąc Coryllusem. Nawołuje zatem wieszcz Genderu intelektualno-patriotzcznego do zmiany płci na jedyną właściwą. Właściwie za darmo lub półdarmo możemy dokonać korekty naszej. Bo przecież autor wierzy, że gdzieś w głębi każdego z nas jest Coryllus, albo chociaż Kamiuszek, czy też Toyah. Przy moje pewnej sympatii to Trójcy Nienajświętszej. A przyjmując słowo autora wyzwolimy ich w sobie.

„...No i rzecz najważniejsza, postulat najistotniejszy: nie można atakować Ziemkiewicza. To jest grzech śmiertelny i niewybaczalny. Ziemkiewicz swoją postawą sobie co prawda nagrabił, ale jeszcze nie do końca, jeszcze nie całkiem. Niepoprawni dają mu jeszcze szansę...”.

Nie Panie Autorze, to nie jest rzecz najważniejsza, tą jest fakt, że autor nie potrafi już pisać w sieci bez wirtualnego obicia lub przyprawienia komuś gęby. Świadczy to niezbicie, a co, ja też jestem domorosłym znachorem i analitykiem niespełnionym, świadczy to jedynie o słabości autora i braki chęci do pracy nad sobą. By talent błyszczał nieskazitelnie, myśli i teksty były nowatorskie, a śmieci językowe ( różnego pokroju ) nie przykrywały ich głębi i drogowskazów ku Polsce, ba !, ku Światu według Coryllusa. A tak to mamy Kazanie na Górze, ale z dodatkiem grzebania w spodniach w stylu Bundy`go, Alphonse`a Herculesa. Przewrotne te jego imiona i ich duet.

Niestety autorowi nie staje, tak to nie plotki, autor do dawna cierpi na impotencję, bo jak inaczej można nazwać onanizm jaki uprawia, czasem nawet grupowy. W dodatku dość obrzydliwy, bo sięga ręką do cudzych gaci, pisząc ciągle Ten ( ty wstaw odpowiednie inicjały ). Ciekawym niezmiernie autoanalizy, czy byłaby tak rozbiorcza jak innych, obcych i niepoprawnych, wręcz nieposłusznych wobec tego, który jednym zdaniem Morze Czerwone otwiera. Chyba nie, bi przecież autor nie jest w stanie nic sobie zarzucić. Skąd my to znamy ? Nie pierwszy to przypadek „bezgrzesznego”, który z ciskania kamieniami, nie dość, że zabawę sobie uczynił, to jeszcze buduje swój wizerunek i sukces rynkowy.

Śledząc jego teksty ( bo samo czytanie jest nużące ) można jednak zauważyć, iż raczej go nosi na place targowe, coś zwinąć z cudzego kramu, ciepnąć kamieniem na jawnogrzesznicę, niż poważnie wziąć się z bary z Polską. I nic tu nie pomogą wieczory autorskie, ni dyskusje, gdy każąc nam iść jego drogą, w sumie jej nie wskazuje. Daje druki recept pełne połajanek, a nie masz na nich lekarstwa. Proponuje nam w „profesjonalnym” opakowaniu zwykłe placebo i maść z psiego sadła.

„...Najśmieszniejsze jest to, że kiedy kolejny komentator chce uzmysłowić innym jak podły jestem i jak podstępny, pisze tak: coryllus ma syndrom Ziemkiewicza. I to się wszystko razem tym zgodnym i pogodnie gawędzącym ludziom mieści w głowach. I nie ma się co dziwić, bo najważniejsze to mieć wspólnego wroga przeciwko, któremu można się zjednoczyć. I oni się jednoczą...”.

I tu już Szanowny Autor przekracza granice śmieszności, jawi się nam niczym Bilbo, któremu los i bogowie powierzyli pierścień, a Zjednoczone Siły Mordoru nie dość, że chcą mu go odebrać, to jeszcze zapewne Sauron o niczym innym nie marzy, tylko by wypietuszyć grupowo Coryllusa. To ja się nie zgadzam, znam bardziej zasługujących na ten akt, a równocześnie życząc dobrze autorowi chcę mu oszczędzić bólu, który go może spotkać z powodu innego rozmiaru. Bowiem mistrz niebezpiecznie balansuje na krawędzie Manii Wielkości.

O ile pamiętam, to oprócz Ziemkiewicza, Gadowskiego, kogoś tam jeszcze, jakiegoś wieszcza, czy też innego gryzipiórka, co to jak jakby Naszą Monumentalność przeczytał, to by spalił ze wstydy te Swoje Dziadowskie Treny Weselne, a i przyznał się, że w celu poczynienia poczytnego plagiatu użył Wehikułu Czasu.

„...Mamy jednak ten rząd techniczny, który zajmuje się dzieleniem skóry na niedźwiedziu w sposób niezwykle widowiskowy i wywołujący salwy śmiechu. Ja się nie interesuję poczynaniami tego rządu i jego deklaracjami, albowiem zwykłem interesować się tym jedynie co rokuje na sukces...”

Nic dodać nic ująć, chciałbym tylko zobaczyć jak Żołnierz Coryllustanu” salwuje śmiechem bezbronnego, zaiście rozbrojonego Generała Polko. I co znamienne nasz autor wie gdzie sukces i frukta i tam się tylko ma ochotę kierować. Bon Voyage Przewodniku i Jego Trzódko.

Sądzę, że wystarczy już cytowania i mojego pojmowania fenomenu pod hasłem Corrylus. Może ktoś jeszcze pamięta, jak autor po załamaniu się fali czytelnictwa jego blogu (a) na salonie obwieścił, iż odchodzi wobec niezrozumienia spraw najważniejszych. Ruszyła akcja ratunkowa. I to być może najbardziej Coryllusowi zaszkodziło. Bo nie przeczę, że jest potrzebny jak każde ziarnko piasku. On jednak uznał, iż jest niezbędny i jedyny w swoim rodzaju. Ustanowił jako normę Homo Coryllusa i takimi osobnikami poprzez inseminację internetową chciał zaludnić świat. A potem stało się już to co zwykle, zwykłe Uber Alles...

„...No więc pora na konkluzję Kochani. Otóż niesłychanie trudno jest utrzymać status hołoty, a dobrowolne obniżanie go to nie jest żadna skromność ale droga na dno piekła, w dodatku pokonywana w sposób, który wyklucza jakiekolwiek współczucie u ewentualnych, postronnych obserwatorów. Dziękuję za uwagę...”.

Wszystkich, jak zwykle, zapraszam do odwiedzenia moich wpisów. Bo ja nie aspiruję do roli Wernyhory, coś tam sobie skrobnę czasem, poswarzę się mniej lub bardziej miło z trollami, czy też oponentami. Jednak szanuję czytelnika, właściwie zawsze odpowiadam na komentarze, nie pozostaję obojętny wobec moich gości ( co by to nie znaczyło ) i czasem, nawet następnego dnia poprawiam najdrobniejsze błędy. A co chyba jest jednym z najważniejszych nie wypłakuję się Jankemu na Sralonie24 i nie donoszę na Niepoprawnych. Na Portal i jego społeczeństwo, nie „uogólniając bytów”, jak to czyni w/w. Bo pod niektórymi komentarzami pod wpisami Coryllusa nie podpisałbym się nigdy, równocześnie nie broniąc ich autorom racji i emocji własnych.

Nie rzucam zatem kamieniem, na takie dictum lepsza jest kula lepiona z jego narracji i retoryki. A na ślinienie przyjazna dłoń z chusteczką. Bo skromność „hołoty” jest mi bliższa niźli dziewczęcia niewinnego i „maciejewskiego” w całej krasie.

A korekty tekstu nie dokonam, ani w treści, anie też formie. Bo treść jedynie słuszna płynie nieprzerwanym strumieniem z Krynicy Mądrości. A błędy inne ?, jako, że ja pracą na rzecz... i ku... wszelakiej jestem pochłonięty, to zezwalam adminom, by mi te znaki przestankowe i te inne pierdoły poprawili. Jak nie od tego, a une niech znają miejsce, jak ja tu zachodzę..., w łaskawości bezmierne nawiedzam trzódkę zbłąkaną.

Nie zatapiajcie Coryllusa !, Bal na Gnojnej trwa.

A teraz z innej beczki.

Atak na kosmiczną stację Skąd mam zdobyć informacje Zdążyć na czas Muszę wreszcie zacząć akcję Trzeba zwiększyć koncentrację Zdążyć Jak prześcignąć mam sam siebie, jak Jak prześcignąć mam sam siebie, jak, no jak Gry video, wzrost napięcia Ja wygrywam, Ty odeszłaś Zdążyć na czas Chciałbym płynnym być kryształem Białym błyskiem na ekranie Zdążyć Jak prześcignąć mam sam siebie, jak Jak prześcignąć mam sam siebie, jak, no jak...
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)

Komentarze

Ponieważ liczę, że tekst znajdzie odzew - pozwalam sobie "wpaść". :)

Z mojego punktu widzenia sprawa przedstawia się tak:
a) Coryllus obniżył loty. Trzy lata temu czytałem go (jeszcze na s24) z przyjemnością; obecnie dalej zdarzają mu się dobre teksty, ale w proporcji 1/5. Te teksty promowałem, dawno temu przyjąłem zasadę (o ile akurat ja jestem "na dyżurze"), że liczy się poziom notki, nie autor.
b) pewna "nonszalancja stylistyczna" i "luźne" stosowanie zasad interpunkcji rzutowały wybitnie negatywnie na mój odbiór jego tekstów, przyznaję;
c) prawdą jest też, iż uwagi Coryllusa kierowane do krytycznych komentatorów wielekroć pozostawiały wiele do życzenia co do formy - nie przysporzył sobie tym zwolenników;
d) skądinąd, niektórzy antagoniści Coryllusa, w zapale swoim, również przekroczyli granice internetowego "savoir vivre" i to wiele razy. Jestem w stanie zrozumieć genezę jego notki na S24, nawet pewien żal, aczkolwiek w sporze "jajko czy kura" odpowiem: "koło nie ma końca". :)

Ups - byłem do bólu szczery, to zawsze jest złe... ;)

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#340256

Też tak myślę.
Mam prośbę. Nie zatapiajcie Coryllusa !

Vote up!
0
Vote down!
0

markiza

#340259

Nie za wcześnie na rozwijanie markiz ?
A co będzie, jak śnieg spadnie i wątłą konstrukcję zerwie ze ściany.

Pozdrawiam z troską

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340301

W okresie Wielkiego Postu proponuję walkę z zazdrością miszczu !Dasz radę,wierzę w Ciebie!
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

markiza

#340408

Nie ma kto przytulić sieroty, łapką macha.

Wiem, że wierzysz, już mi się kiedyś "oświadczyłaś".

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340480

Witaj,
odpowiem Ci za chwilę, jak wrócę do właściwej klawiatury. Tak mi się „odpolszczyła”.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340260

Tak bardzo się przejąłem Oleksym, że czytam dużo, choć i wcześniej bez jego wskazówki to czyniłem. Kilka godzin dziennie poświęcam na prasę papierową, sieć, TV, radio i filmy, tudzież książki. Nie stronię od niczego, nie ograniczam się ( jak to nam zarzucił Coryllus ). A na dodatek rozmawiam, z ludźmi też.
Czytywałem Coryllusa, czytam jak widać i pewnie będę śledził rozwój galaktycznego.
Czasem miałem ochotę skomentować, ale przechodziło mi tak szybko, jak ciąża urojona.
Jednak jego notka jest paszkwilem i donosem publicznym zgwałconej kurtyzany. Przecież pisarz, za jakiego się ma, musi sobie zdawać "sprawozdanie z tego, iż nie każdy to łyknie na wiarę. I nie życzę sobie, by po bolszewicku robił z Nas Amerykę w której Coryllusów biją.
Niech żyje nam i nam daje żyć. Halszka Wasilewska mogłaby zmienić nazwę nocnego cyklu z "Wódko..." na "Coryllusie !, pozwól żyć".

Ja nawet nie zwracam jego niektórych tekstów. Po prostu nie przyswajam czegoś co nie jest z mojej diety i dlatego nigdy nie leżał mi na żołądku.

