Żydzi rosyjscy z Izraela i Wielka Rzeczpospolita przyszłości
Ukraina nie otrzymuje tzw. śmiercionośnej broni. Można nawet mówić o niejawnym embargu, które przestrzega większość państw europejskich. Jest też szereg innych „trudnych kwestii” w stosunkach z Zachodem. Czemu by jednak nie wykorzystać tych ograniczeń jako przewagi i nie dokonać „lokalnego politycznego kroku naprzód”? Na przykład, zawiązać sojusz z Polską i rzucić wyzwanie ekonomicznym i politycznym lokomotywom UE?
Zdałoby się - dziwne. Wiadomo kto zestrzelił malezyjski Boeing, kto jest źródłem agresji w Europie, kto zagraża stabilności i pokojowi na kontynencie. Administracja prezydenta Stanów Zjednoczonych jednoznacznie daje do zrozumienia, że dla niej problemem nr 1 nie jest już jedynie Państwo Islamskie, ale i Rosja po zerwaniu przez nią umów o ograniczeniu zbrojeń. Właśnie Rosja jednostronnie wymówiła inspekcję obiektów jądrowych, grożąc między innymi zerwaniem paktu o nierozprzestrzenieniu broni atomowej. Rosja jednostronnie wycofuje się z umowy o ograniczeniu broni konwencjonalnej.
A jednak Ukraina, która ledwo jest w stanie postawić na nogi swój przemysł zbrojeniowy, nie tylko nie otrzymuje broni od swych politycznych sojuszników, ale nawet komponentów uzbrojenia. Zachód boi się Rosji i nie chce jej drażnić, mamiąc kijem i marchewką w pułapkę? W pewnej mierze tak, ale tylko w pewnej. Zachód obawia się niestabilności wewnątrz Ukrainy, batalionów ochotniczych i braku kontroli nad nimi, odstrasza go słabość władzy centralnej i korupcja. W tym też jest część prawdy. Spójrzmy jednak nieco do przodu.
Istnieje temat, którego nie chcą podejmować politycy zarówno na Zachodzie, jak i w Rosji. Jest nim możliwe zbliżenie politycznych pozycji Ukrainy i Polski. Temat jest na tyle tabu, że nawet polscy politycy nie chcą go komentować. Tymczasem historia znów się powtarza i to wcale nie jako farsa lub dramat.
Polska i Ukraina mają w dużej mierze wspólną historię, w której nie brakowało sytuacji konfliktowych. Tworzenie państwa ukraińskiego odbywało się przecież właśnie w tle walki z Rzeczpospolitą. Jednak ekonomiczne i polityczne związki znacznych obszarów Ukrainy z Polską istniały aż do 1939 roku, kiedy to pakt Ribbentropa-Mołotowa znów podzielił Polskę na części. Dziś natomiast, gospodarcze związki Ukrainy i Polski przeżywają wzrost i w pewnym stopniu renesans. Pojawił się i aspekt polityczny. Jednak kwestia stabilnej unii polsko-ukraińskiej nie jest podejmowana. Choć mogłaby ona przynieść oczywiste korzyści, które w ciągu najbliższych lat stałyby się kluczowe dla polityki i gospodarki Europy.
Jeżeli za 10–15 lat Polska i Ukraina byłyby w stanie połączyć się politycznie i ekonomicznie, tworząc także sojusz militarny, to w płaszczyźnie gospodarczej i państwowej stanęłyby w jednym rzędzie z takimi krajami jak Niemcy, Wielka Brytania i Francja, a jednocześnie znacznie wyprzedziłyby Rosję. Dlaczego? Nietrudno zauważyć, że Polska z około 39-milionową ludnością i Ukraina z 43,5 miliona mieszkańców (nie licząc mieszkańców Krymu), posiadając przemysł ciężki i zamknięte cykle produkcyjne, mogą stać się godną konkurencją dla towarów europejskich w ramach wspólnego rynku. Polityczny sojusz Polski i Ukrainy miałby ogromne znaczenie przez swe geograficzne położenie.
Rzecz w tym, że taki sojusz całkowicie przegrodzi drogę z Europy do Azji od Bałtyku do Morza Czarnego. Pozostałby tylko niepewny przesmyk przez Turcję. Zarazem rozbudowana sieć transportowa Ukrainy i Polski byłaby trwałą podstawą transportu towarów – oczywistą stacją tranzytową „wielkiego szlaku jedwabnego”, który obecnie budują Chiny. Od tego miejsca w Europie zależeć będzie cała Azja, włączając Chiny, republiki środkowoazjatyckie byłego ZSRS i naturalnie Rosja. W sensie politycznym Rosja zostałaby odrzucona do okresu sprzed Piotra I, mając w swoim arsenale jedynie wyjścia do mórz wewnętrznych, cieśniny kontrolowane przez stronę trzecią – pośredników handlowych.
