8. rocznica Katastrofy Smoleńskiej

Obrazek użytkownika MoherJ
Kraj

To jest dzień zwycięstwa ludzi którzy tu są. Oni mogą powiedzieć, że warto walczyć...

Szanowni państwo, to 96 marsz. Tyle marszów ile ofiar katastrofy smoleńskiej. To jest pierwsza przesłanka, pierwsza choć nie decydująca, na której mogę dzisiaj powiedzieć, że jeśli chodzi o te marsze, które były organizowane co miesiąc, to jest to marsz ostatni. Kończymy. Ale przed wszystkim dlatego, że doszliśmy do celu. Tam już odsłonięto pomnik, w pięknym miejscu na placu Piłsudskiego. Stoi postument w miejscu przyszłego pomnika Lecha Kaczyńskiego i ten pomnik jest już przygotowany. Tylko względy techniczne spowodowały, że nie mógł być odsłonięty. Zostanie odsłonięty 10 listopada - mówił Jarosław Kaczyński po ostatnim Marszu Pamięci podczas obchodów 8. rocznicy katastrofy smoleńskiej.

10 kwietnia 2018 roku, osiem lat po tragicznej sobocie, uroczystą mszą św. środowiska prawicowe Dzierżoniowa i innych miast upamiętniły największą polską tragedię po zakończeniu II wojny światowej. Ci z nas, którzy nie pojechali do Warszawy, przybyli o godz. 18.00. do kościoła pw. św. Jerzego, by modlić się za duszę wszystkich poległych pod Smoleńskiem. Mszy św. przewodniczył ks. Janusz Krzeszowiec, którego homilia była dla nas drogowskazem na przyszłość, nauką na najbliższe miesiące i lata.

Ten kapłan wspierając nas od 2010 roku doprowadził do „cudu” zjednoczenia lokalnej prawicy, wspierał nas duchowo i pomagał nam w trudnych kryzysowych momentach działalności. Obecnie ks. Janusz jest proboszczem w Walimiu, ale jak zwykle nie odmówił prośbie odprawienia tej wyjątkowej mszy św. Po zakończeniu przeszliśmy do przedsionka kościoła gdzie znajduje się „nasza” tablica smoleńska, ufundowana ze zbiórki społecznej i poświęcona 11 listopada 2011 roku. Była pierwszą na Dolnym Śląsku upamiętniającą tragedię smoleńską.

W swoim krótkim wystąpieniu przypomniałem historię naszych dzierżoniowskich miesięcznic – rozpoczynaliśmy spotkania w kilku osobowej grupie, która po połączeniu się środowisk patriotycznych, dzisiaj liczy ponad kilkadziesiąt osób. Odczytałem też mój tekst, wygłoszony w samorządzie powiatowym kilka dni po katastrofie.

Dziękujemy księdzu Januszowi oraz wszystkim uczestnikom dzierżoniowskiej uroczystości za liczną obecność na uroczystości.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)

Komentarze

To prawda Kaziu - bez księdza Janusza byłoby dużo trudniej przez te lata...

Vote up!
2
Vote down!
0

Yagon 12

#1562030

Dla mnie to był to zamach i dopóki nie pojawią się dowody na katastrofę , to będę twierdził , że w Smoleńsku mieliśmy do czynienia z Zamachem 

Vote up!
3
Vote down!
0

kanon24.pl

#1562080