Nie wierzę w Polskę.

Obrazek użytkownika Danz
Blog

Nie wierzę w Polskę. Nie wierzę w to, że w Polsce “zmieni się na lepsze”. Polska roku 2009 to mafijna struktura, w której premier ostrzega swoich kumpli przed jedyną służbą, która nie jest jeszcze sparaliżowana przez “państwo”. Bo “państwo” to mafia, a mafia to państwo.
To co się dzieje w polskiej polityce przypomina jakąś koszmarną groteskę.
Czy powstanie Rady Ocalenia Jednorękich Bandytów z generałem Tuskiem na czele nie jest koszmarną parodią “państwa demokratycznego”? O jakiej demokracji zresztą mówimy, jeśli sami dziennikarze przyznają, że prokuratura i prawo są na usługach gangsterów.
Nie ma sensu mówić o “państwie demokratycznym”, skoro ta “demokracja” służy grupie wyłonionej przy okrągłym stole do grabienia państwa od ponad 20 lat.

Tym śmieszniej brzmią słowa Donalda Tuska w sprawie “standardów Platformy”:

“Niech ktoś na tej sali wstanie i powie, że reakcje Platformy są zaniżone - jeśli chodzi o standardy. Ja nie mówię, że standardy są genialne, że są w 100 procentach trafne.”

Ja również nie uważam, że standardy PO są zaniżone, jak na strukturę mafijną, to są to całkiem wysokie standardy. W tym “układzie” Donald Tusk jawi się bardziej jako Don Tusk z Sopoto, niż polityk europejski.

Pytanie pozostaje co dalej z tą “demokracją”, z tym pseudopaństwem i narracyjnymi “mediami”, gangsterami, których nie będzie pilnował już zupełnie nikt (nie licząc idiotki od dorsza) i Don Tuskiem, który jest “zdolny do wszystkiego”. Nawet do wycięcia wiernych mu jak psy pretorianów (teraz jeszcze wierniejszych i bardziej krwiożerczych).

Tusk poprzez swoje decyzje chce uciec do przodu. Tylko jaką partią będzie PO rządzona przez samotnego Don dyktatora? Jaką IIIRP będzie IIIRP, gdzie polityczne ambicje jednego polityka są w stanie zrobić tyle zła? I jeszcze jedno pytanie, kto dziś jeszcze wierzy w uczciwość i standardy, skoro nie wierzy w nie Don Tusk?

Brak głosów

Komentarze

przecież to bananowa republika. Prawo nie działa, państwo nie jest go w stanie wyegzekwować, urzędnicy robią, co im się żywnie podoba, a rządzący są na usługach mafii.

Taki von Thusk to dla nich idealny premier czy prezydent, bo będzie tańczył tak, jak mu zagrają.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#33533

My o tym wiemy od dawna, powiedz mi tylko kiedy ta prawda przedrze się do umysłów ludzi, którzy codziennie oglądają telewizję?
Kiedy ludzie zaczną myśleć i wyciągąć wnioski?
Bo nie widzę, żeby fakty w sprawie afery hazardowej dotarły do "przeciętnego obywatela".
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#33535

Czego jeszcze trzeba, żeby ludzie zauważyli aferę skoro dokumenty, nagrania, w tym telewizyjne (vide Sawicka), im nie wystarczają??? Tusk ma sam siebie złapać za rękę i wyznać winy w TV. Jeszcze się znajdą tacy, co się nad nim użalą i powiedzą: "Patrzcie, jaki uczciwy i odważny".
Do dupy z tym wszystkim!!! Skumbria w tomacie, chcieliście Kaszpirowskiego, no to go macie.

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#33534

I to jest właśnie cały ból obecnej sytuacji. Gdyby Tusk na konferencji w tefałenie otwartym tekstem poleciał, że chronił swoją kryszę, to dostałby brawa od tzw. "dziennikarzy". Nie jeden gangster westchnąłby: ten Tusk to k...a ma tupet i nic mu za to.
A Polacy, są tacy sami jak PO, kradną, to znaczy kombinują i się "dorabiają". Na jakiego ch...a im tam ten PiS.
Pozdro.

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#33545

a czego tu oczekiwać od zmanipulowanych i ogłupionych do końca Polaków, którym nawet Paweł Śpiewak wmawia, że PO to kochana partia bo Polska i jest ona lustrzanym odbiciem Polaków.

