Obrzydliwy stereotyp Polaka propagowany przez elity w USA

Obrazek użytkownika Andy-aandy
Świat

 

 

 

Obrzydliwy stereotyp Polaka propagowany przez elity w USA

W 2010 roku ukazała się w USA książka pisarki i poetki Danusha V. Goska[i] zatytułowana "Bieganski: The Brute Polak Stereotype, It's Role in Polish-Jewish Relations and American Popular Culture" (Biegański: Stereotyp dzikiego i okrutnego Polaka; jego rola w relacjach polsko-żydowskich oraz popularnej kulturze amerykańskiej).[ii]

Książka ta otrzymała w 2010 roku nagrodę Polish American Historical Association's (Stowarzyszenie Historyczne Amerykanów Polskiego Pochodzenia) im. Haleckiego — za najlepszą książkę o polskich doświadczeniach w Ameryce.

Arno Lovi, jeden z recenzetów tej książki na stronach Amazon.com pisze, że w książce Goska przytacza ostatnie opinie o Polakach publikowane w "New York Times", "Washington Post" oraz innych mediów, cytując szanowanych naukowców amerykańskich, przeważnie WASP (White Anglo-Saxon Protestant — czyli białych angielsko-saksońskich protestantów, określanych jako amerykańska elita) oraz komentatorów — mówiących najbardziej pogardliwe rzeczy o Polakach, Czechach, Węgrach oraz innych pracownikach niewykwalifikowanych z Europy Centralnej lub Południowo-Wschodniej.

Polacy i Słowianie jako proto-humans

Zdaniem Lovi — elity z WASP opisują Słowian jako wręcz brutalnych przed-ludzi (protohumans), których można podsumować jako jedzących innych przedstawicieli swojego gatunku — podczas, gdy mają w tym samym czasie na swoich tłustych wypchanych ustach głupie i syte, małpie słowiańskie uśmiechy. Książka przedstawia systematyczne, obrzydliwe i rozprzestrzenione w wielu środowiskach antypolskie uprzedzenia we współczesnych hollywoodzkich filmach, literaturze oraz popularnych największych mass mediów, telewizji, czasopism i gazet — pisze Levi.

"Polacy wykazują cechy zwierząt"

W innej opinii o tej książce możemy m.in. przeczytać, że "W swoim kontrowersyjnym opracowaniu Goska przedstawia stereotyp Polaków oraz innych wschodnioeuropejczyków. W stereotypie ‘Biegański’ Polacy wykazują cechy zwierząt. Są oni silni, głupi, gwałtowni, płodni, anarchistyczni, a zwłaszcza wyrażają swoją nienawiść w sposób różniący się od nienawiści ludzi bardziej rozwiniętych. Ta ich specyficzna nienawiść, jest nierozłącznie związana z ich polskim antysemityzmem.

‘Biegański’ pokazuje ten antypolski stereotyp w mainstreamowych mediach, badaniach naukowych, filmach, w żydowskim samookreślaniu siebie oraz w odpowiedziach na holokaust. Stereotypowy żydowski Shylock Syjamskim bratem Biegańskiego jest Shylock, czyli stereotyp przebiegłego, fizycznie niezbyt sprawnego i bogatego Żyda.

W ostatnich rozdziałach książki zawarte są wywiady z Żydami amerykańskimi. Pokazują one, że i Bieganski i Shylock są nadal żywi wśród tych, którzy mają niewielką wiedzę na temat Polski i Polaków."

Niech ci Bóg dopomoże, jeżeli masz nieporozumienie z Żydem

Kilka lat temu, po publikacji zarzutów wobec Polaków o antysemityzm oraz oskarżeń Neila Steinberga o "ochoczą współpracę z hitlerowcami w mordowaniu Żydów" — "Chicago Sun-Times" otrzymała setki listów protestacyjnych.

W jednym z nich Joyee Selby m.in. napisał: "Jest niefortunne w Stanach Zjednoczonych, w których przypuszczalnie mamy wolność słowa — że istnienie różnych opinii dwóch osób powoduje, iż jedna z nich staje się antysemicką. Kiedy wygłaszana jest jakaś opinia na temat Niemców, Włochów, Szwedów itd. — nie są one wyjaśniane na scenie w świetle reflektorów. I nikt nie robi wokół nich zamieszania.

Jednakże niech ci Bóg dopomoże, jeżeli masz nieporozumienie z Żydem. Musisz być antysemitą, ponieważ się z Żydem nie zgadzasz…

— Nie musimy się zgadzać ze sobą, nie musimy się lubić nawzajem, nie musimy być dla siebie grzeczni. Nie czyni to jednak nikogo antysemitą. Powoduje to, że jesteśmy różni."