Przychodzi jednak moment, gdy ktoś musi zwrócić uwagę, że Ikar ma zbyt wątłe skrzydła, by się wznieść. Nie każdym musi być ptakiem lub konstruktorem Airbusów. Czasem trzeba zrozumieć, że takie rozdęte ego musi być przewiezione przez samolot specjalistyczny. Inaczej samo spadnie, a i innych pociągnie w dół.

Co do nonszalancji, to można bawić się formą, jednak trzeba mieć warsztat lub choćby nie twierdzić, że Noc Komety wykonywał Perfect.

Zarówno komentarze, jak i odpowiedzi pozostawiały wiele do życzenia. Faktem natomiast jest, że Coryllus traktował i traktuję ten portal jako miejsce do wklejania z.... Nie wchodzi w dyskusję, gdyż brakuje mu władzy nad blogiem, banu i innych narzędzi wygodnych dla wszystkowiedzących i nieznoszących sprzeciwu autorów z Jasnogrodu.

Koło ma koniec, gdy jajo z kurą zaczynają nim kręcić i pęka obręcz. A Coryllus ma się za kurę i jajo.

Osobiście nic do niego nie mam, bo jak w sieci można coś mieć. Jednak nie odpuszczę nikomu, kto z plucia pragnie uczynić sztukę.

Moja interpunkcja pozostawia wiele do życzenia, znam zasady, jednak traktuję tekst jako mówiony, a nie tylko pisany. Stąd znaki stawiam tak jak w mowie.

Donos na sralonie24 był już nie raz przećwiczony, jednak niech pisze, ku chwale własnej i konsumentów jego, niestety większych niż dawniej wypocin, zadowoleniu.

Co prawda musiałem zejść do parteru, gdyż od dawna rzeczony stójki nie trzyma, a nawet nie lubi tej pozycji, jednak jak sądzę nie przekroczyłem granicy polemiki.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340284

Następny tom dzieł wszystkich wyżej wymienionego autora powinien nosić tytuł: "Jak leszczyna stała się leszczem".

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#340258

A wydawało się co poniektórym, że orzeszki są smaczne i wyjątkowe. A tu leszczyna okazała się pospolita - Corylus avellana, a może nawet mandżurska. Kapral Jedziniak, o ile się nie mylę, coś o tym wie i tancerka z Teatrzyku "Ananas". A o dyskusji i zgodzie w Polskim Domu tu... Pozdrawiam jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340274

-------------------------- Reszta nie jest milczeniem.
Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340272

I Hitarra ( z hiszpańskiego, jakby kto nie wiedział ) też w pizdu poszła, a miszcz dalej gra na pękniętym pudle.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340287

"Ja też nie mam do nich cierpliwości, ale im chodzi o to, by mieć cały świat dla siebie i śpiewać tę swoją piosenkę bez przerwy: co na to policja, czemu nic nie robi, niech mi da pieniądze, niech mnie przyozdobi. Dlatego właśnie tak się zachowują. Bo nic innego nie potrafią."

CORYLLUS 145816514 | 04.03.2013 21:45

http://coryllus.salon24.pl/490994,skromnosc-skarb-dziewczecia-czyli-o-holocie#comment_7379184

Vote up!
0
Vote down!
0
#340273

"Oceniam to jako zmiewieściały mentalny pacyfizm, który stanowi cos w rodzaju motto czy paradygmatu ideowego. Tyle że jest on narzucany bez powodu i bez sensu."
Nikt nic nie wie, ale miszczu podryguje ekstatycznie jakby go kto szydłem w słabiznę ekscytował...
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340277

Troszkę jakby przerost formy nad treścią:-)

Zresztą, w przypadku obu cytatów.

Pocieszam się tym, że to tylko baśń jest albo że tak naprawdę ten tekst i te komentarze wcale nie były o niepoprawnych, tylko o czymś zupełnie innym, czego my w swojej prostocie, żeby nie powiedzieć prostactwie, dostrzec nie jesteśmy w stanie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#340280

Co Ci przypomina ?, co Ci przypomina ? składnia znajoma ta.
Aż na szerokość ruskich torów czuć składnię zwrotów i słów z wyższej półki. Żeby prostaczek wiedział, że nie ma żartów.
Antycypuje, aż miło.

Jawi się jedne miszcz z SLD i podstawowy brak podmiotu i orzeczenia. Chyba, że podmiotem i orzeczeniem bez zaskarżenia jest sam autor.

Też chciałbym tak pisać, choćby dla jaj. Ale niestety nigdy nie napiszę autentycznego tekstu Disco Polo.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340292

To jakaś baśń-horror! Gorsza niż u braci Grimm, i w dodatku lasem się toczy jak niedźwiedź - a to już z ruskiej bajki. I tak doszlismy do źródeł horroru: mentalnego kondominium rusko-niemieckiego..
Co ja plotę... jwp to przez Ciebie, nie powinieneś na noc takich tekstów wrzucać...
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340300

Podziwiam Cię za śmiałość, kusiło mnie, by użyć zwrotu "Nasz kolega", ale odwagi zbrakło.

Bo gdzie nam tam do reki mistrza, niegodnim całować.

Oj ogrzałby się człowiek w świetle jego, ale to zimne jest.

Taki ogień sztuczny.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340289

... tylko "galaktyczny geniusz" może zniszczyć "galaktycznego geniusza". Nic więcej nie dodam, choć jestem "zakompleksionym nienawistnikiem":):):)
PS
Ze szczerą przykrością patrzę, jak, znów na własne życzenie, nabiera wody (czyli dostojnie idzie na dno) inny gigantyczny transatlantyk - MS "Seawolf". Być może powinien zadbać o maszynownię i nie obciążać statku banerami reklamowymi.
Na samej autopromocji daleko się nie dopłynie. Dotyczy to nawet... Tuska:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#340275

 NAWET Tuska, powiadasz. Popatrz, popatrz, jak się niektórym, im bliżej do północy, śmiałe i rewolucyjno-wywrotowe  tezy sypią  jak z rękawa.

Vote up!
0
Vote down!
0
#340278

@autor
Co Pan sądzi o "Uwarzałem że". Nigdzie nie znalazłem Pana opinii na temat tej publikacji, a może ją przegapiłem?
JJZ027 | 04.03.2013 11:22

proszę jeszcze zapytać miszcza co sądzi o spaleniu biblioteki aleksandryjskiej i jakie jest jego zdanie w kwestii tożsamości Szekspira :)
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340281

 co w cytowanym  wpisie było ukryte między wierszami. Między dwoma wierszami.

Czuję rozczarowanie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#340283

Było, nie było, szast prast i udało Ci się rozszyfrować i zdemaskować blogera Dixi!

Najpierw te jego protesty przeciwko atakom na Tuska, a teraz taka wtopa...i jest koleś jak na patelni!

Ty to jesteś!

Vote up!
0
Vote down!
0
#340288

Na cygańskiej co najmniej.

On Ci Nasz !

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340303

.

Vote up!
0
Vote down!
0
#340290

Się bym rozpłakał ale Smoki nie płaczą...
Ukryte powiadasz..taki ssskarb ssskarbie ukryłeś....
No nic, ja się na tobie nie poznałem, ty poznałeś się na Dixim, coryllus rozczarował się niepoprawnymi, ty mną, jest ogólnie czarująco znaczy się :)
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340294

Jeśli mogę coś doradzić, z głębi serca i nozdrzy, to weźcie Douche.

Bo czuć trolla na wiorstę.

Jak coś, to służę bieżącą wodę, bo u was jakaś taka dziwna leci.

Bez wyrazów, a jak nie pomoże, to szkockie bicze zaordynuję.

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340299

Odnoszę wrażenie, że zbyt pochopnie skreślasz kolegę jjz ;)
Ja go pamiętam jako uważnego obserwatora poczynań miszcza, z niemałym talentem statystycznym:

[quote]Lista oplutych z dnia 03-02-2013
jjz, 3 lutego, 2013 - 20:21

1. Ziemkiewicz
2. Wildstein, ojciec i syn
3. bracia Karnowscy
4. Semka
5. Żaryn
6. Pyza
7. Terlikowski
8. Darski
9. Zaremba
10.Lisicki
11.Jachowicz

Nieźle Coryllus, nieźle.[/quote]

http://niepoprawni.pl/blog/2964/klamstwa-ktorymi-karmi-sie-maluczkich#comment-378184

Nie doceniasz kolegi, który posługuje się nadzwyczaj ciętą ironią - na to wskazuje treść wpisu, który zakwestionowałeś ;)

Metoda niezła. Wyobrażam sobie zalew pytań:

"Co Pan sądzi o [xxx]. Nigdzie nie znalazłem Pana opinii na temat tej publikacji, a może ją przegapiłem?"

W miejsce [xxx] wstawiać dowolny, najlepiej przemyślnie absurdalny temat ;)))))
Koryłus jako były doradca z kącika złamanych serc Gazrury mógłby poczuć się jak w latach młodości ;)))))

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#340362

"powiązania człowiek-budżet przebiegają w sposób dla zwykłego śmiertelnika niewidoczny. Jak ja sobie radziłem na tym rozrywkowym rynku, ktoś może spytać. Bardzo prosto,

ponieważ moja sprawność warsztatowa wykracza daleko poza znane w tej galaktyce standardy,

przynosiłem zawsze gotowe teksty i niczego nie planowałem.

I tak właśnie udało mi się zbudować dom i jakoś przeżyć. Sztuki tej nie jest w stanie w obecnych warunkach dokonać nikt. Ja mam tego błogą świadomość i nie sądzę, by mnie ktoś z niej potrafił wybić."

http://niepoprawni.pl/blog/2964/spostrzegawczosc-hoffmana-zwala-z-nog

Vote up!
0
Vote down!
0
#340293

A co Ty tak się czepiasz.

Przecież jasnym jest, jak Gwiazda Coryllusa, co ja mówię ?, Galaktyka cała, że -

"...Sztuki tej nie jest w stanie w obecnych warunkach dokonać nikt...".

Jakby nie było Coryllusa, to należałoby Go stworzyć.

Zatem bądźmy mu wdzięczni, że ten trud niezmierny, galaktyczny wziął na swoje barki. Którymi niczym Noe przeprowadzi nas przez Potop i zalew niepoprawnej hołoty.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340304

ja sie dawno temu czepiłem Mądrości Galaktycznej

>> poniewaz coryllus is de best
Emir, 15 stycznia, 2013 - 11:41

" Bardzo prosto, ponieważ moja sprawność warsztatowa wykracza daleko poza znane w tej galaktyce standardy,"

wiec nikt nie jest w naszej cywilizacji ani nigdy nie byl tak sprytny jak coryllus.
-Einstein
-Sklodowska
-Kepler
-Newton
-Da Vinci
-Kopernik, Arystotel i Pitagoras - oni
WSZYSCY WYSIADAJA
przy sprawnosci umyslowej coryllusa.<<

No i zostalem rozszyfrowany przez geniusza:
- jestem frustratem

Vote up!
0
Vote down!
0
#340309

He Man i Władcy Wszechświata.
Faktem jest, że tylko inna "osobowość" może go nakryć.
Choć aktualnym jest pytanie, czy miszcz szcza na miszcza. Bo jak widać po dyskusji na sralonie miszczowie się raczej pokrywają.
A co do Seawolfa, to masz wiele racji. Jak bloger przechodzi do realu, to perspektywa się zmienia. I żenujące jest wstawianie jako wiodącej grafiki okładki książki.

A kiedyś Dobosz dawał rady.

Jak się poświęcamy autopromocji, to warsztat niszczeje i maszynownia idzie na dno.

Wielu pisarzy, muzyków i innych artystów nie dbało o promocję, ani też nie uczęszczało na spotkania autorskie. Nie z powodu braku szacunku dla czytelników, a wręcz przeciwnie. Oddawali się bez reszty pracy i życiu, które inspiruje bardziej niż poklask.

