Krew Generała
Jeżeli od szmaty oderwać jej kawałek, to ten strzęp nawet po wypraniu szmatą pozostanie.
Wśród życzeń jakie składali mi bliscy, przyjaciele i znajomi zdarzyło się takie -
“...byśmy potrafili odczytywać znaki...”
I nie składał ich wyznawca kabały, ani też żaden szaman.
Tekst ten, a właściwie pracę nad nim dedykuję
moim Braciom Krwi - Bacy i Rospinowi.
Znaki pełniły zawsze istotną rolę w życiu ludzi, począwszy od umiejętności tropienia zwierząt i ludzi, skończywszy na czytaniu między wierszami lub odczytywania sygnałów wysyłanych nam często nie wprost. Jednym ze znaków nadchodzących czasów, a raczej scenariusza, który jest już realizowany choćby przez Prezydenta Wszystkich Dosi. Zarówno jawny powrót do elit władzy szemranego towarzystwa UW-oli, medialne kariery kontynuatorów Czerwonych Dynastii, jak i malowanie “Czerwonych” na biało-czerwone barwy to znak nadchodzących czasów. Znamy to już z historii, jest to stara metoda, która skutecznie umożliwia wypełźnięcie na światło dzienne upiorów przeszłości z przypiętymi skrzydłami anioła lub zatroskaniem o Polskę.
W kraju gdzie zbrodniarze cieszą się wolnością, a ponoć ponad 50% ankietowanych uważa, że ludzie honoru ratowali 13 grudnia Polskę i Polaków nie dziwi obecność w mediach reżimowych dziennikarzy oraz aktywność lewackich środowisk sterowanych z Moskwy. Szykowane są nam nowe elity, krew z krwi, kość z kości swoich rodzicieli. Jednym z takich przykładów i znaków zarazem jest wywiad z Moniką Jaruzelską z 19 grudnia 2011 roku. Wywiad niebywale interesujący, wprowadzenie w kolejny etap przemian, czy może powrotu do ich systemu wartości, w nowej postępowej odsłonie. Zainteresowanych odsyłam do pełnej wersji wywiadu.
M. Jaruzelska: życie ojca było dramatyczne - link.
Agnieszka Niesłuchowska, Joanna Stanisławska 2011-12-19 (10:19)
Z jednym można się od razu zgodzić, życie ojca M.J. było dramatyczne, jednak od czasu, od momentu wstąpienia do Wojska Polskiego to Wojciech Jaruzelski zaczął zamieniać w dramat życie swoich rodaków, często towarzyszy broni. Jego Ojciec (Władysław Mieczysław Jaruzelski) walczył w wojnie polsko-bolszewickiej 1920, dziadek (Wojciech Jaruzelski senior) w powstaniu styczniowym. Młody Jaruzelski po nieudanej próbie dostania się do armii Andersa, ukończył szkołę oficerską w Riazaniu i został skierowany do 2. Dywizji Piechoty im. Henryka Dąbrowskiego jako dowódca plutonu zwiadu. Od ukończenia II Wojny Światowej pracował dla dobra Polski jako agent Wolski. Zanim wsławił się ratowaniem Ojczyzny wprowadzając stan wojenny zgromadził na swoim koncie wiele “chwalebnych” czynów, jak np.: gdy jako dowódca sił zbrojnych PRL 16 lipca 1975 wyraził zgodę zestrzelenia polskiego cywilnego samolotu AN-2, którego pilot Dionizy Bielański zamierzał uciec do Austrii. Czy dobrowolnie, czy może pod przymusem zgodził się wszczepić sobie czerwoną zarazę nie dowiemy się zapewne nigdy, podobnie jak to, czy ten Wojtek to matrioszka. Jedno jest pewne jego skażona krew znalazła swoje miejsce w krwiobiegu wielu Polaków, a na pewno w Monice Jaruzelskiej.
Gołym okiem widać jak nieodrodna córka tatusia przymierza się do nowych fatałaszków. Nie ona jedna, nie wiemy jeszcze gdzie i co będą robić inne dzieci polityków.. I te z PRL-u i te z III RP. Jedno jest pewne zabetonowanie dostępu do władzy, stołków i karier, naukowych, artystycznych i urzędniczych to nie tylko sowieckie modus operandi. To skuteczny sposób na utrwalanie władzy i osłabienie jakiejkolwiek opozycji. Odcięcie im od tlenu, jakim jest nasza wolność i prawo do równości wobec Boga i ludzi. Nie zapominajmy, że takie betonowanie, którego skutki przenoszą się ze sfery niematerialnej w materialną, wywracało skutecznie wiele systemów totalitarnych. Im bardziej będziemy odczuwać odbieranie tego wszystkiego, co nam dane od Boga i Natury, tym prędzej ludzie zagłosują w kryteriach ulicznych. Nie jest to oczywiście najbardziej pożądany wariant, należy jednak sobie zdać sprawę, iż gdy wrzód na tyłku zaczyna doskwierać, pomoże tylko zdecydowane CIACH.
Życiorys Moniki Jaruzelskiej jest nam znany tylko pobieżnie, albo z takich propagandowych wersji:
“...Okres jej młodości przypadał na czas, kiedy nazwisko Jaruzelski kojarzyło się ze zdrajcą. W związku z tym nie miała łatwego startu. Zdążyła jeszcze zdać maturę, kiedy po ogłoszeniu stanu wojennego przerwała naukę. Większość swojego życia spędziła na odcięciu się od polityki i brudów związanych z przeszłością. Pracowała nad nowym wizerunkiem swojego nazwiska...”.
Źródło - http://ludzie.wprost.pl/sylwetka/Monika-Jaruzelska/
Monika Jaruzelska po raz kolejny zaczyna pracę nad nowym wizerunkiem swojego nazwiska i można by nad tym przejść do porządku dziennego gdyby nie fakt, że kładzie też kamień węgielny pod pomnik Generała, swojego ojca i swojej rodziny. Nie oceniam jej życia prywatnego, to nie moja do końca sprawa, choć chciałbym dokładniej poznać ten jej “trudny okres”, gdy nie miała “łatwego startu”. Aż oczy się szklą, gdy pomyślę o jej życiu, jakże odmiennym od rodzin ofiar jej ojca. Niewątpliwie otoczona “wujkami” z PZPR-u i LWP oraz troskliwą opieką służb specjalnych miała znacznie trudniejszy start życiowy niż dzieci Górników z Wujka. Gdy Ofiary Grudnia nie doczekały się do dzisiaj sprawiedliwości, ona też boleje nad tym, że są jeszcze w Polsce ludzie, którzy źle oceniają jej ojca, który też nie doczekał się sprawiedliwości.
Na pytanie -
“...13 grudnia to dzień, o którym wolałaby pani zapomnieć?...”,
odpowiada -
“...Niestety z pamięci wymazać się go nie da, choć czasami chciałabym...”.
I gdy już myślimy, że trudno jej się uporać z tragedią narodową, której sprawcą był Ojciec-Generał, a nawet czujemy jej wewnętrzne rozdarcie, wali nas po pysku stwierdzeniem będącym odpowiedzą na kolejne pytanie autorek wywiadu -
“...Coroczne manifestacje pod domem rodziców spędzają pani sen z powiek?...”,
a odpowiedź brzmi -
“...Gdy widzę demonstrantów skandujących: "Morderca, powiesić go!" i wymachujących plakatami z namalowaną kostuchą jest mi przykro, żal mi moich starych i chorych rodziców. Te coroczne manifestacje stały się już jednak pewnego rodzaju rytuałem. Na stałe wpisały się w ich życie. Raz przychodzi więcej osób, innym razem mniej, czasem zdarzają się kontrmanifestacje. Nawet jeśli zbierają się takie tłumy, jak w tym roku, nie ma to większego znaczenia. Ważniejsze jest, w jaki sposób te manifestacje komentują media, ale przede wszystkim wyniki sondaży dotyczące oceny decyzji o wprowadzeniu stanu wojennego. Z ostatniego badania wynika, że 51 proc. Polaków uważa ją za uzasadnioną, przeciwnego zdania jest mniej niż 30 proc. z nich. Proporcje między obiema grupami od kilku lat utrzymują się na podobnym poziomie. I pewnie tak zostanie...”.
Ileż w ty, ukrytego przekazu i nadziei, na to, że wszystko pozostanie po staremu, że nie jest ważna prawda, a tylko to, co przekazują media i zmanipulowane sondaże. Jak wynika z jej wypowiedzi nigdy nie próbowała się zmierzyć z przeszłością ojca i swoją. Brakło jej odwagi i honoru by wyjść przed generalską willę i przeprosić, lub choćby przedstawić swoje racje, a może poprosić o wybaczanie. Nie słyszałem, ani też nigdzie nie czytałem o jej wizytach na grobach ofiar swojego tatusia, o pomocy dla rodzin zamordowanych rękami pachołków generała. Tchórza, który skrywał się zawsze za plecami swoich podwładnych. Generał i jego córka to wyjątkowo ohydne istoty. Kreują się na ofiary, ofiary nieoświeconego motłochu. A szczytem hipokryzji w wykonaniu Pani Monki jest stwierdzenie -
“...Chciałabym kiedyś poznać panią Martę Kaczyńską. Czuję do niej sympatię, tak jak dawniej do jej mamy, pani Marii Kaczyńskiej, osoby niezwykle ciepłej i mądrej. Pani Marta przeżyła wielką traumę, jej życie osobiste też zbyt często staje się obiektem tabloidowych sensacji. Dziś zabrzmi to pewnie jak żart, ale w jakimś przyszłym, idealnym świecie Marta Kaczyńska i Monika Jaruzelska mogłyby w zgodzie stworzyć polską partię pojednania...”.
Może najpierw wypadałoby zamknąć za sobą drzwi do willi tatusia, do jego przeszłości, a potem zapukać do drzwi porządnych ludzi. A idea “Partii Pojednania” to brednie i bezczelność wręcz niewiarygodna. Nie lekceważyłbym jednak tego przekazu, znaki na niebie jasno mówią co nas czeka. Jaka jest ich wizja przyszłej Polski, w właściwie obszaru geograficznego, folwarku jakim Polskę widzą. Mógłbym też w prostych żołnierskich słowach wyrazić moje myśli i uczucia wobec generała i jego nieodrodnej córki. Nie to jednak jest moim celem, to zostawiam satyrykom. Pragnę Was uczulić na owe znaki. By było nam dane mieć jasne myśli, by socjotechniczne zabiegi i narracja tej, czy innej Moniki nie przykryła nam prawdziwych intencji kreatorów naszej rzeczywistości, tych obrzydliwych kreatur, co ogonem na mszę pojednania dzwonią.
Uczciwe, aż do “bulu” dziennikarki cytują genrała i pytają Panią Monikę -
“...Pani ojciec wielokrotnie powtarzał, że pod dom przychodzą ludzie młodzi, którzy nie pamiętają stanu wojennego. Ostatnio w rozmowie z Wirtualną Polską, dodał, że wielu z nich daje się zwyczajnie ogłupić, zmanipulować. Pani myśli podobnie?...”.
Monika Jaruzelska jest jednak przygotowana profesjonalnie do tej ustawki, jaką jest wywiad i odpowiada -
“...Nie. Niezależne od wieku, każdy może mieć swoje poglądy. Część z nich wyniosła je z domu, na resztę pewnie wpłynął ktoś inny, bo nie sądzę, by ktoś, kto urodził się w latach 90., nagle sam doszedł do wniosku, że stan wojenny był najgorszym złem, jakie spotkało Polskę. Nikomu jednak nie odbierałabym prawa do wyrażania opinii, tylko dlatego, że jest za młody, by pamiętać tamten czas...”.
Piękna wolta, ma własne zdanie, jak to się mówiło “przweciwpołożne” względem ojca. Nie odbiera, daje. To chyba Czwarty Król, który bieży do Nowego Betlejem, z najnowszą Nowiną i Zwiastowaniem. Nic bardziej mylnego, co widać po dalszej części wywiadu. Z którego dowiadujemy się, iż -
“...Kolejny raz okazało się, że politycy PiS wykorzystują wydarzenia historyczne do walki z obecnym rządem. Podobnie jest przecież z obchodami innych rocznic....”.
Kolejne jej stwierdzenia wpisują się w lewackie nurty, nurty antyhitiryczne, walkę z Wiarą, Historią, Tradycją i Patriotyzmem -
“...Odczuwam raczej smutek i rezygnację. Trudno mi zrozumieć, dlaczego w tak dramatycznym dla całej Europy i świata momencie, gdy system finansowy przestał być przewidywalny, niektórzy politycy zajmują się historią. Być może lada moment nasze dzieci nie będą miały co jeść, obudzimy się bez emerytur, spotka nas gospodarcze tsunami. Zamiast rozdrapywać stare rany, rząd i opozycja powinny raczej usiąść wspólnie do okrągłego stołu, zastanowić się nad tym, jak sobie z tym wszystkim poradzić. Historia jest ważna, by wyciągać z niej wnioski, ale przede wszystkim liczy się teraźniejszość i przyszłość...”.
Jakaż ona smutna i zatroskana, tak jak tatuś i jego stare i nowe zaplecze patrzy w przyszłość i wybiera przyszłość. A gdzie -
“...Miej Serce i patrz w Serce...”.
Jest ! -
“...nasze dzieci nie będą miały co jeść...”.
Jakoś sobie nie przypominam, bym miał dzieci z Moniką Jaruzelską, ani też bym chciał zmieszać moją Polską Krew z Bolszewicką Juchą.
