Czasami trzeba się pośmiać...

Na koniec tygodnia miło się odprężyć. Zatem przedstawiam dowód, dlaczego nikt nie porywa rosyjskich samolotów…
(znalezione w sieci)

Poniedziałek
Porwaliśmy samolot na lotnisku w Moskwie, pasażerowie jako zakładnicy.
Żądamy miliona dolarów i lotu do Meksyku.
Wtorek.
Czekamy na reakcję władz. Napiliśmy się z pilotami. Pasażerowie wyciągnęli zapasy. Napiliśmy się z pasażerami. Piloci napili się z pasażerami.
Środa
Przyjechał mediator. Przywiózł wódkę. Napiliśmy się z mediatorem, pilotami i pasażerami. Mediator prosił, żebyśmy wypuścili połowę pasażerów.
Wypuściliśmy, a co tam.
Czwartek
Pasażerowie wrócili z zapasami wódki. Balanga do rana. Wypuściliśmy drugą połowę pasażerów i pilotów.
Piątek
Druga połowa pasażerów i piloci wrócili z gorzałą. Przyprowadzili masę znajomych. Impreza do rana.
Sobota
Do samolotu wpadł Specnaz. Z wódką. Balanga do poniedziałku.
Poniedziałek
Do samolotu pakują się coraz to nowi ludzie z gorzałą. Jest milicja, są desantowcy, strażacy, nawet jacyś marynarze.
Wtorek
Nie mamy sił. Chcemy się poddać i uwolnić samolot. Specnaz się nie zgadza.
Do pilotów przyleciała na imprezę rodzina z Władywostoku. Z wódką.
Środa
Pertraktujemy. Pasażerowie zgadzają się nas wypuścić, jeśli załatwimy wódkę.

Teraz wiecie drodzy rodacy, dlaczego dzięki sławie swoich obywateli, Rosja nie musi się bać porywaczy – terrorystów .
Ale zastanawia mnie, dlaczego nikt nie porywa polskich samolotów ?!

Od kiedy Bronisław Komorowski został Prezydentem RP, niektórzy uważają, że wszystko jest możliwe. Możliwe jest nawet, żeby koń został senatorem.
W odpowiedzi na taką propozycję koń się uśmiał.... w końcu nie jest osłem , ma swój honor !

Wielu mnie pyta, czy w Polsce mamy MacDonalda... my mamy TuskDonalda, ale to żadna frajda...
Minister Klich szykując się do powrotu do zawodu (psychiatra) właśnie wystawił świadectwo poczytalności koledze z Sejmu, Stefanowi N. - „..nie jest chory psychicznie”.
Podobno jednak pełna treść opinii brzmi - „Za kilka lat, po długotrwałym leczeniu klinicznym, możliwe będzie wydanie opinii, że Stefan N. już nie jest chory psychicznie”.

Dziś Premier wygłaszał przemówienie o potrzebie spójności Unii Europejskiej. Jeżeli jednak przyjrzeć się minie Premiera, to odnosi się wrażenie, że przede wszystkim potrzebna mu spójność czego innego, na moje oko to ma pełne spodnie...

Prezydent Komorowski podpisał papier o parytetach wyborczych damsko–męskich. Jak donoszą media, w przypadku przyszłej partii prezydenckiej wspomniane w ustawie 35 % dotyczyć będzie damskich kilogramów, a nie osób.

Podobno znaczna część Polaków nie życzy sobie Smoleńska w kampanii wyborczej. Podobnież jeszcze większa część Polaków nie życzy sobie Platformy w wyborach. I jak ich tu pogodzić ?

W prezencie na 10-lecie PO, Polacy zebrali odpowiednią kwotę i zafundowali rządowi, Premierowi i Prezydentowi wraz ze znaczną częścią przychylnych dziennikarzy bilety na Antarktydę. Za następne 10 lat planowany jest zakup biletów powrotnych.

Nieoficjalnie dowiedziano się, że Premier ma kłopot. Nie chce go wpuszczać żądne państwo arabskie. Powodem jest to, że jak tylko przyjedzie na wczasy, to zaraz potem wybucha tam rewolucja... jak mówią – przynosi pecha ! Tylko komu to mówią ? My go tu mamy cały czas !!!

Jak mówią, Tusk to taki polski ATUT. Szkoda, że pod impasem...