Kiedyś przychodzi czas, gdy rzygamy nawet ulubionym daniem. Jak jemy je codziennie i jeszcze nas na okrągło zachęca z każdego kąta. Może zły przykład, gdyż autor jednego dania jest tylko raz do przetrawienia.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340298

@ coryllus
Fenomen Ziemkiewicza to coś, czego ja już chyba nie pojmę do śmierci. On niedawno w którymś w tych nowych tygodników napisał tekst, w którym gnoi równo Giertycha. Tego samego, u którego niedawno razem z Kaliszem żarł tę jego karkówkę. No i już jest czysty. Jeszcze tylko napisze tekst o tym, że Ruscy powinni nam zwrócić wrak tupolewa, to Cię z tych niepoprawnych ostatecznie wyprowadzą.
KRZYSZTOF OSIEJUK

@Krzysztof Osiejuk
A jak napisze tekst pod tytułem: Polska gola! To zostanie wiceprezydentem Skierniewic. Na pewno. I wszyscy jego sympatycy się przemeldują do tych Skierniewic, żeby na niego głosować.
CORYLLUS

@coryllus
Uważam że całkiem zgrabna notka Ci wyszła, na przykładzie "niepopków", dobrze opisująca sytuację "koncesji na niepoprawność"

Na Twoim miejscu umieścił bym to na "niepoprawnych".
Lekko bym przeredagował: akapity, literówki i takie tam by nie mogli czepiać się co do formy a jedynie podyskutowali o treści.
Ale nie ma co liczyć na to by potrafili przejrzeć się w lustrze - oni są przecież "niepoprawni".

Trochę żal ponieważ jest tam wielu interesujących komentatorów i autorów. Cóż z tego skoro dają się tak chlastać po twarzy.

Jeden z komentatorów stamtąd już tu się pojawił...
RAVEN59"

nie ma to jak
Towarzstwo Wzajemnej Adoracji

Vote up!
0
Vote down!
0
#340286

Dyskusje - "Dialogi na cztery nogi", to osobny tematy miziania miszczów.

Natomiast chciałbym kiedyś zobaczyć "Zgrabną notkę".
Ta to musi mieć nogi, aż do samej galaktyki.

Ciekawe, czy inne atrybuty też godne uwagi oraz jaka jest jej twarz, ta prawdziwa.

Gdyż często zgrabność, umiejętność robienia wody z mózgu ma ohydną twarz.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340307

zgrabną nastką nie pomyliła?
Swoją drogą nasz miszczu to straszna skarżypyta i beksalala. Aż na sralon pobiegł by mu tam admini oczęta i nosek wytarli...
A tak przy okazji kim jest ten namiętny komentator pod włos miszcza głaszczący, Osiejuk czy jakoś tak? :)
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340310

Natska mówisz, była taka jedna, nie powiem, piękna.

Na wsi rodzinnej.

Nijak jednak nie przypominała notki, żywa jakaś była i inaczej, znaczy się normalnie zgrabna i powabna.

Osiejuk obecnie, a dawniej Toyah coś wart.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340343

wiec miszcz chce wyjsc ze swa tfurczoscia na salony ełropy do samej Angliji i Francyji

Vote up!
0
Vote down!
0
#340311

Nie tyle z przyjemnością , choć nie przeczę, co raczej z uwagą przeczytałem Twój tekst , o ...wiadomo kim.

Odwiedziłem , a jakże , macierzysty "saloon" - naszego drogiego "przyjaciela" , skąd powracam , niemalże w skowronkach czyli doskonałym nastroju....

Przy okazji niemalże "wpadłem" na kilku "znajomych" , od czasu do czasu harcujących na "niepopkach".

W każdym razie ,nasz "literat" , "dostał" na co zasłużył całym "sobą".

Jak to mawiają :
"Nie ma tego złego , co by się na dobre nie mogło obrócić"

Czy jakoś tak. Jeśli się zreflektuje , co więcej , odnajdzie to właściwe miejsce w kolejce po sławę. Być może przetrwa najgorsze i jakoś się odnajdzie.

Ale dopiero wówczas , gdy w należyty sposób pojmie znaczenie takich podstawowych pojęć jak :

pokora i upokorzenie.

Wbrew pozorom , to nie jest takie oczywiste. Jak widać , że jak do tej pory , nasz "literat" , nie bardzo może sobie z tym zadaniem poradzić ,,,

Sam talent to jeszcze nie wszystko , to tylko iskra Boża , cała zaś reszta , na nas , czy jak w tym przypadku - na "wybranym", spoczywa ..

pozdrawiam

/10-ka/
ps.
Rola Maxa - nie do pozazdroszczenia
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com

Vote up!
0
Vote down!
0

-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>

#340306

Witaj,
a myślisz, że ja z przyjemnością.
Jednak, jak się szamba co pewien czas nie opróżni, to wywali.
I to nie kwestia lubości nurzania się, czy też odwagi.
Ktoś to musiał w końcu zrobić i wziąć na klatę, nawet rozbryzgi, co widać po pałkarzach.

W skowronkach mówisz ?, są tacy, co z niczym, co mistrz spłodzi nie śmią nawet polemizować, a wręcz "burnyje aplodismenty" słychać.

Tak, to nasz literat i Nasza Polska. Nic mi nie jest obojętne. A kto zna się na tym i owym wie, że nawet ulęgałki są użyteczne.

Byle nie jeść zgnilizny z trzęsącymi się uszami.

Talenty nie takie byłym, często złej sprawie służyły. Gdy pycha własna pchała w objęcia innych obecnych tu...

A Max da radę, sobie i okolicznościom przyrody, gdzie różne kwiatki rosną, też.

Pozdrawiam Bracie
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340317

ktoś Ci czerwoną flagę na blogu wywiesił! A do Święta Ludu Pracującego Miast i Wsi jeszcze trochę..
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340308

Smoku,
ja, jak i Dixi dawno rozpracowani.

Jakaż inna mogła by wisieć, jak ja Resortowy i Poczciwy Chłop.

To pierwsza Czerwona w mojej tu historii.

To jak utrata dziewictwa skrytego przed namiętnymi oczami hordy.

Ja dzień i noc pracuję..., by Polska rosła w siłę, a ludzie...

A ludzie nie ważni.

Taki jestem i nic mnie za wyjątkiem dużego transferu szekli na moje konto na Brooklynie nie zmieni.

Cóż poradzić, inne święta idą, to ja muszę machać swoją flagą.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340483

żadnego słowa z mojego komentarza nie cofam a wprost przeciwnie, jestem z niego dumny. Tak dumny, ze go powtórzę tutaj w całości:

// @coryllus Uważam że całkiem zgrabna notka Ci wyszła, na przykładzie "niepopków", dobrze opisująca sytuację "koncesji na niepoprawność" Na Twoim miejscu umieścił bym to na "niepoprawnych". Lekko bym przeredagował: akapity, literówki i takie tam by nie mogli czepiać się co do formy a jedynie podyskutowali o treści. Ale nie ma co liczyć na to by potrafili przejrzeć się w lustrze - oni są przecież "niepoprawni". Trochę żal ponieważ jest tam wielu interesujących komentatorów i autorów. Cóż z tego skoro dają się tak chlastać po twarzy. Jeden z komentatorów stamtąd już tu się pojawił... RAVEN59

//]]>http://coryllus.salon24.pl/490994,skromnosc-skarb-dziewczecia-czyli-o-holocie#comment_7377311 ]]>

Znając jednak wrodzoną wręcz niechęć wcale licznej grupy blogerów i komentatorów do zaglądania na S24 wkleję również całość notki Coryllusa. Czynię to po to, żeby mogli na spokojnie zapoznać się z całą jej treścią bez ubrudzenia sobie butów wchodzeniem na S24 (pomijam fragment reklamowy aby nikogo nie rozjuszać):

"]]>Skromność skarb dziewczęcia, czyli o hołocie ]]>

Zaszedłem ostatnio, proszę ja Was, na portal niepoprawni.pl na którym od tygodnia już nie umieściłem żadnego tekstu. Zaszedłem i zacząłem jeszcze raz czytać te komentarze, które oni tam wpisują, a które są skrajnie nienawistne i agresywne wobec mnie i mojego bloga, a do tego jeszcze roszczeniowe. Czytałem to i nie mogłem wyjść z podziwu. Najlepszy jest długi komentarz administratora, który rozmawia z kimś i zastanawia się, czy ja też nie jestem trochę zbyt kontrowersyjny jak na portal, który nazywa się niepoprawni.pl.

Chodzi tym wszystkim ludziom, rzecz jasna o to co oni określają słowem skromność, a co ja nazywam po prostu lenistwem, zaniżoną samooceną i niechęcią to myślenia kategoriami innymi niż narzucone. Ludzie ci nie mają jakoś szczególnie lekko, ale czują się pewnie na swój sposób szczęśliwi i jedyne co ich tak naprawdę interesuje to ciągłe potwierdzanie tego, że ich wybory są słuszne, ich poglądy także, a ich sytuacja życiowa, nawet jeśli nie są bardzo fantastyczna to znośna. Wielu z tych ludzi, ma jeszcze takie ambicje, żeby przewodzić innym i zajmować to, co się potocznie nazywa „pozycją lidera”. I tu już się robi naprawdę śmiesznie, bo niestety nie uda się nikomu zająć pozycji lidera jeśli będzie powtarzał i tak wszystkim dostępne poglądy z gazet i innych prawicowych portali, uzupełniając je jedynie o jakieś wtręty w rodzaju: kurwa, ja pierdolę, lewactwo, bolek, i temu podobne. Ten sposób zdobycia pozycji lidera jest całkowicie nieskuteczny i udowodnione to zostało na przykładzie Artura Nicponia, który w pierwszym starciu z systemem po prostu został zjedzony. Być może kiedyś się odrodzi, ale sądzę, że może to być reaktywacja tak zaskakująca dla jego wyznawców, że wielu z nich po prostu zemdleje.

Najbardziej jednak przeszkadzają ludziom komentującym na niepoprawnych reklamy moich książek. No i sam fakt, że my z Toyahem te książki wydajemy i jakoś nam to idzie. To jest dla tych ludzi nie do zaakceptowania, bo w ich wyobrażeniach na temat świata i relacji pomiędzy różnymi bytami, na nic takiego nie może mieć miejsca. Można więc uznać, że są to wszystko idealiści, którzy nie rozumieją niczego, ale to absolutnie niczego z okoliczności, w których przyszło im żyć. Jeden z nich napisał, na przykład, że pewien jest iż Toyah i ja, gdyby doszło do tego, że PiS przejmie władzę nadal będziemy krytykować prawicę. Inny, albo ten sam już nie pamiętam, napisał, że to co nam jest teraz potrzebne to zgoda, przede wszystkim zgoda, nawet jeśli będzie to zgoda oszukana, to ona musi być, bo inaczej koniec. Tu już mamy, jak widać wyraźnie, jakiś bardziej zaawansowany etap obłędu. Ale bywają tam znacznie gorsze rzeczy.

No i rzecz najważniejsza, postulat najistotniejszy: nie można atakować Ziemkiewicza. To jest grzech śmiertelny i niewybaczalny. Ziemkiewicz swoją postawą sobie co prawda nagrabił, ale jeszcze nie do końca, jeszcze nie całkiem. Niepoprawni dają mu jeszcze szansę. Ja tu kiedyś w kontekście wspomnianego Artura Nicponia, pisałem o syndromie bitej kobiety, na który cierpieli jego czytelnicy i w przypadku Ziemkiewicza mamy to samo. Najśmieszniejsze jest to, że kiedy kolejny komentator chce uzmysłowić innym jak podły jestem i jak podstępny, pisze tak: coryllus ma syndrom Ziemkiewicza. I to się wszystko razem tym zgodnym i pogodnie gawędzącym ludziom mieści w głowach. I nie ma się co dziwić, bo najważniejsze to mieć wspólnego wroga przeciwko, któremu można się zjednoczyć. I oni się jednoczą.

Co zaś do popierania lub niepopierania prawicy i PiS kiedy ta partia wygra wybory. Jestem głęboko przekonany, że PiS, a pisząc to mam na myśli najbardziej prominentnych członków tej partii, wyłączając Jarosława Kaczyńskiego, nie chce wygrać wyborów. Oni chcą, żeby było jak do tej pory, albo lepiej, to znaczy, żeby Kaczyński zniknął. Wtedy zacznie się dopiero el dorado. Tak sobie myślą, ale oczywiste jest, że nic się nie zacznie, bo po prostu cały PiS zostanie przez Kwaśniewskiego i Millera zamieciony pod dywan.

