Kopanie rowu między Gdańskiem a Krakowem
Czyżby Tuskowi chodziło o wykreowanie nowej linii podziału? Otwarci Europejczycy na Wawelu kontra agresywni związkowcy przed upadającą stocznią. Pod hasłem: Powiedz mi, gdzie świętujesz, a powiem ci, kim jesteś – pisze publicysta „Rzepy".
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 328 odsłon