jaruzelscy - opowieść o rodzinie

Obrazek użytkownika Tomasz Sokolewicz
Kraj

Podczas gdy piszę o tysiącach, a może nawet dziesiątkach tysięcy ofiar stanu wojennego włączając w ich liczbę ofiary powodzi 1982 roku, dodając tych „co po prostu mieli pecha” bo gang Jaruzelskiego niespodziewanie odciął połączenia telefoniczne i nie można było sprowadzić karetki ze szpitala, a taksówek nie było, bo ustalony limit benzyny się skończył i gdy przypominam o skróconej średniej życia, czyli ukradzionych kilku latach życia solidarnie, nam wszystkim, walterowskie media pokazują tych, dla których Jaruzelski swój gang utworzył – marionetkowych zmiękczaczy reżimu, którzy wspólnie z katami naszych kolegów przejęli zarządzanie Polską w latach 1989 – 1991. Telewizje i media pełne są też samego Jaruzelskiego, który porównuje siebie do Marszałka Piłsudskiego, a ofiary Stanu Wojennego do ofiar Zamachu Majowego. Z rachunków TW „Wolskiego” wynika, że ofiar było mniej. Ciekawy jestem, czy TVN przeprowadzi badania, aby dowieść, że ofiary Jaruzelskiego były bardziej zadowolone ze swojego losu, niż te, które uśmiercił na przykład Rakosi/Kadar na Węgrzech czy komuniści afgańscy w 1979 roku?

O Wojskowej Radzie Ocalenia Narodowego wypowiada się Jan Lityński, ten sam, który jako dziecko wręczał kwiaty prezydentowi Bierutowi, a w dzisiejszej Polsce już jako dojrzały polityk doradza prezydentowi Komorowskiemu. Uważany za najbliższego przyjaciela męża Barbary Urban Adama Michnika prominentny polityk KSS KOR wypowiada się w telewizji zwracając uwagę na wyjątkowo jego zdaniem łagodny przebieg stanu wojennego i bolejąc nad wyrokiem wobec jedynego członka junty – generała Czesława Kiszczaka. Lityński jako człowiek władzy zwraca uwagę na krzywdę, jaka spotkała ofiary stanu wojennego i okrągłego stołu, ale nie mówi nam co sam zrobił, aby zadośćuczynić i skompensować ją tym wszystkim, których dotknęła.

Kilku bardzo byłych opozycjonistów chciałoby "zamknięcia" przeszłości. Bogdan Borusewicz i Stefan Niesiołowski należą do tej grupy. Biedaczkowie i tak mieli ciężko przez te lata w których musieli ukrywać swoje prawdziwe oblicza.

Słowa niezwykle mentalnie podobnego do Daniela Passenta – prlowskiego TW i liberalnego „krytyka władzy”, profesora historii Dudka na temat wchodzenia Adama Słomki do polityki kuchennymi schodami świadczą o wyjątkowej podłości. Prof. Dudek nie stracił matki, ani kolegów, a od czasu legendowania agentury SB dobrowolnie opuścił wspólnotę ludzi uczciwych i jedyne co może mnie interesować, to jego samopoczucie, gdy służbowymi drzwiami wchodzi do rozmaitych gaziet i tvnów...

Pomocny Lityńskiemu zdaje się być „Obywatel Solidarność”, czyli mający czyste konto w IPN w wyniku wyrwania kilkudziesięciu stron dokumentów były Przewodniczący „Solidarności” Lech Wałęsa. „Obywatel Solidarność” który w czasie swojego zarządzania Związkiem doprowadził do jego prawie 90% erozji osobowej mówi coś, z czego wynika że bardzo nie lubi tych, którzy chcieliby skazania członków junty. Niestety, mimo wykształcenia akademickiego i znajomości języków obcych nie jestem w stanie bez nieomal 100% zacytowania wyżej wymienionego zrozumieć, co Wałęsa chciałby nam powiedzieć. Proszę o wyrozumiałość – nie jestem ani psychologiem klinicznym, ani psychiatrą.