Mamy jednak ten rząd techniczny, który zajmuje się dzieleniem skóry na niedźwiedziu w sposób niezwykle widowiskowy i wywołujący salwy śmiechu. Ja się nie interesuję poczynaniami tego rządu i jego deklaracjami, albowiem zwykłem interesować się tym jedynie co rokuje na sukces. Interesuje się nim jednak znany prawicowy pisarz i publicysta Marcin Wolski. Pisze on, że bardzo źle dobrano rzecznika prasowego dla rządu prof. Glińskiego, bo został nim Maciej Świrski udający blogera były szef PAP, a powinien nim zostać Rafał Aleksander Ziemkiewicz. No więc jeśli mogę zabrać głos w sprawie, która mnie nie interesuje, to sądzę jednakowoż, że Świrski się stokroć bardziej na rzecznika nadaje niż Ziemkiewicz. On po pierwsze wygląda jak rzecznik, po drugie gada jak rzecznik, po trzecie ma praktykę w ściemnianiu, czego o Ziemkiewiczu nijak powiedzieć nie można, bo kiedy się go na czymś przyłapie, jak na przykład na tym Hajdarowiczu ostatnio, to wygląda jak „kocur srający w sieczkę”. To jest cytat z Haszka, więc proszę mi tu nie sugerować, że jestem wulgarny. Świrski zaś robi swoją robotę najlepiej jak umie i trudno go w ogóle wybić z pantałyku, a o to przecież w zawodzie rzecznika chodzi.

Nie o Świrskiego i Ziemkiewicza mi teraz jednak chodzi, a o Wolskiego. Pisze on o Świrskim z wyraźną niechęcią, wręcz wrogo, a mimo to nie widać nikogo, kto wołałby mocnym głosem: panie Wolski, niech się pan pomiarkuje! Zgody nam potrzeba, zgody, fałszywej nawet, ale zgody!
Nic takiego się nie dzieje, nikt w ogóle nie zauważa w wypowiedzi Wolskiego niczego nagannego. Wnoszę więc, że chodzi po prostu o to, by za wszelką cenę bronić Ziemkiewicza i o nic więcej.

Nikt nie woła do Krzysztofa Zielke z GP, że krytykując książkę Zychowicza niszczy jedność prawicy. Nikt nie domaga się, by przestał, bo jedność nam jest potrzebna. Sami możecie sprawdzić oto link ]]>http://autorzygazetypolskiej.salon24.pl/490805,bo-to-zle-sojusze-byly]]> Trwa tam normalna dyskusja, jakby nie chodziło o „naszych”. O coś jednak chodzi. O co?

Otóż chodzi o to, by hołota była hołotą, a mianowani mianowanymi. I pomiędzy tymi sferami nie może być żadnej asocjacji, nie dlatego, bynajmniej, że mianowani się obrażą. Tu chodzi o hołotę, która jest najbardziej na świecie przywiązana do swojego statusu. I nie odda go za nic, bo on gwarantuje jej bezpieczeństwo. - Jak po nas przyjdą – myśli hołota – powiemy, że jesteśmy biednymi żuczkami, ukorzymy się, zrobimy co każą i jakoś przetrwamy. Od emocji mamy sferę mianowanych, którzy nadstawiać będą za nas karku i jak się coś posypie to będzie na nich i oni zbiorą po łbach. Trzeba tylko spełnić kilka warunków. Po pierwsze: oni tam, my tu. Oni mówią, my słuchamy i mądrze patrzmy. Nikt z nas nie może przejść do nich, bo to burzy cały układ i całą wewnętrzną konstrukcję w duszy każdego członka hołoty. No i najważniejsze: ich ktoś tam postawił, ktoś mądrzejszy, a więc my – hołota – zwolnieni jesteśmy z obowiązku zgadywania i myślenia, czy oni mają rację. Mają ją, nawet jeśli się między sobą kłócą. Ważne, żeby nie kłócili się z nami. No i jeszcze: jak okoliczności zmuszą nas do czynów podłych i niegodnych, to powiemy, że my słabi jesteśmy, wątli i nic nie możemy, tak więc zdarzyło się i ukraść i zgrzeszyć i bliźniego swego obmawiać. Utrzymanie statusu hołoty, jest dla wielu ludzi priorytetem ważniejszym niż wszystkie inne. I nie dotyczy to bynajmniej blogosfery jedynie, ale tak zwanego życia. Kiedyś jedna z koleżanek mojej żony dziwiła się szczerze mojej postawie i temu blogowi i wszystkiemu co robię. Z jej punktu widzenia jest to bowiem kanał. Ona wie, że po łbie najczęściej i najmocniej dostają ci co najgłośniej krzyczą. Skromność zaś i pokora zawsze się człowiekowi opłacają. Taką filozofią nasączała pani owa swoje dziatki, a także męża, choć jego zdaje się nie trzeba było niczym nasączać. To rzeczywiście czasami znajduje pokrycie w faktach, ale taka strategia nie jest strategią na sukces. Ona nie jest także strategią na przetrwanie, o czym ta pani nie wie, a nie wie, bo ci, którzy ją wyznawali, ale nie przetrwali nie mogą jej już o swoich błędach opowiedzieć. Kolejne zaś pokolenia hołoty dorastają i łudzą się tym właśnie, że jak będą siedzieć cicho i pielęgnować swój status, to przetrwają. Otóż nie, bo nieprawdą jest, że po łbie dostają zawsze ten co najgłośniej krzyczy. Po łbie dostaje zawsze ten, który na bicie pozwala.

Nie pamiętam tytułu tej sztuki, ale przedstawienie kręcone było w pałacu w Bożkowie pod Nową Rudą, który dziś już niestety niszczeje. Główną rolę grał Nowicki, a partnerował mu ktoś nieznany mi całkiem. Chodziło o to, że po rewolucji komunistycznej dwaj zdeklasowani arystokraci czekają co przyniesie los. Jeden z nich usiłuje się jakoś odnaleźć i wymienia wszystkie zawody, które kiedykolwiek dane mu było wykonywać, żeby zaimponować drugiemu, granemu przez Nowickiego. Okazuje się, że ma jakieś wykształcenie i zna się na wielu rzeczach. I pyta podstępnie Nowickiego: a pan co umie? - Gram w brydża – Nowicki na to. To pewnie pan nie przetrwa – odpowiada tamten z nieukrywaną satysfakcją. Po jakimś czasie jednak okazuje się, że Nowicki i jego rodzina zostają zatrudnieni w czymś w rodzaju skansenu. Mają prowadzić życie takie jak dotychczas, tyle że będą na pensji rządu. Do ich rodowej siedziby przyjeżdżają wycieczki z PGE-ów żeby oglądać krwiopijców przy obiedzie i porannej kawie. W tym samym pałacu, pracuje ten praktyczny, który miał tyle fachów w ręku. Zmywa podłogi. - Jak się to panu udało – pyta Nowickiego. - Akurat potrzebowali brydżystów.

No więc pora na konkluzję Kochani. Otóż niesłychanie trudno jest utrzymać status hołoty, a dobrowolne obniżanie go to nie jest żadna skromność ale droga na dno piekła, w dodatku pokonywana w sposób, który wyklucza jakiekolwiek współczucie u ewentualnych, postronnych obserwatorów. Dziękuję za uwagę.

"
Vote up!
0
Vote down!
0

Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

#340312

No i naniosłeś błota...
A przeglądanie się w krzywym lustrze, śmiech jedynie budzi u przeglądającego się.
A co do Twej dumy, to pozwól, że ci prawdziwego Mistrza zacytuję "strzeż się jednak dumy niepotrzebnej oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz..." Jakże a propos, nieprawdaż?
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340314

Uważaj ponieważ żeby zgasić tę palącą zgagę nie starczy Ci wody.

A Mistrza mam jednego, jest nim Jezus Chrystus.

Szczęść Boże chłopie, mniej nienawiści a więcej miłości.

Vote up!
0
Vote down!
0

Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

#340316

Facet pisze wprost, że uważa nas za bandę matołów, a my powinniśmy posypać głowy popiołem i przeprosić...

Zastanawiam się czasem jak Ty rozumiesz słowo godność?

Śpiewaj dalej to swoje Łubu dubu, łubu dubu i nie zdziw się, jak Ci Prezes Twojego klubu da kiedyś kopa w d..., bo nie mam wątpliwości, że odczuwa do Ciebie jedynie pogardę.

Dobranoc,

Vote up!
0
Vote down!
0
#340320

Też uważam, że SUPER.

Nie ma jak bomba i Jarząbek.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340327

Miał na Niepoprawnych swój kawałek podłogi, narobił kup i poszedł sobie poskarżyć się na s24, że nikt z Niepoprawnych mu papieru toaletowego nie użyczył.

Grzeje się C. blaskiem Toyaha, RAZ-a i wszystkich tych, których krytykuje, sugeruje, że on to by się na lidera - bo podobno tu jakichś liderów się wyłania czy cuś - nadawał tylko nikt go za lidera nie chce.
Na NE się na wszystkich obrażał i wypinał, tu też.
To nie Niepoprawni mają problem, problem ma Coryllus i jego problem zwie się Coryllus.
Teraz na s24 rżnie ofiarę Niepoprawnych bo on taki wielki, a niepoprawna hołota go nie doceniła i olewa i nawet bezczelnie śmie krytykować, jakim prawem.
Próbował pisać pod Ziemkiewicza jakieś pseudopolemiki i też fiasko. Ktoś mu jest za to winien ?
Daj sobie spokój z adwokatowaniem.
Nie on jeden pluje na Niepoprawnych, tyle że Niepoprawni nadal są na swoim miejscu, natomiast plujki wciąż swego miejsca muszą szukać.
Pozdrawiam.
contessa

_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#340323

Nie tak było, na swoim sra po swojemu, tylko rozbryzgi mu lecą na cały parkiet, ściany, a wręcz lokal gdzie gościł. Znam takie przypadaki.
Mało mu było, to poleciał się wypróżnić na sralon24. Tam mu dupę i gębę wytarli i potwierdzili, że nie on srał, bo przecież takim skowronki wynoszą. I nie kupę, tylko pachnidła wszelakiej maści.

Advocatus Coryllus, coś nowego ?, czy stara śpiewka tych co mają słabe jak osobowość zwieracze.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340329

 A dodam, że tak jak jedna jaskółka nie czyni wiosny, tak i jeden C. nie czyni Niepoprawnych. Pozdrawiam serdecznie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#340330

Jak i kukułka własnych jaj nie wysiaduje.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340381

Za długo by tłumaczyć, nie zauważyłaś tego co działo się pod każdą notką Coryllusa na niepoprawnych?
Niektórzy z komentatorów specjalnie się tu zarejestrowali aby potrollować jego notki?
No i jeszcze to szacowne grono akolitów Ziemkiewicza, wiernych mu na dobre i na złe.
I jeszcze te pretensje o reklamę na blogu.
Długo by pisać...

Vote up!
0
Vote down!
0

Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

#340336

1. A cóż niby się takiego wielkiego działo?
Dwóch blogerów, Van i zezowaty, atakowało bezmyślnie każdą notatkę Coryllusa.
Obaj są, co łatwo sprawdzić, zablokowani. Nie jestem z Redakcji, więc nie wiem na jak długo.
Praktycznie za każdym razem, przynajmniej ostatnio, spotykały się te ich ataki z reakcjami Adminów, a także zwykłych blogerów. Robiłem to wielokrotnie, co jest łatwe do sprawdzenia. Nie byłem w tych reakcjach sam.

Nie pleć zatem, że coś strasznego się pod tymi notkami działo.

