Wprawdzie premierem Polski jest Beata Szydło, jednak przysłowiowe szydło wyszło z neo-bolszewickiego wora. Neo-bolszewi III RP już nie wystarcza manipulacja znaczeniami słów, gdzie „miłość” oznacza „nienawiść”. W imię tej „polityki miłości” dożynano przecież pisowskie watahy przez ostatnich 10 lat – jednak to nie wszystko, na co stać jest ludzi postępu. Tak samo sekretarze PZPR zagrzewali aktyw...