Wariat w okienku tvn24 znowu atakuje

Wczoraj Monika Olejnik zaprosiła sobie Niesiołowskiego i wspólnie roztrząsali temat Instytutu Pamieci Narodowej,który solą w oku jest u Pani Monisi / używam słowa Monisia,bo tak zwrócił sie do prowadzącej spec od motylich skrzydeł,co Monisię rozbawiło a nie rozgniewało/.
Ponieważ Monisia IPN sympatią nie darzy i zapewne jak niektórzy zalała by go zaprawą cementową,a pracujących tam historyków wyrzuciła na bruk na zbity pysk bez prawa zatrudnienia w Polsce w jakiejkolwiek instytucji,pozwoliła Stefanowi aby dał upust swojej nienawiści do tej instytucji i jej prezesa. Po raz któryś Stefcio obrzucił inwektywami i sam Instytut i prezesa Kurtykę ale też i nie podarował dr Żarynowi.

Oczywiście Stefan nie zapomniał obrzucić błotem Cenckiewicza co to mu te "ikonę" Bolka obsmarował wspólnie z Piotrem Gontarczykiem,a Bolek wszak to dobro narodowe i basta!

-"Nie dostrzegam różnicy między panami Żarynem, Kurtyką, Cenckiewiczem. Dla mnie to ta sama klika. Ci sami szkodnicy. Szkodzą Polsce. Kłamią" - rzekł na wizji nasz złotousty marszałek.

Monisi te słowa Stefana chyba pasowały,bo nie reagowała tylko skromnie swoją "złotą' głowkę przechylała,bo takie słowa to przeciez miód na serce dla Pani Monisi.

- "Janusz Kurtyka jest jak Piłat, Andrzej Gwiazda jak Jeżow, a całe to towarzystwo należy wyrzucić "-

I tak porozmawiali sobie - wariat z blondynką.Oczywiscie nie zapomnieli zgnoić również Prezydenta,bo co to by była za rozmowa bez wyśmiania Prezydenta Kaczyńskiego.
A poniżej link do całej auducji

http://www.tvn24.pl/5977,1,kropka_nad_i.html

A ja zdecydowanie popieram brak reakcji obrażonych wczoraj w tej audycji osób,bo muchę czy komara należy po prostu zdzielić gazetą i padnie a nie wdawać się z takimi gnidami w spory.

-"Ja się nie daję takim zarzutom. W sensie psychicznym jestem twardym człowiekiem. Obawy mamy tylko o to, jak mogą znieść podobne ataki moi bliscy" - mówi Jan Żaryn. "Wolę rozmawiać o tym, co robi IPN, a nie o tym, jak opluwani są ludzie tu pracujący.

-"Nie zamierzam w ogóle komentować tej sprawy. Nie mam nawet do czego się odnieść. To był stek obelżywych wyzwisk. Nie po raz pierwszy zostałem zaatakowany przez tego człowieka, ale nie będę go podawał do sądu. Szkoda mi na to czasu" - mówi historyk Sławomir Cenckiewicz, współautor książki "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii."

-Także Andrzej Arseniuk, rzecznik IPN, mówi, że Instytut nie zamierza reagować na słowa Niesiołowskiego. "Nie ma takiej potrzeby. Stefan Niesiołowski ciągle mówi podobne rzeczy. To nie są merytoryczne zarzuty. IPN nawet nie zamierza komentować takich słów" - mówi Arseniuk.

Cenckiewicz dodaje, że nie potrafi zrozumieć mediów, które napawają się słowami Niesiołowskiego i zapraszają go do programów telewizyjnych - nawet w niedzielę rano.
Ja tez nie rozumiem mediów,ze takie prostaki i chamy jak Niesiołowski i Palikot wciąż bywają na salonach medialnych.

A ta na koniec przypominam najczęściej używane przymiotniki przez Niesiołowskiego:
- nieudolny
- obrzydliwy
- nikczemny
- podły
- niegodziwy
- haniebny
- msciwy
- zajadły
- cyniczny
- obelzywy
- nieludzki
- chory
- małpiarski
- paranoiczny
- kłamliwy

Jeśli ktoś zna więcej może dopisac - toż to sam kwiat mowy polskiej a prekursor to Stefcio Niesiołowski podobno marszałek Sejmu polskiego.

Zamiast babci dowód zabierać,było gumowe papiery Niesiołowskiemu wyrobić.

http://w424.wrzuta.pl/audio/8YRzVR8DvcW/zabierz_babci_dowod

"Andrzej Gwiazda to paranoik (...), Lech Kaczyński jest złym prezydentem - zacietrzewionym, mściwym (...) Jan Żaryn i Janusz Kurtyka to szkodnicy szkodzący Polsce." Kto w kilka minut potrafi wypowiedzieć tyle ostrych słów? Tym razem był to nie Janusz Palikot, lecz Stefan Niesiołowski.