Prezydenci największych polskich miast przybyli do Bronisława Komorowskiego i podpisali deklarację poparcia kandydata PO w wyścigu o fotel prezydencki. Tymczasem, Komorowski większość swojego wystąpienia poświęcił na mówienie o... confetti i balonach.

]]>http://niezalezna.pl/comment/reply/64205#comment-form]]>

POlityczna wasalna ustawka za publiczne pieniądze dla faceta, czeladnika w tworzeniu kotylionów w barwach Monako, zwolennika genderowskich różowych baloników, WRONy z czekolady, któremu się troi się w oczach i stąd mającego problemy z matematyką w zliczaniu jednego Jana Pawła II (jakoś przyjaciel od kotów nie jest zainteresowany jego stanem zdrowia  ani powodami takiego stanu i nie jest zatroskany dalszym sprowaniem fukcji rezydenta), eksportowego analfabety w bulu i nadzieji z objawami demencji m.in. na temat debat przedwyborczych w pierwszej turze, znawcy od kopalni odkrywkowych gazu łupkowego, kandydata do księgi rekordów Guinnessa bo zamiast sprzedaży obcokrajowcom kolumny Zygmunta proponował sprzedaż polskich lasów, których właścicielem jest Naród (]]>http://wpolityce.pl/polityka/230250-wsieci-komorowski-i-rzad-tuska-chcieli-sprzedac-polskie-lasy-by-zaplacic-za-mienie-pozydowskie-dlaczego-komorowski-ucieka-od-wyjasnien]]> ), fachowca od latania na drzwiach od stodoły, fachowca od kaszalotów (z własnej praktyki?) i wierności cudzych żon, nibyhrabi podbierającego kieliszek goszczonej w Polsce królowej, dla strażnika żyrandola o wrażliwości ameby dla ofiar powodzi

"Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do Bałtyku",

wiernego obrońcy WSI, który jako marszałek sejmu przewidział przyszłość Prezydenta, który

"gdzieś poleci i wszystko się zmieni"

faceta, któremu mieszają się fakty gdzie był w momencie katastrofy w Smoleńsku 10.IV.2010, nadPObudliwego emocjonalnie na tle Aneksu do raportu o WSI, że parł do objęcia stanowiska p.o. prezydenta, zanim było wiadomo oficjalnie i prawnie, że legalny prezydent nie żyje,

Ustawka POlityczna dla gościa przysypiającego na uroczystościach lub usypiającego, jako prelegent, swoimi czytanymi z kartki bajkami zaproszonych gości a nawet czytającego POzdrowenia dla swojej drugiej, większej POłowy z gromady ssaków, dla urzędnika, który nigdy nie złożył przysięgi prezydenckiej zgodnej z treścią przewidzianą przez polskie prawo i nie dotrzymał honorowo publicznie złożonej obietnicy odejścia z polityki po uniewinnieniu Szeremietiewa (co miało miejsce kilka lat temu), mistrzowi gastronomii (ciekawe czy od zmywaków także?) w specjalizacji "bigos", chociaż najlepiej wychodzi mu groch z kapustą, pierwszemu łowczemu w IIIRP, któremu tak przeskadzał krzyż w pilnowaniu żyrandola, że jego pierwszą decyzją na stanowisku prezydenta było usunięcie krzyża, skutkujące POtem internowaniem krzyża.

Skoro nawet niegroźne baloniki wywołują o faceta traumę, to co innego niż strach przed pamięcią o wielkiej duchem niedoszłej ofiarze ślepego snajpera spowodował zmianę sypialni w Pałacu Prezydenckim (przez co podatnicy ponoszą podwójne koszty utrzymania rodzinki z głową z Budy Ruskiej) na sypialnię w  Belwederze, gdzie mu zapewne bliżej do towarzystawa POnurego cienia wielkiego księcia Konstantego Pawłowicza Romanowa (który zbiegł z pałacu i z Warszawy w kobiecym przebraniu - zwolennik genderyzmu?) a do snu utuli duch Bolesława Bieruta....

Dla tego faceta są problemem baloniki i konfetti na konwencji prawej konkurencji. Czyżby biedakowi znowu odnowiła się demencja gdyż zaPOmina, że na konwencjach wyborczych jego partii-matki baloniki i konfertii sa stałym elementem jak i puste obietnice :))

]]>http://www.ewadrozd.pl/galeria/konwencja-wyborcza-platformy-o.html]]>

]]>https://www.flickr.com/photos/54386394@N05/5187272841]]>

P.S. Z ostatniej chwili. Dla tego faceta są problemem baloniki i konfetti na konwencji prawej konkurencji ale nie przeszkadza mu....

]]>Awans skarbnika Platformy z izby wytrzeźwień do komitetu Komorowskiego. ]]>

Skoro pijak zabezpiecza kasę to może kleptomanka z dzikiego kraju zajmie się organizowaniem garderoby w najnowszych trendach amerykańskich?