Wieża (smoleńska) i szach(rajstwo)
No, to teraz już wszystkie media PO powtarzają teorię Bogatki, do niedawna odsądzanego od czci i wiary. Podziwiam, nie kryję, ich inteligencję, wszak odkryli to zaledwie w 9 miesięcy po mnie! Odszczekuję zatem, że rząd PO to klub prestidigitatorów.
Pytanie, dlaczego MAK wydał taki raport, a nie inny, postawić należy prezesowi Tuskowi, który teraz go zwalcza, mając na myśli słupki. To nienawiść obozu Nowego Oświecenia i ich bojowych ratlerków do prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego odebrała im rozum.
Stawiam pytania:
1. Kto wybrał tzw. lotnisko w Smoleńsku na miejsce lądowania ?
2. Jak wieża przygotowała się na przyjęcie polskiego samolotu rządowego w dniu 10 kwietnia?
3. Kto zabronił wieży przed próbą podejścia zamknąć lotnisko?
4. Kto to taki Nikołaj Krasnokutski?
5. Jaką pełnił on rolę w wieży? Przyszedł na wódkę? Przyniósł ziemniaki? Chciał pograć w szachy?
6. Z kim rozmawiał on telefonicznie? Ile miał na to czasu?
7. Kto mu powiedział:”a może im się uda”?
8. Dlaczego Rosjanie „unieważnili” zeznania kontrolerów lotu?
9. W jakich punktach zeznania różnią się od siebie?
Nie są to oczywiście wszystkie pytania.
http://www.youtube.com/watch?v=-kzDds7q3Xk&feature=fvst
Post scriptum: analizując sytuację, dochodzę do wniosku, że wieża to tylko jeden (istotny, ale może nie najważniejszy) trop prowadzący do prawdy.
Polecam Państwu lekturę:
http://kurzastopa.blog.onet.pl/Klamstwo-Katynskie-II,2,ID404657094,n
http://kurzastopa.blog.onet.pl/Potiomkinowskie-dokumenty,2,ID408975150,n
http://kurzastopa.blog.onet.pl/Trzeci-czlowiek-ale-w-wiezy,2,ID414966727,n
Post scriptum 2: oczywiście wszelkie enuncjacje na temat pośmiertnie sporządzonego profilu psychologicznego generała Błasika i pilotów wrzuciłem już dawno do kosza, bo nie jestem fanem parapsychologii.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4544 odsłony
Komentarze
Re: Wieża (smoleńska) i szach(rajstwo)
20 Stycznia, 2011 - 01:02
Pozdrawiam serdecznie, a jako uzupełnienie polecam tekst FYM:
http://www.niepoprawni.pl/blog/74/przestawienie-zwrotnicy
http://www.nessundormablog.com
Jan Bogatko ...bardzo
20 Stycznia, 2011 - 07:37
Jan Bogatko
...bardzo dziękuję,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Re: Wieża (smoleńska) i szach(rajstwo)
20 Stycznia, 2011 - 09:29
Po nitce do kłębka , kolejne nazwiska . http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Ujawniono-do-kogo-dzwonili-kontrolerzy-lotow,wid,13053378,wiadomosc_prasa.html?ticaid=1ba22&_ticrsn=3 Czy to koniec? Wydaje się, bez skopolaminy droga zmaknięta. Ten rozweselający środek doprowadzi dalej do sztabów i ciemnych typów i dalej do żródła decyzji . Papiery są (Kancelaria Prezesa RM)- nie ma świadków.
co z tym iłem?
20 Stycznia, 2011 - 09:54
Wciąż nurtuje mnie pytanie co nad lotniskiem w Smoleńsku robił Ił-76. Skoro jak to usłyszałem w jednym z wywiadów udzielonych przez Edmunda Klicha dostarczał on pojazdy dla polskiej delegacji, a w sumie ich nie dostarczył odlatując na inne lotnisko, to dlaczego w ślad za nim nie został skierowany nasz samolot. Przecież po udanym lądowaniu Pan Prezydent i 95 osób naszej delegacji nie udali by się w pieszą pielgrzymkę z lotniska w Smoleńsku na cmentarz katyński. Wydaje mi się, że kwestia powodu przebywania Iła nad smoleńskim lotniskiem jest dosyć istotna, a przez naszych śledczych jakoś pomijana. Być może ominąłem publikowane informacje na ten temat, ale prosiłbym kogoś kto zna problem o relację bądź linki odsyłające. Pozdrawiam wszystkich niepoprawnych..