Kolejna odpowiedź na pytanie, wcale nie tendencyjne -
“...Jarosław Kaczyński wszczyna awanturę?...”,
brzmi -
“...Przez wiele lat skutecznie udało mi się nie oceniać polityków. Wolę patrzeć na ich postawy od strony psychologicznej. Jedni są charakterologicznie predestynowani do tego, by być w życiu oskarżycielami, wskazywać winnych, wietrzyć spiski, inni - są skłonni by stanąć w czyjejś obronie, działać na rzecz zgody i rozwiązywania problemów. Dlatego bardzo bym się zdziwiła, gdyby Jarosław Kaczyński nagle zaczął zachowywać się inaczej, dążył do porozumienia i konstruktywnej dyskusji w trudnych sprawach...”.
Kolejny “znawiec” psychologii, a nawet psychiatrii zagląda w mroczną duszę Jarosława Kaczyńskiego i wyciąga z niej demony, które w nim drzemią. Tak trzymać, dołącza Pani do grona radzieckich lekarzy, tak łatwo kierujących wrogów jedynego słusznego ustroju do “Psychuszki”.
Użala się nad losem i zdrowiem ojca ciąganego niesłusznie po sądach, wystawianego jak zwierzę w ZOO lub cyrku na widok gawiedzi w telewizyjnych transmisjach. Nie sądzę, by często lub w ogóle wyciągała z szuflady zdjęcia zmasakrowanego Księdza Jerzego Popiełuszki, by zadumała się nad losem Polek i Polaków, którzy zapłacili najwyższą ceną za decyzje jej ojca. Nikt nie widział jej na poczcie, gdzie by wysyłała paczki do rodzin ofiar PRL-u lub wpłacała datki na szlachetne cele.
Dalsze stwierdzenia o tragicznym losie generała, trudzie jaki towarzyszy jej i ojcu w znoszeniu procesów, o kaszlu nim targającym powodują, iż rozumiem już, o co w tym wszystkim chodzi. To nie są ludzie z mojego Bożego Świata i pomimo, że nie odbieram im prawa do uczuć, do miłości ojcowskiej i miłości córki do ojca, do zatroskania, to jednak postrzegam to zgoła inaczej. Nie interesuje mnie, ani też nie obchodzi “Tragedia Generała”, ani też jego bliskich, podobnie jak nie obchodzi mnie żaden aspekt “człowieczeństwa” Hitlera, czy też Stalina, ni też “rodzinność” komendantów obozów koncentracyjnych. Nie uważam za wytłumaczenie, że ktoś tylko wykonywał rozkazy. Skoro moi i Wasi Dziadowie i Ojcowie potrafili wybierać inaczej, pierwej dla Polski, niż dla samych siebie, często ponosząc najwyższą ofiarę, to nie godzę się na rozmnażanie się i dzielenie szmat. Krew noszące w sobie zarodki zła musi być oczyszczona. Inaczej zatruje i nas.
Znamienne są słowa Moniki Jaruzelskiej -
“...Historia nikogo nie rozlicza. Robią to historycy, ludzie, którzy zawsze będą się różnić w swoich ocenach, zwłaszcza, że wiele kwestii wciąż pozostaje niejasnych, np. nie znaleziono dokumentów jednoznacznie świadczących o tym, że Rosjanie by weszli, tak samo jak nie ma dokumentów, że by tego nie zrobili. Sam Michaił Gorbaczow stwierdził ostatnio w dokumencie Ewy Ewart, który będzie emitowany w TVN24 w czasie świąt, że nie było bezpośrednich postanowień, by wkroczyć do Polski, ale w każdej chwili mogło się to zmienić...”.
Warto bowiem przekonać kolejne pokolenia, że rozliczanie, osądzanie i karanie zbrodniarzy to grzech. Główny grzech Sowieckiego Dekalogu. Chyba, że rozliczamy wichrzycieli i opozycję. A pełne spektrum uczuć ma zastąpić bezkrytyczna tolerancja barbarzyńskich zachowań i kult dewiacji.
Córka generała nie wyklucza swojego wejścia w politykę, miała już propozycja, by startować w wyborach. Czeka jednak, aż jej syn podrośnie, jak go odpowiednio wychowa. Bo małe dziecko mogłoby nie zrozumieć historii dziadka i intencji mamy. Tak jakby chcieli. Jak chce Moskwa i jej pachołki w Polsce, których nie ubywa, również z naszej winy. Szykuje się Pani Monika do kariery w mediach, pierwszym gościem programu “Bez Maski” będzie Lepper-Killer, Piotr Tymochowicz. Kreator i kat w jednej osobie. Następnych nie trudno sobie wyobrazić, skutecznie ociepli ich wizerunek. Wszakże jest wiarygodna, jak i tatuś. Wskazują na to badania opinii publicznej i przyjazne gesty imć Bronisława.
Monika Jaruzelska ogląda programy informacyjne, jak mówi – non stop, jest też uzależniona od czytania prasy, sięga też po Gazetę Polską. Dziwi ją jednak, że -
“...Wciąż zaskakuje mnie to, jak te same fakty mogą być różnie przez media interpretowane...”.
Póki co jednak skupia się na modzie, to jej przetrwalnik, w którym lata czekała na rozkazy. Na decyzję o włączeniu jej do walki o odzyskanie Polski i Polaków dla Ojca-Generała i jego Moskiewskich Mocodawców.
Ckliwie się robi gdy Pani Monika opowiada i nieobecnym ojcu, a jeśli już, to schowanym za papierami. Za papierami, na których pozostały ślady Polskiej Krwi. Tego już jednak nie widzi. Trwa liryczna opowieść, telenowela o Ojcu i Córce.
Pamięta jak po wprowadzeniu stanu wojennego usłyszała od ojca -
“...Kilka dni później zadzwonił ojciec, w pierwszym momencie nie poznałam jego głosu, tak dramatycznie był zmieniony. Powiedział: "Córeczko, stała się rzecz straszna, zginęli ludzie"...”.
Jakież to wzruszające, nie pamiętał jednak, by zadzwonić do swoich ofiar. Trudno się dziwić, jego telefon działał, a ofiary leżały w kostnicach lub pływały w rzekach.
Pani Monika się nie bała, bo niby czego miała się bać Córka Generała. Twierdzi, że do dzisiaj odczuwa ten ciężar i nie wypada jej -
“...Zawsze miałam poczucie, że nie wypada mi być osobą zbyt radosną, frywolną. Cały czas z tyłu głowy mam pamięć o dramacie mojej rodziny i rodzin ofiar stanu wojennego, choć nie można go porównywać. Łączy nas paradoksalna wspólnota. Obserwuję córki innych polityków, które potrafią się cieszyć rozpoznawalnością, która towarzyszy ich znanemu nazwisku, żyć życiem celebrytek, niektóre nawet biorą udział w "Tańcu z Gwiazdami". Trochę im nawet zazdroszczę, choć z drugiej strony cieszę się, że jestem inna. Nie mam osobowości celebryckiej...”.
Może jestem nieufnym i jako zwolennik teorii spiskowych wszędzie coś wietrzę, ale nie wierzę w żadne jej słowo, w jej słowa wprost. A ten wywiad jest żywym dowodem na frywolność godną czerwone kurtyzany. Może nie mam racji, bo skoro jej ojciec jest -
“...jest człowiekiem dramatycznie nieszczęśliwym, ma świadomość, że dźwiga na swoich barkach brzemię, od którego się nigdy nie uwolni. Jednocześnie jest przekonany o słuszności swoich decyzji, nie chcę ich oceniać, ale on uważa, że każde inne rozwiązanie, które by wówczas zastosował byłoby większym złem. Boli go to, że nikt nie chce go wysłuchać. W ostatnich dniach po raz kolejny wydał oświadczenie, w którym przepraszał za krzywdy, które spotkały Polaków w stanie wojennym. A mimo to niektórzy politycy wciąż pytają, dlaczego nie przeprosił?...”.
Może ona i Wojtek są naprawdę poważni w tym, co myślą, mówią i czynią. Zapewne tak. Są śmiertelnie poważni.
Monika Jaruzelska, co wyczytacie z całości wywiadu, jawi się człowiekiem na Nowe Czasy. Nawet czas opublikowania tego wywiadu, czas świąt, choroba ojca i inne wydarzenia w Polsce i na Świecie są znakami. Nie tylko dla nas, jest to również wewnętrzny komunikat dla zarządców, że już Czas. Czas by rozprawić się z nami do końca. Dorżnąć watahę, a i zarazem przekonać kogo się da. Zakazić zdrową jeszcze krew.
Gdy patrzę na zdjęcie Moniki Jaruzelskiej widzę twarz, serce i duszę Generała.
A raczej ich brak.
To Generał i jego krew, Monika Jaruzelska.
Czytając ten wywiad czułem się jakby oblewały mnie rzygowiny osoby, która zamiast leczyć źródło choroby, cierpiąc na torsje, wybiera jednak inne niż płynące ze zdrowia korzyści. Nadto ma czelność chodzić i prątkować. Próbuje zarażać.
To tyle, doczytajcie ten wywiad do końca, rozczytajcie go.
Bo trzeba intensywnie ćwiczyć, byśmy w widzeniu i rozumieniu Znaków osiągnęli najwyższą umiejętność.
Będzie nam bardzo przydatna w Nowym Roku i oby jeszcze tylko w nim.
Choć bez niej i kolejne lata mogą nas niemile zaskoczyć.
I tego Wam oraz Sobie Życzę w Nowym Roku.
A teraz z innej beczki.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 19371 odsłon
Komentarze
jwp - Krew Generala:
2 Stycznia, 2012 - 01:43
Czy Jaruzelski faktycznie za stan wojenny przeprosil publicznie? Ktos slyszal?
Panter74
Panter74
Panter74
2 Stycznia, 2012 - 03:09
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Owszem - sorry, że was wydymałem ale zrobiłbym to jeszczio
2 Stycznia, 2012 - 04:36
raz.
Coś z takim przesłaniem były te "przeprosiny".
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Adam Dee
2 Stycznia, 2012 - 19:20
Dokładnie tak było z przeprosinami.
Ciekawe gdzie zostanie pochowany i czy z honorami wojskowymi.
Jeżeli tak, to następny krok władzy jest łatwy do przewidzenia.
Pozdrawiam Serdecznie
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Że z "honorami" to mamy jak w banku - ale gdzie ?
3 Stycznia, 2012 - 02:18
Dobre pytanie.
Ja mam ździebko niedobre przeczucia. Choć z drugiej strony nie wydaje mi się, żeby nawet najbardziej zdeprawowana swołocz miała dość odwagi na poważną profanację.
Mam też taki łut nadziei, że pewnego dnia po prostu dowiemy się:
1. już go nie ma
2. ziemia przyklepana
Uzasadnienie się znajdzie - my, oponenci, winni - ale tak by było najlepiej.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Jestem ciekaw jednej rzeczy...
2 Stycznia, 2012 - 04:42
Jeśli "generał" wreszcie wyciągnie kopyta, to który z namiestników pierwszy ściągnie flagi do połowy masztów ?
Warszawska namiestnica ?
Czy może moskiewski lub berliński namiestnik ?
A może wszyscy naraz ?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Lady Ebola
2 Stycznia, 2012 - 07:00
Rospin
2 Stycznia, 2012 - 19:35
Witaj,
Lady Ebola, trafne.
Oni wciąż roszczą sobie prawa, które nam ukradli i czują się jam u siebie.
Hiena je bo musi, a oni żrą więcej niż potrzebują.
Klasyczne pasożyty.
Pozdrawiam Serdecznie
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Re: Krew Generała
2 Stycznia, 2012 - 08:30
Zgadzam się z Panem. Ten wywiad to jest niewątpliwie bardzo ważny "signum temporis". Odniosłem takie samo wrażenie. Monika Jaruzelska jest "ulepionym podobnie jak jej ojciec czerwonym golemem. Wydaje się jednak , że to dopiero balon próbny te jej wystąpienia. Jest jak widać dobrze przygotowana do tej ustawki przez " wybitnych ekspertów" -zapewne sprawdzonych towarzyszy. Ale jest coś jeszcze. Ta moralna , dobrze uperfumowana padlina ma , choć dobrze skrywane - wielkie ambicje. A raczej żądzę władzy powiedziałbym. Obawiam się więc , że Moskwa wyciągnie jeszcze tego trupa z szafy. Zapewne w krótki czas po tym, gdy Wielkiemu Tacie Putin odetnie prąd od nano- baterii.
Nie jestem pewien czy podążam we właściwym kierunku , więc na wszelki wypadek nie zbaczam z kursu.
W pełni się zgadzam z panem Igorem
2 Stycznia, 2012 - 10:12
Proces degrengolady kraju jak widać jest tak daleko posunięty , że już nic nie da się zrobić. Najgorsze , że takie osoby jak Tymochowicz czy Jaruzelska będą uchodzić za "wrażliwych " ludzi . Wychowani w ciepełku , bezkarności i fałszywych sukcesach , chronieni, sami mają wrażenie , że są wyjątkowi . Im nikt kłód pod nogi nie rzucał . Mogą być gorsi od samego diabła bo prawdziwej wrażliwości nie mają . Są rozpieszczeni. Oczywiście , że tacy ludzie doszli i dojdą do władzy . Nie mamy już na to wpływu . Jedyna nadzieja w sprawiedliwości dziejowej , która może nadejdzie , może nie . Trzeba wypatrywać znaków...
smutek
rosna rosna nam nowe staliniatka
2 Stycznia, 2012 - 10:54
układ ma sie świetnie niewolnicy , lemingi zgłodniałe jadła z czerskiej i wiertniczej
Che
2 Stycznia, 2012 - 19:58
mamy dorosłe osobniki, mnożą się dalej i zarażają kolejnych neoniewolników.
