W odpowiedzi na prośbę Łażącego Łazarza, odpowiadam.
W dniu 2011-06-17 14:00:00 użytkownik Łażący Łazarz napisał:
Witam,
Obok tego apelu Polacy nie mogą przejść obojętnie. Proszę podać dalej jeśli serce po POLSKIEJ stronie
http://telewizja.nowyekran.pl/post/17957,polska-w-potrzebie-dramatyczny-apel-romualda-szeremietiewa-do-rodakow
W ostatnich sekundach nagrania ważne zdanie na temat Nowego Ekranu.
A także odezwa pisemna:
http://dziennikarze.nowyekran.pl/post/17962,polska-w-potrzebie
Ukłony
ŁŁ
Ten apel , to jak jeden już z wielu który słyszałem w ostatnich 22 latach, bardzo przypominający apel Pawlaka zawarty w jego expose 1992 roku po obaleniu rządu Jana Olszewskiego. Ot, pusty apel nie odwołujący się do niczego oprócz uczuć. Pan Szeremietiew nawet nie wymienił w nim nazwiska Bronisława Komorowskiego, który zadał mu polityczną śmierć i przez niego poszedł do więzienia, nie wspomniał choćby słowem o tragicznie zmarłym prezydencie i wielkiej polskiej tragedii, której wyjaśnianie jest farsą. A już zdumiewającym faktem jest początek apelu w którym mówi , że co prawda był komunizm ale wojsko było polskie. Można by rzec, nie tylko wojsko było polskie i tylko się uśmiechnąć.
Ale ŁŁ może Ci wyjaśnię jedną rzecz jakie to było wojsko , bo z pewnością nie wiesz. W 1982 roku pan Szeremietiew siedział w więzieniu, ja byłem w tym "wojsku polskim" , które obdzierało mnie z resztek mojej godności jak i dziesiątki tysięcy mnie podobnych. I w tym "wojsku polskim" za odmowę bycia w plutonie alarmowym byłem szykanowany. Nie chcieli mnie wsadzić do więzienia, bo nie chcieli pokazać przykładu nieposłuszeństwa aby być może inni nie poszli w moje ślady. Więc jako "wzór" do nie naśladowania upokarzali mnie na oczach innych, żeby widzieli co ich czeka. A pluton alarmowy polegał na tym , że spało się w mundurze, w butach i z giwerą zawieszoną na łóżku bez ostrej amunicji. Ostrą amunicję wydawali krótko przed wyjazdem na tłumienie poruchawek, jeżeli do takich by doszło. Przed budynkiem kompanii stały grzejące silniki auta.
I oczami wyobraźni widziałem siebie naprzeciw tłumu zwykłych ludzi po stronie których leżała PRAWDA, i pada rozkaz strzelania do PRAWDY i być może śmiertelnie strzelam do Twojego ojca. Za dobrze wykonane zadanie dostaję w jednostce dwa kotlety schabowe i srebrną odznakę wzorowego żołnierza oraz pięciodniowy urlop. Takie to było "wojsko polskie", na czele którego stał człowiek "honoru" gen. Jaruzelski. Ja wybrałem tę drugą opcję, opcję nieposłuszeństwa i jestem z tego bardzo dumny. Żal tylko, że musiałem doczekać takich czasów , iż łgarstwo, zakłamanie, qrewska sprzedajność w każdej jednej dziedzinie naszego życia będą cechami stawianymi za wzór. Jak za czasów realnego socjalizmu,za demokracji ludowej.
Mam wielki szacunek do pana Romualda Szeremietiewa za jego postawę w życiu i uważam, że zostaje instrumentalnie wykorzystany do wygłaszania pustego a nie dramatycznego apelu przez siły, które postanowiły budować jakąś bliżej nieokreśloną druga opozycję , ponieważ ponoć ta jedna to za mało do wygrania wyborów. Napisałem w artykule na niepoprawni.pl, że ta jedna prawdziwa i realna opozycja to bardzo dużo żeby wygrać nadchodzące wybory.( http://niepoprawni.pl/blog/144/jedna-opozycja-duzo-zeby-wygrac-lazarzu )
Najważniejszym wszak warunkiem do tego jest nie rozbijanie jej elektoratu , a przysparzanie jej zwolenników wszędzie , gdzie się tylko da. Jednak Nowy Ekran , któremu szefujesz skłania się ku temu pierwszemu.
Pod Twoim artem pt."Trudna sytuacja potencjalnego lidera regionu" ( http://niepoprawni.pl/blog/164/trudna-sytuacja-potencjalnego-lidera-regionu ) napisałem komentarz, który wydaje mi się warto tutaj przytoczyć :
"Wszystko to jest...
pięknie i jak zwykle prawdziwe, jak ŁŁ to opisujesz. Aby się jeszcze ziściło potrzeba przechylić szalę zwycięstwa w wyborach i odsunąć łże-elity od władzy. Bo tak na razie wykonywany jest plan Ribbentropa i Mołotowa usuwania "bękarta Europy" swoimi łapami.
