Bolka i Donka marsz do piekła

Obrazek użytkownika M.PYTON
Blog

Lech Wałęsa już wie, że trafi do piekła. Brzydko starzejący się współpracownik SB ponownie podzielił się swoją wizją piekła i strachem, że trafi tam po śmierci: „Stalin, Lenin na kierowniczych stanowiskach. A ja będę małym diabełkiem i będą mnie bardzo mocno niszczyć” - podkreślił, dodając, że aby ocalić swoją duszę przed piekłem, będzie „robił wszystko, aby pomóc Polsce”. Pamiętajmy że Bolek wielokrotnie "pomagał Polsce": chciał przecież bazy sowieckie zamienić na rosyjskie strefy Join Ventures i wprowadzić Polskę do NATO-BIS wraz ze Związkiem Sowieckim...

Tak więc „legendarny” Lech Wałęsa jest nie tylko męczennikiem za życia, ale już wie, że także po śmierci będzie męczony. Tym razem przez Stalina i Lenina i co gorsza – beż żadnej pomocy ze strony Kiszczaka i Jaruzelskiego, dla których Bolek robił wszystko, by uratować komunę! Teraz diabełek Bolek  – aby ocalić swoją duszę - za podszeptami czarta i czarciego syna  przygotowuje się na kryterium uliczne przeciwko PIS-owi, bo "...oszukują, próbują oszukać wybory, próbują w ogóle dojście do wyborów skomplikować. A więc będzie tylko jedno rozwiązanie — kryterium uliczne – stwierdził sobowtór Wałęsy w rozmowie z polsko-języcznym Der Onet.

Bolek ponownie przyznał się do swojego męczeństwa za życia, za które oczywiście odpowiedzialny jest PIS i Kaczyński, gdyż "...mnie wcześniej wyłączono, agentem zrobiono. To był początek tej wielkiej walki, takiej kryminalnej, bezczelnej. I przygotowanie lewych dokumentów po to, żeby mnie wyłączyć z obiegu

Lecha Wałęsę poznano już w 1992 roku, gdy jako agent Bolek znalazł się na liście Macierwicza. Dzięki puczyście Donkowi – Bolek mógł jednak nadal rządzić Polską, wyznaczając na premiera kolejnego puczystę - Pawlaka. A prezydentem wkrótce stał się komunista Kwaśniewski – także uczestnik puczu, gdy obalano rząd Jana Olszewskiego. Teraz oni wszyscy (w imieniu Kwaśniewskiego – żona Jolanta) – stawią się na marszu, upamiętniającym sukces puczu z dnia 4 czerwca 1992 roku. Zdaniem agenta Bolka, sytuacja jest podobna jak 31 lat temu: "Jeśli teraz ich nie wyrzucimy. Jeśli nie załatwimy w sposób prawidłowy, praworządny, no to prędzej czy później wojna domowa jest nieunikniona".

Wtedy Wałęsa także straszył wojną domową, gdy Polska ujawni sowiecką agenturę i Wałęsę, jako agenta komunistycznej bezpieki i żądał natychmiastowego wyrzucenia premiera Jana Olszewskiego z urzędu. Sytuacja Donka - zagrożonego ujawnieniem prawdy jest dzisiaj podobna do sytuacji Bolka w 1992 roku. Dlatego ustawę z 2023 roku w sprawie wpływów rosyjskich trzeba w ten sam sposób uwalić, jak uwalono ustawę lustracyjną z 1992 roku – organizując pucz!  Bolek radzi więc prezydentowi Andrzejowi Dudzie aby odszedł z urzędu, gdyż „nie nadaje się, szkodzi Polsce”, a następnie prezydent Duda ma: "Zmienić nazwisko i iść do zakonu. Na kolanach modlić się o wybaczenie grzechów (sic!)