Należy tu podkreślić też wagę sojuszu militarnego obu państw. Taki sojusz musiałby przewidywać silną armię, która już przeszła próbę w walkach z poważnym przeciwnikiem. W wypadku zjednoczenia i przejścia na nowe technologie wojskowe wspólna armia Polski i Ukrainy może odgrywać niepoślednią rolę w NATO, taką jak dziś Francja czy Wielka Brytania. Wojsko Polskie (140 tys. żołnierzy służby czynnej) i Armia Ukraińska (250 tys.) ze wspólnym budżetem 16 mld dol., plus ciężkie uzbrojenie i możliwość umieszczenia systemów obrony przeciwrakietowej na swoich terytoriach przekształciłyby ten region w dobrze bronioną granicę. Armia tego sojuszu będzie najsilniejszą w Europie.
To właśnie stąd biorą się obawy. Stąd praktycznie zupełne milczenie o perspektywach potężnego ukraińsko-polskiego sojuszu. Sojuszu, który byłby gospodarczo i politycznie konkurencyjny dla lokomotyw Unii Europejskiej.
Rola Ukrainy jest tu kluczowa. W znacznym stopniu od polityki Ukrainy w ciągu najbliższych 10 lat zależy, czy nastąpi znaczące zbliżenie między Polakami i Ukraińcami, które doprowadzi do powstania sojuszu. Będą się temu z całej siły przeciwstawiać zarówno wszyscy Europejczycy, jak i Rosja, dla której sojusz ten będzie faktycznie wyrokiem. Dla Ukrainy jednak sytuacja byłaby zdecydowanie wygrana. Oznacza ona cały szereg korzyści, nie tylko w aspektach politycznym i obronnym.
Za dziesięć lat, w sprzyjających warunkach, PKB Ukrainy może wzrosnąć dwukrotnie w porównaniu z rokiem 2015 do 420 mld dolarów. Polska to ponad 1,2 tryliona dolarów. Ogółem jest to poziom Rosji i kilku dużych państw europejskich. A kontrola szlaków handlowych między Europą i Azją pozwoli realizować wystarczająco efektywne transkontynentalne programy gospodarcze. Dynamika wzrostu nie tylko się utrzyma, ale i przyspieszy, co w 20 lat doprowadzi do wzrostu PKB porównywalnego z Francją i Wielką Brytanią.
Jasno z tego wynika, że przyszłość Ukrainy warto wiązać nie tyle z akcesją do UE, co z integracją z silnym historycznym partnerem, co pozwoli prowadzić silną i niezależną politykę ekonomiczną. Lokalna integracja na tle integracji ogólnej otwartych rynków i systemów wojenno-politycznych – to ścieżka w przyszłość, którą należy budować już dziś, nie oglądając się na możliwy opór szeregu sił politycznych i ekonomicznych. Tu należy też zagwarantować sobie poparcie strony, która byłaby najbardziej zainteresowana takim sojuszem. Są to USA i Kanada, tradycyjnie zainteresowane istnieniem silnego sojusznika Ameryki szczególnie w Europie Wschodniej. W taki sposób USA otrzymałyby dwóch silnych sojuszników – Wielką Brytanię i Polskę-Ukrainę – na dosłownie dwu przeciwnych rubieżach Europy, które niosłyby z sobą również gwarancje bezpieczeństwa całego regionu.
Witalij Rożdajew, Wiktor Szewczuk – „Żyd Rosyjski” (http://rusjev.net/2015/08/02/pochemu-ukrainyi-opasayutsya-i-ne-govoryat-o-glavnom/ ) publikowany w Izraelu przez Żydów rosyjskich ;))
Tłumaczenie z rosyjskiego: Kurier Galicyjski. Ostateczna redakcja i obecny tytuł – Wolny Czyn. Materiał ukazał się na rosyjskojęzycznym portalu rusjev.net/2015/08/02. Tytuł oryginału „Почему Украины опасаются и не говорят о главном” (Czemu Ukraińcy boją się i nie mówią o najważniejszym).
Strona internetowa Kuriera Galicyjskiego:
http://kuriergalicyjski.com/
Polub strony Kuriera Galicyjskiego na Facebooku:
https://www.facebook.com/kuriergalicyjskitv?fref=ts
https://www.facebook.com/groups/186963054717364/
Tekst ukazał się w nr 14-15 (234-235) 14–27 sierpnia 2015.