Państwo polskie znajduje się w głębokiej destrukcji wszystkich jego instytucji potrzebnych mu normalnie funkcjonować! Inaczej mówiąc jest to rozkład, gangrena polskiej państwowości. Ktoś za to odpowiada i ktoś za to w niedalekiej przyszłości musi odpowiedzieć. Ten ktoś nazywając rzecz po imieniu nazywa się Donald Tusk ze wszystkimi swoimi przystawkami, a i myślę że facet od bigosowania czyli B. Komorowski też ma wiele na swoim sumieniu. Klasa intelektualna tego państwa wie ,że w Polsce dzieje się bardzo źle, ale siedzi cicho bo się boi o własny tyłek, o własny byt. Tak niestety było w komunie i powróciło jak bumerang z powrotem. A co mają powiedzieć zwykli zjadacze chleba?
Cyt. ŁŁ ""Prawda jest wspaniałą wartością do budowania szczęścia osobistego i do zarzadzania polityką wewnętrzną kraju, ale nie jest to wartość, w imię której warto poświecić losy swojego narodu w geopolityce
Niech mi ktoś powie, że w tym kraju nie jest odwrotnie. Manipuluje się własny Naród obdzierając Go z resztek godności, a prawdę wywozi się do Moskwy i Brukseli.
Łażący Łazarzu, my możemy sobie tak pisać,manifestować snuć plany na przyszłość jak powinno być etc, etc. Ja myślę, że nadchodzi czas aby posłuchać nawoływań Donalda Tuska i wypowiedzieć posłuszeństwo takiej władzy. Jeśli Polska jest krajem demokratycznym (w co wątpię), to jeśli zawiodły wszelakie sposoby perswazji dla władzy, że w kraju jest źle sięga się po ostateczny środek pokojowy: wypowiedzenie posłuszeństwa tej władzy.
Cyt. ŁŁ"Bądźmy atrakcyjni dla liczących na nas sąsiadów, uporządkowani i lojalni..."
A czyż obecnie tak nie jest?
Przypatrujmy się czy raczej nie dopuśćmy do dwóch bardzo istotnych dla Polski spraw , bo jeśli do tego dojdzie to Nasz koniec będzie bliski: prywatyzacja lasów państwowych i pozyskiwania surowców przez obce koncerny.
A później, jeśli stawimy czoła z sukcesem łże-elitom, będzie nas czekał żmudny i długi proces odbudowy tego, co ma nam służyć jako Narodowi: wojsko, policję, służbę zdrowia , szkolnictwo etc. etc.
Pozdrawiam pavo "
I właśnie w tym apelu pana Romualda zabrakło tego , co jest zawarte w tej odpowiedzi: nazywania rzeczy po imieniu i wypowiedzenie obywatelskiego posłuszeństwa taki rządom.
A tak po apelach : Wałęsy, Mazowieckiego, Suchockiej ,J.K Bieleckiego, Pawlaka , Balcerowiczów, Geremków , Michników, Kuroniów.....tchu mi już brakuje, dopisuję następne nazwisko Romuald Szeremietiew i z niepokojem czekam na następne apele. Obyśmy tylko za tydzień nie obudzili się w granicach Kongresówki. Na apele być może już wtedy będzie za późno.
Obok tego apelu nie przeszedłem obojętnie, tak jak prosisz w mailu i nie podam go dalej , bo serce mam po POLSKIEJ stronie . Tylko prawdziwa realna opozycja, jaką jest Prawo i Sprawiedliwość zasługuje na moje wsparcie i tą wspierałem, wspieram i wspierać będę. Liczy się tylko Prawo i Sprawiedliwość. Pozdrawiam .
PS. Przepraszam ŁŁ, że tak późno odpowiadam , wspieranie realnej opozycji i walka z włamaniami na konta mailowe pochłania mi dużo czasu .
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 6314 odsłon
Komentarze
Celne
22 Czerwca, 2011 - 11:59
http://www.youtube.com/watch?v=SOunMBhzWpc
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Balansujcie dopóki się da, a gdy się już nie da, podpalcie świat!
Re: W odpowiedzi na prośbę Łażącego Łazarza, odpowiadam.
22 Czerwca, 2011 - 15:32
Nie do mnie to były adresowane słowa, ale nie mogę zdzierżyć.
Bez znaczenia jest czy obu braci darzę estymą czy nie. Ale choćby nawet i tak było to nieśmiało zapytam. A gdzie znajdę gwarancję jaką linię obierze to ugrupowanie po uzyskaniu władzy ? Gdzie w programie znajdę sprecyzowane i jasno określone cele, priorytety do których będzie się zmierzać ? Kto jest mi w stanie zaręczyć że po raz kolejny "w zamian za zaufanie" nie podpisze się i nie ratyfikuje następnych traktatów lesbońskich.
Odzierających nas z suwerenności i niepodległości w każdej dziedzinie życia. Która będzie tworzona i kontrolowana "zdalnie" z Brukseli lub Waszyngtonu (jak niegdyś z Moskwy) ?
