A Maleszka znowu bez orderu!
Nie sposób nie skrytykować niezrozumiałej zawziętości, czy może raczej nieśmiałości Pana Prezydenta, oby żył wiecznie. Właśnie opublikowano listę odznaczonych Orderem Odrodzenia Polski, jest Kuczyński ( zapewne w uznaniu czujności i skuteczności w wykrywaniu faszyzmu i demaskowaniu niecnych knowań Jarosława Kaczyńskiego i jego siepaczy), cała plejada legendarnej partti „Ludzi Rozumnych”, jak się lubili nazywać owi UWole, a Maleszki, jak nie było, tak nie ma! No i dlaczego? Czyżby Pan Prezydent wpisywał się w logikę hołoty gardłującej w Internecie? Prawackich, zakłamanych hipokrytów, jątrzących i dzielących?
Na osłodę, na liście odznaczonych jest K. Kozłowski, jak niektórzy pamiętają, żarliwy obrońca szarganej niewinności Maleszki. Nawet list protestacyjny zaczęto pisać, a tu, Maleszka, jak jakiś frajer się przyznał i tak zostali z tym listem, z piórami zastygłymi w powietrzu, w konsternacji, nie wiedząc, co z nim teraz zrobić. Może dokończyć podpisywania, jedynie zmienić nagłówek z „niewinnie i haniebnie oskarżony przez oszalałych z nienawiści lustratorów”, na „owszem, może i trochę czasem donosił, ale po to, by ewangelizować SBków” co sprawdzono bojem w przypadku niejednego księdza, sprawdziło się znakomicie! Albo: „rozmawiał, ale nie mówił wszystkiego”- wersja na Jurczyka, albo „owszem donosił, ale nie brał dużo, tyle, co na dojazd do lokalu?” – wersja Wałęsy? Albo „ donosił, ale prezenty wyrzucał do rzeki, w ramach protestu przeciwko totalitaryzmowi”- wzorem słynnego astronoma? Albo, „no przecież potrzebowałem tego prawa jazdy, jak miałem dojeżdżać do teatru??”
Wersji Wałęsy jest, oczywiście więcej, cała paleta, co komu bardziej pasuje, jak w punkcie mieszania farb, każdy może sobie sporządzić dowolną wersję- pomyślenie jest zbrodnią, przechytrzyłem komunę i Związek Sowiecki sam z Danuśkom, nic nie podpisywałem, podpisywałem, bo wszyscy podpisywali, kto inny był Bolkiem, byłem Bolkiem, ale to w ramach gry z ubecją, było 80 innych Bolków, wybaczcie, kochani koledzy, na kolanach was przepraszam, obiecuję, ze już nigdy nie będę, co mnie tu jakiś Zygzak będzie paszkwile pisał, a jego dziadek jest z ubeckiej rodziny ( swoją drogą, obserwowałem minę Olejnik w tym momencie, ale ma opanowanie, nic o tatusiu nie wspomniała!) i tak dalej.
Tak sobie pomyślałem, że, gdyby się Maleszka tak nierozsądnie nie pospieszył, to już w ogóle nie mielibyśmy ani jednego agenta SB w Polsce. No, bo nikt poza nim się nigdy nie przyznał, wykonując instrukcję, podpisaną przy werbunku.
No, to przecież już na to samo order się należy- za zasługi dla polskiej historiografii. Jeden agent w całym PRL, dacie wiarę? Toż go trzeba kołderką nakrywać i pilnować, żeby się nie przeziębił! Muzeum zrobić, odlew maski przedśmiertnej wykonać!
Acha, sorry, Boni, po 20 latach zaprzeczania i wieszania psów na Macierewiczu. Czy kogoś opuściłem?
A co, do Maleszki, to jego duch nadal unosi się nad ulica Czerską, bo oto czytam, że jeden z tamtejszych cyngli zaniepokoił się strasznym niebezpieczeństwem wiszącym nad IPNem, mianowicie możliwością, ze prezesem zostanie normalny, porządny człowiek o neutralnych poglądach, czyli dr Kamiński. Miał szczęście, bądź nieszczęście wyrazić się, że Wałęsa był Bolkiem, czemu nie sposób zaprzeczyć. Nooo, czegoś takiego sekta Antypisa nie zostawia bez klątwy, czy, w przypadku pierwszego wykroczenia, ojcowskiego napomnienia,
Cyngiel dyżurny prostuje dr Kamińskiego: "Czyli był agentem czy nie był? Wypada się zdecydować. Historyk dr Kamiński świetnie wie, że książka Gontarczyka i Cenckiewicza była publicystyką historyczną pisaną na zamówienie. Chodziło o to, żeby Wałęsie zniszczyć życiorys i zakwestionować jego historyczną rolę. (…) Prezes IPN jest czymś więcej niż bezstronnym urzędnikiem państwowym bez poglądów. Jego rolą jest dbanie o prawdę historyczną. I to jest rola, do której trzeba się przyzwyczaić.”