Wyjątkowo czysto i uczciwie brzmi głos Jarosława Kaczyńskiego domagający się bezwarunkowego ukarania polskich stalinów. Szkoda, że jest to głos odosobniony.

Oglądany u znajomych program walterowskiej telewizji TVN z Magdaleną Środą, moją koleżanką z Wydziału Filozofii UW pokazuje mi jak niewiele wiedziałem o swoich znajomych ze studiów. Środa oświadcza, że chciała zamordować Jaruzelskiego. Ciekawe, dlaczego nie chodziła ze mną na demonstracje, a kiedy pewnego razu przyszedłem siny i z problemami z oddychaniem na zajęcia nawet nie zapytała co mi się przytrafiło…
Po profesor Magdalenie Środzie w programie występuje agent SB TW „Lech” SOR „Oszust” Leszek Moczulski przedstawiony jako opozycjonista. Mimo zastosowania nowoczesnych mikserów charakterystyczny głos konfidenta porównywany przez niektórych do dźwięku wydawanego przy niszczeniu styropianu przyznaje się skromnie do poszanowania prawa PRL, jakbyśmy nie wiedzieli, że ten szpicel aktywnie pomagał je stosować i domaga się pozostawienia generała Wojciecha Jaruzelskiego osądowi historii. „Kropka nad i” zostaje postawiona..

SKŁAD GANGU:

gen. armii Wojciech Jaruzelski (I sekretarz PZPR, premier rządu PRL, minister obrony narodowej)
admirał Ludwik Janczyszyn – dowódca Marynarki Wojennej
gen. broni Eugeniusz Molczyk – główny inspektor szkolenia, wiceminister obrony narodowej
gen. broni Florian Siwicki – szef Sztabu Generalnego WP, wiceminister obrony narodowej
gen. broni Tadeusz Tuczapski – główny inspektor obrony terytorialnej, wiceminister obrony narodowej
gen. dyw. Józef Baryła – szef Głównego Zarządu Politycznego WP, wiceminister obrony narodowej
gen. dyw. Tadeusz Hupałowski – minister administracji, gospodarki terenowej i ochrony środowiska
*** gen. dyw. Czesław Kiszczak – minister spraw wewnętrznych ***
gen. dyw. Tadeusz Krepski – dowódca Wojsk Lotniczych
gen. dyw. Longin Łozowicki – dowódca Wojsk Obrony Powietrznej Kraju
gen. dyw. Włodzimierz Oliwa – dowódca Warszawskiego Okręgu Wojskowego
gen. dyw. Czesław Piotrowski – minister górnictwa i energetyki
gen. dyw. Henryk Rapacewicz – dowódca Śląskiego Okręgu Wojskowego
gen. dyw. Józef Użycki – dowódca Pomorskiego Okręgu Wojskowego
gen. dyw. Zygmunt Zieliński – sekretarz WRON, szef Departamentu Kadr MON
gen. bryg. Michał Janiszewski – szef Urzędu Rady Ministrów
gen. bryg. Jerzy Jarosz – dowódca 1 Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej
płk Tadeusz Makarewicz
płk Kazimierz Garbacik
płk Roman Leś
ppłk Mirosław Hermaszewski (według własnej relacji wpisany na listę członków bez jego wiedzy i zgody)
ppłk Jerzy Włosiński

*** oznacza nieprawomocne skazanie, a brak znaku zupełną bezkarność.

Brak głosów

Komentarze

we WRON-ie nie było żadnej kobiety ani homoseksualniaka

Vote up!
0
Vote down!
0

HdeS

#215551

[quote=HdeS]we WRON-ie nie było żadnej kobiety ani homoseksualniaka [/quote]
Eugenia Kempara z Biura Politycznego PZPR była niewątpliwie kobietą. ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0

Tomasz Sokolewicz

#215587

HdeS
ale miałem na myśli kobiety (czy kobieta będąca w komitecie centralnym jakiejkolwiek partii lewicowej jest jeszcze kobietą?) wpływowe, a ta raczej jawi mi się jako kwiatek do kożucha (wszak była to bardzo mroźna zima). Generalnie, jak już jestem przy tym temacie, to za demokracji ludowej nie słyszałem aby antyhomofoby były jakoś specjalnie hołubione, a kochający i wrażliwi inaczej jawnie dostępowali zaszczytów i oznak uwielbienia. Czemu tego nie piętnują obecni przed- i pogrobowcy komuny?