Lub też pomimo otrzymania mandatu niemal na własne życzenie nie złoży się zyskanej władzy i możliwości w łapy kolejnych POmotanych oszustów ?
Gdzie w "programie" znajdę działania na rzecz prawnego zabezpieczenia podmiotowości społeczeństwa ? Czy jest tam choć wzmianka o wyrugowaniu z kraju obcego kapitału nastawionego jedynie na eksploatację "rynku zbytu" ? Gdzie mówi się o restytucji rodzimej bankowości i tworzeniu własnego niezależnego systemu finansowego oraz gospodarczego ? Może się Pan nie silić na odpowiedź. Tego po prostu Pan tam nie znajdzie (i wielu innych nie mniej istotnych rzeczy też).
Oddanie głosu w wyborach na konkretne ugrupowanie jest wyrazem zaufania, że jest ono w stanie spełnić choćby część z deklarowanych zamierzeń. W tym przypadku trudno by nawet "rozliczać" ugrupowanie po wyborach bo ..nie ma z czego. Nikt się nawet nie wysilił by poruszyć zdawałoby się oczywiste zagadnienia. Wie Pan czemu ? Przypuszczam że właśnie dlatego by nie można było tego uczynić.
Że platfusie rządy są katastrofą dla polski mało kto ma dziś wątpliwości (o ile jeszcze nie zatracił instynktu samozachowawczego). Nie inaczej było by też pod "lewymi" rządami. Bo w sumie to pierwsze ugrupowanie jest jedynie emanacją tego drugiego.
Nie mniej jednak przyszłość w rękach PiS też nie daje nadziei że będzie inaczej.
Ze stwierdzeniem (ponoć autorstwa ŁŁ) :
"..Prawda jest wspaniałą wartością do budowania szczęścia osobistego i do zarządzania polityką wewnętrzną kraju, ale nie jest to wartość, w imię której warto poświecić losy swojego narodu w geopolityce.."
Też żadną miarą zgodzić się nie można. Bo tylko prawda i uczciwość są w stanie uzdrowić nasze społeczeństwo. A jeśli ktoś uważa inaczej to powinien zająć się zupełnie czymś innym choćby podlewaniem kaktusów (bo przynajamniej w ten sposób nie będzie mógł innym uczynić szkody).
Stąd póki co to zapowiada się że spora część potencjalnego elektoratu PiS zagłosuje w formie protestu przeciwko tworzeniu pozorów demokratycznych wyborów w jedyny sensowny sposób. Pozostając w domach.
Życzę sukcesów w pracy na rzecz jedynej "realnej opozycji"
PS
Z czystej ciekawości. Proszę uprzejmie o link do materiału w jaki to sposób PiS zamierza zabezpieczyć nasze interesy w "pozyskiwaniu surowców" (najlepiej przykład projekt zmian w obecnie istniejącym prawie)
W. red
W. red
@W.red
22 Czerwca, 2011 - 16:00
W.red Cyt."Ze stwierdzeniem (ponoć autorstwa ŁŁ) :
..Prawda jest wspaniałą ..." ,
W.red Cyt."Odzierających nas z suwerenności i niepodległości w każdej dziedzinie życia. Która będzie tworzona i kontrolowana "zdalnie" z Brukseli lub Waszyngtonu (jak niegdyś z Moskwy) ?"- W.red Cyt."Z czystej ciekawości. Proszę uprzejmie o link do materiału w jaki to sposób PiS zamierza zabezpieczyć nasze interesy ..."- < chociażby tu: http://wyborcza.biz/biznes/1,106928,9651160,PiS_chce_oplat_od_gazu_z_lupkow.html
"PiS chce, by w zapisać w ustawie, że wynagrodzenie za eksploatację złóż gazu wynosi minimum 40 proc. wartości wydobytego surowca obliczonej w odniesieniu do cen europejskiej ropy Brent. - Dotyczyłoby to tylko nowych umów na eksploatację złóż gazu - zastrzega Tobiszowski.
Ministerstwo Środowiska z dystansem podchodzi do pomysłu."
halibuter
@W.red
22 Czerwca, 2011 - 16:03
sorry,
W.red Cyt."Ze stwierdzeniem (ponoć autorstwa ŁŁ) :
..Prawda jest wspaniałą ..." - red zajrzyj do artykułu ŁŁ , link podany jest w tekście
halibuter
pavo
22 Czerwca, 2011 - 19:23
Przepraszam najmocniej, ale nie czytuję zalinkowanego szmatławca, gdyż stopień wiarygodności materiałów jest w nim grubo poniżej zera. Dlatego GW - nie czytam,
TVN, Polsat - nie oglądam (a i onet jest poza moim zainteresowaniem). To tak na marginesie. Szczerze mówiąc oczekiwałem odniesienia do materiałów sygnowanych powagą ugrupowania. A odsyła się mnie do G... . No nic, przeboleję.