Żreją to GóW-no i mimo, że torsje nimi targają, to chłepczą z koryta.
A jak braknie karmy, to poszukają nowego Pana, tylko, że będzie to ten sam, w innej masce.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Smutek
2 Stycznia, 2012 - 19:46
Witaj,
pięknie się kreują dzięki mediom, stroją w cudze piórka by przykryć ohydne cielska ścierwojadów.
Mieli lepiej, mają lepiej i nie odpuszczą.
A znaki są, tylko musimy je umieć czytać.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Igor Zamorski
2 Stycznia, 2012 - 19:41
Witam,
ma Pan rację, znak czasów. To podłe czasy, a golemy mają zapisane w Moskwie pergaminy.
Tak to kolejny balon próby z testem ile jeszcze można.
Trup w każdej szafie jeszcze nie jeden wyjdzie lub jego pogrobowcy.
Serdecznie Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
@ do jwp (Drzewa umierają stojąc)
2 Stycznia, 2012 - 12:15
Witam! Jeszcze chwila a okaże się,że Wolscy to jedyni pokrzywdzeni Stanu Wojennego.Dlaczego te pseudo-media i te pożal się ...dziennikarzyny z wykształceniem zoologów mogą publicznie przedstawić wywiad z córka kata,która przeżywa traumę,a nie przedstawia się rodziny ofiar pomordowanych?Tu tkwi sedno ich propagandy.I tak powolutku,pomalutku,Wolski vel Jaruzelski został wskrzeszony i powołany do rady ocalenia Polski.Teraz gdyby pojawił się taki drugi ,,bolek",wyciągnąłby ludzi na ulicę i znowu polałaby się krew niewinna,a dzieci ,,chrabiego"za trzydzieści lat stałyby się jedynymi pokrzywdzonymi.Tak to działa,tak działa ich propaganda.Nam potrzeba dostępu do Telewizji,żeby dotrzeć do mas.Nie jestem aż takim mądrym człowiekiem,są ode mnie lepsi i im muszę zaufać,ale tak to widzę,Polacy muszą mieć swoją ,,niepoprawną" telewizję,TV ,,Trwam" to za mało.Wtedy będziemy na okrągło oglądać i słuchać tej drugiej strony,bo inaczej oni z katów zrobią ofiary.Pani Wolska jako dziecko bardzo przeżyła jak ojciec powiedział,że zginęli ludzie,ma do dziś traumę i uraz,potrzebuje psychologa,bo ma nocne koszmary,a córka czy syn zamordowanego stoczniowca czy górnika to pytam się kto?Kawał drzewa,chociaż i ,,drzewa płaczą kiedy umierają"Może,żeby nie denerwować pani Jaruzelskiej trzeba by rodziny pomordowanych Polaków usunąć z życia publicznego,żeby teraz wnuk zbrodniarza nie przeżył szoku,żeby mógł spokojne przeżyć swoje dzieciństwo,młodość,wiek dojrzały i w spokoju dożyć późnej starości?Dziękuję za bardzo pouczający artykuł.Damy radę rodacy,damy radę! Bóg,Honor,Ojczyzna i prawda Smoleńska!
Pozdrawiam.
LEGES
2 Stycznia, 2012 - 20:06
Witaj,
tak !, bardzo pokrzywdzeni. Winni iść ze swoją krzywdą do Brukseli.
A od dłuższego czasu trwa wskrzeszanie Jaruzelskiego i jego kompaniji.
Też uważam, że damy radę, nie wszyscy. Tylko z krwi i kości, z tej ziemi, a nie ze wschodu.
Serdecznie Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
"Nie lękajcie się!" J.P.II
2 Stycznia, 2012 - 12:15
"Nie lękajcie się!" J.P.II
"Nie lękajcie się!" J.P.II
Teraz wypisują bezkarnie takie bzdety o Jaruzelskim....
2 Stycznia, 2012 - 12:19
Szkoda że nikt nie porusza tematu niszczenia stenogramów z posiedzenia Biura Politycznego , zniszczonych na osobiste polecenie Jaruzela ! Tam by było czarno na białym o tym jaki z niego polak-patriota tyle że sowiecki ! Może by coś napomknąć o niewyjaśnionej śmierci Piotra Jaroszewicza , człowieka numer dwa w PRL-u , na 100% maczł w tym swoje łapki Jaruzel ! A co powiecie o " RAPORCIE ROKITY " , jakoś zapominamy o mordowaniu niekonstruktywnej opozycji i o tym by było w stenogramach z Biura Politycznego !! Biedny Jaruzel ! Taki schorowany ! Jak przykro !!!
Można czasami okłamać parę osób albo od czasu do czasu oszukać wszystkich wokół, ale nie da się oszukiwać wszystkich bez przerwy. Abraham LINCOLN Nikt nie jest beznadziejniej zniewolony, Niż ci którzy błędnie wierzą iż są wolni. Johann Goethe
KUBA-1965
2 Stycznia, 2012 - 20:15
Witam,
to bardzo ważny temat, a mikrofilmy nie tylko tych dokumentów są w "odpowiednich" rękach. I gdy trzeba będzie, to zostaną użyte.
Tylko niestety nie przeciwko generałowi.
Sprawie Jaroszewicza ukręcono łeb jak i wielu innym.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Wolski pomiot...
2 Stycznia, 2012 - 12:50
Drogi Przyjacielu! Nie potrafię,jak Ty, z poświęceniem zanurzać się w rzygowiny wolskiego pomiotu i czytać je.Też patrzę i obserwuję znaki czasu, a są one ,jak dotąd,dziwne.Wciąż obowiązuje zmowa milczenia,zaklepana w Magdalence przez bandę "naszych" i "unych" fałszerzy.Czyż nie jest takim znakiem brak mordy Wolskiego w pierwszym filmie o powstaniu Wybrzeża w 1970r.-"Czarny czwartek-Janek Wiśniewski padł"? To symptomatyczne,że morderca,który w tym czasie był ministrem obrony,wydawał rozkazy swym siepaczom, nie jest pokazany w tym filmie.A patronat nad filmem sprawował nie byle kto,bo jego wszawa ekscelencja Bul.Moja ś.p. Babcia,pochodząca z tej samej miejscowości,co prawdziwi Jaruzelscy,do końca swych dni powtarzała:" To nie jest Wojtek,którego znałam.Oni go podmienili".Może kiedyś,gdy zniknie strach,po badaniach DNA poznamy tajemnicę ruskiego ścierwa.Ja wierzę,że tego dożyjemy,że doczekamy POLSKI wolnej od kacapsko-szwabskiego pomiotu.To nam,Polakom,jest pisane i to się nam po prostu należy.Pozdrawiam z 10. skowronek
"Nie lękajcie się!" J.P.II
"Nie lękajcie się!" J.P.II
Skowronek
2 Stycznia, 2012 - 20:27
Witaj,
czasem trzeba włoży tam rękę, by wyciągnąć korek i opróżnić szambo.
To co piszesz o filmie jest znamienne, na nowo kreuje się historię. Proste, ale skuteczne metody manipulacji, podmiana rzeczywistości.
Moskwa nie dopuści do analizy DNA swojej matrioszki.
Następne matrioszki to Bule i Sikorki.
To już nie nadzieja, to nasza powinność - Wolna Polska.
Serdecznie Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Re: Krew Generała
2 Stycznia, 2012 - 15:21
Miła ta Monika skoro mnie uznaje za młodego. Co rok jestem pod domem tego sowieckiego pachołka choć w 81 roku miałem już żonę i dwoje małych dzieci. Z tego co zawsze widzę na ul.Ikara to zbiera się tam cały przekrój społeczeństwa i faktycznie jest tam sporo młodych ludzi ale to napawa nadzieją że jeszcze odrodzi się wielki i wspaniały Naród Polski. Ci ludzie często o połowę młodsi od nas chętnie słuchają jak było naprawdę w tamtych mrocznych czasach. A nic tak pozytywnie nie wpływa na świadomość społeczeństwa jak możliwość wysłuchania bezpośredniej relacji od świadków tamtych wydarzeń.
JanN
2 Stycznia, 2012 - 20:33
Witam,
bardzo miła ta Pani, jak i pokrzywdzona przez okrutny los.
To ważne spotkania, to na Ikara, z Pana relacji widać prawdę, skutecznie zakłamywaną przez media.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp
2 Stycznia, 2012 - 17:39
Mieszka sobie i pracuje ta pani od zawsze w krainie zwanej Nibylandia, nosa poza bezpieczny mur nie wychyliła, chociażby po to, żeby zobaczyć jakie życie zgotował ludziom w realu jej własny ojciec. A zatem uzyskanie sensownych odpowiedzi na najważniejsze dla Polaków pytania jest w tym przypadku niemożliwe, ot rozmowa dziada z obrazem.
pozdr
R.B.
Wolność, godność, honor - tego nic nie zastąpi.
Równa babka
2 Stycznia, 2012 - 20:54
Witaj,
odpowiem Ci komentarzem do mojego wpisu z blogpressu.
Margotte, pon., 02/01/2012 - 17:01
Widywałam Monikę Jaruzelską w czasie studiów. Była na innym roku. Przyjeżdżała na zajęcia samochodem, zawsze z ochroniarzem. Ona tak naprawdę zawsze żyła w innym świecie. Nie potrafi zrozumieć innych poglądów niż takie, jakie były jej wpajane od dzieciństwa.
Najciekawsze jest to co powiedziała:
"Nawet jeśli zbierają się takie tłumy, jak w tym roku, nie ma to większego znaczenia. Ważniejsze jest, w jaki sposób te manifestacje komentują media, ale przede wszystkim wyniki sondaży dotyczące oceny decyzji o wprowadzeniu stanu wojennego".
Otóż to, nieważne jaka jest prawda, ale ważne jest to, jak to przedstawią media i "sondaże" oparte na zmanipulowanym przekazie medialnym. To kwintesencja.
"Bez Waszego włączenia się w działania dla dobra Ojczyzny,
wielka pozytywna zmiana, której pragniemy, nie może się udać"
Koniec cytatu.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Re: Krew Generała
2 Stycznia, 2012 - 17:49
Większość naszego społeczeństwa prawdę historyczną czerpie z mediów.A jakie są te media mendowate widzi już mniejszość naszych rodaków.
Utrwala się obraz Jaruzelskiego,chorego staruszka wymagającego współczucia.Zaciera się obraz złego Wolskiego.
Umrze bez sądu,ale upomni się o niego inny sąd.Ostateczny.
Niestety dla ofiar generała słaba to pociecha.
Wnuk Gustaw założę się,że będzie żył legendą wielkiego dziadka.Myślę że Monika już o to zadba.
markiza
Markiza
2 Stycznia, 2012 - 18:00
Witaj:)
Ja jestem za.
Niech żyją tą legendą.
W czynszówce.
Za :
renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy -560,13 zł
I tak do końca ich dni.
****************
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Odpieprzcie się od Moniki...
2 Stycznia, 2012 - 18:26
...chcialoby się rzec, wzorem Adasia. Pani Monika odziewa Was modnie (butik w warszawskim CH Klif) uczy dobrych manier (w mazurskim dworze Karplewo, wraz z Beatą Tyszkiewicz - a gdzie Jola?) i tak wogóle radzi sobie samotnie z ciężarem życia i wychowania dziecka. Mało tego - już od dawna pomaga swemu rodzicowi w tzw. ocieplaniu wizerunku!
Ja zapamiętałem taką "bieliznianą" sesję fotograficzną dla, bodajże, francuskiego magazynu "Marie Claire", gdzieś w pierwszej połowie lat 80. W haleczce wyglądała uroczo! Zdaje się, że skrytykowali ją nawet w Trybunie Ludu! Rzec by można - opozycjonistka! Na paryski Bal Debiutantek - w przeciwieństwie do Oli Kwaśniewskiej - już nie zdążyła,biedactwo.
Tak więc zamiast wyrzekać, insynuować i złorzeczyć, kupujcie jej dizajnerską odzież i uczcie się u niej dobrych manier. To najkrótsza droga do Europy, wy...wy zawistnicy.
PS. Tak się zastanawiam, czemu to pierwsze panny III RP (Jaruzelska, Kwaśniewska, Tuskówna...) tak pokochały świat mody. To wymaga poważnych badań. Socjologicznych.
@tł
2 Stycznia, 2012 - 18:35
Odpowiedź jest prosta.Jak się ma pieniądze to i gust można sobie kupić :).
Każda z pań jest z dala od polityki.Dlatego nie będzie w przyszłości zarzutów typu-jestem politykiem(mam to po tatusiu:))).
markiza
@markiza
2 Stycznia, 2012 - 18:41
Gust, Markizo, albo się ma, albo nabywa się go...przez pokolenia ;-)!
@tł
2 Stycznia, 2012 - 19:12
Masz rację!Przykładem moja rodzina :).
markiza
TŁ
2 Stycznia, 2012 - 21:14
Witam,
chciałoby się rzec - Przecież Panie Adasiu nikt się jeszcze nie przypieprzył do Moniki.
Póki co przybliżamy jej uroczą postać czytelnikom.
