Prezydent Andrzej Duda to jełop!

Fotograf, fachowiec może zrobić takie zdjęcie. W 99% natychmiast je wyrzuca. Dlatego strzela seriami. Nabieranie oddechu zwykle łączy się z "niefotogenicznym" grymasem. 

PAPzatrudnia fachowców. Bez wyraźnego zlecenia, lub wręcz polecenia, takie zdjęcie nie znalazło by się w serwisie.

Większość czytelników naszego portalu wchodząc na jego Stronę Główną przeważnie zaczyna swą "prasówkę" od zlustrowania tytułów artykułów. Sądząc po tytule (kogo lub czego dotyczy) - uznając, że może go zainteresować - czyta tzw. zajawkę artykułu. 

Naświetlę Ci Ewaryście, jaka była moja reakcja, kiedy "wpadł mi w oko" Twój artykuł.

Otóż, gdy przeczytałem tytuł: "Prezydent Andrzej Duda to jełop!", w pierwszej chwili byłem przeświadczony, iż autorowi tego artykułu Prezydent Andrzej Duda tak podpadł fatalnie, że miał jakiś znaczący powód nazwać go jełopem, w dodatku stawiając wykrzyknik. Zaintrygowany więc tym epitetem, postanowiłem szybko przeczytać "zajawkę" w przekonaniu, że jak każda "zajawka" - da mi chociaż w zarysie odpowiedź, dlaczego A. Duda wg autora jest jełopem. I cóż czytam w "zajawce"? Cytuję:

"Skąd wiem, że jełop? No jak to skąd: ze zdjęcia autorstwa Darka Delmanowicza, fotografa pracującego dla PAP, które to zdjęcie znalazło się we środę na jedynce Onetu. No proszę tylko spojrzeć: japa rozdziawiona, gały wytrzeszczone, łapki jak przeszczepione – no nie jełop? Jełop i to pierwszej gildii! Onet to porządna, niemiecka firma (...)".

Ręce mi opadły, a oczy zaszły mgłą! Przyznam, że wq*rwiłem się nieludzko, więc po otwarciu całego artykułu i jego przeczytaniu - zrozumiałem intencje autora i emocje opadły. Owszem, każdemu autorowi zależy, by jego artykuł był czytany przez jak największą liczbę czytelników, więc stara się, by tytuł jak i "zajawka" były przyciągające, a nawet kontrowersyjne. Ale na litość Boską Ewaryście!!! Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że uciekłeś się do manipulacji w iście urbanowym czy tak popularnym stylu stosowanym przez gazetę koszerną??? Nie podoba mi się, że czerpiesz wzory właśnie z tej gazety!

Czy tak trudno Ci było zakończyć tytuł nie wykrzyknikiem, a... znakiem zapytania? To po pierwsze. A po drugie: czy "zajawka" daje jakieś przesłanki, że Twoim celem było wskazanie, jak fotograf PAP-u "upolował" A. Dudę w niekorzystnym wizerunku oraz to, jak Onet potrafi zdeprecjonować Prezydenta RP?

Zatem jako bloger - wykazałeś się brakiem profesjonalizmu, czerpiąc niechlubne wzory.

P.S.
Moja ocena: +3 = 16 pkt.

"W życiorysy ludziom nie zaglądam – od tego jest niejaki Targalski, ale on ma ten feler, że do swojego jeszcze nie zajrzał" - to także w stylu Urbana, na który jeden z komentujących zwrócił uwagę. A nawet gorzej, bo Urban broniłby siebie (podle ale jednak), gdyby tak napisał o panu dr Targalskim, jednym z niewielu ludzi wchodzących w paszczę lwa, obok Doroty Kani, dr Cenckiewiczu i paru jeszcze wspaniałych osób, które w miesiąc szkodzą UBekistanowi więcej niż tysiąc Federowiczów przez całe życie.  To ich książki otwierają oczy lemingom i to ich ciężka praca spycha UBekistan ze sceny politycznej, mam nadzieję tym razem trwale.

W dodatku człowiek ten, którego sarkazm redakcja tu wyróżniła pisze o kimś kto przez parę lat gościł go na swoim portalu z pełnym szacunkiem dla odmmienności poglądów. Uporczywe namawianie czytelników prawicowego portalu do bojkotu wyborów prezydenckich było jednak przekroczeniem granicy głupoty i szkodliwości i musiało skończyć się rozstaniem.