Jeśli idzie o przytoczone słowa ŁŁ to nie pisałem że są one nieprawdziwe, lecz że się z nimi nie zgadzam :)
w.red
22 Czerwca, 2011 - 16:59
nigdy dość przyzwoitości i honoru
Moim zdaniem pana rozterki przypominają mi dywagacje studenta pierwszego roku filozofii lub politologa typu Norbert Maliszewski i jeżeli czuje się pan obrażony to przepraszam bo nie o to mi chodziło.Na mój rozum to nie ma i nie będzie idealnej partii i idealnych w niej członków,często słyszę i czytam ,że Kaczyński nie powinien tego czy tamtego,a powinien to czy tamto.Nie można dogodzić każdemu (chyba ,że jest się dziwką i to nie zawsze się uda),dlatego wybiera się swoich reprezentantów którzy odpowiadają nam '' NAJBARDZIEJ ZE WSZYSTKICH POZOSTAŁYCH'' ,lub są najmniej odpychający vide szkodliwi dla nas.Nie idealizujmy swoich wybrańców,przecież pan Szeremietiew też ideałem nie jest,jakoś nie słyszałem by wytaczał ciężkie działa na bula ,który go niszczył politycznie,nie atakują go jak pana Kaczyńskiego ze wszystkich stron 24 godziny dobę.Na koniec zaznaczę to że,obecnie na parę miesięcy przed wyborami tworzenie jakiegokolwiek nowego ruchu od podstaw budzą moje jak na razie uzasadnione podejrzenia o próbę rozbicia jedynej jak na razie partii opozycyjnej z dużym poparciem społecznym którą jest PiS.Polacy , zauważcie to ,że jedynym zagrożeniem dla dzisiejszych naszych ciemiężców jest tylko PiS,bo nikogo innego tak nie atakują,gdyby PiS nie był zagrożeniem dla nich byłby traktowany jak PSL, SLD czy też jakiś plankton polityczny.
nigdy dość przyzwoitości i honoru
@w.red
22 Czerwca, 2011 - 17:44
Cyt. "Na mój rozum to nie ma i nie będzie idealnej partii i idealnych w niej członków..." - Cyt."Nie można dogodzić każdemu (chyba ,że jest się dziwką i to nie zawsze się uda),dlatego wybiera się swoich reprezentantów którzy odpowiadają nam '' NAJBARDZIEJ ZE WSZYSTKICH POZOSTAŁYCH'' " - JOW byłby najlepszym modelem wybierania takich, dałbym nawet propozycję tworzenia lokalnych spotkań członków Wspólnot mieszkaniowych jako najlepiej znających swoje środowisko, wsi i małych miasteczek.Czyli po prostu budowania zdrowej , normalnej demokracji, bez partykularnych interesów i "rwania sukna".
Cyt. "Moim zdaniem pana rozterki przypominają mi dywagacje studenta ..."- Cyt."przecież pan Szeremietiew też ideałem nie jest..."-< bardzo sobie cenię pana Szeremietiewa za jego przeszłość jest to zawarte w arcie .
halibuter
sorry...
22 Czerwca, 2011 - 17:48
pavo, 22 czerwca, 2011 - 17:44
Cyt. "Na mój rozum to nie ma i nie będzie idealnej partii i idealnych w niej członków..." -< na mój rozum też nie ma i do nomenklatury "partia" mam stosunek ambiwalentny. Rzeczywistość jaka jest, taka jest, nie jestem w stanie jej zmienić.
TAK MIAŁO BRZMIEĆ. PRZEPRASZAM ZA BŁĘDY TECHNICZNE
halibuter
stary wróbel
22 Czerwca, 2011 - 19:28
Drogi Panie. Może postrzegać Pan to i w ten sposób. Ale dla mnie prawda jest prawdą a fałsz fałszem i tak pozostanie. Nie przemawiają do mnie dywagacje roztrząsające jaka domieszka fałszu do prawdy powoduje że jest ona jeszcze prawdą, a jaka już nie.
Zatem "szarości" i jej odcienie są poza moim postrzeganiem. Moim zdaniem taki ogląd powoduje tylko zafałszowanie rzeczywistości i prowadzi jedynie do zbędnych komplikacji.
Nie trzeba mnie przekonywać, że ludzie są różni i że nikt nie jest ideałem. Mam swoje lata i na własnym przykładzie wiem to najlepiej. Tu jednak nie idzie o "ludzkie postawy" ale o zasady, pryncypia które nam wpojono (lub nie). Dlatego ludzie którzy się nimi kierują źle czyniąc mają tego świadomość gdyż zadziała tu odpowiednio ustawiony "ogranicznik". Co w konsekwencji prowadzi do zaprzestania tego procederu (choć nie przeczę że bywa też i inaczej). Ale to że tak powiem wątek poboczny dlatego pozostawmy to w spokoju.