Jesli wiekszość Polaków to korupcjoniści i złodzieje to pełna zgoda ze Śpiewakiem

http://www.rp.pl/artykul/9157,374577_Spiewak__Wyborcy_wybacza__Platformie_.html

Vote up!
0
Vote down!
0
#33538

Zaczął się krygować jak licealistka, też by chciał wrócić do platformersów. Jak jesteś z PO, to cię w telewizjach naczelne "dziennikarki" (obojga płci) słuchają i boją się zadać drażliwe pytanie.
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#33548

Moim skromnym zdaniem zmanipulowanym i ogłupionym można być tylko i wyłacznie do pierwszego większego przekrętu. A Tusk manipuluje i ogłupia już conajmniej od 4 lat. Media od przynajmniej 65, to tak mimmochodem.

A więc wniosek może być tylko jeden. Polacy chcą być manipulowani i ogłupiani. To tak ładnie wygląda. Nikt nie jest leniem czy durniem. On,ona, ono, oni są tylko "zmanipulowani i ogłupieni". To nie ich wina, że są leniwi i głupcy, to wszystko ci "manipulatorzy i ogłupiacze".

A teraz zadam bardzo prowokacyjne pytanie.

Czy będąc politykiem warto jest narażać się dla tak głupiej i leniwej masy? Czy nie lepiej kręcić swoje lody i mieć ten narodek w dupie?

Po odpowiedź patrz na to co robi PO Targowica.

___________________________________________________

"Strzeżcie się Wilki, strzeżcie się przynęty..."

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#33566

Jak ogladam i slucham reakcje moich rodakow,to moge z cala odpowiedzialnoscia stwierdzic,ze poza nielicznymi wyjatkami-jestesmy narodem idiotow.Caly czas mam przed oczami pomnik dziecka z Powstania Warazawskiego,i zastanawiam sie po coz ONI gineli...............Boniek.

Vote up!
0
Vote down!
0
#33540

to mi się przypomina taki satyryczny rysunek. Siedzi sobie w fotelu stary kombatant (można domniemywać - kampania wrześniowa, ZWZ-AK, powstanie warszawskie). Na piersi krzyże, medale, ordery. Komentarz: "Nie o taką Polskę walczyłem..."

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#33541

Ja mysle o tym,jak dobrowolnie zgadzamy sie na niewole.Boniek.

Vote up!
0
Vote down!
0
#33543

Obawiam się, że Polacy przyjeli do wiadomości, że Polska to państwo mafijne. Dla wszystkich uczciwych ludzi to klęska. To ogół wybiera, więc jeśli państwo bezprawia stanie się normą, to można się pożegnać z myślą o normalnej Polsce.
Prawdę mówiąc to będzie koniec.
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#33549

to jak napisał Saint-Exupery o robactwie i o tym, co się dzieje. Jeżeli pozwolimy mu się rozmnożyć, to zaczną królować jego prawa. No i automatycznie znajdą się jego piewcy. To samo odbywa się tutaj.

Poza tym straciłem wiarę, że jakaś mainstreamowa partia cokolwiek zdoła zrobić. Żeby posprzątać ten bajzel, przydałaby się jakaś charyzmatyczna jednostka. Innej możliwości nie widzę.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#33563

Jednostka, nawet najbardziej charyzmatyczna, niewiele może. To musiałby być autentyczny ruch, który wykorzystałby potencjał nieumoczonych i uczciwych.
Wobec faktu, że polska scena polityczna jest skutecznie zabetonowana, pozostaje nam głosować na PiS (bo tam najwięcej uczciwych ludzi, nie twierdzę, że wszyscy).

A poza tym widzę, że PO się wkrótce wystrzela ze swojej "wojennej retoryki".
Ciekawe co wymyślą, żeby zakryć "dziurę" (nie tylko budżetową).

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#33565

tu się odbija brak dekomunizacji i polityka "grubej kreski". Po prostu komuniści urządzili sobie synekurę. Biologia do ich upadku nie doprowadzi, przecież ci ludzie mają rodziny, dzieci, więc raczej obecna rzeczywistość będzie trwać. Tutaj musi być naprawdę silny impuls, który by zamiótł to towarzystwo. Wątpię jednak, czy państwa ościenne nam na to pozwolą. Zdaniem Niemiec i Rosji im słabsi jesteśmy, tym lepiej.

