Ludzie ze Stowarzyszenia PROMILITO muszą z wdzięcznością myśleć o dziennikarzach gazety „Dziennik”, którzy pożałowali grosza na zakup aneksu do Raportu z Weryfikacji WSI.
Gdyby nie pazerność „Dziennika”, nasza dzisiejsza wiedza o stowarzyszeniu byłaby znacznie pogłębiona i nikt nie musiałby sięgać po „teorie spiskowe” Aleksandra Ściosa.
Jak pamiętamy pod koniec ubiegłego roku „Dziennik”...