Krynica mądrości, kużnia autorytetów

- Żaden mądry dziennikarz nie należy do Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, ogłosił wczoraj chłopek w okularkach, cztery razy mizerniejszy od grubego i co najmniej trzy razy głupszy w swoim "Tak jest". Przytaknął wypasiony o fizjonomii gnoma, ale słusznej budowy Knapik yyyy, eeee ..... cięty jak brzytwa walterowski ripostowiec. Potwierdzenia swoich "mądrosci szukają zawsze i znajdują w gronie podobnych sobie, wszelkiej maści Lizutów, Piaseckich, Kuczyńskich i innych michnikoidów, piewców lewactwa, którym nienawiść do prawicy, a zwłaszcza tej PiSowskiej zalała mózg. Co ich tak wkurwiło, tych lizodupów WAAADZY, największych i najbardziej obrzydliwych manipulantów medialnych? Oto WINNY: - Głos ludu - felieton Krzysztofa Kłopotowskiego. - Czy TVN, zwłaszcza TVN24 należą do gwarantów demokracji i praworządności? Tak, jeśli bezstronnie informują o faktach i opiniach różnych, kompetentnych znawców, aby widzowie mogli sami zdecydować, kto ma rację w sporze. Niestety, nie jest to przypadek Faktów TVN i TVN24. Ich relacje z wypadków wokół Marszu Niepodległości wytwarzają obraz wydarzenia, któremu zaprzeczają naoczni świadkowie.- Ale najbardziej zabolało to, ta metafora, która powinna zaboleć. - Jako krytyk filmowy doszukuję się w obrazach głębszego sensu. Płonący wóz TVN obok pomnika Romana Dmowskiego w dniu Święta Niepodległości wygląda mi na ofiarę z łupu zdobytego na wrogu i złożonego na ołtarzu ojca narodu w rocznicę triumfu. Niech ten obraz zostanie z wami, koledzy z TVN. Niech da wam do myślenia. I niech was pochłonie.- Z tym, ze manipulanci pomijają zdanie pierwsze - "Jako krytyk filmowy doszukuję się w obrazach głębszego sensu" - i opinni publicznej serwują jak zwykle to, co chcą, by zryć czerepy i święcie oburzyć. ]]>http://www.sdp.pl/glos-ludu-felieton-krzysztofa-klopotowskiego]]> Jedno jest pewne, SDP nie dla mądrych z WSI24. Tam same półgłówki. Kto nie wierzy, niechaj wpdanie na chwilę. ]]>http://www.sdp.pl/]]> Normalnie głupek, głupka goni i głupszym pogania. Dla mądrych tylko WSI24, bo to krynica mądrości. Po niedzielnej „Loży Prasowej” w TVN24 wczoraj nastąpiła kolejna odsłona ataku na Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich i ich portal w programie „Fakty po Faktach” (22.11.11., godz. 19.40, TVN24). Mecz do jednej bramki. "Loża Prasowa" w TVN24.- 20.11.2011. Z jednej strony Adam Szostkiewicz („Polityka”), Piotr Stasiński („Gazeta Wyborcza”) i Janusz Majcherek („Tygodnik Powszechny”). Z drugiej Piotr Zaremba („Uważam Rze”, wPolityce.pl). Wyróżnia się Stasiński – pokrzykuje, łaje, wygłasza długie monologi. Plus prowadzaca z walterowni. - M.Łaszcz. W narozniku - Piotr Zaremba. Pierwsza awantura wybucha, kiedy Zaremba stawia tezę: Donald Tusk z jednej strony bronił w swoim expose krzyża, z drugiej – pod jego rządami państwo na różne sposoby dotuje Krytykę Polityczną. Wywołuje ona zgrozę pozostałych osób. Red. Łaszcz do spółki z Majcherkiem nie pozwalają Zarembie nawet skończyć myśli. Do drugiej awantury dochodzi pod koniec programu. Prowadząca pyta o spór między Kaczyńskim i Tuskiem na temat zdarzeń 11 listopada. Poza Zarembą wszyscy potępiają gromko PiS twierdząc, że to on ponosi co najmniej moralną odpowiedzialność za starcia podczas marszu, skoro wcześniej bronił tak zwanych kiboli. Stasiński twierdzi na dokładkę, że kibice i ONR to jedno i to samo Po takiej rundce Zaremba chce im jeszcze odpowiedzieć, ale red. Łaszcz odczytuje nagle jedno zdanie z felietonu Krzysztofa Kłopotowskiego na temat spalenia samochodu TVN, pomija wcześniejsze zastrzeżenie, ustawiające to zdanie jednak jako pewną literacką figurę: - Jako krytyk filmowy doszukuję się w obrazach głębszego sensu.- Red. Łaszcz żąda personalnie od niego potępienia Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, które „polecało” ten tekst na swojej stronie. Ale ja chciałbym jeszcze wrócić do poprzedniego tematu – prosi Zaremba. A ja proszę pana żeby pan ocenił Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich. To ja tu prowadzę program – upiera się coraz gwałtowniej Małgorzata Łaszcz. - Pana poziom zauroczenia Kaczyńskim zaciemnia panu obraz!