Warszawa warta mszy!
Prezes firmy wizerunkowej, Instytutu Homo Homini, Marcin Duma, z ulgą zakomunikował swym klientom, że p. Bronisław Komorowski może bez przeszkód zabrać ze sobą do Rzymu tow. gen. Wojciecha Jaruzelskiego.
Wyjazd polityków z Warszawy nie ma na celu uczestnictwa w majówce komunistów, lecz beatyfikacji papieża Jana Pawła II, bardzo czczonego ostatnio przez polskich ateistów. Duma się cieszy, że 61 procent ankietowanych uważa, że
generał
powinien polecieć wraz z prezydentem do Rzymu. Szef Homo Homini podał też definicję „bardzo konserwatywnych”. To elektorat PiS. Oni mają jego zdaniem problem. Pozostała część społeczeństwa (już nie „ankietowanych”!) wręcz
chciałaby
takiego gestu. Polacy wiedzą przecież, że generał (o którym pewien znany konserwatysta na łamach Rzeczpospolitej pisał z czcią „On”), bohater stanu wojennego, obrońca ojczyzny przed Kościołem i wolnością, na ten gest zasługuje.
Post scriptum: moim zdaniem nadzieja na cudowne nawrócenie Wojciecha Jaruzelskiego h. Slepowron w Rzymie jest płonna, bowiem były gimnazjalista ojców Marianów na warszawskich Bielanach skutecznie i nieodwracalnie nawrócił się na stalinizm (ukończył był WUML z oceną „bardzo dobry”) i jako konwertyta „Wolski” oddawał nieocenione przysługi Armii Czerwonej do chwili jej rozwiązania.
Papieżomania wśród nieprzejednanych wrogów katolicyzmu w Polsce ma na celu dopomóc im w przełamaniu negatywnego wizerunku społecznego. No cóż, Warszawa warta mszy.
To jasne, że Platforma chce przeciągnąć na swą stronę elektorat SLD gestem wobec czerwonej ikony, a także pozyskać dla siebie komunistów na wypadek oświadczyn z rozsądku po wyborach do Sejmu.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2958 odsłon
Komentarze
@
5 Marca, 2011 - 21:39
jakiego znowu herbu?
5 Marca, 2011 - 21:50
Przecież Jaruzelski to ruska matrioszka!
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
jakiego znowu herbu?
6 Marca, 2011 - 11:36
Jan Bogatko
...bardzo chciałbym, aby miał Pan rację, ale niestety jest to potomek dobrej polskiej rodziny, której przyniósł wstyd i hańbę.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
wcale nic na to...
6 Marca, 2011 - 17:27
... nie wskazuje. Jaki problem dać osobowość (w tym dokumenty) zmarłego z głodu lub zamordowanego polskiego dzieciaka komsomolcowi?
I tak właśnie zapewne było. I nie ma chyba powodu na siłę wierzyć w wersję przeciwną.
Swoją drogą - wiesz coś bliższego o morderstwie Jaroszewiczów i jego domniemanych przyczynach?
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Jaruzelski
6 Marca, 2011 - 20:24
Jan Bogatko
...w najsolidniejszej bazie danych polskich rodzin szlacheckich dr Marka Minakowskiego, bardzo surowego genealoga i mojego przyjaciela, Wojciech Jaruzelski (mimo, że wolałbym, aby było inaczej)figuruje jako potomek tej rodziny (www.sejmwielki.pl).
Bywały rodziny, które wstydzą się swych członków, o Dzierżyńskich nie wspominając. Grób jego matki znajduje się niedaleko moich grobów rodzinnych na Cmentarzu Bernardyńskim w Wilnie. Paradoks sprawił, iż fakt, że na nim spoczywała matka zbrodniarza, uratował ten zabytek klutury polskiej.
Jeżeli chodzi o Jaroszewiczów to, przyznać muszę, nie interesowałem się tą zbrodnią, ale przypomnienie to zmusi mnie do pewnych badań,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
to nie jest akurat żaden...
8 Marca, 2011 - 17:05
... argument w takiej sytuacji. Genealodzy nie są przygotowani do analizowania działań sowieckich służb i tyle!
Znam się nieco na tych sprawach, uwierz! Bo, po pierwsze, znam się nieźle na historii. Ale nie tylko to. Mam też np. gdzieś, wśród mniej ważnych dokumentów, kilka kartek wyciągu z oficjalnej genealogii szwedzkiej gałęzi moich przodków. Są tam naprawdę fajne rzeczy, a jedna z nitek ciągnie się np. do Ottona III.
Zrobił to, na podstawie królewskich archiwów (całkiem sam z siebie, jako jakiś prezent, o ile pamiętam) ówczesny oficjalny bibliotekarz i heraldyk króla Szwecji - nieżyjący już Aleksander Hejmowski, który w młodości "wyemigrował" z PRL pod węglem na jakimś statku. Syn, nawiasem mówiąc, sławnego obrońcy uczestników walk w Poznaniu w '56. Można sobie o nim poszukać. No a także kuzyn mojej żony, stąd go znałem, choć sympatii między nami nie było.