co nad lotniskiem w Smoleńsku robił Ił-76
20 Stycznia, 2011 - 10:02
Jan Bogatko
...to bardzo ważne, kolejne pytanie,
dziękuję i pozdrawiam,
Jan Bogatko
>Jan Bogatko
20 Stycznia, 2011 - 10:38
Z tego co powiedziały Barbarze Włodarczyk - reporterce TVP - dwie pracownice smoleńskiego salonu samochodowego wynika, że jakiś samolot (była mgła) krążył nad lotniskiem przez dwie godziny. O już podstawionych samochodach dla Prezydenta czytałem, że widział je ktoś z Polaków czekających na lotnisku. Najbardziej zdumiewająca jest inna rzecz, bo jeśli przyjąć iż prawdą jest, że przylot Tu-154M był opóźniony o 30 minut, to ten krążący samolot miał do spełnienia jakieś zadanie, a próba wylądowania Iła-76 bezpośrednio przed polskim samolotem sugeruje, że specjalnie czekali w powietrzu na Prezydenta. Czy chodziło o zagłuszanie efektów dźwiękowych towarzyszących katastrofie/wybuchowi by dać specnazowi czas na akcję "czyszczenia", czy rozpylił w powietrzu coś co podziałało np. na silniki tutki...
W sytuacji takiej jak ta, gdy strona podejrzana mataczy i specjalnie przykuwa uwagę powinniśmy zwrócić wzrok w stronę wszystkich spraw, tu w kraju, związanych z organizacją wylotu, samym odlotem i przelotem, a nade wszystko spraw dziejących się po katastrofie. Przykład dał nam Ł_Ł w KAcie. A propos, ile cm ma Ł_Ł? :))
Na rosyjskim forum tego dnia
20 Stycznia, 2011 - 11:02
pisano że "jakiś samolot latał tam i z powrotem"
Poza tym -żadne prognozy nie przewidywały mgły na ten dzień.Wg. zapisów z wieży: " Mgła, o tej godzinie?!" (mgła) "falami nadchodzi"
I,co dziwne: wg danych meteo w raporcie MAK wilgotność względna wynosiła 98%, natomiast w zapisach rozmów na wieży jest jak byk : "Jaka wilgotność?" " 80"
tzn 80% wilgotnośći względnej. . Przy wilgotności względnej 80% nie może być mgły.....naturalnej.
Re." Mgła, o tej godzinie?!"
20 Stycznia, 2011 - 12:38
Uzupełnienie.
http://clouds.salon24.pl/249947,tu-154-ladowal-9-04-w-smolensku-w-takiej-samej-mgle
il-76 próbował dostarczyć limuzyny dla polskiej delegacji
20 Stycznia, 2011 - 13:14
nie udało się wylądować dwa razy wiec odeszli. Gdyby Tu wylądował ależ byłaby jazda. Juz widzę to ujadanie, 'prezydent bohater-patriota pozbawiony podstępnie transportu musiał iść pieszo ....ewidentny spisek antypolski'
ewidentny spisek antypolski'
20 Stycznia, 2011 - 21:29
Jan Bogatko
...widzi Pan, lądowanie Iła w Twerze OBALA logikowi podejrzenie, że ktokolwiek zmuszał pilotów do lądowania w Smoleńsku; także teoria, że Rosjanie jakoby nie chcieli odmawiać prawa lądowania Tu-154m w Smoleńsku z obawy przed skandalem rozsypuje się w proch: mieliby skandal, gdyby jakimś cudem przy takiej pracy wieży prezydent wylądował żywy: miałby wówczas pełne prawo uznać za gest nieprzjazny odesłanie samochodów do Tweru,
pozdrawiam
Jan Bogatko
Jan Bogatko
20 Stycznia, 2011 - 11:12
Z pewnością miał Pan rację stawiając w poprzednich swoich blogach tezę o konieczności ujawnienia nagrań z wieży kontroli lotów na lotnisku Siewiernyj, jako dowód o bardzo istotnym znaczeniu.
Niestety nadal trzymamy tylko nitkę a do kłębka jeszcze daleko, nadal nie wiemy do kogo dzwonił Krasnokutski, co to jest "logika" i kto jemu wydawał polecenia z Tweru lub z Moskwy.
A po drugie. Fakt, że wszelcy eksperci z PO ochoczo lansują teraz ten wątek, dla mnie starego spiskowca i jątrzyciela może oznaczać tylko jedno. DO UKRYCIA JEST COŚ O WIELE GORSZEGO.
To taka sztuczka, żeby zgubić, odciągnąc pogoń od właściwego celu, żeby zmylić trop trzeba rzucić coś sworze na pożarcie.