2. Przekonaj Coryllusa do czasowej amnestii dla wszystkich zbanowanych na Salonie24. Zróbcie taki eksperyment. I niech przez dwa tygodnie nikogo nie banuje pozostawiając to zadanie Administracji Salonu24.
Opisz nam potem wynik eksperymentu. To naprawdę ciekawe, co się wtedy będzie działo pod każdą jego notką i jakie z tego wnioski wyciągniecie odnośnie blogerów S24 jako homogennej grupy.

3. Może zapytaj też Coryllusa czy byli na Salonie24 blogerzy, którzy zarejestrowali się specjalnie, aby potrollować jego notki. Spytaj też, ilu takich było. Myśmy tu mieli dwóch. Przekaż nam jego odpowiedź na to pasjonujące pytanie.

4. Ja tu "szczerego grona akolitów Ziemkiewicza, wiernych mu na dobre i złe" nie dostrzegłem.
Jeśli jest to jakaś silna grupa pod wezwaniem, to wskaż jej członków.
Dopóki tych akolitów nie wskażesz palcem będę uważał, że konfabulujesz.

5. Aha, z faktu, że ktoś reaguje na to iż RAZ jest po raz dwutysięczny sto czwarty wymieniany jako przyczyna zła wszelkiego, nie wynika nic poza zmęczeniem materiału.
Wskaż konkretne teksty na niepoprawnych napisane przez akolitów Ziemkiewicza. Bałwochwalcze choćby w połowie tak, jak pierwszy lepszy Twój komentarz w temacie Coryllusa.

6. Pretensje o reklamy zgłaszano wielokrotnie do chociażby Seawolfa, a i dziś oberwało się pewnemu nowemu koledze:

http://niepoprawni.pl/blog/7294/krzysztof-szczerski-miazdzy-rzad-tuska

Vote up!
0
Vote down!
0
#340401

"żadnego słowa z mojego komentarza nie cofam a wprost przeciwnie, jestem z niego dumny. Tak dumny, ze go powtórzę tutaj w całości:

// @coryllus Uważam że całkiem zgrabna notka Ci wyszła, na przykładzie "niepopków", dobrze opisująca sytuację "koncesji na niepoprawność"
Mistrza mam jednego, jest nim Jezus Chrystus."

Wiec raven59 mam krótkie i proste pytanie:
Czy uważasz, ze jesteśmy holota – jak zauważył coryllus?

Dobrze , ze nie zauważasz
Galaktycznej Megalomanii coryllusa

Vote up!
0
Vote down!
0
#340485

Oj tam zaraz nienawiść, to tylko zwykła zawiść, bom miszczem o galaktycznej sprawności nie jest. I dzięki Bogu właściwie - bo musiałbym drzwi poszerzać by się rozdęte ego zmieściło.
"Szczęść Boże chłopie," - widzę, że i maniery miszcza ci się udzieliły. Schamiałeś.
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340328

Kruki tak mają. I nie szukałem w wiki, już za młodu znałem autora. Nie komentarza, a wiersza i innych jego dzieł. Kruk Edgar Allan Poe tłumaczenie: Jolanta Kozak Noc już była, północ zgoła; rozmyślałem w pocie czoła Nad trwożliwą tajemnicą z dawna zapomnianych ksiąg, Przysypiając niespodzianie, gdy rozległo się pukanie, Jakby ciche chrobotanie w mój samotny, senny dom. "Jakiś gość", powiadam sobie, "w mój samotny stuka dom, Nocny gość - i tylko on". Ach, dokładnie to pamiętam: zima, grudzień, noc posępna, Ogień, co dogasał w mękach, słał na ziemie legion zmor. Nagle zapragnąłem świtu, wiedząc, że już nie wyczytam Z ksiąg pociechy i dosytu po najmilszej mej Lenore! Tej, o której aniołowie jedni mówią dziś - Lenore - Ja już nigdy! Nevermore! Skrzętny, smętny, jedwabisty szelest zasłon płomienistych Płoszył, groził, budził jakiś lęk nieznany dotąd mi, Więc, by serce oszalałe uspokoić, powtarzałem: "Puka ktoś - a ja zaspałem. Puka ktoś do moich drzwi. Zagapiłem się, zaspałem, a tu puka ktoś do drzwi! Nocny gościu - czy to ty?" Zaraz jednak, czując w duszy nowy przypływ animuszu, "Panie!", mówię, "czy też - Pani! Wybaczenia udziel mi, Gdyż jest faktem, że drzemałem i pukania nie słyszałem, Było bowiem tak nieśmiałe twe pukanie do mych drzwi, Żem nie wiedział - czy je słyszę, czy to tylko mi się śni -" Otworzyłem. Noc i mgły. Martwą ciszę wiercąc wzrokiem, nie ruszyłem się ni krokiem, Tylko drżałem, śniąc na jawie sny o jakich nie śnił nikt. Ciemność była niewzruszona Cisza była niezgłębiona. Tylko ciszy szept - "Lenora!" - zjawił się i zaraz znikł. To mój własny szept - "Lenora!" - echo oddawało mi. Echo. Ciemno. Nocne mgły. Drzwi zamknąłem. Stoję w cieniu, z biedną duszą na ramieniu, Gdy wtem słyszę znów pukanie, donośniejsze niźli wprzód. "To z pewnością coś na dworze, coś u okna wisi może; Sprawdzę, co też to być może i wyjaśnię cały cud. Tylko serce uspokoję i wyjaśnię cały cud: Wiatr kołacze do mych wrót." Szarpię okno - nic! - a potem z wielkim szumem i trzepotem Kruk postawny wszedł do środka, zwiastun dawnych, świętych dni. Ni dzień dobry, ni ukłonu, tylko wzleciał bez pardonu, Jakby był u siebie w domu, nad komnaty mojej drzwi. Na Pallady siadł popiersiu, które strzegło moich drzwi. Przyszedł, wzleciał, siadł i tkwi. Był mój gość ebonitowy tak dostojny i surowy, Żem uśmiechnął się wbrew sobie i tak mówię, czyniąc skłon: "Chociaż łeb twój łysy nieco, widać żeś jest nie byle co. Groźny, górny i złowrogi - skąd przybywasz? Jak cię zwą? Czy z plutońskich brzegów nocy tu przybywasz? Jak cię zwą?" "Nevermore!", powiada on. Zadziwiłem się niezmiernie, że przemawia tak misternie, Chociaż sensu w jego mowie nadaremnie szukać by, Bo czyż widział kto nad drzwiami, na popiersiu Pallas pani Ptaka, który by powiadał wprost, że imię jego brzmi - Ptaka, czy też inną zgoła bestię, której imię brzmi "Nigdy więcej?" Chyba nikt. A kruk sterczał niewzruszenie na Pallady biustu scenie, Rzekłszy jedno tylko słowo, jakby duszę zawarł w nim. Ani słowa już nie wznieci, nieruchomym ślipiem świeci, Aż szepnąłem: "On odleci, rzuci domu mego próg. Zniknie za dnia jak nadzieje, rzuci mój samotny próg". "Nevermore!", zakracze Kruk. Wypowiedział to tak nagle, tak dorzecznie i dosadnie, Żem aż drgnął, lecz myślę zaraz: "Jedno słowo tylko zna, Widać jego pan poprzedni, bólem zdjęty, błędny, biedny, Sforą plag prześladowany, wciąż powtarzał tylko to - Lotnych plag ścigany sforą mówił w kółko tylko to: - 'Nigdy więcej! Nevermore'" Uśmiechając się wbrew sobie kruczoczarnej tej osobie Miękki fotel przysunąłem gdzie popiersie, ptak i drzwi I w poduszki zapadając, wnet zacząłem łączyć w całość Luźne myśli, pragnąc dociec, co też ów z zaświatów ptak, Miał na myśli, mówiąc tak. Tym swe myśli zatrudniłem, lecz nic głośno nie mówiłem Do ptaszysko, co płomiennym okiem świdrowało mnie. Snułem racje i dowody, głowę wsparłszy dla wygody Na obiciu aksamitnym, gdzie blask lampy ślizgał się; Tam, gdzie ona swojej głowy, gdzie blask lampy ślizga się, Nie położy już - o nie! Wtem w powietrzu gęstym, parnym - woń kadzideł niewidzialnych; Puch kobierca stopą smukłą musnął Seraf, co je niósł. "Przez anioły, znaki święte, Pan Bóg zsyła ci nepenthes!" - zawołałem w głos - "Nepenthes, byś zapomniał o Lenore! Pij, nieszczęsny, pij nepenthes, i zapomnij o Lenore!" Kruk mi na to: "Nevermore!" "Mów, Proroku z piekła rodem! Czyś jest bies, czy bestia z dziobem, Czy Kusiciel, czy kurzawa śle cię tutaj na mój próg - O! Sterany, lecz nietknięty! - na bezludny ląd zaklęty, Na ten dom mój grozą zdjęty - mów mi prawdę, błagam, mów: Czy jest balsam w Gileadzie, abym ją zapomnieć mógł?" "Nevermore!", zakracze Kruk. "Mów, Proroku z piekła rodem! Czyś jest bies, czy bestia z dziobem, Na to niebo wysklepione, gdzie nasz wspólny mieszka Bóg - Czy w Edenie Żyje ona? I czy wezmę ją w ramiona, Tę, o której tylko anioł po imieniu mówić mógł? Moją świętą, jasną, czysta, gdy w Edenu wejdę próg?" "Nevermore!", zakracze Kruk. "Gdy tak twardy jest twój upór - precz stąd, diable! precz stąd, kruku! Wracaj w burzę, skąd przybyłeś i w plutoński nocy brzeg! Czarne pióro niech, mój panie, nawet tutaj nie zostanie Na pamiątkę tego kłamstwa, którym uraczyłeś mnie! Zabierz dziób z mojego serca i Pallady opuść biust!" "Nevermore!" - Więc nigdy już? Zamilkł po tej odpowiedzi i wciąż siedzi, i wciąż siedzi, Na Pallady biuście bladym; nad nim lampy złota kruż. Szklanym wzrokiem w dal wpatrzony, niczym demon rozmarzony; Na podłogę cień dziobaty rzuca lampy złota kruż, Cień, co duszę mą nieszczęsną, jak posępny srogi stróż, Więzić będzie - zawsze już. Może nie tak dobre tłumaczenie jak oryginał, ale czegóż więcej trzeba naszemu... Patrz Pan, tak dawno temu, a już rozpracował. Pozdrawiam jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340325

widziałeś?
http://www.imdb.com/title/tt1486192/?ref_=fn_al_tt_4
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340335

Jakoś nie miałem ochoty na ten seans.

Poczytałem tu i ówdzie i odrzuciłem popłuczyny.

Coraz częściej zagęszczam sito.

Był też Kruk z Brandonem Lee, synem Bruce`a. I tak jakoś się zdarzyło, że na planie zginął. Ktoś pomylił ślepe z ostrymi, a legenda idzie.

Żal jednak, bo się dobrze zapowiadał w kinie akcji i kopał blisko poziomu ojca.

A mówią, że Kruk Krukowi oka nie wykole.

To taki wtręt o Smoleńsku.

