Siatkarze dołączyli do FPP - Festiwalu Poniżania Prezydenta

Obrazek użytkownika Milton
Kraj

   Człowiek honoru uważa, że "poniżanie" osoby, grupy społecznej, czy narodu jest czymś niegodnym, czymś co nie przystoi. Nie wypada być znajomym kogoś takiego.

    Przed chwilą przeczytałem na WP, jak to zwycięzcy siatkarze po Mistrzostwach Europy nie mieli czasu na spotkanie z Prezydentem. To nie jest poniżenie L.Kaczyńskiego, to jest poniżenie Urzędu Prezydenta wybranego przez Naród w wolnych wyborach. Nie wolno poniżać ani Wałęsy, ani Kwaśniewskiego, ani Kaczyńskiego.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Siatkarze-byli-brudni-spoceni-i-nie-przyszli,wid,11496870,wiadomosc.html

    Oświadczam, że są chamami i ćwierć-główkami, którzy dali się wmanipulować w brudne gry pseudo-polityczne. Myślałem, że w siatkówkę grają inteligentni chłopacy, a nie chamy. Jest mi przykro, że nie odpadli na początku eliminacji.

pzdr

Milton

Brak głosów

Komentarze

ja z kolei wyczytałem - też chyba na wp - że siatkarze przyznali, że nic nie wiedzieli o spotkaniu z prezydentem i o jego odwołaniu. Jak się okazuje była to gierka działaczy i polityków PO, a zawodnicy nic nie wiedzieli, że zostali wykorzystani i zmanipulowani. Mam takie jakieś przeczucie, że to pomysł Sławku Nowaku - tak jakoś pachnie mi jego poziomem moralnym i intelektualnym. Myślę, że siatkarze w przeciwieństwie do działaczy i polityków PO zachowaliby się z kulturą i na spotkanie z prezydentem przyszli. Logicznie to rozpatrując, skoro o spotkaniu w ogóle siatkarzy nie informowano to z góry było wiadomo, że do niego nie dojdzie. Tak więc godzinę spotkania ustalano z Kancelarią Prezydenta w złej wierze, wiedząc, że do niego nie dojdzie. Chodziło właśnie o wytworzenie wrażenia, że złoci medaliści prezydenta olali a do premiera poszli. Prymitywna zagrywka w stylu Tuska i Nowaka. Natomiast, że działacze PZPS na to poszli nic dziwnego. W tym roku umorzono sprawę nadużyć b. prezesa PZPS. Było więc za co okazać wdzięczność.

Vote up!
0
Vote down!
0

oszołom z Ciemnogrodu

#31224

sprawdziłem przed chwilą link, który podałeś. Czytałem tę samą notkę co ty. Tylko ty nie zauważyłeś istotnej informacji, że siatkarze o spotkaniu z prezydentem i jego odwołaniu nic nie wiedzieli. Cóż w normalnych mediach byłaby z tego afera pod tytułem - chamstwo działaczy PZPS i polityków PO, w Polsce ledwo się o tym wspomina. Podejrzewam, że w którymkolwiek europejskim związku sportowym po takiej zagrywce uwłaczającej głowie państwa prezes musiałby się podać do dymisji. Ciekawe jak będzie w Polsce.

Inna ciekawa informacja to złamanie protokołu wręczania odznaczeń przez Tuska. Piszę o tym bo nie wiem czy elektroniczne merdia to podejmą a na portalach to się pewnie niedługo straci z pierwszysch stron. Nasze Słoneczko Kaszub, pełen miłości premier dał ordery siatkarzom do ręki zamiast zgodnie z obowiązującym protokołem przypiąć do ubrania. W ten sposób  wręcza się odznaczenia przyznane pośmiertnie - przekazując członkom rodziny. Świadczy to o braku wychowania, kultury i wiedzy u naszego ukochanego premiera. Gdyby taką gafę zrobił Kaczor byłby rwetes przez kilka tygodni. Przy Donku zapadnie niedługo cisza. Bo w koncu nic się nie stało. To trzeba Kaczora, by wałkować jego przejęzyczenia miesiącami. Swoją drogą dobrze, że Donek wręczając ordery nie żuł gumy balonowej.

Vote up!
0
Vote down!
0

oszołom z Ciemnogrodu

#31230

Ci siatkarze tak jak każdy wyczynowiec żyją w swoim hermetycznym, zamkniętym świecie; dom -klub -trening-odnowa- kadra-zgrupowanie-trening.
I tak w kółko macieju!
To był wyrazista chamska gra w stylu PO!
Nietrudno ją odgadnąć;
Tusk daje POlecenie Drzewieckiemu a ten szefowi PZPS wykręcić się z zaplanowanej wizyty u Prezydenta.
Drzewiecki szefowi związku ultimatum czekisty!
Albo pałac prezydenta albo dalsze szefowanie w intratnym biznesie!
teraz siatkówka w Polsce to duże pieniądze od sponsora i wpływy z tytułu bogatego terminarza imprez!
I stało się!
Ja siatkarzy bym w to nie mieszał.
To odbyło sie POza nimi!
Tak to widzę!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#31237

    Fajnie byłoby za ewidentne chamstwo zwalić całą winę na Drzewieckiego z PO, czy szefa PZPS. Bo przecież sportowcy- mistrzowie Europy są fajni, tylko rozumki takie tyciu-tyciu, więc za nic nie odpowiadają.

    Wiadomo sportowcy to idioci, których muszą za rączkę prowadzić działacze, którzy wiedzą komu się ukłonić. Kaczyński ma pecha z siatkarza, gdyż wcześniej, nie kto inny niż mąż wybitnej zmarłej polskiej siatkarki był prekursorem tezy, że "medal od Kaczora to obciach". Takie klimaty !!!