W te akurat rzeczy, które mi zapisał, wierzę, bo nie mam powodu nie wierzyć,, ale mimo wszystko nie jestem skłonny przypisywać znawcom tych spraw nadludzkich możliwości. Jest b. wiele przekonujących argumentów za tym, że Jaruzelski to w istocie ruska matrioszka, a żaden Polak.
Poczytaj sobie! Możesz zacząć od "Generałowie giną w czasie pokoju" Kąkolewskiego - to pasjonująca lektura.
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
...Hejmowski...
17 Marca, 2011 - 14:48
Jan Bogatko
...zasługuje na pełne zaufanie. Minakowski, którego znam b. dobrze (wspólnie założyliśmy Stowarzyszenie Potomków Sejmu Wielkiego) też. On to (nie bez mojej przyczyny) wskazał na niezupełnie jasną genealogię p. Komorowskiego. Oczywiście nie da się wykluczyć faktu zafałszowania danych metrykalnych itd, ale nie traćmy głowy. Jaruzelski mówi wprawdzie wyjątkowo piękną, szlachecką polszczyzną, ale go to w niczym nie usprawiedliwia - niestety, wśród polskiej szlachty nie brakowało zdrajców świadowych i nieświadomych, o czym wiemy.
Osobiście, rzecz jasna, wolałbym, gdyby okazało się, że p. Jaruzelski nie ma nic wspólnego z Jaruzelskimi h. Slepowron. Jednak wątpię, by zechciał on poddać się analizie genetycznej.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
mówienie literacką polszczyzną...
19 Marca, 2011 - 19:22
... raczej nie wydaje mi się być wielkim tutaj argumentem.
Dlaczego? Znałem kiedyś Polaka z US of A - żył tam chyba od urodzenia... Znał polski b. dobrze, ale mówił właśnie "Sienkiewiczem", co aż było chwilami przezabawne.
Jeśli Jaruzela nauczyli polskiego w młodszych latach nastych, to właśnie tak by mógł mówić. Bardzo do mnie ta wersja z matrioszką trafia, a w dodatku całkiem nie widzę, czemu byśmy mieli akurat się upierać, że to nieprawda, skoro ruscy nie takie rzeczy robili i było to w ich dobrze pojętym.
Czy samo to ogromne zaufanie, jakie do niego ruscy mają, nie jest tu argumentem? Bo znawcy zdają się uważać, że to cały czas właśnie Jaruzel rozgrywa karty w III RP.
Poza tym, jako rzekłem, polecam "Generałowie giną w czasie pokoju" Kąkolewskiego.
Co do Hejmowskiego, to się cieszę, że jednak nie ma na niego żadnych "haków". Trudno mi to było ocenić.
Dla mnie to był zawsze jednak w sumie nadęty snob (dlatego właśnie tak go to moje drzewo dziko podniecało), z wygladu podobny zaś był do... Nie przymierzając - Komóry. Czyli pRezydetna. Nawet kiedy występował w kontuszu, co ponoć mu się zdarzało, to był ten typ urody.
Był to jednak człek bystry i naprawdę wykształcony - znał wiele języków, w tym np. arabski. Itd. Nie lubiliśmy się jednak, a on uważał mnie za jakiegoś anarchistę, czy innego lewaka. Niezły ubaw - jakoś nie mam szczęścia do "prawdziwych konserwatystów"!
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://triarius.pl - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Jaruzelski w Rzymie
5 Marca, 2011 - 22:03
Zwolennikom obecności Jaruzelskiego na uroczystościach beatyfikacyjnych JP II polecam lekturę wywiadu, jaki przeprowadziła z nim kilka lat temu na łamach GW Teresa Torańska. Pan generał opowiadał tam m.in. jak to czekał przed kościołem na zakończenie mszy podczas pogrzebu swojej matki (sic!). Świadczy to dobitnie, że będzie on właściwym partnerem w gronie osób otaczających prezydenta K. w "godnym przeżywaniu" betyfikacji Jana Pawła. Rozumiem, że generał i tym razem poczeka na zakończenie mszy na Placu św. Piotra. Pozdrawiam.
czekał przed kościołem
6 Marca, 2011 - 11:34
Jan Bogatko
...bardzo cenna lektura,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Nie zdziwiłabym się nawet
5 Marca, 2011 - 23:33
gdyby polecieli na drzwiach od stodoły.
Szpilka
Drzwi od stodoly
6 Marca, 2011 - 13:11
Ale konieczni sa jeszcze naprowadzajacy ze Smolenskiego lotniska, trzeba by ich oddelegowac do Rzymu, bo mogliby mimo debesciackiej fantazji na pas nie trafic
Pysznie ujęte.
7 Marca, 2011 - 11:14
Króciutko, a zawiera wszystko:
Pozdrawiam. :)))
Niueste
Niueste
7 Marca, 2011 - 13:00
Jan Bogatko
...bardzo dziękuję,
pozdrawiam,
Jan Bogatko