Miłość do świata mody nie jest przypadkowa, to dość mroczny wbrew pozorom świat, a może miała taki kaprys.
To światek wzajemnej adoracji i ciekawych powiązań finansowych.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Markiza
2 Stycznia, 2012 - 21:01
Witaj,
media to zaiście "doskonałe" źródło wiedzy historycznej. Nawet za komuny zdarzała się prawda w gazetach, teraz jest tylko ich prawda.
Ciekawe kim będzie wnuk generała, jak rolę mu szykują. Czy tylko będzie konsumował generalski spadek. Gustaw może będzie dobrym aktorem.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
historia Jaruzela to g-no, nie dramat!
2 Stycznia, 2012 - 19:04
Najwyżej "Opera za trzy grosze".
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
2 Stycznia, 2012 - 21:04
Witaj,
obawiam się, że za ruble transferowe, ordery i trochę dewiz na koncie generalskiej rodziny.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Dixi - Re:historia Jaruzela to...
4 Stycznia, 2012 - 23:09
bardziej farsa niz dramat,
a do tego zalosna.
A te opere tez bym zdjal ;-)
Bardziej pasuje...
"Smiec za trzy grosze"
Kaminski przed laty trafnie zdefiniowal ta jego "liryka"
temat z ulicy Ikara...
pzdr.
chris
krew
2 Stycznia, 2012 - 19:26
jego jest lepsza bo on jest
z innej bajki(rasy)
= >>bez światłocienia<<
=
>>bez światłocienia<<
Yarenty
2 Stycznia, 2012 - 21:07
Witaj,
jego krew wykończyłaby nawet wampira.
Tak, oni nie są z naszej bajki.
To nie ludzie, to kreatury.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Los ją już pokarał
2 Stycznia, 2012 - 21:00
Bo bardzo podobna (nie tylko z fizjonomii) do swego batiuszki.
********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Tomasz A.S.
2 Stycznia, 2012 - 21:46
Witam,
podobna nie tylko z fizycznej urody, a i z "urody" duszy.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Jwp,witaj :) świetny artykuł,wspaniałe wpisy
2 Stycznia, 2012 - 21:31
gość z drogi
wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :)
pomysł z odbrązawianiem dzieci i wnuków tych ktorzy szkodzą Nam i Polsce,świetny
i KONIECZNY
serd pozdr z dychą....
gość z drogi
Gość z Drogi
2 Stycznia, 2012 - 22:04
Witaj,
dziękuję za wizytę.
Bohaterowie prawdziwi nie zasłużyli na pomniki, a kanalie już sobie je stawiają.
Pozdrawiam Cię Serdecznie i Życzę Wszelkiej Pomyślności w Nowym Roku.
Więcej Polski w Polsce.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
JWP,wiecej Polski w Polsce :)
2 Stycznia, 2012 - 22:12
gość z drogi
świetne hasło na nadchodzący Czas,nie mamy wyboru,musimy dbać
by młodzi znali prawdę bo szkoła tego na pewno nie zrobi,a kolorowe
gazety robią to juz od dawna z tą na czele,co nas chciała uczyć,jak bezy się je....
Zgroza....
serdecznie pozdrawiam :)
10
gość z drogi
ech.... JWP, JWP...
2 Stycznia, 2012 - 22:18
Przecie to patriotka... Tatko bohater, nastrzelał się , nastrzelał. Przecie... zawsze do wroga, prawda? Prawda...
Waldek BB
2 Stycznia, 2012 - 22:47
Witaj,
tak jest. Trzymajmy się prawdy o Wielkim Patriocie i jego Bojowym Szlaku.
Szczególnie tym po 1945 roku.
Serdecznie Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Odpowiedzialność
3 Stycznia, 2012 - 11:31
Dzieci nie odpowiadają za winy rodziców (biblia). Pana artykuł nie podoba mi się.
Tomasz Sokolewicz
Tomasz Sokolewicz
Tpmasz Sokolewicz
3 Stycznia, 2012 - 13:01
Witam,
Primo - w którym to miejscu przenoszę winę z Ojca na Córkę.
Secundo - piszę o pewnej postawie moralnej i możliwości odkupienia grzechów ojca.
Tertio - Biblia mówi inaczej, wystarczy ją dokładnie czytać.
A notka może się podobać lub nie.
Jeżeli Pan uważa inaczej niż ja można to napisać i uzasadnić.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Wina i odpowiedzialność
3 Stycznia, 2012 - 13:49
Wina jest zawsze indywidualna. Coś takiego jak wina zbiorowa nie istnieje. Na przykład jeden Gąsiorowski jest kapusiem i kanalią, drugi bohaterem, jeden Antosiewicz to bohater, drugi, hmm... nie wypowiadam się, ale bohaterem nie jest.
"Jedno jest pewne jego skażona krew znalazła swoje miejsce w krwiobiegu wielu Polaków, a na pewno w Monice Jaruzelskiej."
To przeniesienie winy. Cytatu z rzygowinami Państwu oszczędzę.
Nie ma żadnej możliwości odkupienia win ojca, jest za to możliwość odkupienia win własnych, co pilnie radzę Autorowi tego tekstu.
Proszę o zacytowanie Nowego Testamentu z informacją, że winy się dziedziczy. I natychmiastowe udanie się do konfesjonału albo/i lekarza.
Przypominam: "Czcij Ojca i Matkę swoją".
Tomasz Sokolewicz
Tomasz Sokolewicz
3 Stycznia, 2012 - 14:51
Aż mi się nie chce wierzyć, że Pan takie brednie pisze.
Istnieje wszystko, świat jest całkowicie złożony, a czarne dziury są w kosmosie.
Kłania się ciut wiedzy etnologicznej, tam więcej o winie, jej odkupieniu, a i Pisma Święte z każdego obszary kulturowego.
Wykładów nie będę czynił, bo to nie jest sala wykładowa.
Mamy choćby w mądrości ludowej przekaz o wychowaniu i przeniesieniu cech charakteru, postaw i wyborów na dzieci, czy też zjawiska środowiskowe - vide wojsko.
Kompletnie Pan nie rozumie, iż skażenie tyczy się właśnie tego zjawiska.
Oczywiście, że krew z krwi i po wywiadzie widać jakie cechy się przenoszą, a przenośni używanie nie jest jak sądzę jeszcze zabronione.
Czegóż mi Pan chce oszczędzić, mam prawo do oceny i przy niej pozostanę, dla mnie to nie tylko rzygowiny, to krwotok wewnętrzny. A jak Pan nie rozumie lub nie chce analogii i jej konsekwencji zrozumieć, to niech Pan nie zabiera głosu w dyskusji. Najpierw namysł i analiza by się zdały.
Dalej rzuca Pan mocne twierdzenia, iż nie ma możliwości...
Oczywiście, że w pełnym wymiarze nie.
Natomiast historia oparta na dowodach materialnych, czy też przekazie werbalnym dostarcza takich przykładów bez liku. Odpłaty lub zadośćuczynienia. Status materialny rodziny Jaruzelskich jest oparty na zdradzie i zbrodni, ani generałowi, anie jego rodzinie nie należało się, ani nie należy nic więcej niż innym ludziom. O ile nie mniej, pomniejszone o to co powyżej.
Radzić może Pan komuś kto tej rady potrzebuje, ja w tej sprawie mam własne zdanie.
Nie widzę też powodu, by udzielać nieuważnym uczniom korepetycji.
Zdanie - "I natychmiastowe udanie się do konfesjonału albo/i lekarza", to zwyczajne chamstwo i atak ad personam.
Jak ich unikam, jeżeli Pan go używa, to należy się liczyć z odpowiedzą.
Jest jedna - więcej czytać ze zrozumieniem i nie stosować pustych figur retorycznych.
Wina nigdy nie jest indywidualna, jest indywidualizowana na potrzeby kary, wina to również jej składniki i geneza.
Pan jedziesz dialektyką, aż miło i na dodatek zmienną jak Panu wygodnie w danej chwili.
Hasełka są dobra na płot, nie na prawdziwy dyskurs.
Złożoność problemu przerasta, czy też ma Pan glejt na jedynie słuszne interpretacje.
Mogłaby trwać interesująca dyskusja, a tym czasem Pan się kompromituje nie rozumiejąc nawet tak prostego przykazania jakie Pan cytuje. Jego złożoności i wymowy.
W przeciwieństwie do Pana nic nie będę radził, nie mój problem.
Nawet nie potrafi Pan na Pozdrowienie odpowiedź.
Nie widzę dalszego pola do dyskusji.
Żegnam zatem bezpowrotnie.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
@jwp
3 Stycznia, 2012 - 15:15
Jeśli wolno mi wyrazić swoje zdanie..."żegnam zatem bezpowrotnie" to gruba przesada. Twój tekst i komentarze do niego dotyczą bardzo, bardzo delikatnych kwestii. W konkretnym przypadku owe kwestie wpisują się w kontekst bardzo konkretny w sensie personalnym, a może raczej familijnym. Jaruzelski to konkret, , a dzieci stosunek do rodziców, to pewien ogólny problem moralny. Myślę, że @Tomasz Sokolewicz nie wyczuł konwencji Twojego tekstu i komentarzy. Mam nadzieję na dalszą, inspirującą (choć może denerwującą i obrastającą w nieprzemyślane do końca epitety) dyskusję w kwestii "rodzice i dzieci wkontekście historycznym i moralnym".
Pozdrawiam.
PS. A brak "pozdrawiam" może wynikać tylko z zapału polemicznego.
znowu korekta wypowiedzi p. Sokolewicza
3 Stycznia, 2012 - 17:53
[quote=Tomasz Sokolewicz]
Przypominam: "Czcij Ojca i Matkę swoją". [/quote]
To przykazanie dotyczy rodziców przyzwoitych. Jak np. dziecko alkoholika ma czcić i być posłuszne ojcu alkoholikowi? I może naśladować ojca alkoholika czy matkę ulicznych obyczajów?
Wie to każdy rozumny bez lekcji religii. Nikt nie każe pannie Monice pluć na ojca, ale czcić go? Po raz kolejny komentuję Pańskie wpisy, bo odwołuje sie Pan do Biblii, kompletnie wypaczając sens słów. To z nieuctwa czy z cynizmu?
Petronela
aaaa...a
3 Stycznia, 2012 - 18:28
aa... nadaj im Pan status pokrzywdzonych...hhh ppp przez kokomunizmm.
aa..
3 Stycznia, 2012 - 18:30
To było do Pana Tomasza....
Tomasz Sokolewicz - re:Wina i odp...udanie sie do / lekarza
3 Stycznia, 2012 - 19:41
i ...Vice Versa !
Manipulowac to trzeba albo umiec,
albo miec we krwi,
albo sie tego nauczyc...
Proponuje to ostatnie.
To co nam adwersarz tutaj proponuje,
to nawet nie szkola podstawowa,
to wrecz przedszkole...
A tutaj serwuje kilku podstarzalych gosci...
Wiec skoncz Wasc wstydu oszczedz.
chris
re:Odpowiedzialność
3 Stycznia, 2012 - 13:52
Dzieci nie odpowiadają...to tylko sentencja, podobna do wielu innych, typu "o zmarłych dobrze lub wcale". Pańska interpretacja biblijna...no coż, to dlaczego do chwili chrztu ciążył na mnie grzech pierworodny. A nadrzędność Dekalogu w stosunku do tez wysnutych z interpretacji? Ale poważnie: dzieci nie powinny odpowiadać za winy rodziców - to racja. Ale dzieci - choć lojalność w tych relacjach dopuszcza nawet prawo - powinny być zdolne do krytycznej oceny rodziców. Niklas Frank podoba mi się niż Monika Jaruzelska. Nie czuję się kompetentny do oceny dizajnerskich kreacji MJ, ale z całym przekonaniem mogę powiedzieć, że jej kariera zaczęła się od nazwiska, i dzięki niemu się rozwijała. Natomiast czuję się kompetentny do oceny jej "stylu" (czy raczej kindersztuby). Otóż moim zdaniem osoba znajdująca się w jej sytuacji ma trzy wyjścia: bronić ojca, krytykować ojca lub milczeć. Obrona ojca zasługuje na szacunek, ale na jeszcze większy szacunek zasługuje krytyczne odniesienie się do ojcowskiego życiorysu. Tu pozwolę sobie Panu przypomnieć casus Ryszarda Terleckiego (syna Olgierda), który jako człowiek, syn i historyk potrafił ujawnić agenturalną przeszłość swojego ojca i ocenić ją krytycznie. To jest klasa, choć pewnie zademonstrowanie jej wiele kosztowało! Milczenie jest wyborem neutralnym - i taki wybór zalecałbym Monice Jaruzelskiej. Chętnie uszanuję jej chęć do obrony ojca, ale broniąc go powinna była bardzo starannie dobierać słowa! Tak, aby nie urazić dzieci, których ojcowie zginęli (lub cierpieli) za sprawą jej ojca.
Ojca broni Michnik. ojca broni Gebert, dzieci bronią swoich rodziców...
A co działo się z dziećmi, które starały się bronić swoich rodziców nieco dawniej?
A co działo się z dziećmi, których rodziców demaskowano jako ziemian, reakcjoniostów i "zaplute karły reakcji"?
Z estetycznego punktu widzenia - być może - ma Pan rację. Ale - na szczęście - nie jest to jedyny możliwy punkt widzenia...Z estetycznego punktu widzenia nie kupiłbym kreacji MJ i nie zapisałbym się na firmowane przez nią szkolenia z "dobrego stylu"....