************************************

Tekst z 2011 roku.

************************************

]]>Przyczyny powstania w Polsce Instytutu do Walki z Antypolonizmem]]>

Wiele informacji o kłamstwach na temat Polski i Polaków w mediach oraz o antypolskich publikacjach znajduje się na tej stronie. Od wielu lat w obiegu publicznym, także za granicą, pojawiają się określenia takie jak „polskie obozy śmierci”, „polskie obozy zagłady” czy „polskie obozy koncentracyjne”. Zdarza się, że takich określeń wielokrotnie używają te same osoby lub tytuły prasowe, stacje telewizyjne oraz radiowe. Pojawiają się także wydawnictwa czy programy, które świadomie fałszują historię, zwłaszcza najnowszą.

]]>Magazyn o tematyce działalności Instytutu wydawany w formie kwartalnika]]>. Zawierający między innymi informacje na temat zidentyfikowanych przypadków przestępstw przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej. Jednocześnie magazyn będzie prezentował interwencje i działania podejmowane przez Instytut. Magazyn będzie dystrybuowany w instytucjach publicznych, szkołach, placówkach edukacyjnych w formie papierowej oraz zamieszczany na portalu w postaci elektronicznej.

_______________

[i] Goska prowadzi także specjalny blog nazwany "Bieganski the Blog", na którym m.in. publikuje materiały o relacjach polsko-żydowskich. Zob.: ]]>http://bieganski-the-blog.blogspot.com]]>.

[ii] Zob. także: "Media w USA: Polonofobia i antypolonizm", ]]>http://blogmedia24.pl/node/41759]]>.

___________________

W 2009 roku, The University Press of Kentucky wydało książkę M.B.B. Biskupskiego zatytułowaną "Hollywood's War with Poland, 1939–1945." W książce tej autor omówił m.in. na podstawie wspomnień, listów i służbowych notatek pisanych przez screenwriterów, dyrektorów oraz ścisłego kierownoctwa wytwórni — negatywne przedstawianie Polski w filmach wynikające z silnych komunistycznych wpływów w Hollywood...

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)

Komentarze

Kampania nienawiści wobec Polski i Polaków w mediach nie ustaje. W 1997 roku prof. Paul Gottfried opublikował w USA artykuł „Polonofobia”*, którego tłumaczenie zostało opublikowane przez „Rzeczpospolitą”.

Warto tu przypomnieć opinię prof. Gottfrieda o stosunku prasy amerykańskiej do Polaków:

Od upadku imperium sowieckiego, żaden z krajów znajdujących się pod jego panowaniem nie był traktowany przez prasę amerykańską tak źle, jak Polska. Tylko w ostatnim roku, nie mające uzasadnienia, oskarżenia o rzekomych polskich okrucieństwach wobec Żydów zostały opublikowane przez: "New York Times", "Washington Post", "International Herald Tribune", "Toronto Star", "Toronto Globe and Mail" oraz pomniejsze dzienniki i czasopisma w całej Ameryce Północnej.

Nieomal wszystkie te teksty mają podobne pochodzenie, znajdują się też w nich te same zarzuty. W większości są one pisane przez polskich Żydów lub ich potomków i zawierają miksturę ataków przeciwko Polakom jako narodowi beznadziejnie antysemickiemu (Icchak Shamir oskarżył Polaków nawet i o to, że: "wysysają antysemityzm z mlekiem swoich matek") z opisami pogromów przypisywanych Polakom.

* Paul Gottfried "Polonofobia", "Rzeczpospolita", 1 lutego 1997.

* * * * * * *

Łgarstwa w książkach: "Polacy współpracowali z Niemcami w wymordowaniu wszystkich Żydów"

Właśnie otrzymałem niedawno wydaną książkę popularnego w USA autora, który dziękując swoim przyjaciołom z Polski z kręgu bolszewickiej kreatury nienawidzącej Polaków, politruka Michnika - za informacje oraz tłumaczenia materiałów napisał, że z powodu antysemityzmu: "wielu Polaków, przeciwstawiając się okupacji niemieckiej, współpracowało z Niemcami w wymordowaniu wszyskich, z wyjątkiem 275.000 z 3.3.miliona Żydów żyjących w Polsce". [sic!]

