Prezydent: Polska to nie Europa
Pan prezydent Bronisław Komorowski powiedział w wywiadzie dla GW, że Polska nie leży w Europie. Zawsze podejrzewałem, że tak jest, ale teraz mam pewność.
Gdzie leży Polska? Prezydent mówi w GW: „proszę nie straszyć Polaków. Czasy są trudne, ale dla Europy. Dla Polski – raczej zachęcające”. Wielka szkoda, że prezydent nie zdradził nam, gdzie Polska leży. Tak mniej więcej. Nie chodzi nawet o kontynent. O planetę. Lecz o układ.
11.11.
też znalazł odbicie w wywiadzie prezydenta dla Gazety Wyborczej. JE straszy Polaków, że w przyszłym roku stanie na czele „wspólnego marszu w Święto Niepodległości”, Rozumie się, ramię w ramie z red. Michnikiem. Może z Krytyką Polityczną. Antifa nie przyjedzie!
http://www.youtube.com/watch?v=IB8KSnfYOJM&feature=related
Post scriptum: to cudownie, że Polska to wyspa szczęśliwości. Oaza spokoju i dobrobytu dla ludu pracującego miast i wsi! W przeciwieństwie do państw grupy euro Polska nie ma ani grosza długu! Nic nam nie grozi! Piękna panna z posagiem? A może się mylę?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3304 odsłony
Komentarze
...
26 Listopada, 2011 - 13:54
Piękna panna bez posagu a i tak bierze ją kto chce...
WITAM
26 Listopada, 2011 - 16:34
Raczej dyma
POZDRAWIAM
Dwie gnidy
26 Listopada, 2011 - 20:48
...oto Polska
A może jaśnie pan hrabia (chrabia?)
26 Listopada, 2011 - 13:56
przewiduje unię Polski z Rosją? Wtedy żadna Europa "nam" już nie podskoczy. Tak się będzie bała.
Honic
26 Listopada, 2011 - 13:58
Jan Bogatko
...też mi to chodziło po głowie, bo skoro nie Europa, to może Eurazja?
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
eurazja?
26 Listopada, 2011 - 14:27
bardziej eutanazja, "nasze" elyty wyraźnie dążą do wymazania nas z mapy Europy. A tak nawiasem mówiąc, to każdy śliniący się, że jest teraz europejczykiem (po wejściu Polski do UE), zdecydowanie był przed wejściem azjatą , czy wywodzącym się od innych blisko- i daleko wschodnich przodków. _________________________________________________________
„Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor”. Józef Beck
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)
demonica
27 Listopada, 2011 - 10:57
Jan Bogatko
Eutanazja, hm, możliwe,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Uliczna orkiestra
26 Listopada, 2011 - 14:02
Na żydowską nutę pana prezydĘta,
Rażnie i ochoczo gra orkiestra dĘta.
Na bębnach wtórują milicyjne pały,
Rżną się na ulcach Gwiazdy i pedały.
http://www.youtube.com/watch?v=IBQhA20C7Vs
JAN OLSZEWSKI
O dobrobycie.
26 Listopada, 2011 - 14:41
świadczy ilość śmieci (w odniesieniu do zamieszczonej fotki).
Tą drogą można sprawdzić "kondycje" społeczeństwa , środowisk.
Harcerz
27 Listopada, 2011 - 10:58
Jan Bogatko
Teza wysoce prawdopodobna, ale zarazem świadczy o braku organizacji,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Harcerz
27 Listopada, 2011 - 11:01
Jan Bogatko
...zmusił mnie Pan do myślenia: czy rzeczywiście ilość śmieci świadczy o dobrobycie? A może o nadprodukcji "ersatzu", którego posiadanie mylnie odczytujemy jako dobrobyt?
Ciekawy temat na felieton!
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Drogi Janie
27 Listopada, 2011 - 12:59
Ciekawy temat.
Zachowania ludzkie wobec pokus erzatzu.
Narobiłem sobie "wrogów' w swoim domu przeglądając wyrzucone rzeczy (śmieci) .
"Ojciec czego się czepiasz"," Stajesz się starym ramolem"-
takie odczucia po "krytyce" polityki zakupowej w rodzinie -
i nie chodzi o "czepiactwo" a o zwykłą kalkulacje kosztu zaspokojenia "pokus".
Każdą rzecz użytkową możemy przeliczyć na tzw. moto-godziny/cena .
Dlatego nie stać mnie na"Krzesło" za 100 - Ja biedak wybieram te z wyższej sprawdzonej półki .