Pozdrawiam.
Być może napisałem ten cały komentarz niepotrzebnie, bowiem de gustibus... a Pan napisał po prostu "nie podoba mi się"
TŁ
3 Stycznia, 2012 - 15:01
Witaj,
dodałbym tylko, że o ile gusta nie podlegają dyskusji ( z czym się nigdy nie zgadzałem ) to nic nie stoi na przeszkodzie by je kształtować. To się nazywa jak wiemy edukacja. Np. zarzucone lekcje muzyki i plastyki, jako odrębne przedmioty.
Co poniektórzy szafują Nowym Testamentem bez odwołania się do jego kontekstu historycznego i społeczno - obyczajowego oraz chowając do szafy Stary Testament.
Pozdrawiam Serdecznie
P.S. Trudno mówić o estetyce pamiętając ofiary PRL-u, ich nie traktowano ani sprawiedliwie, ani też nie widać tam zbytniej dbałości o etykę, a nawet estetykę.
O diable trzeba wprost, w jakie szaty by się nie stroił, a opowieści dam, że im ptaszki kupki wynoszą, pozostawmy tymże damom.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
@jwp
3 Stycznia, 2012 - 15:50
Mój Drogi! Jeżeli nie wyraziłem się dość jasno, to się teraz wyrażę. Emocje serca są czym innym niż refleksje rozumu. To nie jest nawiązanie do popularnej ostatnio reklamówki ;-). Bądż łaskaw przeczytać po raz wtóry mój pierwszy komentarz do Twojego tekstu. Powtarzam, @Tomasz Sokolewicz - moim zdaniem - nie zrozumiał konwencji i potraktował go literalnie i "z grubej rury" - etycznie. To w żaden sposób nie wyklucza dalszej rozmowy z Nim, oraz Komentatorami, którzy zechcą podzielić Jego poglądy.
PS. Pozwolę sobie przypomieć Ci inną naszą rozmowę, na innym forum. Kontrowersja dotyczyła cytatu z Marszałka. Moim zdaniem Marszałek miał na myśli nie "kurwy", ale "kurwów".
TŁ
3 Stycznia, 2012 - 18:56
Ja nie mam problemu z rozróżnieniem serca od rozumu, oddzielić jednak ich się nie da, a nawet nie należy. Nie piszę oczywiście o porywach serca, a o tym, iż to właśnie takie połączenie daje najczystszy końcowy efekt. Nie istnieje "czysta forma".
Ty mi piszesz, że ja nie zrozumiałem, ja Ci mogę odpisać, że Ty nie zrozumiałeś. I co dalej.
Ja do Ciebie skierowałem komentarz w odpowiedzi na Twój do Pana Sokolewicza, a zatem tam jest źródło mojej myśli.
Nie jest moim problem czy ktoś mnie rozumie, to wspólny problem międzyludzki wynikający z zaburzenia komunikacji werbalnej, tomy by o tym pisać.
Jeżeli mój Gość kieruje mnie do spowiedzi i lekarza, to mam prawo nie życzyć sobie wizyt na moim blogu. Nie jestem z cukru, jednak wobec zaostrzających się bezsensownych naparzanek nawet tu, nie będę tolerował niczego nie wnoszącej dyskusji o mnie, a nie o temacie.
A z tym powiedzeniem Marszałka jest z Dekalogiem - nie każdy kto nauczył się czytać, potrafi zrozumieć sens i intencje autora. To nie do Ciebie, ani Gości. To wskazuje na brak elementarnego wykształcenia, między innymi braku wiedzy o wielorakim znaczeniu słów, szczególnie w kontekście...
Bez tego słowa tracą sens i są przeinaczane.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
@jwp
4 Stycznia, 2012 - 09:06
Chciałbym tylko podkreślić, że ani w pierwszym, ani w drugim (adresowanym bezpośrednio do Ciebie) komentarzu, nie zarzuciłem Ci jakiegokolwiek "nie zrozumienia". Oczywiście, jako Gospodarz masz prawo do wyboru gości, ale ja - jako Gość - mam prawo do sugerowania Ci pewnej dozy wyrozumiałości wobec innych Gości.
Pozdrawiam.
@jwp - uzupełnienie
4 Stycznia, 2012 - 09:12
Zapewne niepotrzebnie, ale na wszelki wypadek dodam, że mój pierwszy komentarz odnosił się do komentarza @Tomasz Sokolewicza. Być może moją winą bylo nieprecyzyjne jego zaadresowanioe w tytule, ale - moim zdaniem - jego treść nie pozostawiała wątpliwości co do właściwego adresata.
Tomasz Sokolewicz
3 Stycznia, 2012 - 15:12
Niestety. Nie odpowiadają.
Ale, dziedzicząc majątki, zdobyte bandyckimi metodami -
powinny także dziedziczyć ODPOWIEDZIALNOŚĆ.
A o odpowiedzialności -przez grzeczność Pan nie wspomniał?
"Pana artykuł nie podoba mi się"
Czy to zdanie to argument do dyskusji?
Może kolory nie odpowiadają?
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
@rospin
3 Stycznia, 2012 - 15:21
Nie "niestety", Rospinie! Czasem "genetyka" wychodzi na wierzch, czasem wychodzi na wierzch etyka. Przykłady to cytowani Niklas Frank, Ryszard Terlecki, czy np. Antoni Zambrowski. kontr-przykłady to cytowani, Michnik, Gebert, i niecytowani: Holland...
Pozdrawiam
TŁ
3 Stycznia, 2012 - 15:53
Przez "niestety" chciałem wyrazić ubolewanie, że dziedziczenie
bandyckiego majątku, automatycznie nie wiąże się z koniecznością zadośćuczynienia ofiarom bandyty.
Do kontr-przykładów dorzucił bym dynastie rodzinne funkcjonariuszy MBP i UB, ale to długie listy...
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Rospin
3 Stycznia, 2012 - 19:19
Witaj,
jest tak jak piszesz.
Kodeks Karny zna pojęcia jak:
współudział - współsprawstwo, paserstwo, czerpanie korzyści majątkowych z czynów zabronionych, a to niejako przenosi się na umowny kodeks moralny.
Ja te rzeczy mam we krwi, genach i rozumie, jak i sercu.
Wyniosłem je z domu, szkoły i wiary oraz przeszłości mojej rodziny.
Długo by o tym pisać. O zbrodni i karze, także konsekwencjach dla potomnych.
Dla mnie jest to jasne i oczywiste, kto nie widzi, niech się bardziej postara zgłębić problem we oparciu o istniejącą wiedzę, tradycję i źródła historyczne.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Ja bym z tak grubej flinty nie strzelał - geny ?
4 Stycznia, 2012 - 00:50
Geny ?
Znacznie częściej jest to obrzydliwy konformizm - chęć skorzystania z fruktów, może niekoniecznie najczystszej hodowli, ale jednak fruktów wielce smakowitych.
Moim ulubionym przykładem jest casus Alberta Speera. On "architekt trzeciej rzeszy", jedna z jego latorośli to niemal "architekt czwartej", par excellence.
Bodaj jeden z licznej gromadki dzieci Alberta "środkowego", poszedł drogą Człowieczą. Reszta, w najlepszym przypadku stroni od wszelakich refleksji, zaś jeden wręcz nurza się we wspomnianym przykazaniu, relatywizując to i owo. Co ja mówię - relatywizując - Albert (a jakże) Trzeci (a jakże znów) całkowicie bezrefleksyjnie potrafi wywieść nawet pewną ciągłość genealogiczną:
http://www.albert-speer.de/Generationen.php
Czy to czegoś nie przypomina ?
Ten to fakt - geny bezapelacyjnie wzięły tu górę. Ale czy aby tylko ? To wybór drogi przetartej przez ojca zbrodniarza, mechanizmu dobrze naoliwionego krwią.
"Czcij ojca swego i matkę swoją" ..., doprawdy lżej się żyje gdy człowiek ma świadomość, że wiele bestii wyginęło bezpotomnie. Bowiem wizja raju wypełniającego się "dobrymi ludźmi" urodzonymi bez skazy, a zasłużonymi literalnym wypełnianiem tego akurat przykazania, byłaby wizją nie do zniesienia.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
wina przodka a odpowiedzialność kolejnych pokoleń
3 Stycznia, 2012 - 17:22
Petronela
podaję cytat z Biblii z odnośnikiem: "...ojciec jego był gwałtownikiem, dopuszczał się grabieży i nie postępował dobrze pośród mego ludu, dlatego on sam umrze z powodu swojej nieprawości. Wy zaś mówicie: Dlaczego syn nie odpowiada za winy swego ojca? Ależ syn postępował według prawa i sprawiedliwości, zachowywał wszystkie moje ustawy i postępował według nich, a więc powinien żyć (Ez 18-19).
Czy to jasne, czy trzeba Panu wytłumaczyć? Na początek krótko: kolejne pokolenia tylko wtedy nie odpowiadają za winy ojców, kiedy w żaden sposób nie są beneficjentami niegodziwości przodków i wyraźnie odcinają się od owych niegodziwości.
Coś tam czytałam o niejasnej hipotece willi przy ul. Ikara, którą to (nie mówiąc o innych komuszych gratisach) panna Jaruzelska będzie dziedziczyć! Panna Jaruzelska otwarcie przyznaje, że koneksje papy ułatwiają jej biznes. Czy to uczciwe?
W mojej wsi rozumie to niepiśmienny chłop z porządnej rodziny. Tu nie trzeba mieć matury, nie mówiąc już o fakultatach.
Petronela
do p. Sokolewicza
3 Stycznia, 2012 - 17:37
"Szczęśliwy człowiek, któremu Pan nie poczytuje winy, w którego duszy nie kryje się podstęp" - Ps 32,2.
Proszę o konkretny cytat z Biblii, ale z odnośnikiem - odnośnie do bezkarności dzieci, które są beneficjentami niegodziwości przoodków. Ale KONKRETNIE. Czy rozumie Pan ten cytat, czy wytłumaczyć?
Petronela
to było do p. Sokolewicza
3 Stycznia, 2012 - 17:59
gotowa jestem omówić problem na poziomie szkoły podstawowej.
Petronela
Petronela
3 Stycznia, 2012 - 19:36
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
ojoj, a mnie się nie podoba Pański krawat!
3 Stycznia, 2012 - 18:04
Panie Sokolewicz, argumentacja na poziomie egocentrycznego dwulatka! Jakieś kompulsje?
pozdrawiam
Petronela
Monisia, zaakceptowana przez saloniarzy
3 Stycznia, 2012 - 15:11
Witaj Pulkowniku :)
Ale 'sypnales' tekstem o Monisi J. ;)
Monisia uaktywnila sie w okolicach 13 grudnia, udzielajac saloniarstwu wywiadow, w ktorych narzeka na polska, zawistna ciemnote, przesladujaca jej swiatlego, patriotycznego przeciez tatusia !
Media 3 RP z zachwytem wziely ja w obrone przed polskim, ciemnym ludem.
I ten antynarodowy festowal nienawisci trwa dalej.
Ten txt powinien ktos wrzucic michnikowcom i miecugowowcom...
Niech sie wzburza jeszcze bardziej :)
pozdrowienia !
baca.
Baca
3 Stycznia, 2012 - 19:49
Witaj kolego z Resortu.
Praca wre, nie tylko u nas.
Szykują comeback.
A Michniki i inni wiedzą doskonale, tylko rżną głupa, czyli wiemy kogo.
Ukłony i do jutra wieczorem
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
syn Hansa Franka potrafił sie odciąć od tatusia i rodzinki.
3 Stycznia, 2012 - 16:17
Jednak się da, choć boli. Taki na przykład Cimoszewicz jest dumny z ojca - mordercy z KBW...
P.S.
Dzieci nie odpowiadają za rodziców. Odpowiadają jednak za publiczne wypowiedzi na ich temat.
Nota bene, a propos "czerwonych dynastii", może pora zająć się Giertychami? 13 grudnia była świetna okazja:):):)
---------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
3 Stycznia, 2012 - 19:51
Witaj,
nie tylko za wypowiedzi, ale i za kontynuację dzieła rodzicieli w takiej czy innej formie. Rozmawiamy w końcu nie o kradzieży rowerka.
Pozdrawiam Serdecznie
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
marzeniem kżdego (kumatego) mafioza było i jest...
3 Stycznia, 2012 - 19:58
... żeby jego dzieci mogły żyć "na legalu". Korzystając z zakrwawionych, ale wypranych pieniędzy. Komuchom się to udało aż za dobrze.
------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Syn Franka....
3 Stycznia, 2012 - 16:46
nie jest dobrym przykładem. Oglądałem dokument o nim. Był żałośnie nie szczery, recytował czego go nauczono i okazywał się chorym z nienawiści do ojca. Krytyka krytyką, racjonalne wnioski racjonalnymi wnioskami, ale patologiczna nienawiść do własnego ojca?. To głęboka choroba w którą wpędziła go Stasi, podczas jego mieszkania w DDR. Myślę, że był stale piętnowany przed klasą i poniżany jako dzieciak. No i pogonił w piętkę!.
OK, Włodeuszu!
3 Stycznia, 2012 - 16:52
Nie widziałem filmu, czytałem tylko książkę. Prawdopodobnie masz rację pisząc o patologicznej nienawiści do ojca (ale też do matki). No to inny przykład - Ryszard Terlecki.