Vote up!
0
Vote down!
0

HdeS

#215656

Czy Środa zawsze była taka brzydka, bo aktualnie nie widać na niej żadnych resztek przeszłej urody! Idealnie aseksualna!

Vote up!
0
Vote down!
0

Petronela

#215615

[quote=Petronela]

Czy Środa zawsze była taka brzydka, bo aktualnie nie widać na niej żadnych resztek przeszłej urody! Idealnie aseksualna!

[/quote]
Nie znam standardów ideału lesbijskiego.

Vote up!
0
Vote down!
0

Tomasz Sokolewicz

#215619

A to dopiero! A wg Pańskich nielesbijskich standardów?

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

 

Vote up!
0
Vote down!
0

Petronela

#215627

[quote=Petronela]

A to dopiero! A wg Pańskich nielesbijskich standardów?

Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

 

[/quote]
To nie był mój typ.

Vote up!
0
Vote down!
0

Tomasz Sokolewicz

#215628

Środa i jej uroda

http://s4.ifotos.pl/img/Sroda_hqxhpqe.jpg

**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
[ts@amsint.pl]

Vote up!
0
Vote down!
0

********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#215688

Ło matko! Na profesor filozofii to ona nie wygląda! Ta na pewno Środa?

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

Petronela

#215692

Dudek nie jest historykiem! Jest po naukach politycznych, które to nauki wymyślił i założył Majchrowski z Jaskiernią. W tamtych czasach studiowali tam tylko cieniasy i/albo dzieci komuszków! Jak taki ktoś robi za autorytet a jest - i to delikatnie mówiąc - dyletantem! Wystarczy obejrzeć przedostatni program Pospieszalskiego. Ziemkiewicz i p. Michałowski (?) ze stoczni to przy nim megaintelektualiści! Co on robi w IPNie?!!!! 

Vote up!
0
Vote down!
0

Petronela

#215620

[quote=Petronela]

Dudek nie jest historykiem! Jest po naukach politycznych, które to nauki wymyślił i założył Majchrowski z Jaskiernią. W tamtych czasach studiowali tam tylko cieniasy i/albo dzieci komuszków! Jak taki ktoś robi za autorytet a jest - i to delikatnie mówiąc - dyletantem! Wystarczy obejrzeć przedostatni program Pospieszalskiego. Ziemkiewicz i p. Michałowski (?) ze stoczni to przy nim megaintelektualiści! Co on robi w IPNie?!!!! 

[/quote]
Nigdy bym Majchrowskiego nie posądził o wymyślenie czegokolwiek. A tu taka niespodzianka...

Vote up!
0
Vote down!
0

Tomasz Sokolewicz

#215621

Sprostowanie: Andrzej Michałowski, który razem z Stanisławem Fudakowskim wystąpił w programie Jana Pospieszalskiego "Bliżej" - nie był pracownikiem żadnej z gdańskich stoczni, bo był pracownikiem Zarządu Portu Gdańsk.

Od 16 VIII 1980 uczestnik strajku w ZPG, członek KS; we IX 1980 współzałożyciel „S”; przewodniczący Komisji Wydziałowej na Wydz. UŻ tamże, w 1981 wiceprzewodniczący Sekcji Krajowej Żeglugi i Gospodarki Morskiej „S”. 13-19 XII 1981 współorganizator strajku (m.in. z Antonim Grabarczykiem, Leszkiem Świtkiem) w Porcie Gdańskim, członek KS. Po pacyfikacji strajku w ukryciu, zwolniony z pracy, poszukiwany listem gończym. Współpracownik podziemnych organizacji: II KK „S” i Ogólnopolskiego Komitetu Oporu; współorganizator (z Antonim Bogdanowiczem, A. Grabarczykiem i Janem Ronkiewiczem) niezależnego pochodu 1 V 1982; od pocz. V członek RKK Gdańsk, nazwisko nie upublicznione z powodu aresztowania 21 V, skazany 13 IX wyrokiem Sądu Marynarki Wojennej w Gdyni na 5 lat więzienia i 4 lata pozbawienia praw obywatelskich, osadzony w ZK w Potulicach, 30 IX 1983 wyszedł na 2-dniową przepustkę ze względu na stan zdrowia matki, nie wrócił do więzienia, w ukryciu: ponownie w składzie RKK Gdańsk, jego nazwiskiem, obok Bogdana Borusewicza, były podpisywane wszystkie odezwy, apele, oświadczenia i dokumenty RKK; twórca i kierownik drukarń podziemnych na terenie Trójmiasta. 17 VI 1984 współorganizator (z B. Borusewiczem) akcji wypuszczenia pomalowanej na czerwono świni z czarnym napisem „Głosuj na nas” na ul. Długi Targ w Gdańsku.

