List polskich specjalistów: Rosjanie i Klich uniemożliwili nam badanie wraku
WPolityce: Jeszcze większego znaczenia nabiera w tym kontekście niszczenie wraku Tupolewa, i to zaledwie w kilkadziesiąt godzin po tragedii.
A. Macierewicz: Tak. Z przykrością musze do tego dodać jeszcze jedną, ponurą informację, która dotychczas nie dotarła do świadomości opinii publicznej. To informacja z listu polskich specjalistów, ekspertów, którzy byli w Smoleńsku jako komisja uczestnicząca tuż po wypadku w tych badaniach. I nie mogli zbadać tego wraku ponieważ pan pułkownik Edmund Klich wyjeżdżał ze Smoleńska właśnie w momencie, kiedy Rosjanie pozwolili naszym ekspertom na zbadanie wraku. Ale ponieważ tylko on był upełnomocniony przez rząd, to nasi eksperci nie mogli wraku zbadać, który następnie został poddany procesowi niszczenia. Najpierw więc zadbano o to by nie mogli wraku zbadać, a potem, żeby został zniszczony. Stąd może tak duże zaangażowanie pułkownika Klicha w deprecjonowanie tego eksperymentu, stąd może to ciągłe popieranie nieprawdziwych tez rosyjskich. Nie wiem czy taki dokładnie jest związek, ale wiem, że Edmund Klich jest współodpowiedzialny za to, ze polscy eksperci nie mogli zbadać tego wraku i dojść do wniosków, które dzisiaj są już oczywiste.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2502 odsłony
Komentarze
Re: List polskich specjalistów: Rosjanie i Klich uniemożliwili n
18 Kwietnia, 2011 - 06:10
a co oni mieli badac skoro wszystko jest "oczywiste"
Mieli badać np. wrak samolotu, żeby to co dziś oczywiste,
18 Kwietnia, 2011 - 13:17
było oczywiste już wtedy. To chyba oczywiste.
Zatrzymałem się w ostatniej chwili,nabierając wody w usta.
Zatrzymałem się w ostatniej chwili,nabierając wody w usta.
dlatego "zgodzili się"
18 Kwietnia, 2011 - 10:11
"Klich wyjeżdżał ze Smoleńska właśnie w momencie, kiedy Rosjanie pozwolili naszym ekspertom na zbadanie wraku.
Re: List polskich specjalistów: Rosjanie i Klich uniemożliwili n
18 Kwietnia, 2011 - 10:16
"Stąd może tak duże zaangażowanie pułkownika Klicha w deprecjonowanie tego eksperymentu"
Bardzo dziwny ten akredytowany.
Ekspertyza techniczna jaką był eksperyment na TU-154 o nr 2 zdawała sie ekspertowi bezsensowna.
Za to ze wszystkich sił wspierał dziwaczne analizy psychologiczne pt "czy piloci byli pod presją".
Mam nadzieje że niedługo Edmund Klich bedzie się czuł bezpieczniejszy na ziemi rosyjskiej, niz na polskiej.
Re: Re: List polskich specjalistów: Rosjanie i Klich uniemożliwi
18 Kwietnia, 2011 - 14:22
jaśniejsze stają się przyczyny wotum nieufności jakie wyrazili Klicha protestując przeciw jego ponownemu wyborowi, bodaj jeden się wstrzymał
Dla mnie jeszcze ciekawsza była podana innym razem przez Macierewicza informacja, że Klich został wybrany przez Rosjan na akredytowanego z listy 17 specjalistów dostarczonej przez polskie władze.