Platformie pozostała już tylko Bundeswehra?

Rozpaczliwe wycie funkcjonariuszy Platformy Obywatelskiej po aresztowaniu jej I sekretarza generalnego, jako żywo przypominało wołanie Jaruzelskiego o pomoc Armii Czerwone. Już wtedy, w 1981 roku „Solidarność” miała ponoć przygotowane listy funkcjonariuszy PZPR do aresztowania i do odstrzału, a na wiecach lud krzyczał: „Zamiast liści wisieć będą komuniści”. Jaruzel wołał więc Armię Czerwoną na pomoc konającej PZPR...

W tym samych duchu nieboszczyka Jaruzela krzyczała na konferencji prasowej Kopaczyna – smoleńska kłamczucha, która za władzy Tuska raportowała Putinowi o wspaniałej współpracy polskich i rosyjskich patomorfologów po zamachu pod Smoleńskiem. Współpraca ta była zaiste doskonała, gdyż w żadnej z trumien ofiar zamachu nie było tylko jednej ofiary, gdyż w zgodnej współpracy ludzi Kopaczyny i Putina, ładowano łopatami do trumien to co się nawinęło w ruskiej kostnicy…

Ten krzyk Schetyny, Neumanna i Kopaczowej po aresztowaniu Gawłowskiego nie jest jednak skierowany do Polaków, wśród których trudno byłoby znaleźć jedną osobę, gotową siedzieć za sekretarza partii. Bo przecież nawet skretyniały obrońca polskich sądów wie, że decyzja o aresztowaniu została podjęta przez Sąd, a nie przez prezesa Kaczyńskiego - choć taka właśnie była wymowa rozpaczy funkcjonariuszy PO. Ta rozpacz Platformy Obywatelskiej jest jednak wyrazem świadomości że Gawłowski to tylko czubek masztu tonącej Platformy. Jak Gawłowski zacznie sypać – za nim pójdą następni ! Nie będzie więc dwumilionowego marszu poparcia dla oszustów i złodziei, pod przewodem agenta Bolka i Włada Frasyniuka! Wład musi swoich TIR-ów pilnować, a Bolek – jako były agent SB - musi uważać, żeby mu emerytury prezydenckiej nie obniżyli….

Schetynie pozostało więc już tylko wycie do „instytucji międzynarodowych” .Do Komisji Europejskiej, Parlamentu Europejskiego i Rady Europy, że w Polsce łamane są standardy państwa praworządnego! To prawda: za czasów koalicji PO-PSL było nie do pomyślenia by prokurator złożył do sądu wniosek o aresztowanie funkcjonariusza Platformy Obywatelskiej, a Sąd ten wniosek przyjął ! Zgodnie ze standardami „państwa praworządnego”, jakie stworzyła PO – poseł PO, a zwłaszcza tak ważny funkcjonariusz jak Gawłowski był nietykalny! Nietykalny, gdyż stanowił istotny element całej partii. Wystarczyło przecież wyjąć taki element, by cała misterna konstrukcja PO zawaliła by się jak domek z klocków!

Tego domku z klocków bronią funkcjonariusze Platformy Obywatelskiej, krzycząc za tow. Cyrankiewiczem: ”Ręka podniesiona na partię zostanie obcięta”!  Krzyk funkcjonariuszy PO trafia jednak w próżnię, gdyż wszyscy, co chcieli PIS dorzynać są już na aucie. Aresztowanie Gawłowskiego zatem oznacza, że w Polsce kończy się nie tylko czas hołubienia Świętych Krów, ale i czas "Wybrańców Narodu" z Platformy Obywatelskiej. Wyjęcie z fundamentu partii oszustów i złodziei tak ważnego klocka jakim był sekretarz generalny - oznacza destrukcję całej konstrukcji PO. Partii zbudowanej na aferach, przekrętach, złodziejstwie i za niemieckie pieniądze…

Czy zatem na pomoc dorzynanej Platformie przybędzie Bundeswehra? Przykład Jaruzelskiego i PZPR dowodzi, że Platformie pozostało już tylko straszenie Polaków. Kiedyś Moskwą i Czerwoną Armią – teraz Brukselą, Berlinem, organizacjami międzynarodowymi, Komisją Europejską i sankcjami....

Bundeswehra – podobnie jak Armia Czerwona nie przybędzie na pomoc towarzyszom z Platformy, którym nie udało się przez dwa lata zrobić porządnego puczu i odzyskać władzy. Pozostaje im tylko bezsilne wycie do zagranicy, co zademonstrowali Kopacz, Schetyna i Neumann na konferencji prasowej. W pobliżu aresztu w Szczecinie…