Jednak mimo tych sztuczek, mam wrażenie, że krok po kroku zbliżamy się do prawdy.
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Modna ostatnio
20 Stycznia, 2011 - 11:33
sztuczka to "nie tylko piloci,ale i rosyjska obsługa jest winna" Ale nie zamach....teraz na oczach widzów odbędzie się fingowana nawalanka WSI vs. FSB...byle zamazać prawdę.
wina pilotów
20 Stycznia, 2011 - 12:18
Jan Bogatko
...winy pilotów materiał dowodowy nie potwierdza. To fałszywy wniosek.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
no właśnie na te chwile potwierdza
20 Stycznia, 2011 - 13:14
odchodzenie w automacie wcześniej ustalone przez załogę jest niedopuszczalne bez ILS podobnie jak podchodzenie na autopilocie w takich warunkach
Pytanie dlaczego tak doświadczony pilot jak Protasiuk się na to zdecydował. Bardzo niewielkie doświadczenie reszty załogi tłumaczy dlaczego nikt nie protestował
Miałem na myśli teatrzyk
20 Stycznia, 2011 - 13:27
..a nie rzeczywistość.
DO UKRYCIA JEST COŚ O WIELE GORSZEGO
20 Stycznia, 2011 - 12:16
Jan Bogatko
...zgadzam się z Panem: ale jako prawnik z wykształcenia najpierw zabieram się do najłatwiejszego do przeprowadzenia dowodu, obalającego mit przeciwnika. Tak, to początek kłębka,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Re: DO UKRYCIA JEST COŚ O WIELE GORSZEGO
20 Stycznia, 2011 - 12:54
To prawda. Przeprowadzić należy wszystkie dowody, rozpoczynając od tych łatwiejszych a następnie w miarę zbierania poszlak, przejść do kolejnych, tych trudniejszych, bardzie ukrytych.
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
niestety jest coś o wiele gorszego do ukrycia
20 Stycznia, 2011 - 13:10
8.26.:25. Dowódca załogi: Tak że proszę pomyśleć nad decyzją, co będziemy robić.
8.30:26. Kazana: Na razie nie ma decyzji prezydenta, co dalej robimy.
8.35:41. Ktoś w kokpicie: Tak czy nie? My musimy to lotnisko wybrać, w końcu na coś się zdecydować
Toz to obrady sejmu wielkiego a nie dowodzenie samolotem. Nie ma warunków do lądowania ale zejdziemy zobaczyć czy na pewno nie ma a może w międzyczasie prezydent się zdecyduje co chce robić. To szopka jakaś a nie lotnictwo wojskowe lub jak pisałem wcześniej paraliż decyzyjny
Słuszne cytaty- Nałóż na
20 Stycznia, 2011 - 13:22
Słuszne cytaty-
Nałóż na to korespondencje z wieży , telefony wieża- ośrodki decyzyjne.
Nie muszę dodawać - samolot Prezydenta RP był na podsłuchu .
(bo tak się robi we współczesnych czasach i nie jest to trudne dla wywiadu).
Ale. Ktoś powie -"masz dowody?"
o tym co robi samolot decyduje załoga a nie wieża
20 Stycznia, 2011 - 13:45
odchodzenie i podchodzenie w automacie to bynajmniej nie decyzje wiezy
przycisk uchod nie dziala bez ILS
20 Stycznia, 2011 - 14:08
niezależnie od tego jak Rosjanie ustawili bramki. Znajomość spraw lotnictwa JK już wykazał przy okazji bombowca z pancernymi skrzydłami, warto sprawdzić zanim się uwierzy
Re: niestety jest coś o wiele gorszego do ukrycia
20 Stycznia, 2011 - 14:08
A dokładnie o której godzinie śp. Prezydent Lech Kaczyński powiedział do dowódcy samolotu : Ląduj dziadu, nawet i na kartoflisku ? Bo jakoś nie dosłyszałem.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Re: Re: niestety jest coś o wiele gorszego do ukrycia
20 Stycznia, 2011 - 14:31
zaraz po telefonie od brata -
Już Palikot - postulował ujawnić i byłoby po sprawie :)
Czekamy na kolejne rewelki - z kapelusza prestidigitatorów
POłączonych komisyji POMAK -
Pomagierów -
jeśli szukać winy LK to należy cofnąć się do incydentu
20 Stycznia, 2011 - 14:54
gruzińskiego. Gdyby środowisku PiS zgodnie z deklaracjami zależało na honorze polskiego oficera LK publicznie przeprosiłby załogę zamiast mścić się do wyczerpania możliwości (Karski, Gosiewski). Rezultatem incydentu gruzińskiego była sytuacja, w której dowódca samolotu nie mógł czuć się dowódcą, musiał uzgadniać z pasażerami sprawy, o których powinien decydować sam. To niedopuszczalne.