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Jeżeli ta pani miałaby odrobinę szacunku do prawdy, do
3 Stycznia, 2012 - 17:32
Polaków, którzy ginęli z winy jej ojca, to nie brylowałaby w mediach.
Ktoś tutaj wspomniał, aby uczyć się od niej manier. Otóż manier ta pani żadnych nie posiada, i nie ma czego uczyć Polaków. Te nawyki, które z pozoru robią z niej osobę z manierami, ma po prostu wyuczone i wyćwiczone. Nic z niej, pozór.
Przykre, że wytworzono "elitę" z dzieci zbrodniarzy. "Elitę" de facto podobną do tej, z poprzedniej epoki, ale właśnie z tzw. "manierami", mającą ambicję tym razem w subtelny sposób, grając na naszych kompleksach, wykorzystując naszą poczciwość i ugodowość,pouczać Polaków, manipulować.
rewolucyjny lud wtargnął do pałaców i...
3 Stycznia, 2012 - 17:40
... zapragnął mieć takie same kryształowe żyrandole. Teraz (pożal się Boże) Tyszkiewicz, Kwaśniewska, czy inne dziwki z "czerwonej burżuazji", którym słoma z butów wychodzi, chcą nas uczyć jedzenia bezy łyżeczką... Żenua!
-------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
>Dixi
3 Stycznia, 2012 - 17:57
[quote=Dixi]... zapragnął mieć takie same kryształowe żyrandole. Teraz (pożal się Boże) Tyszkiewicz, Kwaśniewska, czy inne dziwki z "czerwonej burżuazji", którym słoma z butów wychodzi, chcą nas uczyć jedzenia bezy łyżeczką... Żenua! ------------- "Dixi et salvavi animam meam"[/quote]
Do wyściółki w butach dodam sierp i młot, aby nie było zbyt wygodnie.
Pod całym Twoim tekstem podpisuję się obydwiema rękami.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
to upasione naszą krwią, Limba, bydło...
3 Stycznia, 2012 - 18:05
...nadal żeruje na kompleksach, w jakie wpędziło Polaków. A wpędziło niszczą inteligencję, artystów, nawet rzetelnych rzemieślników.Teraz okazuje się, że na bezrybiu i rak ryba.
Tylko postkomuna jakoś się załapała. Przyjdzie czas, a znajdzie się sznurek.
--------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Dixi
3 Stycznia, 2012 - 19:58
I za to cię lubię, nie ubierasz serca w bolszewickie onuce.
Pozdrawiam Serdecznie
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Rozkat
3 Stycznia, 2012 - 19:54
Witaj,
z jej manierami podobnie jak z muzyką.
Gdy jeden ma styl inny ma tylko manierę.
I w dodatku na poziomie brukowców.
Oj wykorzystują !, ja się nie dam tak łatwo.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Niedaleko pada..., a czasami nawet zbuk !
3 Stycznia, 2012 - 19:25
Chialem pobawic sie cytatami tej monisi i komentarzami do nich,
lecz...poprostu sily brakuje...
"Lona" jakby przez "kalke " zrobiona
patrze na to zdjecie i widze "tatusia"...
A gdy sie slucha te jej "madrosci",
to nie tylko wizualnie sie z "tatuskiem" kojarzy,
lecz rowniez merytorycznie...
wystarczy sie wsluchac ,
czy tez wczytac w te jej
wiesci objawione...
To jej skomlenie na pograniczy perfidii i wyrachowania
potrafi umarlego "zmiekszyc" ...
Gdyby toto choc ladne bylo,
to moze i kto by sie na te bajery zalapal,
a tak...,
ma kobita przechlapane...
W kazdym razie falsz odziedziczala w pelni po tatusiu...,
i pare innych "przypadlosci"
pewnie "tyz"
pzdr.
chris
Zdecydowany Amator
3 Stycznia, 2012 - 20:11
Witaj,
mi też czasem zaczyna sił brakować, wtedy jednak ruszam do boju ze zdwojoną siłą.
Kalka kopiowa przywieziona z Biura Projektów w Moskwie.
Pełny wachlarz generała widać w jej psyche i nie tylko.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
@JWP - re:...sil brakowac...
4 Stycznia, 2012 - 17:15
No tak,
pisalem nieco w przenosni...
Sil tak naprawde nie brakuje,
tylko te...
niektore rozmyte komentarze...
poprostu irytuja...
Temat prosty i ...lekarstwo proste...
Tu na tym portalu mielismy /przed jakims czasem /
dysksje na temat..
przewartosciowanych adwersarzy...,
tak "dobrze wyksztalceni",
ze az...
wylaniaja sie czasami...
niezwykle punkty widzenia i tym samym komentarze...
Gdy czytam powyzej,
ze szacunek do ojca i takie tam...
i to pisane calkiem powaznie...
To zadaje sobie pytanie,
czym przypadkiem nie wszedl na jakis dziwny portal...
Zbrodnia przeciw Narodowi Polskiemu,
zbrodnia przeciw naszej Panstwowosci
i kilka innych "malostek"...
Corka wychowana w takim domu i wzrastala wsrod takich rodzicow...
,
to co tu duzo pisac ???
Co tu filozofowac ?
Zeby ludzie nie przychodzili od lat na Ikara,
to by wogole tematu nie bylo...
Spalby spokojnie...
Dla mnie osobiscie, to ze to talatajstwo wogole moze sie medialnie produkowac,
to jest dosyc wstydu !!!
i to dla calego naszego spoleczenstwa...
Co tu kuzwa duzo pisac?
Tatus pod mur, zabur mienia...
a corcia albo sporzadnieje,
albo wygumkowana ze spoleczenstwa i wszystko...
Roztkliwiac to sie mozna nad ofiarami,
a nie nad katami,
albo ich dziecmi...
serd.pzdr.
chris
Re: Krew Generała
3 Stycznia, 2012 - 21:27
My górale poważnie traktujemy sprawy wiary. Mam dość rozmywania kwestii winy! Z braku czasu tylko dwa cytaty bliblijne na ten temat, ale radzę siegnąć do Katechizmu KK - z tym że niekoniecznie trzeba sięgać do argumentów religijnych, żeby ocenić Jaruzelskiego, bo przecież jest on człowiekiem niewierzącym, a Polska nie jest państwem wyznaniowym! Skąd mania u wszelkiego rodzaju komuchoidalnych, żeby używać pseudoreligijnych argumentów! To diabelskie! Przecież oprócz prawa cywilnego i karnego istnieje coś takiego jak etyka!!!! Skoro jednak komuchoidalne odwołują się do religii, może by zadbali o nawrócenie swoich przodków, bo człowiek ma całe życie, żeby naprawić krzywdy ludziom i nie ma co wrzeszczeć, że nie wiemy, co umierający czuł w ostatniej sekundzie życia.. Nie wiemy, być może pojednał się z Bogiem, ale co z pojednaniem z ludźmi – a to jest prośba o przebaczenie i wynagrodzenie krzywd. Czy ktoś słyszał o potomku komuchoidalnego, który by wyrównał krzywdy w imieniu przodka? Ale pogrzeby chrześcijańskie i groby w alei zasłużonych to jak najbardziej chcą! Nie widzę tu odpowiedzialności, bo niby jak ma być, skoro wina jest rozmyta?
Tytułem wyjaśnienia: Jezus nie zniósł Starego Testamentu. Po prostu, dodał Nowy.
Piyknie pozdrowiom
Nie będziecie wyrządzać krzywdy jeden drugiemu. Będziesz się bał Boga twego, bo Ja jestem Pan, Bóg wasz! (Kapł 25, 17).
Nie pamiętaj nam win naszych przodków, niech rychło przyjdzie ku nam miłosierdzie Twoje: bo bardzo jesteśmy słabi.
Wspomóż nas, Boże zbawienia naszego, przez wzgląd na chwałę Twojego imienia, i wyzwól nas, i odpuść nasze grzechy przez wzgląd na Twoje imię. (Ps 79, 8-9)
!!!!! Ale tu jest wołanie do Boga o przebaczenie! Żadnej gloryfikacji niegodziwości!
Petronela
Ten "renesans" jaruzelszczyzny wqrwia !
3 Stycznia, 2012 - 21:41
Wyciągaja komunistyczne truchła z naftaliny, nawet mole i inne robactwo czuje wstręt do nich, obnoszą je z dumą i pompą. Komu to ma służyć i czy jest sens być bardziej jaruzelskim od samego jaruzelskiego ? Pisałam o tym w "Więcej Polski w Polsce" przed Wigilią.
Jedyna korzyść z tych cyrków to ta, że zdrajcy i zaprzańcy sami zdejmują maski i opadają wątpliwości kto jest kto.
Pozdrawiam noworocznie
contessa
__________
A na drzewach zamiast liści będą wisieć... jaruzeliści.
Aliści !
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Contessa
3 Stycznia, 2012 - 22:19
Witaj,
"Jaruzeliści" - to Ci się udało.
Może nie tyle zdejmują, tylko klej się kończy i spadają.
Z drugiej strony przekaz jak w filmie Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz.
Wszelkiej Pomyślności w Nowym Roku
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Petronela
3 Stycznia, 2012 - 22:16
Bo właśnie o powagę i jednoznaczność chodzi.
A co reszty komentarza ma Pani niewątpliwie rację.
Tylko, że wielu mieszkańców Polski, trudno mi ich inaczej nazwać żyje w oparciu o inny katalog wartości, o ile można to wartościami nazwać.
I też uważam, że Nowy nie znosi Starego, a go tylko poszerza. Na inne czasy był, a teraz czas wymaga od nas -
"Niech mowa wasza będzie: tak — tak; nie — nie".
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Monika J.
3 Stycznia, 2012 - 22:25
Bardzo dobrze napisany artykuł! Szkoda człowieka , bo albo ona rzeczywiście jest tak głupia jak się wyraża , albo po prostu rżnie głupa.Raczej skłaniałbym się do tej drugiej możliwości.Ale fakt faktem w przeciwieństwie do Wojciecha J. nie ma krwi na rękach...
Lucas
Lucas
3 Stycznia, 2012 - 22:57
Witam,
rżnie głupa profesjonalnie, wszakże miała się od kogo uczyć.
Nie ma bezpośrednio krwi na rękach, była od okresu dojrzałości i jest dalej świadomym konsumentem owoców zbrodni generała. A to kala również.
I jawnie fałszuje historię, nie tylko swojej rodziny.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Re: Krew Generała
4 Stycznia, 2012 - 13:48
Jeśli brat twój zawini, upomnij go; i jeśli żałuje, przebacz mu. I jeśliby siedem razy na dzień zawinił przeciw tobie i siedem razy zwróciłby się do ciebie, mówiąc: żałuję tego, przebacz mu. (Łk 17, 3-4)
Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam wspomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie,
zostaw tam dar swój przez ołtarzem, a NAJPIERW IDŹ I POJEDNAJ SIĘ Z BRATEM SWOIM. POTEM PRZYJDŹ I DAR SWÓJ OFIARUJ!
(Mt 5, 23-24)
Pan Sokolewicz chciał cytat z NT i proszę niech czyta! Brzydzę się manipulowaniem tekstem Biblii. Dla mnie to niegodziwe mataczenie! Dziwię się, że komuchoidalne zachowują się tak, jakby miłosierdzie polegało na tym, żeby gloryfikować ich POdłości i zrezygnować z dochodzenia sprawiedliwości. To działania ANRTCHRZEŚCIJAŃSKIE. Nie muszę się z kimś zgadzać politycznie, lecz będę napominać, ilekroć zobaczę POdobe bzdury!!!! Dlaczego? To proste, chrześcijaństwo jest religią misyjną i jako chrześcijanka mam taki obowiązek w świecie rzeczywistym i wirtualnym.
Czyli jeszcze raz łopatologicznie: kiedy ktoś chciał pójść za Jezusem i miał niezałatwione sprawy z ludźmi, Jezus nie zgadzał się i mówił: „Idź NAJPIERW….” Czy to wreszcie jasne? I czy muszę bez końca słuchać, jak to komuszki wzywają mnie do miłosierdzia? Nie! To ja wzywam ich do nawrócenia! Czyli na poziomie ludzkim do okazania żalu, do zadośćuczynienia ofiarom i ich rodzinom. Pojednanie z Bogiem to ich sprawa.
Aaaaa, jeszcze jedno, jeśli grzechy są publiczne, żal winien być okazany publicznie.
piyknie pozdrowiom. Hej!
Petronela
Petronela
5 Stycznia, 2012 - 18:03
Pan Sokolewicz najwyraźniej podobnie jak wielu traktuje Pismo Święte wybiórczo, nie czuje kontekstu i uzurpuje sobie prawo do jedynej i słusznej interpretacji.
Można otworzyć drzwi dla każdego jeżeli umie pogodzić się z Bogiem i ludźmi.
Można uzyskać odpuszczenie grzechów, jednak niezbędne jest:
1. Rachunek sumienia
2. Żal za grzechy
3. Mocne postanowienie poprawy
4. Szczera spowiedź
5. Zadość uczynienie Panu Bogu i Bliźniemu.
I święta racja - "...jeśli grzechy są publiczne, żal winien być okazany publicznie...".
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
manipulacja me(r)dialna
4 Stycznia, 2012 - 20:27
Proszę Państwa, dziekuję Autorowi za ten tekst, ponieważ poruszył najważniejszą kwestię dla naszej polskiej mentalności w tych czasach: mianowicie winy. Utworzyłam konto na niepoprawnych zainspirowana tym tekstem.