Chyba nie be powodu.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340347

Byle "kruczek" mnie podziobie. Zatem zostawiam cię ptaszku na żer innych. I nie przemęczaj się, gdy więcej jesz, niźli pojmujesz objętością mózgu wróbelka. Ćwirka i Elemelka, taki duet, jak rzeczony. Raz wróbelek Elemelek Raz wróbelek Elemelek znalazł w polu kartofelek. Nie za duży nie za mały do jedzenia doskonały. Lecz ziemniaki na surowo jeść nie miło i nie zdrowo... Znacznie lepsze będą one gdy zostaną upieczone. Skrzesał iskrę Elemelek, suche liście wokół ściele, dwie gałązki kładzie blisko i już pali się ognisko... A kartofel, czy czujecie? Tak prześlicznie pachnie przecież, tak kusząco się nadyma, że nie sposób wprost wytrzymać! Nie wytrzymał Elemelek, chce wyciągnąć kartofelek. A, jaj, jaj! Macha łapka Elemelek, a na łapce ma bąbelek... Choć nie wielki bąbeleczek, jednak boli, jedna piecze. W lesie leśna jest apteka, Elemelek więc nie zwleka. Wznosi skrzydła, mówi - Lecę - i za chwilę jest w aptece. A w aptece siedzi wrona, bardzo mądra i uczona, w czystym, białym jest fartuchu, trąbkę trzyma tuż przy uchu, bowiem jest troszeczkę głucha. - Chciałbym maść na oparzenie. - Chę? Dać coś na przeczyszczenie? - Weź olejek rycynowy, jutro brzuszek będzie zdrowy. - Ach nie brzuszek wrono miła, łapka mi się poparzyła - i wyskoczył brzydki bąbel. - Plombę? W ząbek włożyć plombę? - Lecz, cóż, choć mam leków trzysta plombę musi dać dentysta... Więc wróbelek trudna rada, hyc, wskakuje na stół, siada i wyciąga wprost do wrony swój pazurek oparzony. Obejrzała wrona palec, z każdej strony doskonale. Przyłożyła siemię - lniane i kazała pić rumianek, bo to ziółko znakomite... Wypisała potem kwitek, grzecznie mówiąc: Bardzo proszę wpłacić w kasie cztery grosze. Trzymał się ten bąbelisko chyba coś przez trzy dni blisko. Lecz się w końcu zląkł okładów i gdzieś wyniósł się bez śladu. Teraz jeśli Elemelek piecze sobie kartofelek to cierpliwie z boku czeka, kiedy ziemniak się przypieka. Hanna Łochocka Pozdrawiam Ptaszyska jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340322

Żal, po prostu żal.
A szkoda, tak nam się kiedyś dobrze rozmawiało.

Szczęść Boże.

Vote up!
0
Vote down!
0

Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

#340326

Kolego, nie uważam, że nie możemy dalej rozmawiać.
A, że się porobiło, to racja.
Każdy z nas ma w tym udział.
Ja pisząc ten tekst, anie przez chwilę nie chciałem ad personam, użyłem pewnej frazeologii Corylussa.
I żebyś mnie dobrze zrozumiał, nawet w obronie jego.
Zawsze będę bronił prawa do zdania odrębnego.
Jednak donos mnie brzydzi, jak i Wisi dokonań młodzieńczych nie usprawiedliwia żaden Nobel, czy inny Jobel.

Ja i FYM-a nie spisuję na straty. Nie bronię Maskirowki.
Jednak wokół dziwnych rzeczy i niepewnych spraw można odnaleźć zarówno Mątwę, jak i walor dyskusji.

Są wrzutki służb, ale i wartościowe komentarze i informacje.
Trzeba tylko umieć używać sita.

I szkoda, że Coryllus zszedł na..., a Toyah na Coryllusa.

Pozdrawiam Cię i niech nam prawdziwe Gwiazdy świecą nad trudną Polską Drogą.

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340337

tekst Coryllusa wcale nie jest donosem na niepoprawni.pl, sytuacja tu na niepoprawnych jest pretekstem do pokazania ogólnego problemu i ten problem Coryllus przedstawia.
Jednak nadęte ego niektórych blogerów i komentatorów wywołuje niezdrowe reakcje na sam fakt krytyki różnych "świętości", dodając do tego paranoiczny wstręt na słowo "salon24" i mamy efekt odruchów Pawłowa.
Można by długo dyskutować....
Przydałaby się tu wszystkim refleksja - 'kto jest bez winy nich pierwszy rzuci kamieniem"

Tą refleksją kończę ponieważ wiem, że "w tym temacie" przeciąganie dyskusji nie wiele zmieni.

Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

Cave me, Domine, ab amico, ab inimico vero me ipse cavebo

#340341

[quote=raven59]

Tą refleksją kończę ponieważ wiem, że "w tym temacie" przeciąganie dyskusji nie wiele zmieni.

Pozdrawiam.[/quote]

Teraz widać rozsądek do Waści powraca..
To dobry omen ,,,

pozdrawiam

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com

Vote up!
0
Vote down!
0

-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>

#340353

To nie Omen, to Raven.

Jak pogadać od serca, to i Kruk okazuje się Gołąbkiem Pokoju.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340382

Na ogólnym polu mogę się zgodzić, natomiast nikt mi nie wmówi, że tekst Coryllusa nie jest skargą.
Pretekstem nie jest do pokazania ogólnego problemu, raczysz żartować.

Jaka sytuacja na NP ?, owszem mam swoje przemyślenia i wątpliwości, ale nawet na słup nie sram.

Inne obyczaje z domu wyniosłem.

Ego mamy, jak każdy, jednak daleko nam do rozdęcia bohatera.

Dla mnie nie ma Świętości, jednak nie posuwam się do "metody Coryllusa".

Ponadto żeby wyśmiać, to trzeba nieć klasę, co najmniej podstawową. A tej mu brakuje.

Jak przeczyta coś więcej, odrobi lektury ważne i niezbędne, to może dojrzeje.

Nie ma paranoicznego wstrętu na sralon24, jest wiedza.

Takież samo "GóW-no", jak NE.

Tylko inne służby grają. Kanalizacja świadomości przez projekt, bynajmniej nie Janke`go, postępuje. Tylko dlatego, że narzędzie sprytnie podstawione tam generują ruch i napierdalankę.

To nie odruch Pawłowa, to zdrowe polskie trzewia nie trawią, choć we wstępnej fazie żarły bez opamiętania.

Ja przeglądam nie tylko salon, a nawet bardzie zdradzieckie projekty. Jednak mam za sobą szczepionkę wyniesioną z domu.

Oćce mnie zaszczepiły i nie uodporniły i nie będzie mi żaden kreator tłumaczył jaki jest świat.

Może się mylę, ale wiem o co biega.

Ja nie rzucam kamieniem.

Tylko wskazuję, kto właśnie pierwszy się chwyta, w odruchu sterowanym.

To nie jest kwestia dyskusji, tylko instynktu i natury utraconej.

Nigdy nie oddam za żadne skarby, tego co z domu wyniosłem.

Gdy inni potrafią wszystko zastawić, byle tylko głód popularności i nałóg zaspokoić.

Żądza to ich imię.

O ile dobrze pamiętam, to Coryllus zarządza konfliktem na swoim blogu i tego tu mu zabrakło.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340356

Przewidziałem ten argument w jednym z poprzednich komentarzy:

"Pocieszam się tym, że to tylko baśń jest albo że tak naprawdę ten tekst i te komentarze wcale nie były o niepoprawnych, tylko o czymś zupełnie innym, czego my w swojej prostocie, żeby nie powiedzieć prostactwie, dostrzec nie jesteśmy w stanie."

Przyjmij zatem, że tekst jwp też nie był tekstem o Coryllusie, jak się Tobie wydało.

On chciał jedynie, na przykładzie Coryllusa pokazać pewien ogólny problem i ten problem jwp przedstawia.

Niestety, niektórzy komentatorzy, jak np. raven59 ze swoim nadętym ego, reagują jak psy Pawłowa itd.

I, wybacz, ale nie nazywaj swojego komentarza refleksją.

To kalka.

Powielana za każdym razem, gdy brakuje sensownych argumentów. Piszemy tekst na kilku kartkach formatu A4 mieszając z błotem Kowalskiego i jego rodzinę, a jak nam ktoś wytknie, że połowę faktów zmyśliliśmy, a druga połowa dotyczy Nowaka, to odpowiadamy, że polemista nie zrozumiał, że my wcale nie o tym Kowalskim, tylko o szerszym zjawisku, a fakty się nie liczą, bo to baśń tylko jest.

Vote up!
0
Vote down!
0
#340404

... dodatek nie dostają wierszówki? Skandal!
Odyn Łażący Opara straszliwie się na Niepoprawnych obraził, ale raczył wysłać nam swego wiernego kruka ku przestrodze.
Kogo wyśle nam generalissimus Wilecki, jak nie padniemy na kolana?:):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#340346

Nie wiem czy wiesz, że Coryllus pisał na NE za kasę, taki był warunek i wymóg. A potem, jak zwykle poszło o kasę i produkt lokowany. Wilecki ma zapewne w zanadrzu inne Asy... A może As miał rację i jest po naszej stronie, bo Coryllus jest, jak alkohol kiepskiego pochodzenia. Pozdrawiam jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340348

... pie.dolnął w szczypiory (i rozwiały się opary:):):)), oszołomione towarzystwo "prawdziwych dziennikarzy na poziomie ogólnoświatowym" oraz "naprawdę fajnych blogerów" latało i paplało jak najęte (nomen omen:):):). Wiele szajsu przy tej okazji wypłynęło na powierzchnię.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#340357

Nie wiem, czy pamiętasz taką niby szantę. Burza na morzu szalała, Piorun pierd....ł w szalupę, ona się burty trzymała, a Bosman... To o NE. Przepraszam za brutalny tekst, jednak wszystko co kiedyś wyśpiewaliśmy sprawdza się, jak nigdy. Ja Wam wszystko wyśpiewam... Pozdrawiam jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340481

W jaki sposób ?

Otóż obnażyłeś podstawowy modus operandi, który polegał na umyślnym nieformatowaniu tekstu.
Dowiodłeś, że prostym Ctrl+C/Ctrl+V możliwe jest przeniesienie tekstu z S24 na Niepoprawnych, z zachowaniem wydzielonych akapitów.

Dotąd przypuszczałem, że może edytory S24 i NP się nie lubią, więc po co mistrz ma tracić czas na wklepywanie enterów ?
Sprawdzać mi się nie chciało.

Genialne.

Gratulacje.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#340364

że wysublimowana metoda naukowej edycji Copy'ego i Paste'a jest metodą uniwersalną i tylko złej woli trzeba by ją skopać...
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340372

To ile się trzeba napier****ć żeby sformatowany uprzednio tekst podać hołocie a`la gryczana w barze Apis ?

On nas na serio z buta traktował i wkładał w to dużo pracy ;)
Ale się wydało.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#340388

Oświeć mnie, czy to coś, jak Dr Jackyll i Mr Hyde, czy może jakaś spółka "kompoztorska". Lenin i Stalin, znaczy się Lennon i McCartney. A może Copy i Past, to Randall i Duch Hopkirka. Pozdrawiam, jak zwykle, aż do znudzenia jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340386

Ja to tak trochę, jako admin, jestem ciekaw tego:

"Trochę żal ponieważ jest tam wielu interesujących komentatorów i autorów. Cóż z tego skoro dają się tak chlastać po twarzy."

Tzn. kogo tu "chlaszczą po twarzy", no, i oczywiście: kto "chlaszcze po twarzy"?

Bardzo Cię proszę o precyzyjne wyjaśnienie tej kwestii...

Pozdrawiam, Hun

Vote up!
0
Vote down!
0
#340474

Hołota hołotę chlaszcze po twarzy. Takia baśń sadomasochistyczna:)

Vote up!
0
Vote down!
0
#340478

"Wśród ślepych jednooki królem". W skrócie chodzi o to, że pewien facecik wpadł niechcący do doliny ślepców. Już myślał, że będzie tam rządził i żył jak pączek w maśle, a tu, upppps, niemiłą niespodzianka! Ślepcy nie tylko nie dają się przekonać o wyższości "wizjonera":):)), nie tylko traktują go z pobłażliwością, jako upośledzonego, lub wręcz opędzają jak od uciążliwego wariata opętanego urojeniami, ale nawet... pobić się nie dają, choć ślepi! Ani argumentami ich nie uszczęśliwisz, ani prośbą, ani groźbą... Ot, przykrość! Biedaczek, kiedy już głód zajrzał mu głęboko w oczy:):):), wspina się po stromej skarpie doliny i ucieka do swojej cywilizacji.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#340487

Dlatego nie rozumiesz paraboli, alegorii, przenośni i przerzutni... Myślisz sobie, że to taki zwykły komęt. A to REFLEKSJA jest!
Pozdrawiam wioesennie
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340594

Balladka dziadka Nie wstydźmy się wstydzić kochani Wstyd to nie żaden wstyd Ze spuszczonymi oczami Stanąć nie broni nam nikt Nie bójmy bać się kochani Strach to nie żaden strach Ze zjeżonymi włosami Śmiało wyłaźmy na dach Nie plujmy pluć się kochani Pluj to nie żaden pluj Lecz opluwajmy się sami Aż much obsiądzie nas rój Nie śmierdźmy się śmierdzieć kochani Smród to nie żaden smród Razem z innymi skunksami Zadajmy sobie ten trud Nie trujmy truć się kochani Truj to nie żaden truj Jedzmy arszenik łyżkami Jak już masz broić to brój Nie śmiejmy śmiać się kochani Śmiech to nie żaden śmiech Ze ściśniętymi wargami Wstrzymajmy wydech i wdech... Wstrzymajmy wydech i wdech... Wstrzymajmy wydech i wdech... ]]>http://www.poszepszynscy.info/piosenki/balladka.html]]>
Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340340

No, co tu dużo gadać - szczęka mi opadła po przeczytaniu linkowanego tekstu Koryłusa.