Zobacz też:
http://naszeblogi.pl/45315-za-wolnosc-nasza-i-wasza-weteran-z-izraela-walczy-w-kijowie
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4925 odsłon
Komentarze
V kolumna...
2 Września, 2015 - 10:48
Byłoby to dla Polski i Ukrainy wspaniałe. Pod jednym wszakże warunkiem! Całkowitego zneutralizowania neobanderowców czyli nowego OUN/UPA. Trzeba bowiem zdać sobie sprawę z tego, że jest to niemicko-rosyjska V kolumna, która pod hasłami "wolnej Ukrainy" zawsze wykonywała to co tych dwuch wrogów Polski i Rusi jej nakazali. A niestety na to się nie zanosi, bo jak dotychczas wsystkie ruchy paraliżujące tą inicjatywę są wykonywane zarówno przez rząd jak i Prezydenta Ukrainy. Robią wszystko aby nie tylko obrazić, ale bezczelnie napluć w twarz Polsce i Polakom. Muszę przyznać, że jak dotychczas, im się to udaje.
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Mariusz Cysewski nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Maładiec. Myślę że towarzysz,2 Września, 2015 - 21:01
Maładiec. Myślę że towarzysz, jako rosyjska V kolumna, doskonale wie o czym mówi. Albo gowori ;))
Aaa.... jurgielt wpłynął? Najważniejsze to liczyć srebrniki szybko, nic na kredyt. Bo towarzysza ojczyzna - Rodina - cienko coś przędzie :))))))))))))
Mariusz Cysewski
Pane kurenny, śmiać się czy płakać?
2 Września, 2015 - 22:21
Na tak bezdennie zacietrzewiną głupotę.Pane kurenny, jedź pan na tą swoją Ukrainę i przestań pan wreszcie śmierdzieć w naszej Polsce.
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Najlepiej płakać. Waszaj
3 Września, 2015 - 09:50
Najlepiej płakać. Waszaj Rodinie kończy się budżet nie tylko na jurgielt. Z kolei Polacy prędzej czy później wyzamykają was do Berezy, bo nie ma innego wyjścia - Polska by żyć musi pozbyć się czerwonych karaluchów. :-))))))))
Mariusz Cysewski
Pane kurenny.
3 Września, 2015 - 12:51
Bez mała spadłem ze stołka....ze śmiechu! Na tego rodzaju dictum. Pane kurenny, porównujesz Polaków do czerwonych karaluchów, wspominasz o Berezie, o jurgelcie. Odpowiedź na to może być tylko jedna. Moskale i neobanderowcy to ta sama swołocz, i Polska się was pozbędzie napewno. Nie jestem nawet pewien czy Rusini was nie pogonią, bo bruździcie im potwornie. Jesteście powszechnie znienawidzeni na Rusi, a nawet w waszym mateczniku, na Ukrainie zaporoskiej. Rozwalaliście i rozwalacie wspólne działania Polski i Rusi, ale już niedługo. Pozbędziemy się was i my i Rusini i pójdziecie tam gdzie przynależycie, do Moskali i Niemców. Na pana miejscu, pane kurenny wybrałbym jednak Niemców, bo Moskale pomimo waszych zasług wrzucą was napewno na Syberię, no bo gdzie można wysłać swołocz i zdrajców?
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Maładiec
2 Września, 2015 - 22:05
Maładiec
Bez żadnej przesady można tak rzec,
że zeń jest neobanderowski maładiec.
PS No i czeka na oklaski!
jan patmo
Panie Cysewski
2 Września, 2015 - 23:27
Na Wołyniu OUN-UPA, wymordowała mi pół rodziny, tylko dla tego że byli Polakami.
A prezydent Ukrainy Poroszenko, stawia pomniki tym katom Polaków i zwyrodnialcom, i jeszcze uczestniczy w tych uroczystościach.
Tym samym plując na groby Polaków, bestialsko zamordowanych, nawet pop błogosławił topory i kosy, by sprawnie zabijały Polaków.
W imię czego mam udawać że nic się nie stało, tylko dla tego że Ukraina walczy z Rosją.
Na Rosji i Ukrainie ciąży ludobójstwo Polaków.
Pan sobie może chlubić potomków i wyznawców UPA do woli, a ja i wielu Polaków czekamy na gest przeprosin że strony Ukrainy.
W nagrodę za pomoc od Polski, Ukraina zamkneła rynki zbytu dla towarów z Polski.
Jak pan tak uwielbia Ukrainę, to nie widzę przeciw wskazań, by pan zaciągnął się na ochotnika do jakiejś sotni, i walczył z kacapstwem.