Ktoś powie " zatrzymujesz karuzele gospodarczą' poprzez spowolnienie obrotu dóbr _
Ale ,są inne dobra (obrazy , ksiązki ), do których nie namawia nas nachalna reklama erzatzu
Trochę chaosu ? Przepraszam i pozdrawiam .
Harcerz
27 Listopada, 2011 - 13:19
Jan Bogatko
...tak, ersatz to temat ciekawy, żyjemy w świecie blichtru, świercie na niby, świecie szmiry, agżetów najniższej jakości.
Mój Ojciec mawiał, "nie stać mnie na tanie rzeczy"; kupował niewiele. I się nie mylił.
Jesteśmy ofiarami reklamy.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
może nie
27 Listopada, 2011 - 13:36
ilość lecz jakość śmieci
może jaki procent społeczeństwa musi te śmieci zdobywać to wielkie osiągnięcie III RP państwo śmietnik i z okrągłego stołu
mamy ochłapy , nic nie poradzą niepoprawni w piśmie , sterują tą łajbą komuniści --- śmietnik lub nic to dla zwolenników solidarności uzgodniono w magdalenkach
dlatego . "Mały Kaczor" nie
27 Listopada, 2011 - 13:56
dlatego .
"Mały Kaczor" nie przeszedł :(
Z drugiej strony. Walczymy z "wielkimi kupami" zobojętniając ludzi na smród małych gównienek
a, to : ile płacimy za ruski "monopol" gazowy i kto firmuje.
dlaczego Proszek PL jest gówniany w porównaniu z Proszkiem niemieckim.
tych przykładów można mnożyć
ale cóż - uodpornieni na szczepionki (dosłownie o konsumentach "norweskiej" pangi).
Rzucamy się z Krzyżem pod "lokomotywe historii".
Zreczność jednych i naiwność drugich ?
Ech.
Piewcy "kary śmierci" :((((((
nic nie kapuję
27 Listopada, 2011 - 16:25
piszesz diabli wiedzą co
ikropka
27 Listopada, 2011 - 20:28
Jan Bogatko
Kto? Ja?
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Jan!,pan p'rezydęt widocznie wie dużo więcej niż my!
26 Listopada, 2011 - 16:51
Dlatego nie nadążamy za jego genialnymi, odkrywczymi spostrzeżeniami!
pzdr
antysalon
Z tym długiem Polski
26 Listopada, 2011 - 18:37
to sprawa nie jest taka jasna. Właśnie przeczytałam na niezależnej, że nasi finansiści zastanawiają się nad inną metodą liczenia długu, co ma skutkować tym, że zmniejszy się on bodajże o 23 mld. Dlaczego kreatywna księgowość miałaby nie rozkwitnąć u nas, prawda? A jak dobrze pójdzie może okazać się, że naprawdę nie mamy żadnego długu! Jak pan to przewidział?
Pozdrawiam
Szpilka
Szpilka
27 Listopada, 2011 - 11:03
Jan Bogatko
Wynik liczenia zależy od miejsca siedzenia. A ze statystyką to taka rzecz: jak trzymamy jedną nogę we wrzątku, a drugą w wodzie z lodem, to przebywamy w przeciętnie miłej temperaturze.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Panie Janie
26 Listopada, 2011 - 19:38
To tylko kilka sytuacji,gdzie zachowuje się jak prostak....
spóźnił się 25 minut na spotkanie z papieżem, zasugerował Barrackowi Obamie, że zdradza go żona, wzniósł toast kieliszkiem królowej Szwecji, a witając prezydenta Francji pozwolił, aby ten mókł na deszczu.
Gdyby ktoś miał ochotę,polecam video z USA.Dosyć długie,ale warto obejrzeć.Lepszej komedii nigdzie nie ma :)
Pozdrawiam.
http://www.gmfus.org/livestream/poland/archivedvideo.html
someone
someone
27 Listopada, 2011 - 11:04
Jan Bogatko
...zabawne, dziękuję. Pisałem kiedyś o tym w felietonie "Gafa Grafa",
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Polecam bardzo ładnie
27 Listopada, 2011 - 13:39
Polecam bardzo ładnie napisaną odpowiedź organizatorów MN na tę wielce łaskawą p.ropozycję p.rezydenta
mLIX
27 Listopada, 2011 - 20:29
Jan Bogatko
...bardzo dziękuję za link,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
mLIX
27 Listopada, 2011 - 20:33
Jan Bogatko
...to bardzo ostra odpowiedź. Wygląda na to, że p. prezydent zdał sobie sprawę z tego, że przegrał politykę historyczną,
pozdrawiam,
Jan Bogatko