    Ja Milton oczywiście czytam bez zrozumienia, co zarzucił mi sam "Oszołom z Ciemnogrodu".  Prawdę zna sam Graś - cytat

"To małostkowość i brak wyczucia - tak zarzuty ze strony kancelarii prezydenta komentuje w rozmowie z RMF FM rzecznik rządu Paweł Graś. "

 

pzdr

Milton (eks-sportowiec)

Vote up!
0
Vote down!
0
#31260

okazali się maluczkimi prostakami, woleli bezcenną siną mordę dzrewieckiego i chyzego roja przy sniadaniu, faktycznie widok to bezcenny a siatkarze niech spierdalają na DRZEWO!

Vote up!
0
Vote down!
0
#31276

Piszesz, że sportowcy żyją w zamkniętym, hermetycznym świecie. Może masz rację. Uczciwie mówiąc nie wierzę, że biedactwa nic nie wiedziały o zaproszeniu przez Prezydenta Najjaśnieszej Rzeczpospolitej!

Wybrali drogę nienarażania się hersztom tuskobandytów !

Ale załużmy, że o niczym nie wiedzieli. Antysalon jak myślisz, jak powinni zareagować dowiedziawszy się o tym? Bardzo prosto! Powinni pójść z prywatną wizytą do Prezydenta! Ale to wymaga już odwagi cywilnej i poszanowania Urzędu Prezydenta. Niestety jest to również forma pewnego opowiedzenia się. Nie sądzę aby siatkarze byli do tego zdolni.

Pokazali, że są dobrymi siatkarzami. A jakimi są ludźmi? Zobaczymy!

______________________________________________

"Strzeżcie się Wilki, strzeżcie się przynęty..."

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#31278

Ale chyba za dużo od nich wymagamy.
Pójść z prywatną wizytą choć to nie takie proste, ale skoro dowiedzieli się, że ich wmanewrowano to istotnie mogli odmówić i kropki i Lisa.
Prawda, że siatkarzami są dobrymi, ale i ...frajerami chyba też!
Na ich usprawiedliwienie pozostaje tylko to, że nad ich "POwitaniem" pracowali sztabowcy Nowaka a oni stali się niestety ich ofiarami!
A to ukazuje do jakiego kurewstwa jest zdolny Tusk!
pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#31298

natomiast w zlinkowanej przez Miltona notce jest napisane, że o spotkaniu z prezydentem i odwołaniu tegoż spotkania nic nie wiedzieli. Może kłamią, tego nie wiem, ale przyjmuję, że jednak mówią prawdę. Po medalu w Japonii byli u prezydenta i korona im z głowy nie spadła. Chwilę ogladałem "Teraz my" z Bąkiewiczem i Zagumnym. Któryś z prowadzacych palantów coś zagajał o orderach, podłączaniu się polityków - chciał coś od zawodników wyciagnąć, że nie chcieli iść do Kaczora. Ale chłopcy w ogóle nie załapali. Mam więc wrażenie, że jednak mówią prawdę i cała sprawa jest uszyta przez działaczy PZPS i polityków PO. Jak pisałem działacze PZPS-u mają za co być wdzięczni - w tym roku umorzono sprawę nadużyć b. prezesa. Na pewno sportowców nie można tłumaczyć, ze nie wiedzą co czynia i są jak dzieci we mgle. Ale jednak organizacja spotkań i wizyt po powrocie z Turcji należy do działaczy a nie zawodników. Nie oczekujcie też od nich, że nie bedą się spotykali z Drzewieckim. Wszyscy wiedzą, że to dupkowaty pijak, ale jednak minister. Łączenie z siatkarzami wygłupu męża Agaty Mróz nie ma natomiast żadnego uzasadnienia.

Vote up!
0
Vote down!
0

oszołom z Ciemnogrodu

#31335

    Nie wiem, dlaczego mam siatkarzy traktować jako grupę -kolektyw mało "kumatych" facetów. Przecież mają ojców, matki, rodzeństwo, żony, teściów tj. osoby, mieszkające w Polsce i lepiej czy gorzej orientujące się w grach politycznych.

    Ponieważ traktuję ich poważnie, jak obywateli kraju w którym mieszkają i uprawiają sport, to NIE przyjmuję do wiadomości, że są nieświadomymi dzieciakami wrobionymi przez demonicznych działaczy PZPS. Któryś z kolegów słusznie napisał w komentarzu u Kryski, że po takiej wpadce, każdy z siatkarzy powinien starać się o prywatne spotkanie z Prezydentem.

     Co do zarzutu, że niewłaściwie odczytałem notkę o siatkarzach z WP, to wyjaśniam, że każdą informację z portali WP, Onetu, Gazeta itp. odczytuję i odfiltrowuję z przemycanych w nich czasami ordynarnie prymitywnych interpretacji. Z cyt. artykułu interesowało mnie tylko samo zdarzenie, które miało miejsce, a nie wybielające tłumaczenie, które de facto każe mi traktować panów siatkarzy jak przedszkolaków, którymi ktoś manipuluje.

pzdr

Milton

Vote up!
0
Vote down!
0
#31363

Fakty są takie:

u Prezydenta nie byli,

wytarli się po wszystkich programach TV,

nie skomentowali tej sytuacji.

Wniosek:

albo to pro-peowskie chamy,

lub niekumate barany.

I żadna interpretacja wiadomości ich nie usprawiedliwia.

Pozdrawiam 

 

Vote up!
0
Vote down!
0

Kaśka

#31393