Wieczne odpoczywanie...

Ale dzięki za info! To przecież był młody człowiek.

Panie! Świeć nad Jego duszą!

Śpieszmy się kochać ludzi - tak szybko odchodzą!

.......niepoprawnej pamięci. Modlę się do Najwyższego Boga, by przyjął Cię do Niebieskiego Jerusalem, gdyż choć niewiele na tym świecie miałeś, a jeszcze mniej zabrałeś ze sobą tam, a jednak miałeś czas dla nas Niepoprawnych blogerów, Twoich nieformalnych przyjaciół! Wiedz Bracie zatem, że i my Niepoprawni blogerzy dziś i jutro, zawsze będziemy pamiętać, że byłeś jednym z nas, że razem walczyliśmy, jak najlepsi żołnierze Rzeczypospolitej Polskiej o godność i o lepsze jutro naszych rodzin i nas samych. To nie koniec, bo nasze życie się nie kończy, ono się tylko zmienia. Na tym portalu kochamy Boga i kochamy Polskę i mamy tę pewność, że jest ten drugi świat, ten lepszy. I po temu mamy żywą nadzieję, że tam właśnie gdzie wszyscy, jak ufamy zdążamy, że tam kiedyś znowu się szczęśliwi spotkamy. Spoczywaj Leniwcu Seedzie w pokoju. Ufamy. że dziś możesz znacznie więcej, bądź zatem z nami.....

"Są chwile, by działać i takie,

kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los..."

Bo żadne zło Jego już na pewno nie wzruszy

Modlitwy dla Jego Duszy tylko potrzeba

Żeby odnalazł najprostszą światła drogę do Nieba

Pokój Jego Duszy

Amen

Poznałem Rospina wirtualnie, poznałem osobiście. Przez kilka miesięcy pomagał w prowadzeniu portalu. Pomagał w organizacji manifestacji i przy ulotkach. 

Dobry Jezu, a nasz Panie, daj mu wieczne spoczywanie. 

i z wielkim smutkiem przeczytałam Twoją wiadomość   żal,serdeczny żal 

ale i dzięki za wiadomość ,dla mnie po roku ale jednak po prostu szukałam Ciebie w necie i TO smutne  zawiadomienie o ...

serdeczna Modlitwa za Nieobecnego już na Ziemii Niepoprawnego Przyjaciela i serdeczne pozdrowienia dla WAS,dla Przyjaciół z lat minionych,

jakze mi brak tamtych naszych nigdy niedokończonych rozmów,tej atmosfery przyjażnii

trzymajcie się Drodzy moi dawni Niepoprawni:)

a Ty Rospinie pamiętaj o nas i do zobaczenia ,.. kiedyś , a wtedy dokończymy nasze "razgawory"

Dixi,gdziekolwiek jesteś ,słoneczne pozdrowienia z naszych dawnych dróg i ścieżek netowych