Przypuszczałem, że on ma nie wszystkie klepki ułożone według instrukcji, ale to co przeczytałem przerosło moje wyobrażenia.

Od jakiegoś czasu wyglądało mi na to, że facet obstawił stary jak świat model - stworzyć religię i obstawiać tylko wyznawców. Sam w sobie to nie jest wcale taki głupi pomysł na biznes - sprawdza się nie tylko na niwie sztuki, rewelacyjnie działa również w sferze produktu materialnego.

Wielu już na to wpadło.
Nieliczni po dziś dzień doją swoją sektę, a wymiona wręcz pękają.
Znacznie większa ilość takich magików jednak popłynęła w niebyt. Bowiem jak się okazuje, do tego fachu trzeba mieć wybitny talent i jakąś diabelską iskrę. Zwykłe buractwo, chamstwo i terroryzowanie wszystkich wokół przekonaniem o własnej wielkości to jednak wciąż za mało.
Niemniej i ci najwięksi często kończą kiepsko - hucpa, jaka by nie była przemyślna, zawsze ostatecznie staje swoją obrzydliwą nagością w pełnym świetle - o, qrwa, król jest nagi!

Genialnym detalem w tym wpisie jest jeden koment, na który zwrócił uwagę Emir.
Chodzi mi o tekst Toyaha.

[quote]Fenomen Ziemkiewicza to coś, czego ja już chyba nie pojmę do śmierci. On niedawno w którymś w tych nowych tygodników napisał tekst, w którym gnoi równo Giertycha. Tego samego, u którego niedawno razem z Kaliszem żarł tę jego karkówkę. No i już jest czysty.[/quote]

Tu mamy pierwszą wskazówkę jak daleko obaj panowie odjechali.

Tak to jest gdy czyiś warsztat staje się powodem tylko i wyłącznie do czystej zawiści, a nie przyczynkiem do szlifowania swoich niedoskonałości.

[quote]Jeszcze tylko napisze tekst o tym, że Ruscy powinni nam zwrócić wrak tupolewa, to Cię z tych niepoprawnych ostatecznie wyprowadzą.[/quote]

A tu mamy drugą - Toyah nie rozumie, że jego wierny kompan Ja_z_Toyahem, pcha się na Niepoprawnych sam z siebie. Z czysto perwersyjnej potrzeby odesrania pieska na wycieraczkę znielubionego sąsiada.
Niczym innym nie jest to, że na S24 Koryłus umie edytować tekst jak dla ludzi, a na Niepoprawnych jakoś tak raz za razem, nie bardzo mu to wychodzi. I rzuca ten swój tekst niczym surowy ochłap dla parweniuszy najgorszego sortu.

Wraz z darmową reklamą, ale o pieniądzach dżentelmeni...

Trzecia wskazówka jest z gatunku najbardziej oczywistych.
Panowie tak chcieliby żreć tą karkówkę ażby popękali z przejedzenia i może bardziej z dumy, że oto oni - wybrańcy grilla, elita na salonach.

Tylko nikt nie zaprasza.

Zanim zaśnie, on czasami zapewne widzi taki obraz, jak idzie po tą karkówkę, mija Kalisza, mija Ziemkiewicza, mija dziesiątki innych ludzi, których wcześniej negatywnie zrecenzował. Mija ich dłonie wysunięte na powitanie.
Z obrzydzeniem, bo pryncyp jest pryncyp.

I on potem wraca z tą karkówką, pachnącą i soczystą jak marzenie, spokojnie ją konsumując zauważa oczy tych ludzi - jak skopanych psów...

Więc wraca po dokładkę... i znowu idzie...

Sen zmartwychwstałego Andrzeja Felaka.

Koryłus niedawno powiedział to całkiem wprost - nie chcieli nas:

[quote]Był w naszym życiu taki moment, że mieliśmy nadzieję, iż ktoś z PiS zwróci się do nas i coś nam zaproponuje[...][/quote]

Napisałem wtedy, że "na tyle na ile znam podobnych ludzi, to jesteście obaj do wzięcia w każdej chwili, o tak - pstryk! - na pstryknięcie palcami".
Tego dnia nieznana była cena - dziś już jest.

Marzy mi się ekranizacja - coś w stylu western, na kształt "Za garść dolarów" a rebours.
"Za połeć karkówki" - tytuł mało kasowy ale zainteresowanie będzie też raczej niszowe.

Koniec.

Aha, byłbym zapomniał.
Żeby stało się zadość wiedzy Koryłusa o Niepoprawnych, na koniec muszę dodać - kurwa, ja pierdolę, lewactwo, bolek.

Teraz to już prawdziwy koniec.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#340358

toś mnie o środku nocy ze snu wybił. A jak pójde spać, to - lekam się tego - będzie mi się śnił Gorylus idący z połciem karkówki... tfu, na psa urok:)
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340361

Już to widzę - idzie, trzyma ten ochłap w zębach i warczy.
Do rana mnie to nie opuści ;))))))))

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#340363

A nie możecie się zająć czymś konkretnym?

Vote up!
0
Vote down!
0
#340366

Coś ty!? O tej porze? Co ci po głowie chodzi!
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340367

nie mówię żeby od razu iść spać ale jakieś dziewice albo coś?
Blog Coryllusa o tej porze to perwersja.

Vote up!
0
Vote down!
0
#340370

[quote=Smok Eustachy]nie mówię żeby od razu iść spać ale jakieś dziewice albo coś?
Blog Coryllusa o tej porze to perwersja.[/quote]

Dziewice to gatunek zasadniczo na wymarciu.

Ja myślałem o czym innym - żeby, nie wiem, Tuska obalić ?
To by był jakiś pomysł o trzeciej w nocy.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#340375

Bo o 6 to on się może mleczarza spodziewa, ale o trzeciej to tylko perwersyjni mleczarze mogą się po swiecie pałętać...
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340380

Ja myślę, że on w tych godzinach właśnie wytrzeszcza oczy w sufit - to jego najgorsza pora nocy.

Z nim jest jak z tymi bohaterami z książek, jak on się nazywał, ten pisarz co Koryłus dowiódł, że jest śmieciem... Szekspir ?

Po niego wyciągają ręce liczne ofiary...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#340385

A cóż czynić, jak takąż Zuzannę zoczyliśmy w kąpieli.

Starcy tak mają, że tylko dziewkami sobie głowy zaprzątają.

Pozdrawiam przeglądając stare roczniki Playboya.

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340391

O tej porze to tylko palma ;)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#340371

Rzuć jakiś projekt to się pomyśli.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#340368

ja juz tylko klepię w klawiaturę jak Szachista Napoleona-Łysiaka. Dzięki temu posuwam książkę, to znaczy ja ją piszę...oczywiście
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340374

Uważaj, jeden napisał książkę to mu wzięło i odbiło ;)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#340376

:D:D:D
Pozdrawiam.
contessa

_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#340384

Był Gotham Project, dlaczego nie ma być - Ja i Toyah.

Szczególnie rozważam też opcje:

Ja i Lenin,

Ja i Feldmarszałek, bo sam Marszałek, to za mało.

Oraz główny - Ja !, Coryllus.

Ten wiemy, jak się skończył.

Czekam tylko na odniesienie się samego onego.

Być może jak RRK, nie zdobędzie się na odwagę.

A jeśli już, to dopiero będzie jazda bez trzymanki.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340393

Zdublowany komentarz.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340482

Połeć, rzecz smaczna. Ale żeby od razu urok i na psa.

I ten połeć ?

Nie Gorylus, ale Corylla kontra Mechacoryllus.

Mi się ostatnio przyśnił Boney M. Niestety w "nowym" składzie.

I dlatego nie mogłem zadać kilku ważnych pytań.

Ale jak mówi nasz wieszcz -

"...Tu już mamy, jak widać wyraźnie, jakiś bardziej zaawansowany etap obłędu...".

I pod tym się podpisuję, gdyż pora późna nie tylko mój obłęd czyni, a każda inna sprzyja też...

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340390

Nazwałbym ją imieniem galaktycznego miszcza lecz bym ją okrutnie skrzywdził, prawda?

Foto: Onwk.

No i żadnych czarnych papug nie potrzebuje w przeciwieństwie do miszcza, bo jest bardzo inteligentna i mądra.

Pozdrawiam ;O)

Obibok na własny koszt

 

PS

Może to jednak nie jest papuga, bo jakby taka aż za bardzo czarna, prawda?

Onwk.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#340365

Szkoda małpy.
Nawet czerwonej ;)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#340369

Jakaż to papuga, jak obrońcą innych spraw jest.

"Chiba", że, jak w kawale, śpiewa po pobycie w lodówce - Małej Syberii.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340392

To ja się kładę snu zasłużonego, a Ty mi tu z komentarzem wyjeżdżasz. W dodatku analitycznym, jak zwykle.

To ja Ci krótko powiem...

A tak na poważnie.

Kopara mi nie opadła, dość długo oczekiwałem Erupcji Coryllusa, istny to Wezuwiusz blogów.

Etna by była, gdyby płeć zmienił, a i tego się można po nim spodziewać. Cóż się nie robi dla sławy, jak mu Opara zapłaci resztkówkę, to uzbiera na ostateczne odjęcie jaj na Tajlandii.

Grodzka to mały..., wiesz co, przy Mistrzu płci przyczajonej.

Onżesz jedyny posiadł rzadką szczukę transformacji, bo zawżdy wiedział, że sukces ważnym jest i warto pod niego zmienić to i owo, a zwłaszcza owo.

Marzyło się, że wyrucha ducha, a tu skucha.

Podłoga jego nie z jednej klepki, tam inne materiały.

Sam na siebie sidła parkieciarzy zastawia.

Religia tak, biznes nie wypali. Już niewypał poszedł.

Co Ci powiem, to Ci powiem, ale ta miedza jest moja.

Zatem, skoro Ty mi o takiej porze, taki wywód, to ja poddaję się na kilka godzin, a może kilkanaście.

Bo tak mnie Twój komentarz, że tak powiem brzydko natchnął, że muszę się równie odpowiednio ustosunkować.

Bo w naszym życiu jest nie tylko autor, a i sen.

By śnić swój, a nie dyrdymały.

Do jutra Adamie.

Obiecuję i dotrzymam słowa.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340373

Dobrej nocy - jak mnie pewien mądry człowiek nauczył :)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#340378

Wybieram wariant - spokojnej nocy, tak by mnie i mego Morfeusza nikt w nocy nie niepokoił.

Tak więc życzę spokojnej nocy nocnym Markom i Markowym.

Obibok na własny koszt

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#340387

No tak - czułem, że coś schrzaniłem.
Czas spać bo zaczynam bredzić.

Spokojnej Nocy wszystkim.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#340389

ikonka pampersa, nocnika, no sama nie wiem....
Pobudziłam sąsiadów śmiechem i trzaskiem drzwi od łazienki, a ja w płytach mieszkam to wiesz jak echo gra. Zwłaszcza nocą....
Pozdrawiam uchachana.
contessa

_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#340377

Już nie będę.
;)

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#340383

Z mocy Resortu i starszeństwa stopniem zamykam do rana, a właściwie do późnego rana, gdzieś koło południa, dyskusję.

Ja wiem, że my czuwamy, ale do diabła, nawet sierżant Jajec musi się kiedyś wyspać.

Zatem podsądnych pod celę odprowadzić, bez szutków i spać, a nie dręczyć bez umiaru.