Z tego wynika, że także i w Polsce znajdują się zarabiający na nienawiści wobec Polaków "genialni" pseudo historycy, którzy niczym osławiony swoimi antypolskimi publikacjami Jan T. Gross — nie wstydzą się rozpowszechniania łgarstw w celu szkalowania Polaków.

Vote up!
4
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1649028

z czego żyją?

 

z mlekiem matek

antypolonizm piją

z tego geszeftu

luksusowo  żyją

Vote up!
3
Vote down!
0

jan patmo

#1649029

@A-a

 

Byłem szybszy o godzinę  ;-)))

Vote up!
2
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1649031

:-)

Vote up!
3
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1649032

A ja 2 lipca 2010 :-)))

Vote up!
1
Vote down!
-1

JK

Przepłynąłeś kiedyś sam ocean? Wokół tylko morze. Stajesz oko w oko ze swoim przeznaczeniem.

 

 

 

 

#1649044

Polski chłop wyznania katolickiego jako prawzór Polaka-antysemity. "Dla amerykańskiej elity był obiektem pogardy podszytej rasizmem"

Autorka poszukuje w książce odpowiedzi na pytanie dlaczego elity uległy teorii „kozła ofiarnego”? Zwraca uwagę, że wykreowany stereotyp jest podszyty rasizmem. Był on wynikiem silnej dominacji antropologii wyrosłej z darwinizmu w której Słowianie (głównie polscy chłopi) przyjeżdzający za chlebem w drugiej połowie XIX w. zostali uznani za warstwę niższą rasowo i podrzędną wobec Amerykanów pochodzenia brytyjskiego, niemieckiego i skandynawskiego.

Przypomina, że to teorie rasistowskie Madisona Granta spowodowały, że amerykański Kongres w 1924 r. zdecydował o blokadzie wjazdu do USA wschodnim Europejczykom z względu na ich rzekomą niższość rasową i niemość dostosowania się do projektowanego modelu społecznego. Polak ze swoją religijnością stał się synonimem antynowoczesności. I to było również powodem pogardy i nienawiści do niego.

Autorka książki opowiada także o zmianie jaka w latach 70. Ubiegłego wieku, gdy po zwycięstwie jakie odniósł tam ruch na rzecz praw obywatelskich dowcipy o czarnych zostały niemal zakazane, a ich miejsce zajęły takie samo o Polakach. Zwraca też uwagę, że od kilkudziesięciu lat w świecie akademickich w Stanach Zjednoczonych czynione są starania, by przenieść odpowiedzialność za holokaust z Niemców na Polaków.

Wielkie wysiłki, by przenieść odpowiedzialność z nazistów, którzy byli nowocześni, czyści, niereligijni i w większości antychrześcijańscy na katolicyzm.

To jest absolutny rewizjonizm historyczny. Polscy katoliccy księża, byli zabijani w Dachau. Te fakty musza zostać wymazane, żeby można na było przenieść winę za holokaust na Kościół katolicki. (...)

Prof. Michał Łuczewski, odwołując się do badań jednego z amerykańskich socjologów wskazał, że kluczowym momentem jest sekularyzacja amerykańskich Żydów i przyjęcie przez nich holokaustu jako głównego fundamentu własnej tożsamości.

Cytat za: https://wpolityce.pl/polityka/626669-polski-chlop-jako-prawzor-polaka-antysemity

Vote up!
2
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1649037

Amerykański historyk demaskuje polski ciemnogród: Wyszyńskiego, Dmowskiego i Wojtyłę. Jakie są cele tej reedukacji?

Z wywiadzie udzielonym [bolszewickiej - andy] „Gazecie Wyborczej” (6.02.2023 r.) głos zabrał Brian Porter-Szucs, amerykański historyk, podobno specjalizujący się w historii Polski. (...)

Tym razem pod wymownym tytułem „Jak PiS padnie, Kościół też padnie. Polska katolicka leci na łeb na szyję” wyraża nadzieję nie tylko na polityczną klęskę rządzącej prawicy, ale również - może nie na upadek – ale wyraźne, trwałe osłabienie pozycji Kościoła katolickiego i w konsekwencji dekatolicyzację narodu. Przy okazji dokonuje przeglądu kanonicznych postaci historycznych ostatnich dziesięcioleci. (...)