"Dziennikarze uczciwi do bulu" są od dawna szkoleni w manipulacji i im większy ateusz, tym chętniej odwołuje sie do naszego chrześcijańskiego sumienia. Panna Monika użala się nad ojcem, że czuł jakiś tam dyskomfort emocjonalny, czyli był świadomy swoich czynów!!!!! Czy ktoś go przymusił do czegokolwiek?! W żadnym razie, wszystko zrobił dobrowolnie i bez przymusu!
Za chwilę wkleję fragment książki obrazujący jeden z mechanizmów manipulacji opinią publiczną.
piyknie pozdrowiom
Petronela
AGENT WPŁYWU. Jest to
4 Stycznia, 2012 - 20:26
AGENT WPŁYWU. Jest to osoba pracująca w tajnych służbach. Zadaniem agenta wpływu jest puścić w obieg pewną myśl. Zazwyczaj jest do tego wykorzystywana działalność innego agenta wpływu - który daje tej myśli pudło rezonansowe zapraszając go na przykład do TV.
Agent wpływu, jest zazwyczaj agentem ukrytym (tzw. agent-śpioch). Może on latami działać po stronie przeciwników danego państwa, lub korporacji wtapiając i integrując się z grupą. Jego wieloletnia działalność polega na budowaniu swojego pozytywnego wizerunku - np. zajmując istotne pozycje społeczne, zajmując się sztuką, stając się celebrytą lub biznesmenem.
Wbrew pozorom jednak nie jest łatwo odróżnić prawdziwego agenta wpływu od tzw "pożytecznych idiotów". Bardzo trudno bowiem odróżnić kogoś kto celowo wprowadza przygotowaną specjalnie myśl mającą wywrzeć określony wpływ, od kogoś kto sam w swojej głupocie wpada na takie "odkrycie".
Trzeba pamiętać, że obecnie nie tylko państwa takie jak Rosja czy Niemcy posiada w Polsce agentów wpływu. Utrzymywanie własnej siatki jest w interesie wielu międzynarodowych korporacji.
Sporo agentów wpływu zostało namierzonych podczas rządów PiS - o czym poinformował na konferencji prasowej ówczesny szef ABW Bogdan Święczkowski.
(na podst. Andrzej Zybertowicz, "Pociąg do Polski, Polska do pociągu")
Petronela
Petronela
4 Stycznia, 2012 - 22:53
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
dycha dla Petroneli
4 Stycznia, 2012 - 23:39
gość z drogi
serd pozdr :)
gość z drogi
Petronela
5 Stycznia, 2012 - 19:01
Agentura wpływu to instytucja stara jak świat, a sowieci dopracowali do perfekcji tą metodę działania. W każdym obszarze. A dobrowolszczików do tej pracy nie brakuje, mniej lub bardziej świadomych.
Tak jak pisze Andrzej Zybertowicz są to często dobrze uwiarygodnione postacie ze świata polityki, nauki i kultury, jak i rozlokowani na innych poziomach osobnicy ryjący od spodu, że o mediach nie wspomnę.
Agenci ci działają nie tylko sferze politycznej.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
A tak na marginesie odnosnie COREK ,to...
4 Stycznia, 2012 - 23:33
istnieja w naszej historii rowniez bardziej przykre przypadki.
Bardziej przykre,
gdyz ten przyklad powyzej jest stosunkowo malo skomplikowany.
Przykrym jest,
ze taka wanda wasilewska "wyszla" z porzadnego domu,
jej ojciec wspaniala postac polskiego patryjotyzmu,
a corcia sie zlajdaczyla politycznie.
Tu jest miejsce na rozpacz ojca...
i ewentualnie temat do dyskusji...,
na dociekania...
jak to bylo mozliwe?
by w odrodzonej Mlodej Polsce takie anomalia wogole mogly miec miejsce...
serd.pzdr.
---------------
bez urazy w zadnym razie nie chce rozwlac Ci dyskusji;-)
ale ci towarzysze z ul.Ikara zasluguja pod mur,
a dzieci na wewnetrzna spolecznie banicje...
gdy przyjrzymy sie blizej tym narybkiem z kwasnieskich i
innych komuchow, to widzimy ,ze sa wygodnie poustawiani
i ...szydza ze spoleczenstwa...,
wiec co czynic ?
totalna ignorancja i wygumkowac z zycia publicznego...
Niech sie taplaja we wlasnym ...rynsztoku.
chris
Zdecydowany Amator
5 Stycznia, 2012 - 19:05
I to właśnie jest poważny problem.
Nawet dobre korzenie nie zawsze uchronią drzewo od choroby, dzieci często wspaniałych rodziców potrafią zejść na manowce.
Najczęściej jednak tradycja rodzinna ma ciągłość, ta zła i ta dobra.
Lewactwo walczy o świat, w którym zbrodnią jest walka z ich zbrodniami.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Re: Krew Generała
5 Stycznia, 2012 - 00:21
Dziękuję za piosenki i miłe słowa. Od ponad roku bywam na "niepoprawnych" i uważam "Krew Generała" za najważniejszy tekst. Popiszę tu:)
Pozostają m.innymi kwestie:
1) ekskomuniki
2) pochówku chrześcijańskiego
3) wychowania chrześcijańskiego
4)kompletnego zdemoralizowania następnego pokolenia komuchoidalnych.
Lista do uzupełnienia. O chrześcijaństwie pisać będę, bo mi takie one ateistyczne regularnie imputują "język nienawiści" i "zacietrzewienie" i co najgorsza manipulują Biblią! Mamusie nie posyłały ich na religię czy jak?
Wiem, wiem, jest problem z refundacją leków, z koleją, z rosnącą biedą, itepe, itede - ale to wszystko jest konsekwencją UNIEWINNIANIA takich jak Jaruzelski i ich ciągłej obecności w życiu politycznym naszego umęczonego kraju.
Załączę coś miłego, jak już sie nauczę załączać filmiki:)) I tu sie pochwalę, że byłam na jednym z ostatnich koncertów Grechuty:)) Biegam na koncerty!Jeszcze muszę sie dowiedzieć, jak oceniać teksty.
I krótko się przedstawię: mam wykształcenie uniwersyteckie (jeden dzienny kierunek), pochodzę z rodziny góralskiej i czuję megaorgiastyczną przyjemność na widok bzdur wypisywanych przez wykształciuchów z wielopokoleniowych rodzin inteligenckich.
dobranoc Wszystkim
Petronela
ona nie wstydzi sie swojego nazwiska !
5 Stycznia, 2012 - 02:10
Zapomnialem dodac do mojej wczesniej wypowiedzi.
Monika J. na poczatku lat 90.- tych zostala przyjeta do redakcji nowego miesiecznika "Twoj Styl", ktory wystartowal z wielkim hukiem. Miesiecznikiem kierowala caryca polskich mediow pisanych, Krystyna Kaszuba.
Monika J. przez lata byla celebrytka swiata mody. Najwazniejsza stylistka tego prestizowego miesiecznika i chyba calej 3 RP.
I zawsze pod swoim panienskim nazwiskiem.
Masz racje piszac, ze to jest nieciekawy klon generala.
Z krwi i kosci :)
baca.
Baca
5 Stycznia, 2012 - 03:08
Witaj,
jak i My.
Z "drobną" różnicą, że my się nie may czego wstydzić.
Ani naszych nazwisk, ani też Naszej historii.
Czuj Duch.
Jakże dzisiaj aktualne hasło.
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
W innej konwencji:Taki
5 Stycznia, 2012 - 10:10
W innej konwencji:
Taki jeden idzie do spowiedzi i skarży się:
- Proszę księdza, mam ohydnych sąsiadów. Rodzice nauczyli mnie szacunku do starszych osób, a te typy niekulturalnie traktują starszą kobietę.
Ksiądz:
- Może jakieś szczegóły?
Taki jeden:
- No, nie chcą z nią rozmawiać, a ona teraz czuję sie samotna i pogardzana.
Ksiądz na to:
- Synu, ale z jakiego powodu czuje ludzką pogardę?
Taki jeden:
- No, pracowała w ub, ale takie były czasy, gdzieś musiała pracować! I ludzie mówią, że ta jej emerytura to czysty rozbój. Zazdroszczą jej, bo oni mają najniższe albo wcale!
Ksiądz:
- Czy ta z ub w jakiś sposób im zaszkodziła i czy jej emerytura nie jest aby mocno zawyżona?
Taki jeden:
- ZUS tak naliczył! Jeden sąsisad mówi, że przez nią stracił pracę, drugi, że donosiła na niego, ale pracy nie stracił, tylko nie wytrzymał tego wszystkiego i się rozpił. Czy to jej wina, że on taki słaby psychicznie? A trzeci mówi, że za nic nie będzie się kłaniać, bo nawet nie zna jej prawdziwego nazwiska. Co za ludzie? Co ich obchodzi jej nazwisko i emerytura?
Ksiądz:
- Synu, ale dlaczego ty mi opowiadasz o sąsiadce, zamiast wyrecytować swoje grzechy?
- Bo rodzice nauczyli mnie szacunku do starszych osób! A poza tym nie mam grzechów! Przecież mówię, że szanuję starszych.
Ksiądz:
- A nie nauczyli cię dziesieciu przykazań i nie wytłumaczyli co znaczą przykazania miłości do Boga i do ludzi?!
Taki jeden:
- Nauczyli! Przecież mówię, że nauczyli mnie szacunku do starszych osób!
_ Czy reszta sąsiadów to młodzieniaszki?
- Też w wieku emerytalnym, ale są niekulturalni.
Ksiądz:
Przeczytaj uważnie ilustrowaną Biblię dla dzieci i dopiero wtedy możesz tu wrócić. W międzyczasie módl się o łaskę mądrości czyli odróżniania dobra od zła.
*********** Spędziłam dzieciństwo na wsi góralskiej i w domu miałam książki, również religijne. To wtedy pochłaniałam książki jak niektóre takie głupoty z tivi.
dobrego dnia!
"Pośrodku niego jest zagłada, a z jego placu nie znika krzywda i podstęp". (Ps 55,13)
Petronela
Petronela
5 Stycznia, 2012 - 19:42
Mocą Chrystusa i jego narzędziem pracy z ludźmi były przypowieści.
I cieszę się, że używasz podobnego narzędzia, stoi za Tobą Wiara i Twoja Historia, jak i to co wokół.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Re: Krew Generała
5 Stycznia, 2012 - 14:18
„Były I sekretarz KC PZPR 84-letni Stanisław Kania wygłasza przed Sądem Okręgowym w Warszawie ostatnie słowo w procesie o wprowadzenie stanu wojennego w grudniu 1981 r. Były I sekretarz KC PZPR oświadczył też, że nie było zagrożenia interwencją wojsk Układu Warszawskiego jesienią 1981 r. Kania podkreślił, że była "presja radziecka" żeby zrobić to "własnymi rękami".”
To samo wynika z filmu „Towarzysz generał” Grzegorza Brauna. Mówi o tym na przykład Rosjanin Władimir Bukowski. Ale zawsze warto przytoczyć opinię komuszka.
Co z tego wynika? Jaruzelski jest w pełni odpowiedzialny za wprowadzenie stanu wojennego! O winie córki już pisałam. Jeśli mimo wszystko ktoś ma wątpliwości, proszę pytać.
Wracam na poziom teologii: Jaruzelski podjął decyzję świadomie i dobrowolnie i w związku z tym ponosi winę moralną za wszystkie konsekwencje stanu wojennego (i innych swoich decyzji), czyli również za ofiary śmiertelne. Zgrzeszył świadomie i dobrowolnie. Nie wiem, czy zamierza się spowiadać i czy będzie miał pochówek chrześcijański i wojskowy ze wszystkimi honorami. Wszystko może się zdarzyć. Wszak drogi Bronisław był grzebany z uroczystym chrześcijańskim ceremoniałem – jak twierdzi mój znajomy Żyd stało się to tylko dlatego, że żydzi (chodzi o wyznanie, czyli mała litera! Prewencyjnie uprzedzam ataki o antysemityzm) nie zgodzili się na jego pochówek na cmentarzu żydowskim. W TV widziałam wtedy na katolickim cmentarzu żydów w kapeluszach. Niechby tylko goj spróbował wejść bez nakrycia głowy do synagogi czy na żydowski cmentarz!
Piyknie pozdrowiom!
Petronela
o warunkach pogrzebu kościelnego - z kodeksu prawa kanonicznego
5 Stycznia, 2012 - 14:22
V. Ekskomunice nikomu niezastrzeżonej podlega:
2) kto ośmiela się wymusić pogrzeb kościelny dla tych, którym z prawa się nie należy, kanon 2339.
OSOBY, KTÓRYM NALEŻY ODMÓWIĆ POGRZEBU KOŚCIELNEGO
Kan. 1184 -
§ 1. Jeśli przed śmiercią nie dali żadnych oznak pokuty, pogrzebu kościelnego powinni być pozbawieni:
1° notoryczni apostaci, heretycy i schizmatycy;
3° inni jawni grzesznicy, którym nie można przyznać pogrzebu bez publicznego zgorszenia wiernych.
Kan. 1185 - Pozbawienie pogrzebu zawiera w sobie także odmowę odprawienia jakiejkolwiek Mszy świętej pogrzebowej.
Petronela
Petronela
5 Stycznia, 2012 - 20:05
Nawet działanie pod przymusem nie zwalnia od winy, a żałosne jest usprawiedliwianie wyższą koniecznością i racją stanu.
Czyją racją i dla kogo koniecznością.