Nie idealizuję nikogo. A w stosunku do "wybrańców" jestem szczególnie sceptyczny. Potrafię zrozumieć wiele i w niepamięć puścić nie jedno. Ale granice tolerancji dla swoich poczynań przekroczyli już dawno. A krzywdy wyrządzone państwu i społeczeństwu wręcz wołają o pomstę do nieba. Niestety nawet dziś ci ludzie nawet nie chcą zadać sobie sprawy jakiego ogromu krzywd się dopuścili. Dlaczego ? Bo tak jest wygodniej. A że nikt ich nie ściga ani nie napiętnuje dlatego nie tylko robią to samo, ale posuwają się coraz dalej. Nikt nie wie tak dobrze jak oni że bezkarność rozzuchwala. Na to że nastąpi metamorfoza nie ma co liczyć dlatego trzeba powiedzieć im "dość" i pozbawić ich "piaskownicy oraz zabawek". Bo sami nie zrezygnują nigdy.
Nie pouczam nikogo i nawet nie przyszło mi to na myśl. Ale trudno się nie odzywać w sytuacji gdy wzywa się do napełniania piaskownicy wodą (gdzie warstwa piasku jest niezgłębiona). A w dodatku nie tylko oddaliśmy wiadereczka innym (którzy pozwolą nam z nich skorzystać lub nie, nawet jeśli im zapłacimy), ale też oddaliśmy prawo do swobody korzystania z niej oraz zarządzania. Zakładając nawet że "przedsięwzięcie" się
powiedzie (bo będzie miał miejsce cud). Czy przypuszcza Pan że dane nam będzie korzystać z tego urządzenia ? Nie sądzę. Większość będzie stała na brzegu mogąc tylko popatrzeć na igraszki elyty (nawiasem mówiąc też korzystającej z niego na zasadzie uznaniowości jej właścicieli).
I rzecz ostatnia. Możliwości ugrupowania za którym Pan optuje wydają się być mocno przesadzone. A i wola dokonania zmian na korzyść kraju i całego społeczeństwa jest przynajmniej dla mnie wątpliwa. Ale nie będę zajmował dłużej czasu. O ile Pan zechce proszę zapoznać się z moją ostatnią wypowiedzią (komentarz) traktującą o związanej z tą tematyce
http://polacy.eu.org/1167/przedwyborcze-plany-pis-u-na-uzdrowienie-ekonomicznej-sytuacji-polski-/
czy z innymi wypowiedziami na zalinkowanej stronie.
Jestem w stanie obdarzyć kogoś uczuciem na zasadzie wzajemności, ale nie na zasadzie bezkrytycznego uwielbienia.
Co powiedział bym panom bawiącym się w "politykę" (wszystkich opcji) ?
Chłopcy źle się bawicie, bo nie dość że zrujnowaliście swój kraj i życie wielu rodakom to jeszcze zmuszacie ich do "wzięcia sprawy w swoje ręce". A to jak uczy historia będzie bolesne bo "magdalenka" już się nie powtórzy.
Przepraszam że przydługo i może nie zgodnie z oczekiwaniami, ale chciałem być właściwie zrozumiany.
pozdrawiam
Masło maślane
22 Czerwca, 2011 - 21:04
nigdy dość przyzwoitości i honoru
Nie wiem gdzie się pan doszukał w moim wpisie bezkrytycznego wielbienia PiS-u i jego lidera,mam sporo zastrzeżeń do niektórych działań i decyzji tej formacji,ale nie będę tego uzewnętrzniał ich właśnie teraz,gdy na jedyną siłę która może pogonić tą hołotę od koryta prowadzony jest zmasowany i bezpardonowy atak,więc niech pan Szeremietiew przyłączy się do tej formacji,a po wyborach czy to wygranych(czego im życzę),czy też (różnie to bywa)przegranych i przyjdzie czas lizania ran,tworzy swoją formacje oby lepszą (czego mu też życzę).Ma pan praktycznie cztery formacje które maja szansę wejść do parlamentu,PO która jak wygra zdegraduje Polskę do czwartej ligi,SLD z rozgrzanymi sędziami,prokuratorami i policją,''ludźmi honoru'' itd,PSL czyli formacja obrotowa z nastawieniem na frukty władzy i dla konfitur weźmie udział nawet w ''nocnej zmianie'',albo PiS, która ma wpadki i nietrafione decyzje,ale właśnie ma pryncypia i stara się ich trzymać.Nie wiem czy panu mówi coś słowo czy wyrażenie ''ŚPIOCH'',moim zdaniem po akcji zadaniowej z PJN,jest jeszcze ich paru w PiS-ie i zostaną bez wahania użyci przed wyborami jeżeli razwiedka poczuje zagrożenie.Może i niektórzy przeceniają możliwości PiS-u ,ale to jest formacja ,która ma największe szanse w tym względzie,po za tym jakie szanse ma pan Szeremietiew w tych wyborach poza tym że jak wystartuje to razem z PJN-em,Prawicą Marka Jurka i jeszcze kilkoma inicjatywami odbierze parę procent może i warzących o wygranej PiS-owi.Teraz rzecz najważniejsza ,nigdy,ale to nigdy nie można ufać politykom,adwokatom,sędziom,policji i wszelkiej maści mundurowym oraz urzędasom,osobiście to do końca nie ufam nawet lekarzom,choć moja mama jest lekarką.Ostatnia sprawa to pana żal?, że władza nie daje panu pobawić się czy korzystać z przywilejów władzy,a to jest dla mnie jak najbardziej słuszne nikt oprócz władzy nie powinien korzystać z jej atrybutów,nie wiem jak u pana w domu ,ale u mnie rządzi jedna osoba,która dba o wszystkich ,pamięta o potrzebach każdego,o datach obowiązkach itd,akurat jest tą osobą moja żona,w państwie jest tak samo im mniej rządzących tym bardziej się pilnują,bo wiadomo kogo rozliczyć za konkretne rzeczy,a jak jest kilkaset tysięcy urzędasów to nikt nie odpowie za nic,tak więc nie chcę rządzić bo się po prostu nie nadaję do pamiętania o potrzebach dla każdego.Dobra władza daje możliwość rozwoju dla każdego,lub pomoc dla niezaradnych,albo umożliwienie każdemu aby jego wybrano do zarządzania,ponieważ nic tak nie psuje rządzących jak ci sami ludzie przy korycie przez wiele lat.