Nauki humanistyczne w Stanach Zjednoczonych zostały w dużym stopniu skolonizowane przez politruków i parodystów. A że mocarstwo wpływa na politykę światową, jej gospodarkę i bezpieczeństwo, ma to też swoje konsekwencje również dla nas. Z uporem powielany i utrwalany jest tam wizerunek Polaka wyznania katolickiego jako postaci nieciekawej, odrażającej, że posłużę się terminologią przywoływanej już swego czasu w jednym z komentarzy antropolog Danushy V. Goski z książki „Biegański. Stereotyp Polaka bydlaka w stosunkach polsko-żydowskich i amerykańskiej kulturze popularnej”. „Gazeta Wyborcza” również nie od dziś, za wszelką cenę kontynuuje kreację tego wizerunku. (...)

Z wywiadzie udzielonym „Gazecie Wyborczej” (6.02.2023 r.) głos zabrał Brian Porter-Szucs, amerykański historyk, podobno specjalizujący się w historii Polski. Wywiad przegapiłem, ale warto do niego wrócić, bo jego bohater już kilkukrotnie zabierał głos np. – co ostatnio popularne – zrównując kwestię pańszczyzny w Polsce i niewolnictwa na południu USA w XIX w.

Tym razem pod wymownym tytułem „Jak PiS padnie, Kościół też padnie. Polska katolicka leci na łeb na szyję” wyraża nadzieję nie tylko na polityczną klęskę rządzącej prawicy, ale również - może nie na upadek – ale wyraźne, trwałe osłabienie pozycji Kościoła katolickiego i w konsekwencji dekatolicyzację narodu. Przy okazji dokonuje przeglądu kanonicznych postaci historycznych ostatnich dziesięcioleci.

Na warsztat trafił oczywiście Jan Paweł II – zdaniem Porter-Szucsa – raczej poeta, celebryta, „odklejony od rzeczywistości” którego „trudno szanować jako przywódcę”. Na krztę zrozumienia zasłużył jedynie za konsolidację wspólnoty Polaków w latach 80. Nie zabrakło sprawy najważniejszej: „Wojtyła lekceważył sprawę pedofilii, a to, co mówił o kobietach, to, co robił kobietom, jest straszne.” Co tu komentować? Choć nie wierzę, by naukowiec mówił tak, bo tak ustalił. Ten człowiek w Polsce wydaje książki. Czy ich wartość jest podobna, jak przedstawione na użytek wywiadu „analizy”?

Prymas Stefan Wyszyński wyłania się z jego opowieści niczym feudalny książę Kościoła, który „mentalnie tkwił w XIX wieku”. Jak wiadomo było zupełnie odwrotnie. Amerykański historyk stosuje ahistoryczne zabiegi i swoje współczesne, ideologiczne wizje projektuje na świat, którego nie rozumie. Jak można się domyślić widzi Kościół jedynie jako lewicowy, egalitarny, nieustannie reformowany, zsekularyzowany oddział opieki społecznej.

Do zacnego grona polskich chamów recenzowanych przez Portera-Szucsa dołącza oczywiście Roman Dmowski. W jego opinii jego zwrot ku katolicyzmowi był wyłącznie cyniczną kalkulacją polityczną, po to by zwalczać obóz Piłsudczykowski. Poza taktyką polityczną były przecież doświadczenia wyniesione z wojny polsko-bolszewickiej i leninowskiej apokalipsy w Rosji. Zdaje się, że w PRL-u ukazały się bardziej zniuansowane analizy historyczne na temat endecji.

Nauki humanistyczne w Stanach Zjednoczonych zostały w dużym stopniu skolonizowane przez politruków i parodystów. A że mocarstwo wpływa na politykę światową, jej gospodarkę i bezpieczeństwo, ma to też swoje konsekwencje również dla nas. Z uporem powielany i utrwalany jest tam wizerunek Polaka wyznania katolickiego jako postaci nieciekawej, odrażającej, że posłużę się terminologią przywoływanej już swego czasu w jednym z komentarzy antropolog Danushy V. Goski z książki „Biegański. Stereotyp Polaka bydlaka w stosunkach polsko-żydowskich i amerykańskiej kulturze popularnej”. „Gazeta Wyborcza” również nie od dziś, za wszelką cenę kontynuuje kreację tego wizerunku.

REKLAMA

Trudno nie odnieść wrażenia jakby lewicowym środowiskom, a może znacznie szerszemu lobby tak w USA, jak i Rosji , Niemczech, Izraelu zależało na ciągłym podtrzymywaniu opinii o Polakach antysemitach, chamach, półgłówkach i niezdolnych do przyjęcia nowoczesnego wyznania wiary ciemniakach. (...)

Za: https://wpolityce.pl/polityka/633916-amerykanski-historyk-demaskuje-polski-ciemnogrod

Vote up!
0
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1650094