„Tuskowi nic się nie uda bez pomocy Belzebuba”

Obrazek użytkownika M.PYTON
Blog

Imię „Kinga”, podobnie jak „King” kojarzy się z królewskim pochodzeniem i tak jest w przypadku Kini Gajewskiej - nietykalnej w państwie Tuska. Bo przecież od wieków wiadomo, że „Co wolno Królicy to nie zwykłej ulicznicy”.

Nie może więc dziwić, że Donald Wielki nakazał juncie bronić Kini jak niepodległości po tym, jak Królewna przypomniała sobie o darowiźnie w postaci domu o skromnej warości 700...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)