- – wybucha Stasiński, który kilkanaście dni przed ostatnimi wyborami w tej samej "Loży Prasowej" wyznał: ł"Jestem wrogiem PiS i będę go zwalczał ile sił". ]]>http://wpolityce.pl/artykuly/18427-mecz-do-jednej-bramki-loza-prasowa-w-...]]> Wczoraj również w "Faktach po faktach", pomstując z Bratkowskim i prezentując końcowy fragment felietonu Kamil Durczok pominął pierwsze zdanie ostatniego akapitu, które brzmi: Jako krytyk filmowy doszukuję się w obrazach głębszego sensu. Kamil Durczok: Wydaje się też, że co najmniej zastanawiające jest to, chyba, że nie ma takiej woli, że szanse na to, by do dyskusji o polskim dziennikarstwie, o tym jak dziennikarze są traktowani przy tego typu incydentach zaprzepaścić właśnie przez publikację tego typu felietonu. To zastanawia, dlaczego, ktoś nie próbuje (...) Stefan Bratkowski: Bo was nie ma. Strasznie mi przykro. To was nie ma, co więcej, moim zdaniem, jednak media, które są dzisiaj w Polsce, są czwartą władzą, media elektroniczne, mają ogromny wpływ na wyobraźnie publiczną, i jeżeli nie ma dyskusji w mediach o tym, bo są tylko… K.D.: Znaczy, panie prezesie, dyskusja w mediach jest dlatego, że my o tych zajściach mówimy sporo... S.B.: Ale o zajściach. Nie znalazłam jednak odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie: - Dlaczego właśnie w taki, a nie inny sposób były pokazywane wydarzenia z 11 listopada? Dlaczego w ich przekazach dominowały burdy i zamieszki, podczas gdy naoczni świadkowie Marszu Niepodległości mówią o zupełnie innych odczuciach?- A tutaj całość sądu nad prawicą i przyczynami wydarzeń 11 listopada. Winny - KACZYŃSKI! ]]>http://www.tvn24.pl/28377,1725272,0,1,fakty-po-faktach,fakty_wiadomosc.html]]> Tylko w takiej krynicy mądrości jak WSI24 może być kużnia autorytetów dziennikarskich. 8 tysięcy studentów z 13 uczelni z kierunku dziennikarstwa wybrało Monikę Olejnik autorytetem dziennikarskim roku 2011 w 5. Plebiscycie Media Tory. W kategorii autorytetu nagroda przypada dziennikarzowi, od którego – jak wynika z regulaminu konkursu – możemy uczyć się rzetelności, profesjonalizmu i najwyższych standardów. ]]>http://www.sdp.pl/monika-olejnik-zwyciezyla-plebiscycie-media-tory]]> Oto "perełka" rzetelności dziennikarskiej w akcji. To tylko kilka przykładów tych godnych do nasladowania zachowań i manipulacji YKONY medialnej, córy komuny. Czego boją sią cyngle WSI24? Mowy nienawiści. Co im spędza sen z powiek? Skandowanie 'Bóg, Honor, Ojczyzna' w "wolnej " Polsce jest przejawem agresji według Agaty Kowalskiej dziennikarki tvn. Z sieci równie szybko zniknął też film, na którym dziennikarka TVN, zapytana o faszystowskie hasła wymienia "Bóg, Honor, Ojczyzna". Udało mi się dotrzec do jednego jeszcze nieskasowanego przez walterowców. Oto ONA, dla której słowa "Bóg, Honor, Ojczyzna" to mowa nienawiści. Urodzona (22.05.1981) i wykształcona (Instytut Nauk Politycznych UW) w Warszawie. Znaki rozpoznawcze: aktywny feminizm, ambiwalentny stosunek do palaczy oraz duża uroda :) Uwielbia rowery, warszawski Mokotów i swoją pracę. Nie lubi urlopów, zimna i prasy brukowej. Wydaje "Komentarze Radia TOK FM", a od wiosny 2009 roku współprowadzi audycję "Skołowani". W Radiu TOK FM od maja 2006 roku. ]]>http://dziendobrytvn.mojeforum.net/temat-vt14.html]]> Krzysztof Klopotowski - W jednym przyznaję rację Stefanowi Bratkowskiemu: odchodzą pokolenia dziennikarzy, którzy formowali się w innych czasach. Kiedyś chodziło nam o idee, o służbę społeczną. Kiedyś chodziło nam o prawdę. Dzisiaj studenci dziennikarstwa uznają za autorytet Monikę Olejnik. Drogi Stefanie, razem pora nam umierać. ]]>http://klopotowski.salon24.pl/366871,z-faktami-na-bakier]]> - Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie - Kto wychowuje? Tutaj przykład - Kadra Katedrr Dziennikarstwa Collegium Civitas w Warszawie. ]]>http://www.civitas.edu.pl/dziennikarstwo_kadra_dydaktyczna]]> Pora umierać nam i Rzeczpospolitej.