Komuna więc w Polsce bynajmniej nie upadła – gdyż jej przeciwników czeka w wyzwolonej przez Tuska Polsce jak nie komora gazowa (jak zapowiedział „arystokrata dziennikarstwa” Tomasz Lis), to przynajmniej więzienie.  Przypominam, że za Gomułki - Cyrankiewicza komuna obcinała ręce tym, którzy na nią swe ręce podnieśli! Tusk także zapowiada, że  będzie siłą usuwać z urzędów swoich przeciwników, a tych którzy głosowali za ujawnieniem wpływów rosyjskich – wyśle się do więzienia - katolików zaś tak opiłuje, by już więcej nie podnieśli w Polsce głowy ! 

I po to ma być marsz w dniu 4 czerwca 2023, na który wzywają w Parlamencie Europejskim tacy Polakożercy i naziści jak Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein z domu Woźniakowska czy Halicki . A nuż pobudzeni przez Führera Polacy zbudują barykady, zaczną się wzajemnie zabijać aż wreszcie wezwą Bundeswehrę, by zrobiła Ordnung w Polsce?

Platforma Obywatelska wie, że w walce o władzę pozostała jej już tylko ulica i zagranica. Wysłany na Polskę przez Niemców Donald Tusk także pojął, że udając jak Bolek męczennika i opowiadając niestworzone historie   – pozwoli nadal utrzymać pozycję Führera. Donek – podobnie jak Bolek łże więc o swoich urojonych dokonaniach. Tak jak Bolek – Tusk obiecuje likwidację IPN, CBA i TVP – aby żadna informacja o jego sojuszu z Rosją „taką jaka jest” nie przedarła się do świadomości społeczeństwa. Tusk – podobnie jak Wałęsa – za sprawcę swoich wszystkich nieszczęść uznał braci Kaczyńskich. Nieprzypadkowo więc wpis Lisa ukazał się tuż przed marszem. Bo tak samo gnojono ś.p. Lecha Kaczyńskiego – przerzucając odpowiedzialność za zamach…. na Jarosława Kaczyńskiego! !

Teraz winnym słów „znajdzie się komora na Dudę i Kaczora” – obciąża się Prawo i Sprawiedliwość! Możemy się więc spodziewać, że Tusk – podobnie jak agent Bolek – wkrótce ogłosi, że gotów jest przebaczyć prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu, jeśli ten „padnie na kolana i przeprosi”. Bo przecież to Kaczyński według Wałęsy nie tylko „zmontował teczkę Kiszczaka i całą tę sprawę” i na Bolka sprowadził „różne nieprzyjemne rzeczy” to także nie żałował Donka!

Dowiemy się wkrótce, że to nie Tusk ale jego sobowtór spotykał się z Putinem na molo w Sopocie. To nie Donek, ale jego sobowtór wysłał na szkolenie do Moskwy przedstawicieli Państwowej Komisji Wyborczej i oddał śledztwo Rosji w sprawie zamachu na ś.p. prezydenta Lecha Kaczynskiego!

Już dzisiaj Tusk na swoich wiecach obiecuje aresztowanie dziennikarzy, którzy ujawniaja „zmontowane przez Kaczyńskiego” materiały na temat relacji Tuska z Putinem.

W strachu przed ujawnieniem związków z Rosją – na marszu w dniu 4 czerwca - ramię w ramię staną więc puczyści z 1992 roku, by bronić „zagrożonej demokracji”. A w istocie – ich wpływu na Polskę, ich gigantycznych majatków, których dorobili się na okradaniu Polaków!

To przecież oni – wraz z komunistami sqrwili demokrację w Polsce – plując na Polskę na forum Parlamentu Europejskiego. To straszące Apokalipsą menelstwo – zdolne jest do sprzedania wszystkiego co polskie, do sprowadzenia milionów imigrantów z Afryki i Azji, do zburzenia kościołów i zrobienia z Polaków niewolników Rzeszy Europejskiej!  