Tu zauważę, ze mamy do czynienia z wariantem „Testu Dziurawego Stefka” w wersji soft, o którym pisałem w poprzednich felietonach. Otóż, jeśli Dziurawy Stefek wycharczy, że ktoś jest załganym hipokrytą i zakłamanym, nikczemnym pisowskim ćwokiem, to w ciemno możemy uścisnąć gościowi rękę i zagłosować za nim, to absolutnie niezawodny wykrywacz ludzi porządnych i uczciwych. Ja bym nawet proponował, żeby Dziurawego Stefka po wyborach leczyć jedynie farmakologicznie, bez zamykania w zakładzie zamkniętym, żeby mógł pracować w kardach różnych instytucji ku pożytkowi Rzeczpospolitej. Wystarczy po prostu robić wszystko odwrotnie.
Trzeba mu też dać co jakiś czas trochę oddechu, bo się łatwo przegrzewa, jak ostatnio, gdy pluł na Ludwika Dorna, co już doprowadziło system do poziomu alarmowego, a jeszcze dodatkowo ktoś nierozsądnie wspomniał o Jarosławie Kaczyńskim i usłyszał już tylko jakieś charczenie- „o tym, o tym…, aaaaaarggh!”
A dr Kamiński, jak na razie, po obsobaczeniu przez Świątynię Antypisa, punktuje u mnie ostro! Test zdany w cuglach! W terminie zerowym! Tak trzymać, Panie doktorze!
http://niepoprawni.pl/blogs/seawolf/
http://niezalezna.pl/bloger/69/wpisy
http://seawolf.salon24.pl/
http://www.wsieci.rp.pl/opinie/seawolf
http://freepl.info/node/48
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3333 odsłony
Komentarze
@Seawolf
3 Czerwca, 2011 - 18:04
Jak to mówią ?
Nie masz jeszcze Orderu, ani Medalu , Ty taki zasłużony ?!
A... już wiem - ty dziś pisowiec jesteś !
pozdr.
Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach..
Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach..
Maleszka nie odznaczony?
3 Czerwca, 2011 - 19:04
"A to jest dobre pytanie" :)
Pozdrawiam.
seawolf!,spokojnie! Maleszkę okrasi 15 sierpnia lub 11 listopada
3 Czerwca, 2011 - 19:16
Takich jak Maleszka prezydent nie POminie!
Przyzna mu order za całokształt!
pzdr
antysalon
Ja obstawiam Maleszki dekorację...
3 Czerwca, 2011 - 20:12
... pośmiertną. Na bank !
Pozdrawiam.
;)
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
autor
3 Czerwca, 2011 - 21:03
Jak zobaczyłem te haczykowate nosy to mi się odechciało i wyszedłem z psami na spacer. Widać już zaczęto nobilitować nową szlachtę jerozolimską. szlag by to, znów trzeba kosy na sztorc przekuć.
Luzik
Luzik
Sprostowanie
3 Czerwca, 2011 - 21:28
Pokłon Wilkowi
Nie tylko Maleszka się przyznał. Przyznał się jeszcze zaskoczony prof. Janusz Kryszak z UMK. Nie przepraszał. Wyraził dumę ze swojej postawy, bezczelność i pychę. No i został wysłany na karną emeryturę ! Raczej nie za wieloletnie donosicielstwo lecz za lekceważenie i obrażanie kolegów i środowiska naukowego po ujawnieniu faktu i okoliczności współpracy.
Mów mi wuju
Maleszka dostanie !
3 Czerwca, 2011 - 23:40
Uklad w Palacu, choc podobno to tajniacy wojskowi wsi, nie zapomni i o Maleszce.
Spokojnie. Trzeba jeszcze troche poczekac, bo sprawa zbyt swieza i ciemnota pamieta.
baca.
Re: A Maleszka znowu bez orderu!
4 Czerwca, 2011 - 07:35
nie dziwcie sie ze oni wszyscy czuja sie tak pewnie, Michalkiewicz wyjasnil to dosc dobitnie, dotychczas sie sprawdza z czasem bezczelnosc tylko wzrasta, a historia... historie to wlasnie oni pisza