Z pogrzebem mogą być cyrki, a będzie to kolejny pretekst by uderzyć w prawicę.
Serdecznie Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Re: JWP
5 Stycznia, 2012 - 20:37
Tu niestety trzeba powiedzieć, że i w Kościele nie było lustracji i zawsze znajdzie się jakiś ksiądz, który w TVNie czy Gooownie coś tam nabajdurzy. Ostatnio sędziwy ksiądz skarżył się, że ktoś się spowiadał z tego, że w komunie głosował na komunistów. Ksiądz bardzo się zdziwił, że penitent uznał to za grzech. Wytłumaczyłam kulturalnie księdzu, ze takie głosowanie skutkuje ekskomuniką (podonie jak członkostwo w partii komunistycznej czy takiej, która jest proaborcyjna), na co ksiądz stwierdził, że przecież za komuny był przymus głosowania, czyli wg niego nikt nie zgrzeszył, głosując na komunistów. Już nie miałam sił mu dalej tłumaczyć, bo słabo słyszał, ale jaki tam przymus? Moja matka ani raz nie głosowała!!!
A propos przymusu u Jaruzelskiego: wg mnie nawet w razie inwazji sowieckiej powinien być po stronie Narodu, ale to tylko komplikuje dyskusję i jeszcze bardziej rozmywa jego winę, dlatego omijam taką argumentację.
piyknie pozdrowiom
Petronela
stan zdrowia
5 Stycznia, 2012 - 14:32
Prokurator Egiptu zażądał kary śmierci przez powieszenie dla byłego prezydenta 83 letneigo Hosniego Mubaraka, obalonego w następstwie demonstracji z początku 2011 roku.
Proszę, proszę, jak egipski wymiar sprawiedliwosci działa szybko. I coś się nie lituje "nnad chorym starcem"!
Tacy Żydzi od 1945 tropią nazistów i nikt ich nie wyzywa od chorych z nienawiści! Wprost przeciwnie.
Wojciech Witold Jaruzelski wprowadził stan wojenny w 1981 r. i przez 30 lat nie został osądzony! Gdzie ja żyję?
Petronela
Petronela
5 Stycznia, 2012 - 20:20
Żyjesz w pięknym kraju, Naszej Polsce.
Pytanie brzmi raczej - wśród kogo żyjemy i jak długo będziemy się na to godzić.
Może za mało w nas tej determinacji, która mają inni.
Jakoś tak nie wypada rodakowi w pysk dać ?
Jaki to rodak ten Jenerał ?
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Re: JWP
5 Stycznia, 2012 - 20:35
Racja, za mało w nas determinacji, a potrzebujemy jej, bo kolejne pokolenie komuchów zapowiada sie jeszcze gorzej: od małego przyzwyczajeni do luksusów i przywilejów, osadzeni w biznesie, już "polukrowani". Stąd ich walka o kompletnie uniewinnienie tatusiów, coby dalej spokojnie mitologizować i trzymać władzę!
Petronela
Petronela
5 Stycznia, 2012 - 21:36
Pamiętamy przecież złotą, tzw. "bananową młodzież".
Pozorny bunt przeciwko tatusiom - kacykom z PZPR za ich pieniądze. A jak trzeba to niesfornych synków wyciągali z komisariatów.
Teraz są te dzieci Glamour. Brylują w świecie nauki, kultury i mediach. Kreatorzy Nowego Świata.
Spotka ich los fałszywych proroków, będą przeklęci na wieki.
Pozdrawiam Serdecznie
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
JWP
5 Stycznia, 2012 - 22:54
O tak! Teraz owa już podstarzała bananowa młodzież sprawdza, czy aby w wikipedii i gdzie indziej nie ma przypadkiem informacji o tym, jak to rodzice działali w PZPR i z dużą starannością przypomina np. o rodzinnych epizodach w Powstaniu Warszawskim. A już jeśli chodzi o ub, panuje (przynajmniej) dwupokoleniowa zmowa milczenia!!!! Mitomaństwo!!!! Żeby toto choć milczało! Skądże znowu, ma potrzebę gloryfikowania czerwonych gadzin. TAKIE MANIPULOWANIE ŻYCIORYSEM JEST EWANGELICZNYM BRAKIEM CZCI DO RODZICÓW!!! Czy to komuś wytłumaczyć? Na wszelki wypadek podaję słowa Jezusa: "I poznacie prawdę i prawda was wyzwoli" (J 8, 32). Chodzi o CAŁĄ prawdę. Ukrywanie fragmentów życia jest przyznaniem, że są to mroczne strony życia i w jakiś sposób pomniejsza szansę na nawrócenie, a komuszki mają POważne POwody, żeby się nawracać!
I znowu wracam do procesu Jaruzelskiego. Żądanie 2 lat w nawiasach to kpiny z Narodu, ale nie będzie nawet 2 lat w nawiasach, bo tu idzie walka o wykreowanie narodowych bohaterów!!!
Boże, miej nas w swojej opiece!
*********** Słowa Anity Gargas:
"Sąd ma dziś wydać wyrok w sprawie autorów stanu wojennego – Kiszczaka, Kani i innych.
Prokurator żąda dla nich dwóch lat więzienia w zawieszeniu na dwa lata. To skandalicznie mało, biorąc pod uwagę, że identycznej kary zażądano dla Starucha – zbyt patriotycznie nastawionego kibica, którego oskarżono o rozbój. A konkretnie – o odebranie innemu kibicowi przy użyciu siły worka z kapciami. Policja oceniła ich wartość na 500 zł.
Co na taką sprawiedliwość powiedziałaby matka Janka Stawisińskiego, który zginął 16 grudnia 1981 r. w kopalni „Wujek”? Miał 21 lat, gdy dostał kulą w głowę. Pochowano go w grobie, na którym nie zamieszczono nawet jego nazwiska. Matka Janka, Janina Stawisińska, przez 25 lat walczyła o prawdę w sprawie pacyfikacji „Wujka”, jeżdżąc z Koszalina na wszystkie rozprawy w toczących się w Katowicach i Warszawie procesach Kiszczaka i zomowców z plutonu specjalnego. Była symbolem niezłomnej walki o pamięć narodową.
Zmarła 3 maja 2010 r. Parę dni po tym, jak uniewinniono Kiszczaka".
Petronela
Petronela
5 Stycznia, 2012 - 23:35
Rospin
6 Stycznia, 2012 - 11:31
Witam serdecznie,
a prześlij! Od czasu do czasu zpożyczę Twoje hasełko, a od czasu do czasu od JWP! Mam nadzieję, że się zgadzacie:)
Rzeczywiście, trzeba przywracać słowom ich pierwotny sens. Popatrz tylko, Anita Gargas to przecie niegłupia baba, a mówi o "autorach stanu wojennego"! Jacy tam autorzy! To SPRAWCY!!!!! I ja to wkleiłam! To pokazuje skuteczność manipulacyjną! Nie dajmy się!
serdeczności
"Bo to mówi Pan: Nie wchodź do domu żałoby, nie chodź opłakiwać i żałować ich, bo zawiesiłem swoją przychylność dla tego narodu - wyrocznia Pana - cofnąłem łaskę i miłosierdzie". (Jeremiasza 16, 5)
Jeszcze Polska nie zginęła! / Isten, áldd meg a magyart!
Petronela
Mariusz-Orion
7 Stycznia, 2012 - 20:04
Petronela
odpieprzcie sie od generała!
7 Stycznia, 2012 - 20:09
Petronela
krew generała
7 Stycznia, 2012 - 20:34
Pierwsza próba załączenia filmiku nie do końca udana - ale link działa i zachecam do obejrzenia. To tylko 1 min 56 sek. Jest to fragment z ostatniego programu J. Pospieszalskiego, który to wg mnie znów wyleci z tv! Andrzej Michałowski - legenda opozycji Solidarnosciowej - mówi m.innymi: "Sądownictwo jest w Polsce podległe, stąd przedawnianie rozpraw. Są sędziowie, którzy orzekali w stanie wojennym, a nawet sądzą już ich dzieci i wnuki. My to nazywamy popłuczyny po komunizmie.
serdeczności
Petronela
Petronela
7 Stycznia, 2012 - 20:57
Witaj:)
Pozwoliłem sobie link poprawić,
a na priv wyślę co trzeba skorygować.
Pozdrawiam
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Dzieci nie odpowiadają za winy rodziców?
16 Stycznia, 2012 - 13:31
"Czyż nie wiecie, że niesprawiedliwi nie posiądą królestwa Bożego? Nie łudźcie się! Ani rozpustnicy, ani bałwochwalcy, ani cudzołożnicy, ani rozwięźli, ani mężczyźni współżyjący z sobą,ani złodzieje, ani chciwi, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy nie odziedziczą królestwa Bożego " (1 Kor 6, 9-10).
Wracam do mojego ulubionego tekstu na niepoprawnych i do sławnego zdania "Dzieci nie odpowiadają za winy rodziców". Przypomnę, że zdanie to odnosiło się do M. Jaruzelskiej. Cytat biblijny jest z 1 Listu do Koryntian (czyli z NT!). Pogadałam ze znajomymi i co sie okazało? Dzieci komuszków są przekonane, że w żaden sposób nie mają udziału w winie rodziców, spokojnie przystepują do sakramentów, dziedziczą "gratisowe" mieszkania i inne komusze bonusy (załatwiane posady np.nauczyciela uniwersyteckiego dla nieuka!!! Znam panią docent nauk humanistycznych, która nie zna podstawowych reguł ortografii!!) i nawet nie pomyślą, że ich rodzice powinni się nawrócić! Chcą dla nich spokoju i uroczystego pogrzebu. Kiedy zapytałam, czy w jakiś sposób próbowali się skontaktować z osobami wyrzuconymi (za poglądy!) przez nich z pracy, popatrzyli dziwnie i powiedzieli, że nie ma sensu po tylu latach! Kiedy ktoś pisze "Dzieci nie odpowiadają za winy rodziców" w kontekście winy córki Jaruzela, w ciemno mogę powiedzieć, że w rodzinie (rodzice, wujkowie, teściowie, mąż, zona itd.) ma komuszków!
Dzieci patriotów mają całkiem inne zdanie. Cóż, oto potęga wychowania chrześcijańskiego! Dzieci komuszków twiedzą, że dopatruję sie tu (w dziedziczeniu komuszych bonusów) niesprawiedliwości z zazdrości, jako że od komuny moi rodzice nie dostali niczego! oto skala zdeprawowania komuszych potomków!
"Pan nagradza człowieka za sprawiedliwość i wierność" (1 Samuela 26, 13)
Petronela
milosc czerwonych dzieci do galki mikrofonowej...lub piora
16 Stycznia, 2012 - 15:41
- synek prokuratora Wojewodzki
- synek i wnuk Kraski - Krasko
- wyglada,ze synek Owsiaka - J.Owsiak
- coreczka MOlejnik coreczka milicjanta
- kuzyneczka Kraski - Richardson
- coreczka spikerki Loski - Torbicka
- Synek spikerki Dowbor
- synek Brunona - Grzesiek Miecugow
Oni nie tylko stanowiska,
genetycznie przekazana krew z krwi i kosc z kosci
ale i zapewnienie stanowisk latwych, przyjemnych a lukratywnych zawdzieczaj staremu systemowi.
Wiec stana na glowie
by bronic racji swoich starszych
Poseł Zbigniew Girzyński
16 Stycznia, 2012 - 18:42
Poseł Zbigniew Girzyński zwrócił się do szefów MON i MSW o wystąpienie do prezydenta o rychłe zdegradowanie ze stopni generalskich Kiszczaka i Jaruzelskiego.
"Jest rzeczą niedopuszczalną, aby byli kiedyś chowani w mundurach polskich generałów"
Wreszcie znalazł się poseł, który to powiedział!!!! Czekam na wypowiedź księdza, który publicznie wymieni warunki chrześcijańskiego pogrzebu tych dwóch od stanu wojennego!
Petronela
zastanawiam się czy nie powinniśmy podeprzeć
17 Stycznia, 2012 - 00:01
gość z drogi
tej inicjatywy,obywatelskim apelem,np z 3 miliony podpisów,tyle by się na pewno
uzbierało
pozdr :)dycha !
gość z drogi
Re: zastanawiam się czy nie powinniśmy podeprzeć
18 Stycznia, 2012 - 09:27
Tak, podpisanie się pod apelem o degradację to byłoby świadectwo prawdzie i opowiedzenie się po stronie Ofiar! Nie dopuśćmy, żeby wnuk towarzysza został politycznym spadkobiercą tego sowieckiego patrioty, którego mendia mitologizują na polskiego patriotę!
Nie czyniąc dobra, czynimy zło (poprzez zaniechanie czynienia dobra) – sens przypowieści Jezusa z Ewangelii Marka (3, 1-6)
"I poznacie prawdę i prawda was wyzwoli" (J 8, 32)
Petronela
skrucha
29 Stycznia, 2012 - 08:54
"Łaski ci nie zabraknie, jeśli wytrwasz w skrusze, lecz skąd wziać łaskę skruchy?"
angielski metafizyczny poeta John Donne
Tyle na temat skruchy Jaruzela i panny MOni.
Petronela
Petronela
13 Lutego, 2012 - 14:49
Nie wiem skąd, ale sądzę, że tym bardziej generał nie wie, a nade wszystko jej nie szuka. Jak sądzę tak skutecznie wyprano mu mózg, że wierzy w to co robił.
Dzięki za cytat na temat.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.