Nie ukrywam, że nie wierzę w demokrację. Człowiek chcący dobrze zostałby przedstawiony przez media jako "faszysta". Takie słowa padają, gdy dąży się do jawności życia publicznego. Wybory wygrywaliby na przemian różni cwaniacy, którym na reformie państwa nie zależałoby ani trochę, tylko na nachapaniu się na państwowych posadkach. Niejednokrotnie wykazałem, że demokracja degeneruje prowadząc do takich sytuacji. Utrzymywany za wszelką cenę jest status quo.

pozdrawiam

Kirker prawicowy ekstremista

Vote up!
0
Vote down!
0

Kirker prawicowy ekstremista

#33569

Muszę powiedzieć, ze sytuacja jest wyjatkowa. Tezy o panstwie mafijnym znane sa od dawna, ale zawsze mialy troche charakter domyslow. W tej chwili widac wszystko jak na dloni.
Jezeli Tusk przetrwa, a z nim cala ta "niezlustrowana" machina to mozemy byc pewni, ze w Polsce ustali sie system kastowy. Bo wyglada na to, ze kasty wlasnie w tej chwili sie domykaja, albo , ze domknely sie jakis czas temu. Dla mnie osobiscie bedzie to oznaczalo przyslowiowe "pilnowanie tylko swojego interesu", niestety i koniec mrzonek o spoleczenstwie obywatelskim.
Jezeli natomiast Tuskowi sie nie uda, tu licze na madrosc PIS-u, no to chyba nadejdzie czas mozolnego mordowania pookraglostolowego smoka.
Nie wiem jeszcze jakie znaczenie dla tej calej sytuacji bedzie mialo podpisanie traktatu lizbonskiego, ale wyglada na to ,ze europie bardziej pasuje Tusk.
Ale generalnie niedobrze wrozy fakt, ze czlowiek, ktory kryl mafie jest wciaz premierem RP!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moze by jakis marsz na Warszawe zorganizowac?

Vote up!
0
Vote down!
0
#33546

Jest coś w tym co piszesz o "systemie kastowym". Ale wolę się posłużyć cytatem z salonu:

"Otóż jesteśmy dla tuskowców odmianą ludności, którą trzeba zarządzać dla jej własnego dobra, bo sama rządzić się nie umie. I te sformułowania o "boju z PiSem w Sejmie" i, że "nie oddadzą Polski PiSowi" oznaczają nie nic innego jak to, że uwazają PiS i ludzi podzielający PiSu pogląd na Polskę za osoby niezdolne do samodzielnego myślenia, rządzenia się itd. PiS i jego wyborcy to tacy murzyni z getta, którzy mają znać swoje miejsce, a nie wpychać się tam, gdzie Biały przebywa i jest mu dobrze."

http://czarnowidz.salon24.pl/130084,polityczny-apartheid-w-polsce

Myślę, że większość myślących Polaków przeczuwa, że uczciwi w IIIRP zostaną zredukowani do frajerów, którzy nie kradną.
To co się dzieje w polskiej polityce, to wielkie zwycięstwo zła i upadek norm.
Czym się to może skończyć? Rokiem 1793.
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#33551

... czyli czasy, kiedy kombinowanie zaczęło być społecznie dopuszczalne. Co więcej, były to czasy ubezwłasnowolnienia i hodowania serwilistycznych "elit". Z tego nie da się tok hop-siup wyjść. Inna rzecz, że po dwudziestu latach mozna by już było spodziewać się jakiegoś odrodzenia normalnych cech i wartości. Nic z tego, bo to przecież nadal była III RP, więc sama sytuacja nie tylko konserwuje dawny sposób myślenia, ale wręcz promuje jego bezczelne formy.
To trochę jak z tym dekretem w sprawie pańszczyzny, kiedy "zdjął chłopom kajdany razem z butami". Możemy wybierać, ale wybierają nadal "pańszczyźniani" (niezależnie od wykształcenia i zarobków).

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#33567

Nie widzę wielkiego oporu społecznego, wręcz przeciwnie przyzwolenie na kradzież i zło.
Niedługo uczciwych będzie się zapędzać do getta.
I masz rację, jeśli teraz się nie obudzimy, to jutro będzie już za późno.
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".

#33552

Jak bardzo trzeba "dokręcić śrubę" aby ludzie się ruszyli?
Utrata pracy ? to ma wymiar tylko lokalny. Nie ma już tak wielu robotników, a i solidarność grupowa już tak nie działa. Kto wesprze robotników z Cegielskiego?
Obawiam się że nikt.

hobo

Vote up!
0
Vote down!
0

hobo

#33589