nigdy dość przyzwoitości i honoru
Re: Masło maślane
22 Czerwca, 2011 - 23:39
Z kolei ja w swojej wypowiedzi nie dostrzegam bym takiego sformułowania użył w Pana kierunku. Błędem natomiast było pisanie o uczuciach zamiast o zaufaniu. Ale to też nie byłby zarzut co prosty przekaz że tego nie pojmuję.
Co zaś się tyczy PiS-u, prezesa, jego śp brata to "polowanie z nagonką" w stopniu do tej pory nieporównywalnym czynione na nich i ich sojuszników oraz sympatyków jedynie zjednało dla nich sporą grupę ludzi. Czyli odniosło skutek odwrotny do zamierzonego. To mogłoby procentować poparciem. Ale czy z braku wiedzy, chęci czy braku woli taka możliwość została zaprzepaszczona. Bo ... ale już wcześniej o tym pisałem. Nie będę się zatem powtarzał.
Pisze pan o kilku możliwościach jakie ponoć ma wyborca. Ale partii jest i może być więcej.
Jeżeli zaś kampania i same wybory byłyby prowadzone uczciwie to zwyciężyłby najlepszy,
czyli - program plus zaufanie (choć bardziej by było na miejscu mówić o nadziei na realizację deklarowanych działań. Dziś dzięki zabiegom "polityków" dbających by "korytko" nigdy nie wyschło wyborca ma wybór niczym w sklepie, gdzie towar różni się jedynie opakowaniem i ceną. Praktycznie więc nie ma żadnego wyboru.
Pisze Pan o pryncypiach które są tam przestrzegane. Czy zatem do pryncypiów mam zaliczyć traktat lesboński z jego ratyfikacją (otrąbione jako sukces) ? Nie będę wymieniał dalej bo podobnie jak Pan nie mam zamiaru dawać for konkurencji i ułatwiać im zadania.
Sądzę jednak że nie muszę tego pisać bo sam Pan wie to najlepiej. Powiem tylko że zaraz po "ratyfikacji" pod budynek powinny podjechać "pojazdy" oraz prokuratorzy i pozamykać wszystkich p/osłów głosujących "za" za zdradę stanu i zapisów obowiązujących w konstytucji.
Nigdzie nie napisałem że alternatywą jest ten czy ów. Bo jak napisałem poprzednio. Najpierw poproszę "program", dopiero później możemy rozmawiać. Chcę mieć możliwość dokonania rzeczywistego wyboru, a nie iluzję stworzoną dla legitymizowania kolejnych oszustów. Czy to za wiele według Pana ?
Dalej. Jeśli powszechnym stanie się brak zaufania to nie ma mowy o zapobieżeniu atomizacji i antagonizowaniu społeczeństwa przez różnych "macherów". To jest raczej stan patologiczny niż naturalny.
I na koniec.Czy dałem jakiekolwiek podstawy by posądzać mnie o skrywaną rządzę władzy, parcia na szkło lub podobne ?
W pańskim mniemaniu zapewne tak bo jest to dla Pana jednoznaczne z upodmiotowieniem społeczeństwa. Ale jest to związane bardziej z możliwością sprawowania kontroli nad poczynaniami władzy w sprawach istotnych dla ogółu społeczeństwa. To swoisty "oddech na plecach" wszystkich wybrańców i rządzących. To ostatni szaniec przed zakusami oszustów, cwaniaków i zdrajców.
Model o którym Pan mówi sprawdzał się w rodzinach (choć dziś i tam bywa różnie) bo uczciwość w relacjach i obowiązkach była czymś naturalnym.
A że to się nie sprawdziło widać po sytuacji jaką przerabiamy od ponad dwóch dekad.
Dzisiejszy pat który zafundowano ludziom też jest tego efektem
Jak Pan widzi przypisywanie mi chęci "pobawienia się atrybutami władzy" raczej tu nie ma. Nie przypuszczam też by społeczeństwo nadmiernie korzystało z takich uprawnień bo każdy żyje sprawami które są dla niego najistotniejsze na co dzień.
I to było by na tyle. Mam nadzieję że tym razem będę właściwie zrozumiany.