Do puki Ukraina nie przeprosi za swe mordy na Polakach, będę ich traktował tak samo jak kacapskie ścierwa.
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
"Do puki"? - pani rusku
3 Września, 2015 - 09:54
"Do puki"? - panie rusku analfabetyczny.... Raczej do bulu i do nadzieji. Do puki w bulu i nadzieji, taki to narut :-)))
Wasz narut swoje ubite ścierwa ostatnio chował buldożerami? Na Ukrainie działają też wasze obwoźne krematoria, po tym jak Fuhrer zdecydował zaoszczędzić kasę na zapomogach i rentach dla własnych ubitych sołdatów. Tak że kombinuj z grobami własnymi. Bo groby Polaków na sprzedaż nie są.
I w ogóle: skąd tyle czerwonego robactwa na tym portalu? :-))) Tylku putlerków tylko na Nowym Ekranie. No nie panie Patmo? LOL
Mariusz Cysewski
Wydzielasz cuchnący smród
3 Września, 2015 - 09:56
banderowski śmieciu Cysewski.
Pozdraawiam
Kornell
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Mariusz Cysewski nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Który smród jest niecuchnący,3 Września, 2015 - 10:04
Który smród jest niecuchnący, LOL. Wy ruskie folksdojcze nawet najprostszej logiki nie znacie :-))))
Aaaa.... no i sprawdźcie towarzyszu, czy nie smrut cóhnocy, bo wy putlerki nie tylko macie coś z logiką, ale i polską pisownią. Trudno jest komuś z was udawać Polaka :-)))
Czy aby wasi szachiści - ci na olimpiadach - nie byli co do jednego Żydami? LOL.
Wy ruscy jesteście po prostu inni ;-)))
No i bez pozdrowień
Mariusz Cysewski
Ty banderowski sługusie możesz jedynie
3 Września, 2015 - 11:30
uwiarygodnić się rusofobią. Puki co to nie Ruscy mają do nas pretensje terytorialne a twoi ukrańcy .
Więc kanalio nie narajaj tych potomków morderców. Trzymam kciuki aby Ruscy ich rozpieprzyli bo Polacy robić wolą laski amerykanom.
Pozdraawiam
Kornell
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Mariusz Cysewski nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Myślisz towarzyszu że jesteś3 Września, 2015 - 12:00
Myślisz towarzyszu że jesteś Polak?Puki czy dopuki, LOL, czy narut
Sprawdź w którym roku urodziła cię mamasza... Czy nie 1945? LOL
Ale przecież wiesz to od dawna, wiesz doskonale o swojej niższości
Mariusz Cysewski
Ekrany
3 Września, 2015 - 11:22
Ekrany
Od każdego, od Putlerka czy Merkel, przyjmie chętnie money,
bo pragnie na Ukrainie oglądać tylko neobanderowskie ekrany.
PS I nawet tutaj chodzi po prośbie!
jan patmo
Śmieć
3 Września, 2015 - 11:41
Śmieć
Ach leć sobie, natychmiast na Ukrainę do sotni leć,
tam wśród neobanderowców nie będziesz już śmieć!
jan patmo
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Mariusz Cysewski nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Jak tam Nowy Ekran,3 Września, 2015 - 11:57
Jak tam Nowy Ekran, towarzyszu Patmo?
Opara już nie płaci? :))))
Mariusz Cysewski
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika Mariusz Cysewski nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Nabijajcie dalej oglądalność3 Września, 2015 - 12:02
Nabijajcie dalej oglądalność putlerki. Wpieriod! LOL Tylko żeby wam żyłki nie popękały :))))
Mariusz Cysewski
Po prośbie
3 Września, 2015 - 12:46
Po prośbie
Dziada po prośbie do Polski wysłano,
żeby wciskał neobanderowskie siano!
PS Czyżby aż takie problemy z dziadowaniem?!
jan patmo
Kurenni
3 Września, 2015 - 13:09
Kurenni
Z pewnością żeniaczka coś we łbie odmieni,
i przestaną z bezżenności wariować kurenni!
jan patmo
Panie kurenny Cysewski
3 Września, 2015 - 21:55
A poszedł w p...u do swoich Banderowców, i tam pokaz walce przeciw kacapom, coś wart.
A nie tu gieroja będziesz udawał, i od kacapów nasz wyzywał.
200 000 tysięcy wymordowanych Polskich obywateli, przez OUN-UPA, to dla ciebie nic nieznaczący szczegół.
Widać żeś rezun na całego, a twoi przodkowie zapewne święcili kosy, by zażynać Polaków.
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447