 

 

 

 

30 IX 1985 ponownie aresztowany, oskarżony o działalność szpiegowską na rzecz USA, 13 X 1986 zwolniony warunkowo, mimo że odmówił podpisu pod zobowiązaniem że nie powróci do działalności antypaństwowej. 1987-1990 na emigracji w Norwegii, działacz na rzecz „S”, wiceprzewodniczący Solidaritet Norge-Polen. W 1990 powrócił do Polski, ………

 

http://www.encyklopedia-solidarnosci.pl/wiki/index.php?title=Andrzej_Micha%C5%82owski

Obibok na własny koszt

 

====================================================== Nunquam sapiens irascitur.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#215723

Dziękuję za sprostowanie. W każdym razie w programie Pospieszalskiego urzędnicy państwowi Krzysztof Kwiatkowski (co to nieprzekonująco wymachiwał swoimi osiągnieciami ministra i działalnością opozycyjną!!) i Antoni Dudek (Z IPNu, co to od 17 roku życia budował socjalizm!!!) - ci dwaj panowie wypadli słabo i aż żal bierze, że dostają pieniądze z naszych podatków!

Panowie Michałowski i Fudakowski oraz Ziemkiewicz mówili jasno i zdecydowanie. Pan Fudakowski mówił niewiele, za to p. Michałowski był najsilniejszym głosem!! Szacunek!

Vote up!
0
Vote down!
0

Petronela

#216052

to tekst Sowińca na salonie24. W 1983 w czerwonej "Gazecie krakowskiej" Dudek mówił o ""koniecznosci rozumienia członkostwa w PZPR i ZSMP w kategoriach obowiązku oraz o konieczności poznania marksizmu-leninizmu". Takiego ci mamy lustratora!

Pod tekstem Dudka zawziecie broni niejaki Maciej Gawlikowski.

Vote up!
0
Vote down!
0

Petronela

#215624

[quote=Petronela]

to tekst Sowińca na salonie24. W 1983 w czerwonej "Gazecie krakowskiej" Dudek mówił o ""koniecznosci rozumienia członkostwa w PZPR i ZSMP w kategoriach obowiązku oraz o konieczności poznania marksizmu-leninizmu". Takiego ci mamy lustratora!

Pod tekstem Dudka zawziecie broni niejaki Maciej Gawlikowski.

[/quote]
To nie jest dla mnie żadna niespodzianka. Czy chodzi o agentofila Macieja Gawlikowskiego od agenta SB Moczulskiego?

Vote up!
0
Vote down!
0

Tomasz Sokolewicz

#215625

Wygląda, że to on. Niegdysiejszy głośny młody opozycjonista z KPNu!

Vote up!
0
Vote down!
0

Petronela

#215633

[quote=Petronela]

Wygląda, że to on. Niegdysiejszy głośny młody opozycjonista z KPNu!

[/quote]
Nie znam opozycjonisty o nazwisku Gawlikowski, ale wiem że TW Lech ma takiego asystenta w Krakowie.

Vote up!
0
Vote down!
0

Tomasz Sokolewicz

#215670

Vote up!
0
Vote down!
0

 
I feel a hand holding my hand It's not a hand you can see But on the road to the Promised Land This hand will shepherd me

#215808