Nieprawda. Jeśli szukać
20 Stycznia, 2011 - 16:31
Nieprawda.
Jeśli szukać winy LK to należy cofnąć się do incydentu...............jego narodzin, a właściwie samego poczęcia czyli jeszcze 9 miesięcy wcześniej, a może nawet do dnia gdy jego babka(lub prapraprababka) spotkała sie pierwszy raz z jego (praprapra)dziadkiem a najlepiej jeszcze wcześniej do pierwszego osadnictwa na ziemiach polskich.
Znamy drogi mefisto te wasze filozoficzne teorie o winie i prawinie.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
zgadza sie
20 Stycznia, 2011 - 17:26
wypisywanie podobnych obrzydliwości wobec bohatera przystoi tylko człowiekowi o moralności alfonsa lub lemingowi zmanipulowanemu propaganda imperialistów anglo-amerykańskich i zachodnionimieckich
Doszliśmy do dyskursu towarzysza Wiesława.
Re: zgadza sie
20 Stycznia, 2011 - 18:21
Masz rację. Szukanie winy w oparciu o inny przypadek (np.gruziński)to niegodna manipulacja i cieszę się, że moje przekorne, skrajne przejaskrawienie Cię do takich wniosków natchnęło :)
Pozdrawiam
NIEPOPRAWNY INACZEJ
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Incydent gruziński
20 Stycznia, 2011 - 18:22
Jan Bogatko
...czeka dopiero na wyjaśnienie. Celem było udaremnienie prezydentowi i innym szefom państwi rządów przybycie do Tbilisi przed Sarkozym,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
i nazwanie pilota, który odmówił lotu w strefie działań
20 Stycznia, 2011 - 21:18
wojennych tchórzem jest całkiem w porządku, podobnie jak szczucie posłami PiS. To niewątpliwie dodaje honoru oficerowi
mefisto
20 Stycznia, 2011 - 20:46
alez ty jestem ograniczony umysłowo, IQ na poziomie lemura, nawet nie pawiana, temat gruzinski przewalkowany jest dogłębnie przez madrzejszych od ciebie, ale ty swoje wiesz !
Ale nie wiesz gdzie jest twoje miejsce. Powiem ci - na drzewie. _________________________________________________________
„Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor”. Józef Beck
Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)
Re: Wieża (smoleńska) i szach(rajstwo)
20 Stycznia, 2011 - 18:47
Kochani, ludzie na wieży kontrolnej wykonywali rozkazy. Odegrali swoją rolę czyli wykonali zadanie. Teraz specjaliści zajmują się tym ile popełnili(zaplanowanych) błędów, profil psychlogiczny, naciski, wszystko to co zplanowano, jako dezinformacja wykonanego zamachu??? Rozłożenie w czasie lądowań właśnie temu służyło, by stworzyć sytuację nagłej zmienności pogody. Rozumiem, że logika dochodzenia do prawdy, to po nitce do kłębka, ale nie w tym przypadku, Tutaj śledztwo zakończyć się ma wokół wieży kontrolnej, to są dacelowi winni, ewentualnie "logika", wszyscy razem, mogą być ukarani, za niekompetencje lub przekroczenie uprawnień. Na jaką karę można skazaćź taką winę??? Na naganę i odebranie premi??? Waga tego co się stało, mierzona jest skutkiem, tzn. komu zależało, na zabiciu prezydenta Polski, polskich generałów, kto miał mozliwości zgromadzenia ich w jednej trumnie, na czyje polecenie??? Winni według poszlak, powinni być wykryci tylko według tych kategori:komu na tym zależało i komu to było na rękę. Kontrolerzy na wiży, piloci??? To nie ta waga sprawy. Te wszystkie insynuacje o braku szkoleń, osłabości pilotów czy ich dowódców to dodatek do ataku na prezydenta, to atak na Polskę bez wypowiadania wojny. Ktoś, kto, choć trochę jest oczytany, musi wiedzieć, że polski system szkolenia pilotów, jest najlepszy na świecie, i to że piloci są najlepsi na świecie, wiadome jest od II WOJNY ŚWIATOWEJ. Ktoś od kilku lat próbuje zniszczyć nasze siły zbrojne, zaczynając właśnie od floty powietrznej. Przy okazji zamachu na prezydenta, chcą zdyskredytować właśnie tą formację, niestety przy pomocy zainstalowanych w Polsce szpicli i agentów, którzy jak grzyby po deszczu zaczęli otwirać mordy??? Zapamiętamy was, już się nie ukryjecie??? Pzdr.