Gasić lampy, a w umiarkowanej porze, jak Globus pozwoli, powrócimy i do metod i do zabawy.

Bez nadgorliwości, ale jednak z pewnym zaangażowaniem.

Przypominam, że kurorty nasze jeszcze niezdobyte przez Kaczym, a i talonów mamy pewien zapas.

Odmaszerować !

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340394

Zabawne. Formie nic a i treści niewiele można zarzucić.

Vote up!
0
Vote down!
0
#340399

Chłopcy wyszli z piwnicy i zrobili sobie sąd nad Coryllusem.

Vote up!
0
Vote down!
0

markiza

#340414

A dziewczynka - niczym Sophia Scholl - dała świadectwo prawdzie. Co przyszło tym łatwiej, że nie jest hic et nunc zagrożone gilotyną.

Vote up!
0
Vote down!
0
#340417

Jak tak ładnie prosisz, to zejdę do Twojego poziomu.
Dowcipna jesteś, jak nie przymierzając czopki.
Aplikuj jednak u Coryllusa, ja nie przyswajam.

Sąd jak najbardziej, tylko Coryllus jest ofiarą, a nie podsądnym.

I wstyd by taka Markiza, tak się szwendała.

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340486

Nigdy nie zejdę do Twojego poziomu miszczu rodem z piwnicy.

Vote up!
0
Vote down!
0

markiza

#340558

Nie podskakuj podróbko, bo Ci się loczek rozprostuje.
Czego tu szukasz ?, leć do Pana swego i waruj.

Albo o tekście, albo w ogóle.

I nie rozbieraj się tu, bo nikt nie ma ochoty na Twe wątpliwe wdzięki.

Nie przypuszczałem, że mnie lobby ekshibicjonistycznie oflaguje.

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340676

z Galaktycznej Megalomanii,
grillowanie karkowki

Vote up!
0
Vote down!
0
#340490

"Treść zgłoszona" - dlaczego?

Wybór cytatów wskazuje, że nie chciałeś zrozumieć o co w tym tekście chodziło i/lub zrozumiałeś bardzo dobrze, ale właśnie przez wybór cytatów zrobiłeś z tego cyrk.
Stawiam na to drugie niestety.

P.S.
dawno, jeśli w ogóle kiedykolwiek, nie widziałem na tym portalu dyskusji, która by zebrała ponad 100 komentów. ciekawe dlaczego?

This world is totally fugazi.
Andrzej.A

Vote up!
0
Vote down!
0

Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A

#340449

[quote=Andrzej A.]dawno, jeśli w ogóle kiedykolwiek, nie widziałem na tym portalu dyskusji, która by zebrała ponad 100 komentów. ciekawe dlaczego?[/quote]Dobre pytanie...[quote=Andrzej A.]This world is totally fugazi.[/quote]... i doskonała odpowiedź. ;)

Pzdr.

Vote up!
0
Vote down!
0
#340464

Przykro mi, ale ja nie z tej szkoły, co szuka odpowiedzi na pytanie - Co autor chciał przez to powiedzieć.

Cyrk robi z siebie i poważnych spraw mistrz nożyczek i kleju.

Doskonale wiem o czym jest tekst Jego Nadświadomości - O nim jak zwykle i rozdętym ego.

Pod moi,i kilkoma ostatnimi wpisami były dyskusje powyżej setki, a nawet dwusetki i co lepsze nie była to żadna rozpierducha polityczna, ani jak ta powyżej.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340488

Sam sobie przeczysz.
Bo dokonując takiego a nie innego wyboru cytatów i opatrując je Swoimi komentarzami wszedłeś w buty tego, który rozważa co autor miał na myśli.

This world is totally fugazi.
Andrzej.A

Vote up!
0
Vote down!
0

Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A

#340489

....fugal
fugato
-fuge
fugitive
....
and there is no yours "fugazi" in between
co masz na mysli?

Vote up!
0
Vote down!
0
#340493

Fugazi = SNAFU

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#340503

W Życiu Warszawy.

Ja nie piszę o sobie, więc w jego buty nie wszedłem. Bo gdybym to uczynił, popełniłbym taki kiepski i chamski, jak on.

Wybacz, na tyle w życiu dużo przeczytałem, że Coryllus nie jest dla mnie żadną zagadką i odkryciem.

Ja nie rozważam, jeno opisuję co napisał i jakie manipulacje stosuje oraz odniosłem się do modnego kiedyś nurtu, jakim był donos literacki.

Jego bronisz, czy mnie atakujesz ? Zdecyduj się.

Bo wkrótce wejdziesz w...

Możemy sobie podyskutować o formie wpisu i nawet o mnie.

Lepiej jednak o bohaterze, nie ja jestem podmiotem lirycznym.

A nie był to dobór cytatów do założonej z góry tezy, a wybór i moje refleksje.

Niechaj sobie pisze.

Podwójne zaprzeczenie ?

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340498

W zakładce "Aktywne dyskusje" w tym miesiącu jest 12 notek z liczbą komentarzy przekraczającą 100, a jeden 200. No i - nomen omen- notka o miszczu jest trzynasta. Pytanie "ciekawe dlaczego" poszłoooo w przestwór nicości....
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#340568

Niezłe pióro, choć tekst o Żołnierzach Wyklętych żenujący w narracji.

I on jest ofiarą Niepoprawnych.

I Niedźwiadka z Coryllusem strzelił.

@coryllus
Zaraz będzie, że się skarżę. Oświadczam, że się nie skarżę, a "Niepoprawnych" mam po prostu w dupie.

"Z powodu drastycznego naruszenia netykiety wobec innych użytkowników
portalu otrzymujesz naganę, połączoną z blokadą konta na okres 30 dni,
t.j. do 1. 04. 2013 r."

Przychodzi prowokator, na którego wysyłam królika by go jebał w w błocie. Zupełnie tak jak w S24!!!

Niesamowite!
Nieprawdopodobne!
Niemęskie!
Nijakie!
Nie!
JACEK PAWEŁ JARECKI 01287 | 04.03.2013 21:40

@Jacek Paweł Jarecki
Ja też nie mam do nich cierpliwości, ale im chodzi o to, by mieć cały świat dla siebie i śpiewać tę swoją piosenkę bez przerwy: co na to policja, czemu nic nie robi, niech mi da pieniądze, niech mnie przyozdobi. Dlatego właśnie tak się zachowują. Bo nic innego nie potrafią.
CORYLLUS 145916525 | 04.03.2013 21:45

@unukalhai
Prywatnie.
Już nie mam gdzie pisać.
Chłoptasie i wieprze.
Wieprze i chłoptasie.

Ostatnie Pozdrowienia!
JACEK PAWEŁ JARECKI 01287 | 04.03.2013 22:51

@coryllus
Mnie tylko chodzi o fragment: "otrzymujesz naganę"
Do kurwy nędzy!
Wyłazi jakaś "prawicowa" pizda i daje meni naganę, ponieważ nie wyję w chórze sławiących gówniarzy und bandytów?

Jestem mądry, ponieważ skończyłem z pisaniem.
JACEK PAWEŁ JARECKI 01287 | 04.03.2013 22:55

@Jacek Paweł Jarecki
Jak założę swoje blogowisko, będziesz pisał u mnie, ale to musi jeszcze trochę potrwać.
CORYLLUS 145916525 | 04.03.2013 22:58

@Jacek Paweł Jarecki
Nie kończ, nie kończ...
CORYLLUS 145916525 | 04.03.2013 23:03

@coryllus
Nie!!!
Żadnych blogowisk!

Po cholerę mielibyśmy się kłócić?
Ja sobie na komórce około 10 odpalam Coryllusa, o 12:15, około 14 śledzę dyskusje. Co tu, do czego, jarecki potrzebny?

Poza wszystkim. Skoro nie mieszczę się wśród "niepoprawnych" gdzie się zmieszczę, jako niepoprawny człowiek?

Tutejsi mnie nienawidzą. Tyle mam z polityki, że sobie z Igłoszczakiem gadam. Pozdro!

JACEK PAWEŁ JARECKI 01287 | 04.03.2013 23:07

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340491

... naprawdę, szok.
On wszystkich jeb....e, tylko nie swoją żonę.
Wiesz, JWP, jakieś kilka miesięcy temu, pewna gwiazda,
"Słonecznego Blue Bayu", zapytała mnie na forum :
... ty nie znasz Jareckiego ? ja mówię nie , to znakomity facet ...., qu....wa .
To wszystko pochodzi ze Sralonu24 ??
pozdrawiam,
ps.
.... zapytam bardzo nieśmiało..., jak Ty chcesz budować ten dom, jak noc w noc , zamiast spać .... :-))))
Etopiryna + wapno , tupot mew - mija :-))
Marek
pps.
.... Ta Gwiazda jest księżną , pewnej Dzielnicy Smoczydełka
:-))))))))

Vote up!
0
Vote down!
0
#340508

O Coryllus pojawił się z nowym wpisem

Vote up!
0
Vote down!
0
#340515

Obrażalscy tak mają.

Co z tego, że ktoś pióro ładne ma, jak kleksy sadzi.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340643

pomyślunku (jak mawiała ukochana Babcia) tylko, cóż, trzeba się "przekierować na ręczniki", bo kierunek nie ten.
Po jakimś czasie postanowiłam się znów poudzielać, a tu ...
Coryllus i Coryluss.
No żesz mać.
Mam chęć powiedzieć: uwielbiam wątróbkę (czytaj: rozważania o Coryllusie) pod warunkiem, że od czasu do czasu uda mi się zjeść co innego.
Buziaki dla wszystkich wytwałych.

Vote up!
0
Vote down!
0
#340590

Witaj,
nie jest aż tak, że Coryllus i Coryllus.

Rozmawiamy sobie o różnych sprawach, milszych i waźniejszych niż Coryllus.

Pozdrawiam Was Serdecznie

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340642

Nie rozumiem tego ogólnego ujadania na Corylusa. Ma swoje poglądy - a jakże - kontrowersyjne i to wszystko. Libertas dicendi uber alles!

alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0
#340628

Jak czegoś nie rozumiesz, to nie sil się na komentarz.

Gratuluję uznania donosicielstwa za poglądy.

Kontrowersyjne, raczysz żartować, kalka kopiowa nie jest kontrowersyjna.

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340634

gość z drogi

i cóz, jedno tylko zrozumiałam,że jesteśmy paskudni jako niepoprawni ?

nie czytam ,nie komentuję pewnego Blogera...zrobiłam to dzisiaj dopiero... a teraz przeczytałam ten dłuuuugi spór...a le właśnie o co...?

Kochani...nie warto się tak denerwować,po prostu nie warto...

zostawiam serdeczną dziesiątkę ...taką solidarnościową...i pozdrowienia .Mamy większe kłopoty niż ktoś ,kto się na nas podobno obraził,piszę podobno,bo nie bywam na salooonie i może dobrze...bo i tak nerwy stargali nam tuskoPOdobne,które zakiwają sie kiedyś na śmierć...kiwając  się  na boisku...a Polska to nie boisko....mimo ,ze bardziej już przypomina gruzowisko...

serd pozdrawiam ,może uda mi się w nocy zajrzeć do budującego się Domu,Polskiego Domu i do Znikających Słów...:)

wieczór już prawie,więc zostawiam garść słonecznych promyków ,by ogrzał kazdego z WAS a,dla contessy wiosenny,wirtualny kwiatek....

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#340650

gość z drogi

witaj :) jakże się cieszę widząc znowu Twoje literki...:)serdeczne pozdrowienia :)

i też garść promyków  słonecznych prosto z "głębi ziemi śląsko-dąbrowskiej"

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#340731

Piszecie to co piszecie publicznie i nie wiedzę powodu do obrażania się, że ktoś o was pisze niepochlebnie też publicznie, nawet jeśli to Coryllus.

Vote up!
0
Vote down!
0
#340729

To nie kwestia obrazy, a rozbrojenie niewypału Nowej Religii.

Nawet, jak to jest kolejny Prorok, co Rok.

Pozdrawiam

jwp - Ja też potrafię w mordę bić.

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Vote up!
0
Vote down!
0

jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

#340738