Nie do pomyslenia jest  dla koalitów Tuska, by po 33 latach od „okrągłego stołu” – gdy to Wałęsa dogadał się z Jaruzelskim i Kiszczakiem w sprawie podziału władzy – komuniści i folksdojcze, zdrajcy i pożyteczni idioci Putina nie mogli nadal rządzić Polską…To się po prostu w pale nie mieści...

W przeciwieństwie jednak do Lecha Wałęsy - Donald Tusk z podniesionym czołem maszeruje do piekła, gdzie także jak Lenin i Stalin może liczyć na kierownicze stanowisko. Bo kto zbudował Rosję taką, jaka ona dzisiaj jest?  Kto z taką Rosją zawarł sojusz? Przy wszystkich osiagnięciach agenta Bolka dla komuny - tylko Donald Tusk został uznany przez następcę Stalina za "człowieka Rosji w Warszawie". Stanowisko Króla Piekła już Tuskowi przepowiedzieli Brytyjczycy...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (11 głosów)

Komentarze

Rosyjska agentura w Niemczech wielokrotnie doprowadziła do wyboru na kanclerza Niemiec Merkel, a ostanio i Scholza -- sowieckich agentów rosyjskiego zbrodniarza z KGB Putina. Ponadto, w zbolszewizowanej UE od lat działa wielu agentów rosyjskich służb. Działa także antypolskie - zbolszewizowane i zdegenerowane lewactwo nienawidzące prawdy i polskiego patriotyzmu.

  • Dlatego nienawidzący polskiego patriotyzmu łgarz i cynik Tusk - jako wierny przydupas sowieckiej agentki Merkel - łącznie ze zbolszewizowanym narcyzem Trzakowskim i ich postbolszewicką, mafijną PO-PSL, które latami rabowały i Polskę i Polaków - wykonują wszystkie antypolskie działania dyktowane im przez mafijną UE i rosyjską agenturę w UE i w Niemczech.

Mafiozi z PO i mafie w UE opłacające antypolską propagandę chcą „żeby było jak było” - czyli ponownej możliwości bezkarnego rabowania Polski i Polaków.

Dlatego "führer" Tusk z jego „für Deutschland” został skierowany przez rosyjsko-niemiecką agenturę do Polski z nominacją na premiera od załganej lewackiej małpy von der Leyen z UE -- m.in.po to żeby podporządkować Polskę Niemcom i zniszczyć Polskę przez niemiecko-rosyjską agenturą.

A także w interesie Niemiec wprowadzić Polskę do strefy euro, co kosztowałoby Polskę dziesiątki miliardów euro oraz prowadziłoby do długiej recesji.

Ponadto, w UE i Niemczech jest wielu agentów rosyjskich zbrodniarzy oraz agentów wpływu działających pośrednio na rzecz rosyjskich zbrodniarzy. Są także osoby, które ze względu na swoje przekonania polityczne lub powiązania ekonomiczne chcą, żeby zbrodnicza Rosja z sowieckim zbrodniarzem z KGB Putinem - była traktowana jak normalny partner.

Olaf Scholz jako zdeklarowany marksista z Hamburga współpracował z komunistycznymi organizacjami w tzw. NRD. W najmroczniejszej fazie zimnej wojny dwudziestoparoletni Olaf Scholz, wówczas wiceszef młodzieżowej przybudówki SPD, regularnie jeździł do sowieckiego Berlina Wschodniego i Poczdamu, gdzie odbywały się wspólne obozy i konferencje z udziałem członków komunistycznej Wolnej Młodzieży Niemieckiej oraz Socjalistycznej Partii Jedności.

Vote up!
7
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1652123

Donaldowi spada łeb w Warszawie - winny PIS, Trzaskowski za niego. Tylko tak widzę ulokowanie agenta BND i FSB w Polsce!

Vote up!
3
Vote down!
0

Niepoprawny

#1652174

Vote up!
1
Vote down!
0
#1652176