No właśnie!
20 Stycznia, 2011 - 18:57
Polscy piloci mają być szkoleni w rosji,a nie w Dęblinie..? Czekam aż zaczniemy kupować te Ił-y strojące na lotnisku smoleńsk-siewiernyj....
śledztwo zakończyć się ma wokół wieży kontrolnej
20 Stycznia, 2011 - 21:22
Jan Bogatko
...dla mnie - i - mam nadzieję, dla wielu innych, śledztwo zaczyna się od wieży, a ściślej od odpowiedzi na pytanie - od kogo usłyszał Krasnokutski "a może im się uda". Zakładając, że był to jakiś generał, wiem, że on sam na ten pomysł nie wpadłby, bo jemu NIE WOLNO myśleć, a jedynie wykonywać rozkazy. Czyje?
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Ciekawe, że rosyjski lekarz przeżył pod Smoleńskiem
20 Stycznia, 2011 - 20:14
Pamiętam zeznanie rosyjskiego lekarza, który przeżył przelot 10.04.2010 Tu-154M 001 nad jego samochodem, bo trzymał się koła.
Re: Ciekawe, że rosyjski lekarz przeżył pod Smoleńskiem
20 Stycznia, 2011 - 21:48
Ten lekarz to wrzutka, tak jak wszyscy świadkowie w pierwszych minutach po zamachu??? Ich zadaniem, było i jest przekonanie i uwiarygodnienie, że we mgle, w której widoczność podobno była na ziemi 30-50m w poziomie, nie było widać czubków drzew. Świadkowie jednak widzieli samolot, przelotujący prawie 300km/h,i to, że to był TU154M, kosił drzewa, w tym słynną brzozę, do tego świadek widział, że nie zmieniło to toru lotu??? Ludzie, wybaczcie??? Ja myślę, że drzewa kosił IŁ76, w czasie, kiedy jeszcze nie produkowano mgły i widoczność pionowa do chmur wynosiła według JAKA 50m, dlatego krążył nad lotniskiem, nie lądując, takie było jedno z wielu jego zadań z tego dnia. Dzisiaj szykują dla polskich prokuratorów zapis czarnych skrzynek z tego dnia, o co prokuratura prosi już od dnia zamachu??? Jak wemy, kierownik loniska Murawiow, zeznał, że IŁ76, MÓGŁ WYLĄDOWAĆ, ALE ON NIE WIE, DLACZEGO NIE LĄDOWAŁ??? Nie lądował ponieważ nie miał lądować, miał powycinać kilka drzew, później miał dokonać jakiegoś zrzutu i zawinąć do Moskwy??? Nie zapominajmy o możliwościach tego samolotu, dla niego lot na niedużej wysokości i odejście to pikuś, tymbardziej, że wtedy pułap chmur wynosił 50m, więc miał ogromne pole do popisu, póżniej dokonał zrzutu dla zagęszczenia mgły, co umożliwiło, wprowadzenie w pułapkę naszego Tupolewa??? Najważniejsze kto wydał rozkaz wykonania zamachu. Jak to dokładnie zrobiono, ktoś to kiedyś opowie???Pzdr.
Re: Re: Ciekawe, że rosyjski lekarz przeżył pod Smoleńskiem
21 Stycznia, 2011 - 07:20
Nie żebym się zgadzał, ale przypomnę sprawy xx Niedzielaka, Popiełuszki, Zycha i Suchowolca oraz Przemyka, Pyjasa, Bartoszcze, Wosika, zabici na Wujku, pod stocznią w 1970 itp. Nie zostali znalezieni mocodawcy, a wyjątkowo wykonawcy, że o skazaniu nie wspomnę.
Re: Ciekawe, że rosyjski lekarz przeżył pod Smoleńskiem
23 Stycznia, 2011 - 03:10
A tu zdjęcie - fotomontaż Amielina z tutką uderzającą w sławetną brzozę. W kontekście powyższego filmu z fruwającym wozem dostawczym, to aż dziw iż gorące gazy nie wydmuchały tego całego bardaku, prawda? Czyżby FSB zatrudniła siłacza Wyrwibrzozę?
http://picasaweb.google.com/Amlmtr/101#5552448569458597074
ciekawostka
24 Stycznia, 2011 - 17:30
Jan Bogatko
...kosmiczna. Proporcje dość zagadkowe,
pozdrawiam,
Jan Bogatko