W. red
PS
Nie "chwyciłem" gdzie to "masło maślane". Zbyt tępy widać jestem.
W. red
Nie bądźmy świetsi od Papierza
23 Czerwca, 2011 - 01:53
nigdy dość przyzwoitości i honoru
Nie kłóćmy się o wyrwane z kontekstu słowa,cyt. ''jestem w stanie obdarzyć kogoś uczuciem ,ale nie na zasadzie bezkrytycznego uwielbienia'',bo nie uwielbiam PiS-u, ani żadnej innej partii.Wybieram najlepszą partię która ma szansę coś poprawić,czy ulepszyć naszą egzystencję.Na mój gust i pojmowanie realnej rzeczywistości to tylko PiS ma szansę i możliwość realizacji pragnień największej części naszej Polskiej i patriotycznej społeczności.W ostatnim dzisiaj komentarzu (żona na nocnej zmianie,a zatem muszę pilnować do rana spokoju i bezpieczeństwa w moim domu),żalił się pan ,że nie uczestniczy pan w zabawach władzy,że może pan tylko obserwować te igraszki z daleka.Niech pan nie żałuje,kiedyś zaraz po szkole ,moja pierwsza praca polegała na rozliczaniu innych z wykonanej przez nich pracy,po tygodniu błagałem prezesa by mnie przeniósł do roboli,nie wiem, ale mówiło mi paru znajomych ,że mam bardzo duże poczucie równości i sprawiedliwości międzyludzkiej.Jeszcze raz panu napiszę ,że współrządzenie(ale pro-społeczne) jest oddawaniem samego siebie po kawałeczku.Wygramy wtedy ,gdy nie będziemy się spierali między sobą,tylko uderzymy z kilku frontów w ten układ zależności i powiązań U i SB-eckich.Po wyborach będzie czas na nowe ruchy,partie,stowarzyszenia i akcje obywatelskie.
nigdy dość przyzwoitości i honoru
@Stary Wróbel
23 Czerwca, 2011 - 02:26
piękne świadectwo ! Gratuluję . Więcej takich , a będziemy czuli co to znaczy nasza własna, wspólna tożsamość narodowa. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
halibuter
Re: Nie bądźmy świetsi od Papierza
23 Czerwca, 2011 - 10:45
Już wiem czemu przypisać to że w dalszym ciągu przypisuje mi Pan zdrożne chęci "zabawy zabawkami władzy", czy też "pęd" do rozliczania. Niezbyt trafione porównanie z "piaskownicą". Dla mnie największym problemem jest to że straciliśmy suwerenność. Prawo do rządzenia we własnym państwie i możliwości do kształtowania swojej rzeczywistości tak obecnie jak i w przyszłości. Konsekwencją tego jest nie tylko preferowanie cudzych interesów i przedkładanie ich nad nasze. Ale też zmuszenie nas do tolerowanie działań zmierzających do rozmontowania naszej państwowości i zacierania w społeczeństwie naszej tożsamości. Ruguje się nas z naszej własnej ziemi wykorzystując przymus ekonomiczny. I dzieje się to za akceptacją naszych "wybrańców", a pośrednio i naszą. Bo wszak swoimi głosami legitymizowaliśmy istnienie wszystkich "nierządów" działających na naszą szkodę (nawet oddając głos na przeciwników). Dlatego uważam że najwyższy czas przerwać tą zabawę. I to miałem na myśli pisząc poprzednio o piaskownicy i zabawkach.
Ale nie zabieram więcej czasu.
W. red
W. red
@w.red,
22 Czerwca, 2011 - 19:30
Jeżeli PO jest nie do strawienia, PiS rzekomo też nie ma dobrego programu, to przepraszam ale na kogo głosować? Na PSL, PJN,lewicę? A może w ogóle zbojkotować wybory i tym samym dać fory PO? Nie rozumiem takiego braku logiki. Mnie w PiS też nie wszystko się podoba ale wiadomo, że jeszcze się taki nie narodził, co by wszystkim dogodził. Jednak będę głosować na PiS, bo taki jest mój polski obowiązek w tej chwili. PiS program posiada a jedynym programem PO jest niszczenie opozycji.
Szpilka
Szpilka
22 Czerwca, 2011 - 20:56
Nie dziwię się bo to dylemat, by nie powiedzieć "patowy". Ale też proszę zrozumieć że nikt nie jest zainteresowany podaniem nam rzeczywistej wolności na tacy. W prawdziwej demokracji to upodmiotowione społeczeństwo jest suwerenem i decyduje o swym bycie i przyszłości.
A jego przedstawiciele dbają o interesy wspólnoty. Ale są też z tego rozliczani.
U nas niestety powstał "oligopol" dbający przede wszystkim o dobro własne. Stąd takie a nie inne tego skutki odczuwamy.
Przyznam że też zastanawiałem się nad problemem bo spędzał mi on sen z powiek. Ale obecnie jestem skłonny pozostać w domu. Bo czy zagłosuję czy nie PiS nie "porwie" swoim programem. Co najwyżej pozostanie w opozycji. A Platfusie bydło wspólnie z kolesiami z "lewej" strony dokończy "dzieła" destrukcji. Stąd szansa tylko w tym że brakiem swojego głosu nie zalegitymizuję "układu" i nie przyłożę ręki do zniszczenia resztek państwowości. Lub też (na co po cichu liczę najbardziej) frekwencja w wyborach będzie poniżej "progu".
Bo tylko w ten sposób da się wymusić dokonanie prawdziwych zmian. Na razie bowiem "politycy" liczą że tak czy inaczej zapewnią sobie "korytko" na następne lata. A jest szansa by spotkał ich srogi zawód :)
Tylko wstrząs jest w stanie otrzeźwić co niektórych z nich i przywrócić "do pionu".
Jednak ogromna większość powinna zdecydowanie zaludnić PUP-y bo nie są w stanie się zmienić.
Ale każdy musi podjąć decyzję zgodnie ze swoim sumieniem. To jedyne co jeszcze u niektórych pozostało (choć jest to coś z czego wielu niechętnie korzysta).
pozdrawiam i życzę jak najlepiej
RE:w.red-umywamy raczki?!!!!!
23 Czerwca, 2011 - 12:57
Umywamy rączki jak Piłat nieprawdaż?Ilu jeszcze mamy takich jak pan,co tym sposobem ZALEGITYMIZUJA"UKŁAD" I PRZYŁOŻĄ RĘKĘ DO ZNISZCZENIA RESZTEK PAŃSTWOWOŚCI?????!!!!!!!
Jaką państwowość
23 Czerwca, 2011 - 13:20
Jaką państwowość mariavno ma na myśli? Tą unijną i te dyrektywy unijne, które w naszym polskim sejmie są przyjmowane przez wszystkie partie polityczne zasiadające w polskim parlamencie w zasadzie poprzez aklamację?
Gdzie ta państwowość polska, bo ja jej nie widzę?
Bo jak nie Unia to Białoruś, bo jak nie PiS to układ, bo jak nie PiS to esbecja i KGB?! A kto każe nam wchodzić w układy z dawną esbecją? Kto kazał PiS-owi wchodzić w układy z Kornatowskim i Kaczmarkiem? Układ, esbecja, Rosjanie, KGB a może terroryści islamscy?
Jarosław!!! Jarosław!!! Macierewicz!!! Ścios!!! Kuźmiuk!!!
mariavno
23 Czerwca, 2011 - 13:33
Od czego "umywam rączki" dobry człowieku ?!
Drażni, że nie zamierzam dobrowolnie i bezkrytycznie kłaść głowę na pieńku bo ktoś powiedział że "będzie dobrze" ?
Nie, nie "będzie dobrze" (i nie ma na to realnych szans). A przynajmniej nie dla kraju ani też Narodu dopóki nie odeśle się do diabła całego układu polit-bankowej lichwy. Bo to oni trzymają w rękach wszystkie sznureczki naszych marionetek. I dlatego właśnie nie pozwolą by "było dobrze" ludziom. Bo "dobrze" to ma być im.
Bóg (i kiedyś prawdziwe prawo) osądzi kto z nas zalegitymizował destrukcję i zniszczenie Polski oraz Narodu. A że prawdopodobnie pozostanę w swoim domu to tylko dlatego że PiS na moje zaufanie nie zasłużył. A czemu to wyjaśniłem wcześniej.
PS
Dobrze że łączą nas jedynie "łącza" ^^
W. red
W. red
@szpilka
22 Czerwca, 2011 - 21:56
Dziękuję za okazanie Ci toku logicznego myślenia.
Niektórym przydałoby się prześledzenie najnowszej historii Polski, chodzi mi szczególnie o te 22 lata właśnie. W artykule nie mogłem poruszyć wszystkich wątków historycznych niestety i w sumie chodziło tylko i wyłącznie o odpowiedź ŁŁ. Pozdrawiam myślących
Ps. Lubię szpilki :)
halibuter
TEATR
23 Czerwca, 2011 - 00:16
PANOWIE CZY ABY TO NIE JEST TEATR ?
tele
Re: TEATR
23 Czerwca, 2011 - 00:21
Tak, to jest teatr, jedni udają patriotów polskich pod egidą sierpa i młota, a drudzy pod gwiazdą Dawida, a gdzie w tym wszystkim jest Polska i Polacy?!
TEATR
23 Czerwca, 2011 - 00:31
myślę że zrobili byśmy dobrze aby ten portal nie był jaaaaak onet PAVO opisał celnie Łazarza
tele
Re: W odpowiedzi na prośbę Łażącego Łazarza, odpowiadam.
23 Czerwca, 2011 - 01:05
Z tego wpisu wynika jedno, najlepiej jest wtedy, gdy Polacy biorą się sami za swoje łby...
@Paweł T
23 Czerwca, 2011 - 01:09
Najlepiej jest wtedy, jak Polacy nie biorą się za swoje łby, jak Polacy słuchaja własnego rozumu, a nie rozumu Agencji
halibuter